Owcen

Dzięki za odpowiedzi. Z tego co napisaliście o awaryjności, nie wygląda to źle. MultiAir nie wymienia się co 50k mam nadzieje, a reszta to drobnostki. Idę zatem na forum alfaholicy. Za Giulią przemawia tył napęd, i tego na pewno będzie mi brakować w Giuliettcie. Szkoda, że nie da się prosto wyłączyć jak w bmw.

Cześć, Co jest mniej problematycznym samochodem. Mówimy o Giulii z początków produkcji vs Giulietta z końcówki produkcji. Problematyczny -> naprawy poniżej 10k rocznie. Serwis -> czy poza olejami/filtrami/płynami trzeba co kilka tysięcy wymieniać jakieś elementy osprzętu. Czy ktoś ma takie auto z nieco większym przebiegiem, powiedzmy 200k+. Jest się czego bać, są jakieś typowe bolączki ? Jak wygląda sprawa z częściami i naprawami. Czy na widok tych aut mechanicy uciekają w popołochu, czy jest szansa znaleźć kogoś ogarniętego na Śląsku ? BMW wiem że na Śląsku są dwa, może trzy sensowne warsztaty z terminami za 2-3 miesiące, jak to wygląda z AR z tymi silnikami. W skali od 0 do 10 jak źle Giulietta się prowadzi z tak mocnym silnikiem, zwłaszcza w gorszych warunkach. Czy da się całkowicie odłączyć systemy bezpieczeństwa, tz kontrole trakcji itp. Biorę pod uwagę tylko wersje PB. Każda opinia jest na wagę złota. Po 6 latach doświadczeń z BMW, Alfa nie może być gorsza

Jeżeli siedzi tam ten sam silnik co w A5 z 2010r to da się. Właściciel codziennie miał 30km/strona do pracy. Przejechał autem 120000km bezawaryjnie do dnia sprzedaży. Podobno 210kucy udało się wyciągnąć ( nie widziałem wykresu).

Auto sprzedane. Oryginalne ogłoszenie z DE: https://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:g3pzK2sQADMJ:https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anzeige/alfa-romeo-mito-tb-1-4-16v-multiair-quadrifoglio-verde/479521076-216-13826+&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl Co się zmieniło: - nie ma zimówek - nie ma faktur/książki serwisowej itd. - przebieg o 50 000 km się zmniejszył Szerokości nowemu właścicielowi.

3900euro unfalfrei 155ps Mito z przebiegami pod 200kkm są "relatywnie tanie". Natomiast słyszałem że z 1.4 170km MA z początków produkcji są problemy z modułem MA i naprawa tania nie jest i nie daje gwarancji że znowu nie padnie. Z tego co się orientowałem naprawa kosztuje w granicach 3-4kzł, więc wcale nie mało. To Mito stoi od Maja i szuka nabywcy. Pan "Mirek" zarzeka się że nic nie było malowane, daje gwarancje przebiegu, bez wypadkowości i legalności pochodzenia. Jedyne co mi przychodzi do głowy to może jakiś wałek na "Vacie" jeżeli auto od firmy.

1. Większość motocykli sportowych i sportowo-turystycznych z małymi silniczkami ma "absurdalne obroty" przy 100km/h już. Bandit 98r 600 ma 5,500obr/min, SV ma troszkę poniżej 4000obr/min. 2. Nie wiem do czego zmierzasz z porównaniem spalania, stawania na gumie itd.... Ta sama trasa, te same prędkości, SV650 5,2l/100km, Bandit 600 7l/100km, Fazer 2004 1l 4,5l/100km.... 3. Podaj inny przykład lepszego wyboru i łatwiejszego w znalezieniu na rynku wtórnym niż wspomniane "lanosy" (sv 650, Bandit 600, fazer, hornet, wszystkie będą powyżej 2008r za 10kzł) który TWOIM zdaniem do 10kzł będzie najlepszy/najnowszy/najtańszy w eksploatacji ? 4. Co do prowadzenia się SV.... poza narowistością ( mi i kumplowi akurat to pasuje) nie zgodzę się co do reszty. Przypomnę, że temat jest o tanim/młodym/ekonomicznie uzasadnionym wyborze. Więc za 10kzł żadnego "litra" w przyzwoitym stanie nie dostanie z założeniem "młody". Szukamy "lanosa" wśród motocykli a nie zabawki typy benelli 1130 tnt. Jazdą na gumie w ogóle odjechałeś jako argumentem w dyskusji.....

Witam. Ogłoszenie: http://otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-mito-jedyna-taka-silnik-qv-170-km-1-4-turbo-ID6ys02H.html VIN:ZAR95500001089058 VINdecoder: http://pl.vindecoder.pl/ZAR95500001089058 Auto z Niemiec od dziadka. Czy szanowne grono poza "atrakcyjną ceną" dostrzega jakieś "braki" lub podejrzane elementy nie pasujące do danej wersji wyposażenia ? Da się "wywróżyć" coś ze zdjęć ?? Może ktoś mieszka lub porusza się w pobliżu tego komisu i pomógł by w weryfikacji stanu (oczywiście nie za darmo ) . Pozdrawiam.

Kumpel kupił SV650S 2008 (z owiewkami). Wersja N jest wygodniejsza dla wysokiego człowieka (inaczej sety są umieszczone, inaczej kierownica, mi było wygodniej na N). Spalanie jest powtarzalne 5,3-5,8l/100km. Jeździmy razem odkąd kupił w 2013 albo 2014r. Pali mu to naprawdę niewiele + moto jest serwisowane regularnie a nie tylko olej i filtry Reasumując: SV to świetne moto (cena/możliwości/koszta eksploatacji), ale raczej dla niższej osoby. 165-180cm.

Witam. SV650 w Twoim budżecie to będzie w miarę nowy motocykl, 2010r. Mam 192cm. Po rundzie na torze na SV650 kumpla (15-20min) trzeba było mnie z motocykla znieść :D SV to idealny motocykl dla wzrostu 165-180cm max. Chyba że jesteś super wysportowany i pozycja embrionalna z kolanami przy podbródku Ci nie przeszkadza. 190cm to już kawał "chopa". SV to małe moto. Kumpel ma 175cm i dla niego jest idealne, ja wyglądam na SV650 jak na "kocie" Spalanie SV650 to około 5l/100. Trasa 800km + jazda po torze + bez oszczędzania moto prędkość staraliśmy się utrzymywać w okolicach 160km/h licznikowych. SV650 2008r (wtrysk) 5,8l/100km, Bandit 600 98r gażnik 7,5l/100km.

WItam. Nie chce Cię martwić, ale takich patałachów jest sporo wśród "milicjantów". A wyrabianie statystyk i słupków narzucanych przez przełożonych nie pomaga. Mamy na forum kilka osób pracujących w policji, więc może one by mogły coś podpowiedzieć, jak sprawe ugryźć. Osobiście mam od dwóch lat pecha, a kontrole dla mnie stały się chlebem powszednim, włącznie z wciskaniem "kitu". Natomiast kamera z GPS dość dobrze działa na wyobraźnie policmajstrów. Póki co, w tym roku nie udało się naciągnąć mnie na żaden mandat

Miałem tak, jak w Suzi wytarł się mechanizm wysprzęglający. Miał niesamowite luzy, które powiększały się na gorącym silniku. Czasami nie dało rady 1 wbić. Wymieniłem mechanizm ( okazało się, że w starym brakowało jednej kulki, a smar przypominał "błoto"). Jak ręką odjął.

Witam. Co prawada ja mocno szczupły jestem, ale 192cm posiadam, a B-King jest idealnie do mnie dopasowany. Druga sprawa, czy jeżdziłeś chociaż kółko po prakingu. Mi pozycja odpowiada.

A reszta ? Co oznacza "robione gaźniki" ? Czyszczenie + regulacja + synchronizacja + ustawienia czujnika położenia przepustnic ( o ile jest) ?

A może jest możliwość zamontowania kranika od innego modelu który ma opcje "przelewu" ? Masz kranik podciśnieniowy czy zwykły ?

Moge Ci udowodnić, sze zwykła szkoda parkingowa, może na starym Fiacie skończyć się szkodą całkowitą. Przerabiałem kilka razy. Lewy bok miałem malowany/cieniowany już trzy razy. Lewe drzwi wymieniane dwa razy, teraz jest szpahla. Lewe nadkole to samo. Na pięć szkód, tylko dwa razy ktoś zostawił "kartkę", ale auto stało wtedy pod "kamerą" firmową. Więc i tak bym wiedział. Pierwsza naprawa, zderzak, lampa, błotnik + cieniowanie wyszła w ASO Fiata ponad 5kzł w dwunastoletnim wtedy Punciaku. Druga szkoda, już poza ASO, u "Pana Wieśka", ale takieko polecanego, malowanie i wyciąganie dwoch elementów + cieniowanie + polerka => 1200zł. Teraz ponownie ktoś mi przywalił w lewe drzwi, rysując błotnik. Nic nie zostawił po sobie, poza wgniecionymi drzwiami i rysami przez blotnik i drzwi. Ponownie trzeba było by wyłożyć z 1000zł, ale jakoś w aucie wartym 5kzł mam to gdzieś jak wygląda. Ma być sprawne mechanicznie.

Kiedy moto miało jakikolwiek serwis ? Luzy zaworowe Czyszczenie/regulacja/synchronizacja gaźników Świece Przejżeć układ zapłonowy Dokładnie zweryfikować stan dolotu oraz łączeń (króćców ssąsych) gaźniki ->cylinder To na początek Ps. jakbyś robił to sam, zweryfikuj jakie powinny być dysze wsadzone/jakie oznaczenia powinny mieć łącznie z iglicą.

ww= wyżej wymieninych przez kolege lessero

Kolega Ryb tak ma, lubi wysuwać teorie, które są nieco kontrowersyjne. Ciekawe tylko, czy robi tak w rzeczywistości. Pokonuje rocznie kilkanaście kkm po polskich autostradach i drogach szybkiego ruchu. Jeszcze mi sie nie zdarzyło, aby mnie ktoś nawet próbował wyprzedzać prawym. Zazwyczaj to ja muszę wyprzedzać z prawej

Witam. Pozdrawiam i "od"pozdrawiam. Zwyczaj znany nie tylko w PL. W CZ/SK/DE też się z tym spotkałem

Fajna zabawka

Czytam Twoje propozycje, i zastanawiam się, po co sprzedałeś taką ładną r6 ? Skoro 600 masz za sobą, to trzeba iść w "lytra" co najmniej

Pod kilkoma warunkami: - nikt nie ładuje się bezpośrednio przed maskę - zostanie użyty kierunkowskaz - manewr wyprzedzania, zwłaszcza w dużym natężeniu ruchu, aby nie utrudniać życia innym, należny wykonać w miarę sprawnie. Co oznacza tyle, że skoro wyprzedzam Tira jadącego 90km/h, mając 100km/h, to sprawnie już nie jest. Osobiście, nie mam problemów przed wyprzedzaniem w takich sytuacjach zredukować do 4 biegi kładąc pedał po podłodze. - dla mistrzów lewego pasa + max dozwolona ustawiona na tempomacie kodeks powinien przewidzieć dodatkowe nagrody Jeżeli ktoś CC 700/Maluchem podejmuje wyzwanie wyprzedzenia Tir-a na autostradzie, to przymykam oko. Wiem, że nie za bardzo ma czym jechać Ale gdy taki sam numer odwala kierowca SL500, wyskakując przed maskę, dalej "tocząc się" 100km/h.....

Jest instalacja gazowa ? Możesz nakręcić film, jak to wygląda ? Nie spotkałem się z taką awarią. Map sensor też pokazuje poprawne dane ? Oporność czujnika położenia wału sprawdzałeś ? Zresetuj kompa+autokalibracja przepustnicy. Może to coś da. Sondy lambda sprawne ?

Wszystko fajnie, tylko dlaczego nie w PL ??

Witam. Gratulacje i szerokości ps. pamiętaj o przepisach, zwłaszcza +50 w zabudowanym