masmisza

Dzięki za wszystkie podpowiedzi, dziś będę walczył zobaczymy czy z sukcesami.

Średnica to ok 4cm więc dla kotwy jest za duża. Wstępnie zastanawiałem się nad klejem gipsowym lub zaprawę szybkowiążącą (np ceresit cx5).

Dzisiaj demontując lampę sufitową okazało się że pod podstawą (lampa była przyklejona do sufitu - teraz wiem dlaczego) jest dziura średnicy ok 4cm. Mieszkam na ostatnim piętrze więc dziura jest na wylot. Macie może sprawdzone sposoby czy materiały na załatanie takiego dużego ubytku na suficie. Trudnością jest założenie że w tym samym miejscu będzie mocowana lampa więc w wypełnieniu muszę mieć możliwość wywiercenia dziury /osadzenia kołka. Z góry dzięki za każdy pomysł

Dlaczego katastrofa? Zamiast styropianu do rozważenia jeszcze styrodur, twardy styropian lub jak napisał kolega romano11 bloczki betonowe...

Jako podniesienie podłogi ok tylko co na to położyć...

Optymalnie mogę podnieść ok 7cm - by wyrównać z oknem balkonowym to 15cm tylko wówczas wysokość balustrady zmniejsza mi się do 100cm. Piszesz o czymś takim http://www.leroymerlin.pl/architektura-ogrodowa/tarasy-sciezki-podjazdy/podesty-i-deski-tarasowe,a300,cab,qd3,qe1,qf1.html ?

Witam, jest sobie balkon w bloku z wielkiej płyty. Ma dwa mankamenty - poziom balkonu jest kilka centymetrów poniżej poziomu podłogi a balustrada jest mocowana do balkonu na kilkucentymetrowych słupkach które tylko "czyhają na małe palce". Na balkonie po poprzednich właścicielach położone jest stare linoleum - do wymiany. Przy okazji padł pomysł podniesienia poziomu balkonu celem wyrównania / zmniejszenia uskoku plus schowania słupków mocujących balustradę. Balkon jest na ostatnim piętrze więc ekspozycja na czynniki atmosferyczne wysoka. Balkon będzie robiony niejako przy okazji odświeżania mieszkania stąd istotną rolę odgrywają koszty. W zasadzie pomysł przychodzi mi jeden. - zdarcie linoleum pod spodem jest płyta betonowa - hydroizolacja płyty ( folia/folia w płynie inne) - styropian (łatwy w obróbce wokół mocowań balustrady). - siatka - płytki Nie chcę robić wylewki - nie chcę ryzykować czy balkon to wytrzyma. Zda to egzamin? Może macie konkretne produkty na których pracowaliście godne polecenia? A może inne pomysły które kosztowo są zbliżone do płytek i spełnią wymagania?

Witam, przyszło mi odnowić kilka starych krzeseł. Wszystko mam w zasadzie ogarnięte - natomiast pojawił się jeden problem. Musze wyciąć nowe siedziska (obecny materiał z których są zrobione - płyta wiórowa jest cała spękana) . Materiał z którego będę wycinał to płyta OSB. Siedziska są zaokrąglone na rogach (na siedzisko przyjdzie gąbka / pianka, a następnie będzie oblekane tkaniną). Cięcie będzie po linii na podstawie szablonu. Teraz pytanie co polecacie do takich prac wyrzynarka lub precyzyjna pilarka tarczowa dadzą radę? Ewentualnie inne pomysły?

Na dziś to odcinki ok 5km. Za rok czasu jak u Ciebie 2x20km. Autko miało być pewne i jest... nic się nie dzieję Wiec chyba rzeczywiście nie ma sensu zmieniać.

Wyjaśnione w wątku:) potrzebowałem na szybko duzgo samochodu....trafiła się okazja...wziąłem na próbę i spasowało...ogólnie... poza jednym:)

Koledzy mała zagwozdka – trochę za mną chodzi jeden temat i prośba o opinie. Kilka miesięcy temu szukałem autka rodzinnego - priorytety: bardzo duży bagażnik, dużo miejsca między przednimi a tylnymi fotelami, benzyna w automacie – typy naturalne. Grand Caravan / Voyager, Honda Odyssey itp. Po sprawdzeniu kilkunastu ulepów u mojej pojawiły się pewne objawy zniecierpliwienia więc zrobiliśmy kolejny rajd z dziecięcymi fotelikami po komisach i wpadł nam w oko Renault Espace. Posprawdzaliśmy gabarytowo spełniał wszelkie wymagania. Jako że z marka Renault (ehhh te stereotypy) w gronie moich faworytów nie była więc zawiesiłem temat – ale pech / szczęście chciał że akurat pojawiła się okazja...dostałem info od znajomego że jest fajny egzemplarz do kupienia: samochód po pracowniku Renault Polska 2006rok silnik 1.9Dci bez DPF po lekkim modzie z pewnym przebiegiem 110 tyś km, na bieżąco serwisowany z wymienianymi (nawet profilaktycznie jak pompa oleju) częściami. Wszystko się potwierdziło egzemplarz naprawdę zadbany - żeby nie powiedzieć „igła” - w prawdzie cena dość wysoka ale ostatecznie autko zakupiłem - w zasadzie na próbę. Co się okazało że idealnie gabarytowo / komfortem podróżowania / prowadzeniem spasował na nasze potrzeby. Problem jest jeden – nie mogę przyzwyczaić się do jazdy dieslem Do tego boję się że narazie stosunkowo niskie przebiegi (ok. 10 000/rok) i krótkie odcinki /kręcenie koło komina wcześniej czy później „zabiją” to auto. Przyszła mi myśl żeby mój egzemplarz zamienić na Espace IV z silnikiem 2.0T lub 3,5V6. Minusy: - Coby nie stracić / stracić niewiele musiałbym wystawić autko w okolicach 22 000PLN (cena trochę niższaod ceny zakupu) – już widzę te rzesze kupujących / zabijających się samochód za taką cenę i niewybrzydzających że „Panie takie to już po dychę stoją” – nie mam na to sił, czasu i cierpliwości. - czuję ze powtórzy się sytuacja z poprzednim szukaniem i będzie ciężko trafić tak zadbany egzemplarz. Pytanie jak wedug Was – zamieniać czy odpuścić temat?

> Wypalona wtyczka zasilania pompy. Styki wyczyszczone i docisniete. Ach te fiaty Fiaty nie fiaty zawsze mogła paść pompa ja tam z chęcią wróciłbym do Cromy...

> Potwierdzam moich przedmówców .... sprawdzić układ zasilania pompy - kabel/wtyczka ii oczyścić... ja również...jak padnie wspomaganie poruszaj wtyczką zasilania pompy wspomagania... jak zaskoczy masz winowajcę... wyczyścić podłączyć i będzie działać

Rodzinka się powiększa to i samochód musi urosnąć Jeżeli możesz prześlij mi namiar na PW - jeżeli nic się nie uda znaleźć, a mechanik będzie miał czas, może namówię sprzedającego na podróż do Zabrza.

Koledzy poszukuje namiary na sprawdzone ASO / (nie)ASO specjalizujące się w samochodach marki Renault które rzetelne sprawdzi mi auto przez zakupem - dokładnie Espace (blacharka / diagnostyka komputerowa / mechanika)? Macie jakieś sprawdzone miejsca? Macie jakieś polecane warsztaty