-
Liczba zawartości
6 393 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Lynda
-
@@Cinos Dobry człowieku - centa detaliczna tego cudeńka to calutkie 67,31PLN coś się zerwie jeszcze jak byś się decydował
-
To przecież pisze, że nie jestem "detalistą" :-) Nie wiem jak są traktowani detalisci, nigdy nie korzystałem dla siebie samego z żadnej hurtowni. Ja wiem, że wszystko zależy od filii, może ja mam pecha, ale z 3 oddziałów w Łodzi w każdym w którym miałem okazję być sprzedawcy zachowują się jakby mi robili wielką łaskę, że mi coś sprzedadzą, chociaż zwykle już mają w systemie, co potrzebuje i mają mi to tylko wydać. Bo na miejscu się pojawiam tylko jak potrzebuje coś już, a nie mogę czekać kilku godzin żeby mi przywieźli. Przedstawiciel jak się pojawi to raz na kwartał, spyta co nie pasuje, że nie kupuje u nich? Chwilę pogada o cenach i jedzie. Kierowcy.. No są rożni, u mnie jeden ok, drugi to burak. Najwięcej biorę z AD i Harta, bo a to przedstawiciele przyjadą, pogadaja, zazartuja, dadzą torbę gadzetów Kierowcy są w porządku, do dogadania (Panie Przemku, jutro bym prosił zacząć od mojej strony, bo pilne, fakt, że to działa w obie strony, na trzecie koło jak mi wrzuca towar to dzwonie, że nie trzeba specjalnie latać, tylko spokojnie jutro), ludzie na oddziale chcą pomóc.. A i ceny mogę mieć porównywalne i lepsze, no chyba, że jak pisałem, na coś nie da mi w stanie zrobić lepszej, to dopiero IC No sorry :-) tapnięte via gameboy pocket
-
nie znam wszystkich filii, ale w tych, z których ja miałem (nie)przyjemność korzystać to jestem zdecydowanie na "nie". Nie jestem "turystą" jak to juniek pisał, bo w hurtowniach zostawiam dużo "piniondza", ale podejście do klienta mają, ogólnie mówiąc słabe - tak jakbym ja im robił łaskę, że coś od nich kupuję. Ogólnie biorę graty w IC w ostateczności, albo jak mają na prawdę dużo lepszą cenę, której nie mogę wynegocjować gdzie indziej
-
Nie zauważyłem, żeby czymś psikali na salonie, a zapach jest już jak się zjeżdża z lory, więc to chyba nie to tapnięte via gameboy pocket
-
Lo Panie, to pytanie pojawiło się już chyba na pierwszej stronie tapnięte via gameboy pocket
-
Tylna klapa 126 Bambino? Ile to może być warte?
Lynda odpowiedział Lynda na temat - Piękne Maszyny i Historia Motoryzacji
To Wy się już tam dogadujcie między sobą mnie tam płatnik obojętny będzie, byle się hajs zgadzał -
No za 100 czy tam 200 to jeszcze.... ale bańka? U mnie w firmie też się zdarzali pacjenci z teczuszką czy inną aktówką i Freemonta płacili od ręki natentychmiast
-
Nadal Tartarinitapnięte via gameboy pocket
-
powinno pasować - ostatnio montowaliśmy klientowi takie coś i bez żadnych uwag a gdyby jeszcze ktoś pytał u mnie w grande na takim ->> http://i53.photobucket.com/albums/g46/tonyvandenbroek/DSCF6891.jpg radio też działał
-
witaj https://forum.autokacik.pl/index.php/topic/406996-manual-wymiany-czujnika-skr%C4%99tu-w-gp/ lub http://fiatpunto.com.pl/topic41313.html bo nie napisałeś za bardzo które to punto
-
no nie bałdzo wszystkie auta do dealera przyjeżdżają bez tablic, i dopiero każdy sobie
-
o u mnie są skromniejsi na salonie
-
Tylna klapa 126 Bambino? Ile to może być warte?
Lynda odpowiedział Lynda na temat - Piękne Maszyny i Historia Motoryzacji
nie, od zrobienia zdjęć nadal leży u teścia w piwnicy i kurz zbiera -
My bad w takim razie Pomerdały mi się nazwy
-
no i wyobraź sobie, że jest bardzo wielu takich no ale ich raczej nie ma na forach Jak z niektórymi rozmawiam, ze chcę alusy to się mnie głupio pytają czy nie mam na prawdę na co kasy wydawać, skoro mam dobrą stal. A ostatnio laska z salonu stwierdziła, że jesteśmy ... pop - po tym jak przygarnęliśmy 30letniego Malucha do odnowienia, że tyle kasy się wyrzuci w błoto, zamiast jeździć tym co się ma i być zadowolonym, że się ma bezawaryjny pojazd, który zawiezie z punktu a do punktu b, i nie będzie padać na głowę My tu jesteśmy nieco inni i na co innego zwracamy uwagę
-
jak już wczesniej napisałem w "swoim" segmencie się sprzeda - wielu "zwykłych" użytkowników nie patrzy na silnik... i tak 1.4 95 to będzie przeważająca część sprzedaży .... Ja osobiście się nie mogę doczekać 124ki
-
co ja czytam? Na Renegade to jest 500x zrobione.. Toro to Mitasubaszi L200
-
no to ponoć eksploatacja jak filtr oleju i klocki hamulcowe
-
15 nowych samochodów które się ponadprzeciętnie sypią
Lynda odpowiedział Florydzialski na temat - Motokącik
no tak, faktycznie. -
15 nowych samochodów które się ponadprzeciętnie sypią
Lynda odpowiedział Florydzialski na temat - Motokącik
hmmm... z tylu Freemontów i 500L co były.. jakoś nie kojarzę, żeby klienci plakali nad ich "sypaniem się" -
swojego strucla za tyle sprzedałem - technicznie zdrowy bez zarzutów, tylko podłoga do remontu, bo się dziurka zrobiła z tyłu za to progi lalunia
-
nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem Mnie osobiście się podoba samochód - chociaż sedana bym nie kupił. Też uważam, że mogłaby być mocniejsza benzyna- ale z drugiej strony dla "typowego odbiorcy" tego auta - czyli nie użytkowników AK, którzy musza miećpod maską po co coś mocniejszego? A potem będzie jak z grande punto - zwykłe 1.4 77 za małe, za słabe.. a znaleźć 16v na rynku wtórnym to ze świecą. i tak 99% tego auta zjedzie w najbiedniejszej wersji. A cena... porównywalna z konkurencją, na nieco in plus
-
podstawowy 1.4 16v "opening edition" wersja "pop" , http://otomoto.pl/oferta/fiat-tipo-nowy-fiat-tipo-super-auto-w-super-cenie-juz-w-salonie-na-3-maja-ID6yhFdW.html
-
no... Punciaki ciągle się sprzedają, eLek idzie, 500ki są popularne, remontów dużo się sprzedawało... zresztą nigdzie nie mówiłem, że nie patrzę po swoim "podwórku" ale fakt, po sąsiedzku mamy Mazdę i tam chyba więcej się sprzedaje tych aut... ale nie mają dostawczych za to
-
no, to inna kwestia aczkolwiek, przynajmniej u mnie w Fiacie, widzę, że sprzedaż zdecydowanie lepiej idzie chłopakowi od Proffessionala niż dziewczynie od osobowych. A i ten pierwszy mniej się skarży na marudy niż ta druga