Skocz do zawartości

slawek2000

użytkownik
  • Liczba zawartości

    404
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Imię
    Sławek
  • Płeć
    Male
  • Lokalizacja
    Piła
  • Zainteresowania
    Moto, elektronika
  • Samochód
    Citroen C8, P407, Xsara picaso

Ostatnie wizyty

1 213 wyświetleń profilu

slawek2000's Achievements

wyciszony kierowca

wyciszony kierowca (10/20)

46

Reputacja

  1. To są stacje zasilania. Ceny absurdalne. Taką stacje zasilania to można samemu ogarnąć za mniejsze pieniadze przy pewnej dozie wiedzy elektrotechnicznej. Lifepo4 z aliexpress, uklad zarzadzania ladowaniem obudowa, kilka terminali..
  2. Napisalem szukaj pod hasłem agregat inwerterowy. Dobrze może inaczej: wpisz " endress ESE 3000i" Następnie wpisz " honda Eu 2000i"
  3. Szukaj " agregat inwerterowy". I tylko renomowane marki. Honda, endress,fogo,pramac. Bedzie drogo.
  4. Cześć. Czy są tu jacyś praktycy- elektrycy od off gridu? przykładowo- mamy sobie falownik hybrydowy np. jakiś easun o mocy +- 5Kw. I tutaj na tabliczkach tych falowników napisano, ze maksymalna moc pv to 2400W. Czyli dobrze rozumiem- że 5 kw to wyciągnie tylko z pracy na baterii tak? A co gdy produkcja z pv wynosi np.1000w a ja będę pobierał 1400W? Przełączy cały pobór na baterię, czy pociągnie ten 1000 w z paneli a reszte z baterii? Ktoś się orientuje jak to działa?
  5. pramac, honda, endress ( tylko czerwony), fogo, eisemann. Markety i wszelkie malowanki sobie daruj. Agregaty to dośc drogie urządzenia, które niestety ostatnio jeszcze bardzo podrożały. Za przyzwoity w tej mocy myślę że od 5Kpln wzwyż coś sie znajdzie. Reszta to chińskie klony jak już pisałem.
  6. Odpowiedzi co zastosować juz padły. Potwierdzam- to działa. Jest tylko jeden mankament- akumulator ktory na postoju trochę rozładujesz po dołączeniu przez separator lub inne urządzenie przekaźnik itp. będzie ładowany bardzo dużym prądem- kilkadziesiąt amperów- to go może szybko zabić. Tu też są gotowe rozwiązania- separatory z ograniczeniem prądu ale znów kilka stówek droższe. U siebie zastosowałem rezystor dość dużej mocy- jakieś ułamki oma.
  7. Chcieliśmy wysokosprawnych silników to mamy. U mnie peugeot 407 2.0HDi przy -5 po ok.8 kilometrach wskazówka temperatury dopiero sie ruszy, po 10 ma ledwo 70 stopni. Trasa. Na szczęście w kabinie dość szybko robi sie ciepło - elektryczna nagrzewnica wspomagająca. termostat sprawny.
  8. 1,1 Kw bezpośrednio do sieci i po temacie. Falownik tak jak przedmówcy wspominali- załatwi temat, ale to nie są tanie rzeczy. Za to pełna kontrola, wszystkiego, czasów startu stopu, pomijania częstotliwości rezonansowych itd. Ale w tym zastosowaniu to chyba bedzie przerost formy nad treścią.
  9. Ja jeszcze nie trafiłem na majstrów którzy by sciagali kolektor do wiercenia! A na mone pytanie o to- zawsze odpowiedź że maja taki system odciągania wiórów i takie sposoby że nic nie wpadnie. Nugusy i tyle. Pół biedy jak teraz plastikowe kolektory- ale wiór z aluminium i do cylindra..hmm.no cóż, przemieliło i tyle. Szczerze powoem że nie trafiłem jeszcze w swoim życiu na instalacje wykonaną w 100 % solidnie. Zawsze można było sie przyczepić- a to klocek drewniany miedzy zb.lpg a nadwoziem, a to komputerek gazowy na trytytkach albo na jednej śrubie, przewody bez opasek, albo brak strojenia- tylko adaptacja i do klienta. A potem...Paaaanie jak bez gazu to chodził a po zalozeniu lpg nie chodzi. Za szybko kolega ocenia- to że sie gęba śmieje przy dystrybutorze to jeszcze nie jest ocena wykonania instalacji!
  10. Tak, i zapalasz silnik i z nawiewow znow daje zimne powietrze... Suche do spania i mieszkania w aucie lub przyczepie. Na rozgrzanie przed codziennym odpalaniem tylko mokre.
  11. Do osobówki jeżeli nie ma spania/ mieszkania w aucie to ogrzewanie typu mokrego. Nie chińczyk a webasto lub eberspacher. Kilka montowałem w swoich autach. Piecyk umieszczasz pod maską -trzeba znaleźc dogodne miejsce, odprowadzasz spaliny, po drodze tłumik. Wpinasz się z piecem w układ wodny ( mały obieg). Piec startuje sterowany zegarem, albo po gsm w zalezności co tam sobie wymyślisz. Paliwo doprowadzamy ze zbiornika , chyba że pod maską możemy się wpiąć w przewód paliwowy który nie ma ciśnienia np. podczas pracy silnika, ew. w powrotny pod warunkiem że rurka powrotu idzie do samego dna zbiornika. Piec startuje grzeje, po osiągnięciu 40 stopni daje wysterowanie na przekaźnik dmuchawy pojazdu. Tu tez trzeba się czasami natrudzić w zależności od stopnia skomplikowania sterowaniem dmuchawą w pojeździe. SUper sprawa. Przy dużych mrozach czas grzania to nawet 30 minut, ogólnie alternator uzupełni to bez problemu ale trzeba pamiętać by akumulator mieć w dobrej kondycji. Pobór prądu: grzanie świecy- ok 10 A, praca pieca bez dmuchawy koło 4-5 A, jak wystartuje dmuchawa pojazdu to idzie kolejne +- 5 A. Ale przy sprawnej baterii sinik bez problemu startuje. w jednym aucie mam dodatkowy akumulator na ogrzewanie postojowe. Piecyk bierze prąd tylko z niego, a po starcie akumulator jest dołączany do inst. pojazdu i się ładuje.
  12. Odpowiem w swoim temacie, a i może komuś sie przyda ta informacja- zamontowałem przewód wysokociśnieniowy ze wspomniana zwężką- kryzą i wspomaganie pracuje jak należy, bez żadnych odgłosów. Żaden z węży czy z kryzą czy bez już nie do kupienia w ASO, poza tym jego ostatnia cena oscylowała +- 800zł. Kupiłem używany - działa. Podczas demontażu, montażu niezliczona ilość słów na k i ch. Dostęp słaby i sporo manewrowania.
  13. Cześć, taki problem- p407 podczas skrętów kierownicą na postoju oraz przy bardzo małej prędkości słychać burczenie i czuć wibracje na karoserii. P407, 2.0 HDI , elektropompa. Nie ma tego podczas jazdy, nie ma tego przy skręcaniu na nawierzchniach piaszczystych, żużlu itp. Tylko asfalt, bruk. słyszałem gdzieś, że tttm, i podobno układ hydrauliczny jest zaprojektowany z jakimś błędem i wpada w wibracje, nie występuje też zjawisko pienienia sie płynu jak niektórzy mi podpowiadali. Na marginesie dodam, że dawno temu w innym aucie miałem awarię węża ciśnieniowego wspomagania, i skuszony ceną dałem go do naprawy, wąż przed naprawą miał +- w połowie swojej długosci taką zwężkę- kryzę, po naprawie na nowym wężu tego mi nie założyli, bo stwierdzili, że niepotrzebne....i zaczeły sie problemy jak te opisane powyżej! Powymieniałem wszystko łącznie z maglownica i nic! ( na szczęście części szły na podmiankę z takiego samego auta mojego dobrego znajomego) na samym końcu moją uwagę zwrócił przewód ciśnieniowy- wymiana na taki z tą kryzą i jak ręką odjął. na wężu w opisywanym peugeocie nie widzę takiej kryzy- ma ktos pomysł jak to ogarnąć? Jest sens dać wąż do zakucia takiej zwężki? W załączniku poglądowe zdjęcie o jakiej kryzie mówiłem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.