rallyrychu

Ewidentnie zrobiona w poniedziałek Na hamownię trzeba by jechać, żeby coś stwierdzić, skoro tak jest od nowości.

Ja bym tę szybę wyczyścił z dwóch stron środkiem Soft compound Z, a potem jeszcze odtłuścił IPĄ i zobaczył co z tego wyjdzie.

Jacyś nieogarnięci w tym ASO. Nowe auto, to element ma być wymieniony. O utratę wartości bym nie walczył, bo za elementy odejmowalne, czyli maska, przednie błotniki, drzwi, to są śmieszne kwoty, a skorzystać można z tego raz na danym aucie, więc zostawiłbym na ewentualną grubszą sprawę

Kup nową wycieraczkę, załóż i jeździj bezpiecznie. A w międzyczasie walcz, pisz pisma i nękaj ich na profilach społecznościowych

Ja tam już żadnych alarmów do auta nie biorę, bo były dokładane w 2 autach i w obu po czasie generowały problemy. A jak będą chcieli ukraść, to i tak ukradną, a zabezpieczenia z ASO danej marki mają rozpracowane. Zostaw tę pastylkę w aucie, nie trzeba będzie jej przekazywać

Przebieg jak najbardziej ok do takich kłopotów w Kijance. Ja do 80k km miałem wymienioną przekładnie i całą kolumnę kierowniczą z układem elektrycznego wspomagania U mnie cykanie/stukanie było z kolumny kierowniczej. Picanto też ma elektryczne wspomaganie?

Ja podłączałem dodatkowo akumulatorek żelowy 14ah i ruszył taki zwykły prostownik z Aldi

Zawsze rozrabiałem Sonaxa, ale jak patrzę na obecną cenę wody demineralizowanej, to chyba sobie kupię gotowy na Shellu, bo też słyszałem o nim dobre opinie.

Jak czytam teraz poradniki w necie jak to się znęcać nad tą naklejką - acetonem, rozpuszczalnikiem itp. to już oczami wyobraźni widzę te poniszczone, poplamione deski rozdzielcze. Ale naklejka zerwana! Ja swoją kazałem przy odbiorze auta nakleić jak najniżej i mi to nie przeszkadza.

Pamiętam jak pojechałem na przegląd Vengi w ASO połączony z przeglądem rejestracyjnym, bo mają stację przy ASO w Rybniku. Po przeglądzie dostaję kosztorys na wymianę przednich tarcz i klocków oraz tylnych klocków przesadzony tak ze 3x i uwagą, że jeśli nie zgadzam się na wymianę, to robią adnotację, że samochód ma niesprawny układ hamulcowy. Ok, jednak dziękuję za taką przyjemność. A jak tam wynik przeglądu w SKP pytam? Bo tam przecież to się hamulce i amortyzatory w sumie tylko sprawdza.... A tam wszystko w normie i ok, podbity

Mnie nieszczęsna AXA nie oddała za przejazd po naprawione auto wypożyczonym samochodem z Panka (o połowę taniej wychodziło niż taxi). Niby gdzieś przekazali, ale sprawa ucichła. W sumie powinni oddać. Kasę za paliwo liczą po jakiś śmiesznych stawkach, bo pisałem o zwrot za dojazd do szpitala na badania, własnym autem.

Oczywiście, że idzie, ale: 1. Wymaga to większego nakładu pracy i nie każdemu się chce 2. Chitynowy pancerz owadów jest dość twardy i przy mechanicznym usuwaniu może porysować lekko lakier. Niektórzy zwracają uwagę nawet na mikroryski

Jak się wyjątkowo dużo nazbiera i nie chcą zejść myjką, to stosuję Shiny Garage citrus oil, którym mogę w sumie całe auto umyć na szybko. Warto sobie chociaż przód auta nawoskować, wtedy łatwiej schodzą.

Dokładnie, na premierę sprzedawali normalnie, a teraz aut nie ma i został tylko wynajem.

Fajne spalanie, Venga 1,4 mi więcej paliła