Skocz do zawartości

Kuracjusz

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 014
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

O Kuracjusz

  • Urodziny 28.03.1987

Profile Information

  • Płeć
    Male
  • Lokalizacja
    Kraków
  • Zainteresowania
    muzyka, motoryzacja
  • Samochód
    W203 1.8K
    w638 110D

Ostatnie wizyty

1 565 wyświetleń profilu

Kuracjusz's Achievements

kierowca

kierowca (12/20)

417

Reputacja

  1. 2 kilo soli na 5l wody i polewać konewką jakbyś chciał żeby ładnie rosły. Stosować kiedy w ciągu paru następnych dni ma nie padać. Za tydzień po problemie.
  2. Nie, biokominek. Podjąłem próby z nawiercaniem wiertłami różnych średnic i potrzeba chyba z godzinę, żeby ogarnąć samo wiercenie (przy okazji można zajechać wkrętarkę/wiertarkę) a do tego z ręki ciężko zrobić wszystkie otwory równolegle. Wiercę w świeżym drewnie, więc czy przy zwykłych wiertłach czy łopatkowych wszystko się gotuje i niesamowicie nagrzewa włącznie z wiertłami. Odpuściłem. Kupiłem tokarkę do drewna Zobaczę jak mi pójdzie jak już do mnie dotrze i czy sobie krzywdy nie zrobię, ale takie narzędzie daje mnóstwo innych możliwości, które na pewno wykorzystam.
  3. Pająki rozwijają sieć najchętniej w miejscach, w których jest choćby minimalny ruch powietrza, dzięki temu nić może się czegokolwiek przyczepić. Im lepsza wentylacja tym więcej pajęczyn..
  4. Frezarkę sobie kupię, ale to za jakiś czas. Są nawet takie fajne długie frezy, co by mi przypasowały. Na razie czekam na materiał i zobaczę z tym dłutowaniem.
  5. Znacie jakieś impregnaty czy lakiery, które po pomalowaniu nimi drewna surowego zabezpieczą przed zapaleniem? Potrzebuję niewielką ilość 1L do 5L w niewielkiej cenie. Środek musi tworzyć bezbarwną powłokę. Oczywiście przy paruset stopniowej temperaturze drewno tak czy siak się zapali, ale chodzi o stworzenie powłoki, która wytrzyma temperaturę płomienia zanim drewno nabierze temperatury zapłonu. Impregnat też podniesie trochę wytrzymałość temperaturową drewna. Chodzi mi tylko o produkty, które możecie polecić, bo w opisie produktu jedno, a w praktyce drugie...
  6. O Ty łobuzie! edit Taka prozaiczna kwestia, a się na niej w.....m To tym bardziej potrzebuję rozwiązania innego niż otwornica... Dzięki za otrzeźwienie
  7. Nie musi być koło, mam kwadrat o boku 90mm do osadzenia na głębokość 63mm. Po prostu w drewnie jak się pracuje, to najprościej koło czasem zrobić Ten kwadrat będzie miał rozetę i ona przykryje naddatek
  8. Właściwie gdyby użyć grubego wiertła, to może być szybko. Sprawdzę, bo na razie tylko myślę. Jest to projekt, który może ujrzy światło dzienne i będę musiał robić tego więcej, dlatego chciałbym coś szybkiego.
  9. Tak jak w tytule, potrzebuję wywiercić otwór w pniu na około 100mm średnicy i około 63-70mm głębokości. Moje pomysły: - wiertło frezowe - raczej nierealne bez wiertarki wielkiej mocy - toczenie - może się okazać kosztowne - nawiercenie otwornicą i dłubanie dłutem środka - uciążliwe i mozolne, a poza tym otwornice są do 50mm głębokości Ma być tanio i szybko. Potrzebuję umieścić prostopadłościan 90mmx90mm na 63mm głęboki w pniu drewnianym. Będzie osadzony w pniu na jakiejś masie, może silikonie, może piance montażowej. Być może będę potrzebował większe ilości. Z dostępnych narzędzi, to dłuta, wyrzynarka, wiertarka, wkrętarka, szlifierka kątowa
  10. Będzie pasować normalna głowica 25mm tylko musisz sprawdzić, czy to wysoka, czy niska, a ten pierścień mosiężny to Ci się zacisnął po prostu na głowicy i musisz go jakoś z niej ściągnąć. https://allegro.pl/oferta/glowica-ceramiczna-25mm-niska-do-baterii-kranu-12762657548
  11. Bardzo podobne pod względem odporności na manipulowanie narzędziami.
  12. Jeśli da ct17 na płytki oczyszczone naprawdę dobrze i odtłuszczone, to nic mu nie odpadnie, nie musi być kwarc. Robiliśmy testy na szkle i ct17 wyschnięte na szybie z przyklejonymi płytkami było nie do rozdzielenia. edit najważniejsza rzecz jeśli chodzi o klejenie płytek, to szlichta na podłoże, później na mokro czy sucho, bez znaczenia, grzebień, czy placki i smarować płytkę obowiązkowo wcierając mocno klej. taka technika gwarantuje maksymalną przyczepność. Jak widzę jak ktoś leci grzebieniem po ścianie i potem lepi kafle na sucho do tego, to mnie zęby swędzą, bo połowa płytek po takim kładzeniu dzwoni przy opukiwaniu
  13. Ktoś kiedyś robił wywód na temat oddychalności ścian otynkowanych i pomalowanych farbą akrylową i było to max 4% wilgoci pochłoniętej przez ściany przy wentylacji grawitacyjnej, więc przy gresach będzie to wartość pomijalna zupełnie. Bardziej martwił bym się wilgotnymi ścianami i podchodzeniem wilgoci pod izolację, a później odchodzenie od ściany izolacji ze wszystkim co jest na niej czyli klej i płytki. W przypadku zastosowania dobrego kleju i odpowiedniej techniki przyklejania płytek podłoże może być wilgotne i tragedii nie będzie, ale tak czy siak wilgoć w końcu wykończy każde podłoże. W przypadku wilgoci w pomieszczeniu tylko wentylacja załatwi sprawę jeśli nie zrobi się gruntownej izolacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.