szymiDG

Neptun z OBi jak najbardziej Ok. Ja musiałem czekać na papiery bo potrzebowałem 650kg

Jak już chcesz coś wrzucać to spróbuj coś w rodzaju sztucznej trawy czy plastikowej wycieraczki z igiełkami. Ale chyba nie warto…

W fabrycznym alarmie z oryginalnym modułem haka tak to działa i taki jest zamysł. Po odłączeniu wtyczki z gniazda alarm rozpoznaje że przyczepkę ktoś odpina. Czujniki tylne również się dezaktywują. Taki system [emoji3] Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kiedyś na dłuższą trasę spiąłem gumką, na krótsze trasy wrzucam luzem z resztą sprzętu, tylko układam bardziej z przodu. Kiedyś słyszałem o patencie ze sztuczną trawą na dnie boxa, ale to bardziej pod katem zakrętów i sam nie korzystałem. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Yanosik ostrzega natomiast Google Maps milczy Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

http:// https://www.auto-swiat.pl/porady/odcinkowe-pomiary-predkosci-na-a1-to-pulapki-na-kierowcow-mapa-odcinkowych-pomiarow/lfk1n73 Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pomiar odcinkowy jest na dwóch odcinkach: 6 km i 41 km wiec jest to duże wyzwanie dla cierpliwości kierowcy. Trochę dziur jest a na dwóch pasach wąsko tak jak było. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Automat musisz jeszcze sprawdzić jak jedzie, bo większość obecnie z normą WLTP to jakiś dramat i nadają się tylko do jazdy w trybie sport Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

4x4 bardzo się przydaje jeszcze w czasie deszczu przy jeździe z większymi prędkościami, samochód jest o wiele bardziej stabilny. W mieście to tylko ruszanie i skręcanie + parkowanie na zaśnieżonych parkingach Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Na przeglądzie mogą Cię odesłać jak nie będziesz miał wbitego haka, chyba że masz wypinany i się diagnosta nie zorientuje że hak jest na samochodzie

Trzeba by zastosować index Big Mac’a tylko kto pamięta ile kosztował „Mak” 20 lat temu?

Ojciec ma wersję 4x4 z automatem - nie jedzie niestety, szczególnie na autostradzie jest problem. Przy wyprzedzaniu jedynie kickdown działa fajnie. Aerodynamika klocka i szerokie koła, no a konie tylko na papierze

Zwróć uwagę, że standardowo w markecie każda przyczepka ma 750 kg dmc, a Ty w samochodzie możesz mieć miej, więc wtedy się daje zaliczkę i ściągają do marketu przyczepkę z papierami i tabliczką dmc np. 600 kg - wedle życzenia, tyle że trwa to z tydzień.

Gdyby dsg się nie psuło i nie byłoby tak drogie w naprawach pogwarancyjnych to można by się zastanowić, ale ja stawiam na 4x4. Dsg tylko z przedłużoną gwarancją i jak planujesz szybko sprzedać samochód. O 4x4 krążą opinie, że jak ktoś raz ma to już zawsze wybiera w kolejnych samochodach, więc o czymś to świadczy

Za 30 zł w 2 minuty można wytłoczyć tablicę z dowolnym numerem - są firmy na alle, które to robią. Czcionka jest odrobinę węższa a w miejscu hologramów jest mały rower - rozwiązanie trwalsze niż karton i obklejanie folią, a ze względu na nadrukowany rower i inną czcionkę na pewno nikt się nie czepi, że to podrabianie czy fałszowanie. Kontroli jeszcze nie miałem, ale można powiedzieć, że to tablica informacyjna a nie rejestracyjna. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek i dobra widoczność