Skocz do zawartości

Rafcio

użytkownik
  • Liczba zawartości

    958
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Rafcio

  1. 3 godziny temu, 4thelement napisał(a):

    Ale nie musisz tłumaczyć, 15lat doświadczenia robi swoje stąd awersja do pianki. 

    Są rzeczy typu ościeżnice czy okna które się montuje na piance 

    Ale zaprawiania puszek na piankę to absurd 

    Powiem tak, jeśli zajmujesz się tylko elektryką to osadzanie na gips budowlany jest jak najbardziej zasadne. Bo oprócz narzędzi typowo do elektryki zaopatrzysz się w mały pojemniczek na gips, szpachelkę i woreczek gipsu budowlanego. Kujesz otwory na puszki, rozrabiasz gips i osadzasz np 10 puszek. Ale jeśli zajmujesz się ogólnym wykończeniem wnętrz i przy okazji np przenosisz jedno gniazdko to nie ma sensu lecieć po gips budowlany do hurtowni, którego wykorzystasz troszkę a reszta skamienieje bo następną puszkę osadzisz za 4 msc. A pianka jest zawsze pod ręką. ;)

  2. 8 godzin temu, Waldek40 napisał(a):

    osadzanie za pomocą pianki parapetów przynajmniej tych kamiennych nie polecam, parapety osiadają

    Chodziło mi akurat o parapety zewn, najczęściej są to blaszaki. Ale i ciężkie parapety można osadzić na piankę lub klej piankowy, tylko trzeba wiedzieć jak. I nie będą osiadać.

  3. W dniu 5.02.2023 o 15:49, 4thelement napisał(a):

    Sam jesteś jak pianka. 

    Pewnie puszki też montujesz na piance? 

    Uwielbiam właśnie takich specjalistów, teść mój wszystko na silikonie ładował, Szwagier wszystko na piance, po jednym i po drugim poprawki do zesrania. 

     

    Ty w dobie dostępności wszelakich rozwiązań z branży chemii budowlanej wyskakujesz z pianką, bo łatwa i szybka tyle że mało skuteczna 

    Zdziwił byś się ile teraz w budowlance używa się pianki, jak by nie ta pianka to pewnie budowy trwały by z 20 % dłużej. Łatanie bruzd pod rury pianka, wstępne uzupełnianie przelotów hydraulicznych w  stropach pianka, osadzanie puszek pianka, przyklejanie płyt g/k częściowo pianka, ościeżnice pianka, okna pianka, parapety pianka, wypełnianie wstępne większych ubytków pianka, murowanie ścian działowych z suporeksu klej piankowy, przyklejanie styropianu klej piankowy itp

    • Lubię to 1
  4. W dniu 15.02.2023 o 07:29, Josyp napisał(a):

    Piwnica z wodociagiem, zamykana wlazem, jak zostawilem wlaz otwarty w ciagu doby doslownie sporo sie podsuszylo

    Jeśli nie ma w piwnicy choć by kratki wentylacyjnej to przez dobę co najwyżej mogło osuszyć się tylko powietrze a nie ściany. Jeśli pomieszczenie jest mocno zawilgocone to osuszanie murów naturalną cyrkulacją może potrwać nawet parę miesięcy. 
    Jeśli uparłeś się na wylewkę to proponuję podstemplować strop na około 2/3 tyg, dopóki strop wstępnie nie stężeje.

  5. Moim zdaniem największym problemem w tym szczególnym przypadku nie jest osadzenie listwy a jej uszczelnienie. Jest zbyt dużo miejsc na przeciek żeby to wytrzymało lata, zwłaszcza na podłodze. Raczej żaden z rzetelnych fachowców nie podejmie się tej roboty bo by musiał udzielić na to gwarancji, a w tym przypadku to loteria.

  6. Po pierwsze weź pod uwagę że mocno dociążysz strop taką wylewką. Z drugiej strony jeśli dasz wylewkę zbyt cienko to nie będzie miała wytrzymałości i może popękać. Co do wylewki to odradzam wylewkę z zaprawy murarskiej, nie nadaje się do takich prac. Jeśli chcesz gotowca to tylko zaprawa cementowa lub posadzkowa ale go głębokich wylewek. Poza tym środki które dodaje się do zapraw przyspieszają proces wiązania zaprawy a nie jej schnięcia. Beton przy grubych wylewkach w zależności od grubości powinien sezonować od paru tygodni do paru miesięcy. Co do izolacji to proponuje izolację dwuskładnikową, bardzo dobra wg mnie. My akurat używamy mapelastik.
    Ale dlaczego chcesz się pchać w wylewki? Ja bym tam zastosował konstrukcję deskową lub łatową, ażurowo. Na to grubsze OSB, zmatowić ją z tłuszczu,  na to wtopić siatkę elewacyjną na klej wysokoelastyczny. Izolacja i płytki. Jeśli izolacja będzie bobrze zrobiona, dwie warstwy to będzie na lata.

    • Lubię to 1
  7. 20 godzin temu, Kuracjusz napisał(a):

    Jeśli da ct17 na płytki oczyszczone naprawdę dobrze i odtłuszczone, to nic mu nie odpadnie, nie musi być kwarc.

    Robiliśmy testy na szkle i ct17 wyschnięte na szybie z przyklejonymi płytkami było nie do rozdzielenia.

     

    edit

    najważniejsza rzecz jeśli chodzi o klejenie płytek, to szlichta na podłoże, później na mokro czy sucho, bez znaczenia, grzebień, czy placki i smarować płytkę obowiązkowo wcierając mocno klej. taka technika gwarantuje maksymalną przyczepność.

    Jak widzę jak ktoś leci grzebieniem po ścianie i potem lepi kafle na sucho do tego, to mnie zęby swędzą, bo połowa płytek po takim kładzeniu dzwoni przy opukiwaniu 

    Ja nie zawsze stosuję metodę kombinowaną, a płytki jeszcze nigdy mi nie odpadły ani nie były puste. Najważniejsze to dobra jakość i konsystencja kleju. Jeśli za gęsty to płytka się źle przyklei lub odparzy, jeśli za rzadki to płytki będą siadać. Ważne aby klej był dobrany do wielkości płytek i materiału z którego są zrobione. Od wielu lat stosuję tylko kleje elastyczne i wysoko elastyczne. Poza tym ja jak widzę jak ktoś kładzie płytki na placki to mi się śmiać chce jak ludzie lubią sobie życie utrudniać.

  8. W dniu 6.02.2023 o 14:18, Josyp napisał(a):

    No, a do tej pory bylo cale wyscielone folia budowlana do sufitu, na to regips i na to kafelki - wiec tez zaizolowane w teorii pod sam sufit, teraz przy okazji remontu dokladam rekuperator jeszcze, a glownym wedlug mnie problemem jest to, ze jedynie pod lazienka jest mocno zawilgocowana piwnica, stad uznalem, zeby nie zalowac folii i poleciec do sufitu - tak tez niektorzy fachowcy robia na jutubie - prosze innych uzytkownikow o utwierdzenie lub zaprzeczenie, by skonfrontowac kilka opinii ;)

     

    Jakby co to calosc zamyka regips tylko od gory, a potem jest stych bez stropu, wiec skoro sciany tez pochlaniaja wilgoc to od gory w zasadzie jeno regips calosc zapezpiecza

    O czymś takim jak oddychające ściany pokryte gresem to nie słyszałem, choć kładę płytki od 25 lat. Ale co kto lubi.
    Jeśli chodzi o folię w płynie, czyli uszczelnienie to kładziemy ją na ściany w miejsca narażone bezpośrednio na strumień wody. Czyli kabiny i wanny, a podłogi smarujemy całe z wywinięciem na ściany około 5-10 cm. Oczywiście w narożniki wewnętrzne stosujemy taśmy.
    Choć kładłem parę razy płytki na płytki to nie wiem jak będzie trzymała folia starych płytek. Mimo że chcesz dać grunt szczepny na stare płytki to nie ma gwarancji że chwyt będzie odpowiednio mocny. Dużo też zależy czy stare płytki są szkliwione czy matowe. 

    • Lubię to 1
  9. W dniu 5.02.2023 o 01:10, Fili_P napisał(a):
    W dniu 4.02.2023 o 20:59, Rafcio napisał(a):
    My używamy otwornic na flexa Schmith, dobry stosunek ceny do jakości. Jeśli chodzi o laser to zielony jest lepiej widoczny, ale większość będzie dobra jeśli ma samopoziomowanie.  Szlifowanie narożników flexem nie jest takie trudne, szybko można nabrać wprawy. Dokup sobie dobra tarczę diamentową oraz bączki różnej gradacji i dasz radę. Przycinarki kątowe potrafią często kosić.

    "baczki"?

    Bączki, czyli tarcze szlifujące na rzepa.

  10. My używamy otwornic na flexa Schmith, dobry stosunek ceny do jakości. Jeśli chodzi o laser to zielony jest lepiej widoczny, ale większość będzie dobra jeśli ma samopoziomowanie.  Szlifowanie narożników flexem nie jest takie trudne, szybko można nabrać wprawy. Dokup sobie dobra tarczę diamentową oraz bączki różnej gradacji i dasz radę. Przycinarki kątowe potrafią często kosić.

    • Lubię to 1
  11. Nigdy nie zdecydował bym się kłaść płytek bezfugowo. Płytki rzadko kiedy są idealnie równe, przez co po warstwie albo dwóch zaczną pewnie wychodzić zęby. Polecam krzyżyk 1mm, dodatkowo polecam korzystać z klinów wyrównujących lub żołnierzyków. Klej do takich formatów powinien być elastyczny, grzebień 10 lub 12. Zalecam metodę kombinowaną będzie lepiej trzymało. Nie musisz czekać aż warstwa zwiąże, można jechać ścianę do końca bez oporu.

     

    • Dzięki 1
  12. 21 godzin temu, maras77 napisał(a):

     

    A narozniki robisz tak, jak w kaflach, dajesz listwe narożnikową prostą lub kontowniczek na wierzch.

    Ja dalem w łazience delikatne kontowniki z drapanego aluminium, a w kuchni z bialego pcv.

     

     

    99% wykańczania zewnętrznych narożników teraz to szlifowanie. Narożniki metalowe lub plastikowe to rzadkość. No i trochę słabo wygląda.

  13. 21 godzin temu, maras77 napisał(a):

     

    Najlepiej samemu obejrzec w sklepie:

     

    https://www.castorama.pl/panele-podlogowe-winylowe-weninger-grey-stone-4-864-m2-id-1143063.html

    https://www.castorama.pl/panele-podlogowe-winylowe-weninger-brown-stone-4-864-m2-id-1143061.html

    Panel ma 66 x 66 cm, grubość 2,2 mm

     

    A tak wygląda w łazience:

    obraz.png.b931255ba5157ca3cfc8d7c8a3a9962c.png

    i w kuchni.

    obraz.png.944fe461900e60362f04853930cb1873.png

     

    Ściana ma krzywiznę 2 cm na 1 m, a po przyklejeniu tych paneli w ogóle tego nie widać.

     

    W OBi są ładniejsze

     

    https://www.obi.pl/panele-podlogowe-i-podlogi-drewniane/panele-winylowe/c/1175

     

    Na ścianę lepiej dawać wersję bez zamków, wtedy można kleić na krzyżyki i dać fugę pomiędzy.

    Moim zdaniem takie trochę jak płytki PCV za komuny ;). Jestem ciekaw jak wygląda obróbka tym cudem narożnika zewnętrznego? 

  14. Jeśli boisz się że ci ściana siądzie możesz zawsze powyżej otworu (przed jego wykuciem) wydłubać trochę zaprawy z poziomej fugi między cegłami i wstawić tam stalowy kątownik. Najlepiej było by dwa po obu stronach ściany jeśli masz dostęp na zewnątrz. Jeśli chcesz to wzmocnić mocniej to proponuję wykuć poziome gniazdo z jednej strony ściany wstawić tam dwuteownik. Oczywiście ubytki uzupełnić mocną zaprawą betonową lub murarską. Na drugi dzień operację powtórzyć na zewnątrz. Po wyschnięciu wszystkiego można kuć otwory. Oczywiście zarówno narożniki jak i dwuteowniki powinny być dłuższe od szerokości otworu po 20- 30 cm z każdej strony.

    Przy tak wąskiej, grubej i wysokiej ścianie proponował bym drugie rozwiązanie.

  15. W dniu 21.12.2022 o 17:38, Camel napisał(a):

    1. kafle około 100 za m2

    2. panele - poszaleli i wychodzi tyle co panele plus listwowanie około 25 za mb (za kładzenie styropianu na podłodze- normalni przy dużej liczbie m2 chcą 3PLN a wariaci po 15 i roboty nie mają - takie wtrącenie)

    3. montaże po około 100 brali ode mnie rok temu 

     

    Weź wycenę w Leroy Marlin, tam nawet mb położenia silikonu jest wyceniony. Będziesz miał czarno na białym wszystko.

    Płytki po 100 zł za m2 w Warszawie? To mają jakieś promocyjne ceny w tej stolicy. Na prowincji bierzemy od 100-150 zł za m2, gips+ malowanie 40-60 zł za m2, Panele 20 zł za m2, równanie ścian np pod płytki 20-30 zł za m2. Do tego musisz doliczyć ewentualne przeróbki elektryczne, hydrauliczne (około 40-50 zł za punkt), uszczelnienia, równania podług pod panele itp.

     

    • Haha 1
  16. Czytam te wypowiedzi niektórych kolegów i oczy mi się coraz szerzej otwierają.

    Po pierwsze jeśli chcesz naprawdę uszczelnić balkon to musi on być zaizolowany od A do Z. Czyli musisz podciąć panele na wysokość około 10 cm. Następnie zagruntuj posadzkę, osadź sobie listwy podtynkowe na posadzce na zaprawę betonową/posadzkową ze spadkiem. Po wyschnięciu zrób wylewkę też zaprawą posadzkową/betonową. wcieraj ją w posadzkę podczas wylewania. Po paru godzinach gdy zaprawa wyschnie na tyle żeby można było na nią wejść zatrzyj ją pacą styropianową. Po odczekaniu paru dni żeby zaprawa dojrzała, w międzyczasie systematycznie ją skrapiając wodą, możesz przystąpić do następnego etapu. Czyli uszczelnianie posadzki. Po pierwsze zagruntować posadzkę, odczekać około 12h. Potem w narożnikach wkleić taśmę narożną najlepiej na folię w płynie my używamy Mapegum wps. Następnie posmaruj resztę posadzki najlepiej dwuskładnikowym uszczelniaczem, my używamy Mapelastic, nie bąbluje. Pierwsza warstwa może być rzadsza, druga gęściejsza. To wszystko musi dobrze wyschnąć. Następnie na to możesz kłaść kompozyt. Ewentualnie zamiast uszczelniaczy możesz zastosować pape termozgrzewalną ale przy wysokich temp. może śmierdzieć. Dlatego papę odradzam. Piszę to na podstawie wieloletnich doświadczeń. Następnie ciesz się z dobrze wykonanej roboty. ;) 

    • Lubię to 3
  17. Najpierw szprycujesz ścianę wodą z cementem. Następnie po wyschnięciu rzucasz kielnią trójkątną lub trapezową tynk cementowy lub cementowo wapienny i tak zostawiasz. Do  tynku cementowego dodajesz plastyfikator żeby zaprawa miała lepszą przyczepność. Jeśli zdecydujesz się na cementowo wapienny, tynk będzie się lepiej kleił do ściany ale wapno powinno być wcześniej zlasowane bo jeśli tego nie zrobisz to podczas schnięcia zaprawa może popękać.

    • Lubię to 1
  18. Od strony technicznej to sprawdź czy odpływ liniowy zmieści się u Ciebie w bloku jeśli chodzi o spadki do pionu kanalizacyjnego, Nie zawsze trójnik jest wystarczająco nisko. Następnie polecam odpływy liniowe w całości lutowane z syfonem, odradzam syfony przykręcane do listwy odpływowej. Po trzecie zwróć uwagę na izolację np folią, żeby była dobrze wykonana, przynajmniej dwukrotna warstwa, taśma w narożnikach. Natomiast uszczelnienie przy płytkach w narożnikach i przy listwie odpływowej proponuję zrobić Siką zamiast silikonem, lepiej się sprawdza. Tyle moich porad wynikających z doświadczenia.

  19. W dniu 18.11.2021 o 12:25, CarlMurr napisał:

    Głównym problemem tynków gipsowych jest utrata wytrzymałości na mokro. Ze względu na swoją wysoce porowatą strukturę, ten materiał budowlany łatwo i intensywnie absorbuje wilgoć, nawet z powietrza, nie wspominając o bezpośrednim kontakcie z wodą.
    Płytki są materiałem wodoodpornym, ale po wykończeniu ścian pozostają liczne spoiny między elementami dekoracyjnymi. Wilgoć może wnikać w warstwę wyrównującą. Spodziewanym skutkiem tego jest złuszczanie się okładziny.

     

    Z tym "bardzo łatwo absorbuje wilgoć" to trochę przesadziłeś. Poza tym jeśli woda przenika przez fugi to nie styka się z tynkiem tylko zostaje zatrzymana przez hydroizolację, np. folię w płynie.

    • Lubię to 2
  20. Co prawda nasza firma maluje różnymi farbami, czasami magnatem ale nie jestem expertem jeśli chodzi o magnat. Jeśli mogę coś doradzić to na pierwszy raz pomalował bym zwykłą emulsją rozcieńczoną gruntem żeby tynk się napił i skleiło luźny piasek. Dopiero na następne warstwy dawał farbę docelową. Na sufit dał bym farbę zwykłą, żeby lepiej oddychał, ewentualnie antyrefleksyjną. My używamy głównie bondex smart paint. Na ściany może być magnat. Z doświadczenia wiem że farby o nazwie MAT nie są matowe w naszym rozumieniu. Przeważnie te matowe mają nazwę super mat lub extra mat lub podobnie.

  21. W dniu 4.10.2021 o 00:36, Teres napisał:

    Nie, bo walnąłem babola 😣. Stopter K20 jest od 0 stopni, ale nie od -5.

    Dlatego się zdziwiłem. Co prawda wtapiałem siatkę parę razy w życiu przy minusowych temp, z różnym efektem. Na specjalne życzenie przełożonego lub inwestora. Klej jest rozrabiany na wodzie i dlatego źle znosi ujemne temp. Co prawda istnieją plastyfikatory ale raczej są przeznaczone do betonu lub zaprawy murarskiej niż kleju. Jedno co mogę powiedzieć to do ekstremalnych temp. najlepiej nadaje się klej STO.

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.