Witam
Posiadam Fiata Uno 1.4 i.e podobno wersja brazyliska 95r. Problem przedstawia sie nastepująco na wolnych obrotach na biegu jałowym auto dusiło się wręcz przez bardzo krótki czas nie reagowało na gaz , podczas jazdy auto skacze jak żaba tak jakby nie miało dostatecznej ilości paliwa. gdy auto osiągnie minimalna temp problem zanika. rozebrałem sterownik (koma) wygląda dobrze żadnych zasniedzeń, płytka czysta
Wymontowałem silniczek krokowy przeczyściłem styki, które w sumie nie były zbyt zanieczyszczone i zamontowałem z powrotem i w tym momencie pogorszyło sie jescze bardziej, gdyż na biegu jałowym posiada bardzo duże obroty po przeczytaniu kilku informacji na temat adaptacji krokowca czyli wypieciu klemy na ok 30 minut i podłączeniu powtórnym czekałem aż autko osiągnie temp do załączenia wentylatorów, problem nie ustąpił.
Pomierzyłem miernikiem styki na pierwszych dwóch stykach gdy ciegno krokowca jest wcisniecie obieg jest zamkniety wiec wszystko niby powinno byc ok
Zaznaczam, że autko ma nowe świece zapłonowe porzadne silikonowe przewody , kopułke zapłonu oraz palec, nową oryginalna sonde lamba .Zastanawiam sie jednak nad wymianą krokowca na nowy oryg BOSCHA tylko jak powinienem go zaodoptowac prawidłowo.
Więc w sumie mam teraz dwa problem pierwszy jak na początku pisząc nierówna praca silnika i drugi adaptacka silniczka krokowego
Bardzo dziekuje za zainteresowanie i prosze o pomoc i porade