Skocz do zawartości

Darcolo

użytkownik
  • Liczba zawartości

    515
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Darcolo

  1. > powiem szczerze, że ostatnio jeżdżąc po mieście rozglądam się co dookoła jeździ i widzę sporo Opli > - Astra I,II,III, Zafira A i B, Vectry... > ale cromy to chyba ani jednej nie widziałem, z czego to może wynikać? > z braku popularności modelu? mało ich wyprodukowali? > jedyne co podobne rzuciło mi się w oczy to fiat linea Linea- to właściwie też corsa, tylko że z 500l bagażnikiem. Mam dwójkę dzieci- bagażnik daje radę. Ale z silników- słuszny jest tylko t-jet.
  2. > Miałem taki motor w Sienie - żre jak smok!!! Natychmiast go zagazowałem!!! 1,4 16V fire? Takich w sienie nie było.
  3. > Stronka > Interesują mnie wyniki dla Ciff IX gen 1.8 noPB 142km Executive. > Czy na stonie powyżej dane wyliczane są sensowne? Na 1szy rzut oka na moje Bravo niby ma to ręce i > nogi > Znacie inne stronki z wynikami z rzeczywistych pomiarów gdzie mogę wybrać rocznik, model i > wyposażenie (aby uwzględnić masę/szerokośc opon) ? Moim zdaniem z rzeczywistymi osiągami zapoznasz się, przeglądając wyniki pomiarów podczas testów drogowych i porównując je z danymi katalogowymi. Trzeba poszukać w czasopismach motoryzacyjnych (oczywiście wyniki te mogą być troszkę przekłamane- z powodu różnych warunków, np. ciśnienia atmosferycznego, temperatury, przyczepności nawierzchni, szerokości opon itp., ale dla mnie osobiście są one istotnym uzupełnieniem "papierowych danych katalogowych").
  4. > No chyba jednak auto przyśpiesza dzięki momentowi obrotowemu, a nie mocy O ile się nie mylę, to moc= moment obrotowy x obroty przy których tenże moment występuje.
  5. > Gwarancja gwarancją, wydatki oczywiście nie na części, lecz samochodu używam do pracy każdy wyjazd > do serwisu to strata czasu i pieniędzy na paliwo i z zadań które w tym czasie mogłem wykonać, > a musiałem spedzać długie godziny w serwisach. > Proste jak drut, ale jak widać nie dla każdego. > Dodam, że nie pracuję jako taxi czy nauka jazdy by uciąć dalsze spekulacje. > > przeczytam- nadmieniam, że dociski luka są znacznie lepsze niż valeo). No nie takie proste- trzeba napisać jasno to co się chce przekazać- nie wszyscy umieją czytać w myślach. Skąd wytrzasnąłeś kwotę 13tys.zł- jeśli samochód miałeś na gwarancji- no chyba, że tyle byś zarobił w tym czasie? Gwarancję miałeś dwa czy trzy lata? ABS też padł, gdy zarzuciło bokiem przy zapieczonych hamulcach podczas "lekkiego dohamowywania"? (myślałem, że ABS ma nie dopuścić do zablokowania koła- tym bardziej, że tam są bębny- więc co tam się tak strasznie zapiekło?- naprawdę mnie to ciekawi). Napisz też koniecznie co się w tej skrzyni stało po 19kkm? (to bardzo interesujące, bo o padniętych skrzyniach biegów w Puntach o normalnym przebiegu, jakoś nie słyszałem i mogę prędko nie usłyszeć). Zardzewiałe prowadnice foteli- musiało być tam sporo wody? Alternator zalewany wodą- w 2008 i 2009 chyba nie było tego problemu. Wlewanie się wody przez tylną klapę- którędy?, nie miałeś tam uszczelki. Polerowanie szyb, podobno pad panewek i/lub główki korbowodu w fire po 25kkm, pad skrzyni po 19kkm- muszę przyznać, że ciekawe usterki, szczególnie dla kogoś, kto jeździ fiatami 20 lat.
  6. A przy okazji, jak kupiony w 2010 r., to miał co najmniej dwa lata gwarancji- więc o jakich wydatkach piszesz- wyjaśnij to- proszę. Za co płaciłeś. Zresztą mogłeś mieć i trzy lata gwarancji- oczywiście bezpłatnie- ja tak miałem w linei. A tak przy okazji, dobicie sprzęgła przy 100kkm, SC 1.1- to chyba wymaga trochę wysiłku. (oczywiście posiadam SC 1.1 mpi z 2001r.- 185kkm, więc mam pewne własne odniesienie do tego co przeczytam- nadmieniam, że dociski luka są znacznie lepsze niż valeo).
  7. Ja mam natomiast osobiste doświadczenia (w tym moi dwaj bracia i tata- nie liczę żadnych "znajomych szwagrów" i "kolegów wujków"). A więc GP 77KM- 2008r., 62 kkm, moja Linea- 2009 r. 43kkm- w obu NIC z tych rzeczy. Mogę jeszcze podać kilka przykładów fiatów z mojego podwórka z silnikami fire- i nie potwierdzę tego co piszesz. Dla mnie to co napisałeś, to jakjś kosmos- nie znajdujący potwierdzenia w mojej praktyce- i piszę to jako użytkownik wielu fiatów od salonu do- przeszło 200kkm.
  8. > Może nie do końca na temat... > Wiem że Fiat poszedł kiedyś złą drogą i zrezygnował z altków MM (starego typu) i boscha (też > starego typu) pracujących długi czas bezawaryjnie. > Mimo że do niektórych wersji montowane były japońskie Nippondenso (nie mylić z Denso) mogące zrobić > nawet i 500kkm nawet bez wymiany szczotek) > Mam też takie wrażenie że współpraca z Valeo też na dobre fiatowi nie wyszła... (wystarczy porównać > lamy carello z valeo - przepaść co do jakości) > pozdr Co do valeo, to np. niektórzy twierdzą uparcie, że sprzęgło luk-a jest wytrzymalsze (choć np. 200kkm na oryginalnym sprzęgle w SC900 jest możliwe- ba, nawet wymieniający je mechanik stwierdził, że w zasadzie, to sprzęgło mogłoby jeszcze długo posłużyć). Z lampami valeo nie mam (na szczęście) doświadczenia. Natomiast altek w polskim klimacie powinien być osłonięty- choć w 900-tce i 700-tce nie chce pękać. Te nowe są zbyt "przewiewne" moim zdaniem.
  9. > KLIKU KLIKU i sprawdzamy sami Super stronka. Wynika z niej, że w Polsce, w 2012 r., fiat sprzedał (jako cały koncern) ogółem 23,5 tys. samochodów. A ile wyprodukował? Przy takim podejściu rynku do miejscowych produktów, trudno się dziwić, że producenci nie mają interesu aby produkować coś w Polsce. A reaktywacja jakiejkolwiek polskiej marki, to byłby chyba strzał w kolano. Fiat i tak okazał się łaskawy i daje pracę w Polsce (a mimo to ma przesadnie psutą opinię). Najlepszy przykład- sprzedaż Pandy w Polsce- 5954, a Citigo+Up- 2922; wynik niezawodności Pandy w Auto Świecie- o ile pamiętam "-5". Pytanie- czy opłaca się produkować w Polsce samochody?
  10. > ale to chyba u kazdego producenta tak jest?? > pamietasz akcje serwisowa np. pekajacych altków??psujacych sie ciegien wycieraczek, zacierajacych > klamek?? > bo ja nie, a ww usterki ciagna sie od ok 92 roku To może napisz coś o awariach współcześnie produkowanych fiatów- chętnie posłucham.
  11. > Włoscy klienci kupują Fiaty dlatego, że są włoskie. To jeden z największych argumentów. > Więc niech teraz zobaczą, że kupowaliśmy Pandę, bo była w części polska. A teraz kupimy co innego. > Polacy nie muszą być głupsi od Włochów. Widzę (w poprzednim poście), że łatwo szafujesz miejscami pracy innych- za karę ,że fiat przeniósł dużą część produkcji z Polski. To może napisz jeszcze ile samochodów w Polsce produkują ci z góry listy sprzedaży?
  12. > Przez 150 tys seicentem to musiałeś pewnie z 2 razy przynajmniej wymieniać tuleje tylnych wahaczy, > z 3 linki ręcznego, z dwa wentylatory chłodnicy i wiele wiele innych pierdoł, ale rozumie, że > wypierasz złe wspomnienia > Seicento na swój sposób nie było złe, ale też pisanie, że przez 150 tys naprawy wymagała klamka i > alternator to zdecydowanie zbyt wielkie uproszczenie. > Seicento jest ok bo tanie, ale psuje się tam praktycznie wszystko w co jest wyposażone. Zatarte > silniki wycieraczki tylnej, zatarte mechanizmy wycieraczek przód, tylny zawias, hamulce > przednie z zacierającymi się klockami, tył z rozpieraczami ręcznego które trzeba reanimować > raz w roku co najmniej, stukające ograniczniki drzwi, sprzęgło wytrzymujące w 99% przypadków > okolice 100 tys km, wypalające się odbłyśniki reflektorów, padające wentylatory chłodnicy itp, > itd. > Pisanie, że to taki dobry sprzęt to przesada, ale co tam ja się nie znam Mam doświadczenia z czterema seicentami z własnego podwórka (najstarsze ma 250 kkm) i rzeczywiście, co do tych usterek i ich częstotliwości nieco koloryzujesz.
  13. Jak śmierdzi niespalone paliwo, to zdecydowanie zacznij od świec i cewek. Jakby była iskra, to by nie wyrzucał paliwa. Znam przypadek gościa który z czymś podobnym doczłapał do serwisu a tam wymienili mu świece i po usterce.
  14. > Piłuje się te 4 nóżki. Ja nie spiłowałem teraz, dałem czarne loctite do misek olejowych i trzyma ( > troche droga sprawa loctite) A jak potem z demontażem pokrywki- bez problemu czy tak jak z miską olejową?
  15. Darcolo

    przeguby po raz enty

    Wymieniałem w dwóch seicentach- w pełni zadowolił mnie (do tej pory na nim śmigam) HOLZER (zresztą był w pudełku ricambri).
  16. > akcje serwisowe to awarie? Raczej ich zapobieganie. Raczej naprawa części/ elementów niewłaściwie wykonanych.
  17. A dlaczego wymian sprężyn zaworów i czegoś w mocowaniu tylnych kół nie liczysz jako awarii? Chyba nie są to normalne czynności serwisowe tego samochodu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.