-
Liczba zawartości
1 718 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Lukas246's Achievements
kierowca (12/20)
17
Reputacja
-
Przesiadam się właśnie z hondy civic z 2008 roku do bmw e34 z 1995 roku. Honda jest fajna nic jej nie brakuje i nadal będzie stać u mnie w garażu (ma u mnie dożywocie) ale bmw ma to czego honda nie ma, styl i ponadczasowy wygląd :-). Po za tym hond jest jak mrówek zawsze kilka stoi na parkingu. Takiego e34 w kombi w takim stanie jak będzie moja jest już w tej chwili jak na lekarstwo :-).
-
Swoją Corsę też u nich kupiłem :-). Gratulacje tylko nie jeździj do nich na przeglądy, bo tylko Ci auto zepsują lub we wnętrzu coś wyrwą. (Pisze z własnego doświadczenia i innych z tego forum :-))
-
W moim Civicu przy tych mrozach nie zauważyłem dymu, z tym że ja nie mam gazu. Ale znowu moja Corsa (też nie ma LPG) dymi delikatnie na biało non stop.
-
W kazdym oplu wsteczny zgrzyta :-)
-
Mój znajomy w czerwcu ustrzelił sarne. Na pierwszy rzut oka uszkodzenia podobne do Twoich. Jednak po wizycie w ASO i ściągnięciu zderzaka okazało się, że dużo więcej rzeczy zostało uszkodzone. Suma sumarum faktura z ASO opiewa na kwotę 8000 zł. A to nie był mercedes tylko Renault. Na szczęście koszty pokryło ubezpieczenie
-
Z ta górą świętej anny to każdy opel ma problem. Pisałem to ja użytkownik Corsy D, który paro krotnie się męczył pod ta górkę.... Kolega w astrze III z silnikiem 1.6 też ma problem z utrzymaniem tam prędkości.
-
Nie rozumiem w czym tkwi problem z montażem fotelika ?? Fakt jest to trudniejsze niż przy 5-cio drzwiowym aucie ale nie przesadzajmy.
-
W listopadzie zostanę szczęścilwym tatą, w garażu posiadam corse d w dodatku trzy drzwiową. Nawet przez głowę mi nie przeszło aby kupić większe auto. Pierwsze przymiarki pokazały, że zmieszcze w tym samochodzie wszystko co mi potrzeba :-)
-
w moim civicu VIII gen. przy podobnym uszkodzeniu ASO wyceniło pracę na 4,5 KPln ale nie bawili się w naprawę zderzaka tylko dali nowy + nakładki na nadkola bo zaczepy pękły + malowanie.
-
> Klima wyłączona? Brak czynnika lub jego mała ilość powoduje takie brzęczenie jakby z deski. Załączyłem dzisiaj klime i brzęczenie zniknęło jak ręką odjął. Jak ją wyłączyłem to brzęczenie wróciło. Więc może faktycznie w klimie leży przyczyna.
-
Cześc, Od pewnego czasu moja Corsa wydaje dziwny dźwięk podczas jazdy w przedziale pomiedzy 3 000- 4000 obrotów. Tak jakby jakieś brzęczenie wydobywające się gdzieś ze środka deski rozdzielczej po stronie kierowcy. Podczas odpuszczania gazu słychać jak i sam dźwięk wraz ze spadającymi obrotami cichnie. Poniżej tych obrotów nie występuje togo rodzaju brzęczenie, a powyżej go nie kręce. Na luzie nie ma tego objawu, chyba że przygazuje do 3000 obrotów. Co ciekawe przy otwartych drzwiach problemu nie ma . Pacjent to tak jak w tytule Corsa D silnik 1.2 16 V (przebieg 85 000 rocznik 2011). Jakieś sugestie co warto sprawdzić i co to może być ?? Pozdrawiam
-
> Tak, również będzie brana pod uwagę. W środku siedzi się całkiem wygodnie, ale jazda próbna będzie > konieczna. Jako właściciel corsy D (kupionej nowej w salonie model po FL) szczerze odradzam ten samochód. No chyba, że lubisz trzeszczące zawieszenie przy temperaturach poniżej 5 stopni czy też ciężko wchodzący bieg wsteczny (TTTM), piszczący wentylator od wentylacji (to akurat można naprawić w 5 minut ). Generalnie ten samochód trapi dużo małych upierdliwych awarii. Z większych to: rozpadł się przegub (auto na lawecie wróciło do serwisu), rozciekła się pompa wody (na szczęście do serwisu było blisko), w święta padła cewka (tutaj auto o własnych siłach zajechało do mechanika). Przebieg na dzień dzisiejszy (po 3 latach) to 82kkm.
-
> To dobra cena choc Enjoy to golas jak moja kila. Jako użytkownik Opla (wprawdzie Corsy) szczerze polecam bardzo mocno zastanowić się nad kupnem opla. No chyba, że lubisz jeździć do serwisu...
-
> skoro marzysz o E34 to dość dziwnym sposobem spełniania tego marzenia jest zakup E38 No i zmąciłeś mi całą koncepcję .
-
> skoro marzysz o E34 to dość dziwnym sposobem spełniania tego marzenia jest zakup E38 Chcę pojeździć tym samochodem przez 4 lata praktycznie dziennie włączając w to okres zimowy. Jakoś ta możliwość wystąpienia rdzy dosyć skutecznie mnie powstrzymuje przed tym e34, skoro za te same pieniądze mogę mieć e38 które mniej koroduje