Skocz do zawartości

Wasylek

użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 402
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Wasylek

  1. Szósty rok użytkuję KOŁO (zresztą również na brodziku KOŁO)- jakiś średni model półokrągły 90x90 z ramkami w "chromie". Zamówiony wysyłkowo w najtańszej znalezionej wtedy hurtowni. Nie wiem w której prowincji Chin wykonany, ale nie ma się do czego przyczepić- wszystkie elementy wyglądają jak w dniu montażu, nic nie odpadło, nie pękło, nie zmatowiło się, nie odbarwiło, nie poluzowało i przede wszystkim nie zardzewiało. Jakby co- dostępne osobno części zamienne, również poszczególne elementy szklane.
  2. Zapraszam do 100licy... A szczególnie do wielu mniejszych, podwarszawskich miejscowości, oraz miejscowości na trasie Wawa-Terespol- Lanosy w dobrym stanie (w końcu ten model tłukli najdłużej), więcej Matizów w stanie bardzo różnym, ale są. Sam mam 13-letniego Matiza i nic mu póki co nie dolega.
  3. To możliwe. W Polsce w 2016 również Sandero Stepway występowały w kilku tańszych wersjach a przez ostatnie dwa lata tylko w wersji Laureate (nie licząc serii limitowanych jak np. Outdoor czy Techroad). Polityka Renault niekiedy diametralnie różnicuje oferty w poszczególnych krajach- inne wersje, inne wyposażenie, inne silniki. Choćby zautomatyzowane skrzynie biegów Easy-R w Sandero czy Loganach zniknęły z polskiej oferty w 2018r a w innych krajach są dostępne.
  4. Sandero Stepway w wersji Open pojawiło się dopiero co w katalogu (lipiec/sierpień)- stąd na razie brak ofert na gotowe egzemplarze.
  5. Niezupełnie... Uściślając- najtańsza wersja wyposażenia Tico miała widoczną blachę na drzwiach i słupkach, podobnie jak najtańsza wersja Matiza. Jednak był wybór- wyższe wersje miały pełną tapicerkę i wszystko było przykryte.
  6. Tak, cenniki zmieniono wczoraj i jest to już kolejna zmiana w tym roku i paradoksalnie w tym momencie Duster jest tańszy od Sandero... Wycofanie najtańszych wersji jest na pewno chwilowe, takie numery w konfiguratorach już były i czasami trwały tylko kilka dni. Nie jest też tajemnicą, że koncern Renault wymienia gamę silnikową w Dacii- nowe, stabilne konfiguracje pojawią się pewnie dopiero w nowym roku. Zresztą i bez takich zmian zamawianie na przełomie lipca i sierpnia np. Sandero skonfigurowane pod siebie, to był ostatnio dzwonek żeby otrzymać samochód w tym samym roku. Czas oczekiwania 4-5 miesięcy to standard, chyba że szczęśliwie trafimy na wersję będącą już w planie produkcji.
  7. Dla mnie żadne. I właściwie to zdecydowanie wolałbym żarówki ze względu na potencjalne koszty w razie padnięcia LEDów.
  8. I na tym filmie mamy najbiedniejszą wersję Sandero, ale na pewno nie jest to wersja polska. U nas każda wersja musi mieć pełnowymiarowe zagłówki z tyłu... a tutaj nie widzę wcale... Niemców nie obowiązują? Najbiedniejsza wersja wygląda naprawdę nieciekawie, ma biedniejsze nawet pokrętła ogrzewania, klamki i rygle drzwi, kierownicę, tapicerkę, brak audio itp. Cenniki i katalogi Dacii są rzeczywiście ciekawie skonstruowane, bo często przemilczają elementy wyposażenia, które w cennikach innych marek są starannie wyszczególnione i porównując cennik do cennika widać przewagę konkurencji. Tymczasem okazuje się, że w Dacii wiele rzeczy jest nie wyszczególnionych i nie wymienionych.
  9. Najpierw sprawdź fakty. Sandero i Logan mają LEDy w dziennych w standardzie od FL w 2016r. Co do innych rzeczy- ustalono, że nie będzie to na pewno podstawowa wersja wyposażenia, bo tam faktycznie jest brak czegokolwiek. Mała ciekawostka- w nowym modelu Dustera całkowicie zrezygnowano z regulacji wysokości pasów i nie występuje w żadnej wersji wyposażenia.
  10. Ruda wygrywała tylko z Loganami pierwszej generacji- kolejne generacje nie mają już większych problemów. A w ramach ciekawostki- poza Europą mamy dostępną poprzednią generację Dustera, ubraną w barwy siostrzanego Nissana. Rosja: KLIK Trochę dłubnięty przód, tył i wnętrze- i mamy Terrano:
  11. Szybkie, dynamiczne włączanie się do ruchu przy niskich obrotach- a więc i ciszej. Ale to propozycja dla mających wolne, dodatkowe 5 tysi. Ja wyboru nie miałem, bo w wersji Stepway był tylko TCe albo diesel. A silnik SCe75 wszedł chyba od przełomu 2017/2018r, więc starszych Dacii w tej wersji nie znajdziemy.
  12. Równie dobrze można dorzucić tego "piątaka" za silnik TCe90 w Dacii... I na pewno warto.
  13. Dacia Sandero (o ile ktoś nie ma dziwnego uczulenia na znaczek) spełnia w 100% założenia, ale po dobraniu dodatków do wersji Open bardziej kalkuluje się wybrać wersję Laureate- mam tu na myśli np. istnienie regulacji kierownicy czy fotela na wysokość. Wersję Stepway polecam jeszcze bardziej, bo wtedy cała buda stoi wyżej i poza jeszcze wyższym wsiadaniem zapominamy jednocześnie o wszelkich dołach, krawężnikach itp. W mieście spisuje się idealnie. Natomiast Logan to w zasadzie to samo wnętrze, ale jako sedan to już dłuższe auto- trochę więc odstaje od założeń. W każdym razie najwyższe wersje Sandero i Logana z najsłabszym silnikiem (poza Stepway) to poziom ok. 36 tys, więc dobierając nawet wszystkie opcje dodatkowe, łącznie klimą automatyczną i tak nie przekraczamy 40 tys zł (zwykle z ceny da się urwać do ok. 1000zł).
  14. Akurat u mnie z października zrobił się grudzień a Sandero też zamawiałem w lipcu. W akcie dobrej woli w gratisie dostałem jedną oponę zimową. Opcjonalnie mogłem zrezygnować z zakupu. W Dacii właściwie nie ma czegoś takiego jak wyprzedaż rocznika a już na pewno nie w przypadku Dustera...
  15. Temat właściwie jest o samych silnikach i ich wadach, więc należy wziąć pod uwagę, że zużycie paliwa a przede wszystkim hałas może silnie zależeć od modelu samochodu. Hałas tego samego silnika TCe90 w zależności od przełożeń skrzyni i wyciszenia wnętrza może być inny w Clio, inny w Capturze, inny w Twingo, inny w Nissanie Micra (ten sam silnik z symbolem IG-T) a zupełnie inny w Daciach.
  16. Przede wszystkim nie porównuję tego silnika do żadnego z innych podanych- żeby nie było nieporozumień. Natomiast z całą pewnością jeździmy zupełnie inaczej- stąd różnice. W 90% kręcę się po mieście, więc tutaj zużycie mam pewne. Poza miastem średnie wychodzi mi max 5,8l, ale dotyczy to spokojnej jazdy z max 100km. I piszę o Sandero w wersji Stepway, które spala więcej od normalnej wersji. Nie wiem jak to się ma do spalania i osiągów Clio. Dzięki za życzenia dla Sandero, bo zużycie paliwa faktycznie na poziomie Matiza, przy nieporównywalnie lepszych osiągach.
  17. Skąd ten opis? TCe90 to chyba jak dotąd najbardziej udany i najdłużej produkowany silnik serii TCe i chyba jedyny z zerowym zużyciem oleju. Żadnego "czekania na ruszenie" nie wyczuwam, średnie spalanie miejskie u mnie w Sandero z tym silnikiem nie przekroczyło nigdy 6,5l. No i chyba jedyne w tej chwili TCe, które ma wtrysk pośredni i jest oferowane z fabrycznym LPG, lub idealne do zagazowania we własnym zakresie. I litości- nie porównujcie dźwięku TCe do dźwięku silnika Matiza... Matiza też mam
  18. Wasylek

    Logan - silniki

    Silnik 75kM ma 1,0l a 90kM ma 0,9l, przy czym 0,9 ma turbo. Oba 3-cylindrowe. Dynamika nieporównywalna na korzyść 0,9 oczywiście. Silnik 1,0 to nowa konstrukcja, weszła w zeszłym roku. TCe90 jest od wielu lat w Dacii i Renault (np. Clio). Z tych dwóch tylko TCe90 jest oferowany z fabrycznym gazem, z uwagi na gwarancję nie znam jeszcze nikogo kto by gazował ten silnik 1,0.
  19. Mydło klasyczne w kostce? Parę lat już nie miałem w użyciu- tylko płyny.
  20. Zgadza się, bo akurat w wersji Prestige podłokietnik z pokrętłem regulacji lędźwiowej jest w standardzie.
  21. Spokojnie. Obecnie deweloperzy "domyślnie" całą instalację wodną rzucają w podłodze a często jedna pozioma rura zbiera kolejno ścieki z kilku punktów. U mnie odpływy lecą pod wylewką po kilka metrów, z symbolicznym spadkiem, Nawet wszystkie kolana i trójniki były po 90 stopni, bez ukierunkowania strumienia. Dają rurę min 50 i tyle.
  22. W Dusterze? Również mogą być.
  23. Regulacja podparcia lędźwiowego w aktualnie sprzedawanych Dusterach jest dostępna za dopłatą (opcja z podłokietnikiem).
  24. Kiedyś takie wężyki w ciemno oznaczały: Made in Espania na etykiecie, firma FLEXITUB - Barcelona. Paski są po prostu pochodną loga firmy. Starzy hydraulicy je polecali za trwałość. Zawsze takie kupowałem. A czy coś się zmieniło? Znając czujność Chinoli zapewne tak... Nie ma co demonizować problemu- są przecież baterie, w których wężyki pracują cały czas (bo obracają się razem z kranem) i jakaś trwałość musi tam być.
  25. Już trzy komplety płaskich Motgum zaliczyłem- w przypadku Matiza trzeba im na początku ręcznie doginać i "układać" końce, aby na całej długości przylegały do szyby. Po ułożeniu pracują bez zarzutu. Klasyczne Motgumy przylegają od razu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.