Skocz do zawartości

lukaszek1207

użytkownik
  • Liczba zawartości

    733
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez lukaszek1207

  1. 14 minut temu, bochumil napisał(a):

     

    No ja właśnie rozmyślam nad używanym JEEPem Renegade vs Fiat 500X. Mnie pasuje JEEP. Mojej :piekna: 500X. Renegade zdecydowanie bardziej popularniejszy.

    Siedziałem ostatnio w modelu Renegede i 500X. Ustawiłem sobie fotel kierowcy i siadłem z tyłu. Pomimo tej samej płyty Jeep jest naprawdę przestronny a Fiat przypomina miejskie pudełko i dla mnie było ciasno.

    • Lubię to 1
  2. 10 minut temu, Miromat napisał(a):

    Dacia Sandero Stepway. U nas cena od 70.900 zł, na Słowacji od 13.500 euro. Oszczędność ok. 10.000 zl

    Sprawdziłem po ile Vitara.

     

    Słowacja:                                                                      Polska:

    Wersja Comfort  17990E x4,36zł= 78436zł                                  89990zł            

    Wersja Premium 20040E x4,36= 87374zł                                      94400zł

    • Lubię to 1
  3. Witajcie,

     

    Spotkaliście z takim parametrem świec zapłonowych jak "położenie elektrod"?

    Wymieniałem świece i cewkę zapłonową. Gość w sklepie dobrał wszystko do samochodu wg. swojego katalogu i zamówił.

    Świece zamówił irydowe. Przy wymianie wyszło że fabrycznie są "zwykle" świece i wyższe.

    Co się okazało, niektóre świece maja położenie elektrody 3,5mm a inne 5mm. Na co to wpływa?

    pe2.jpg.27092e0bda1c56584097a9b18f8a7ed3.jpgpe1.jpg.a25ccefcda1b96be1a8df47a370719c4.jpg

     

    Przeprowadziłem "śledztwo" i doszedłem do wniosków:

    Champion zaleca do Merivy B 1.4 n/a świece takie same jak do Mokki 1,6.

    Jednak NGK daje inne świece. Odpowiednio z odstępem 3,5mm dla Mokki i 5mm dla Merivy.

    Katalog sprzedawcy dobrał mi świece z 3,5mm odstępem. Auto jeździ i jest wszystko ok, ale interesuje mnie na co wpływa ten parametr.

  4. 21 godzin temu, bochumil napisał(a):

    Jak w temacie. Firma BERU, znany producent części układu zapłonowego produkuje obecnie w Chinach. Omijać szerokim łukiem, czy brać i tradycyjnie jeździć/obserwować?

    A myślisz, ze jak kupiłem ostatnio cewkę zapłonową Delphi, to co było na opakowaniu napisane?

  5. 13 godzin temu, koNik napisał(a):

    Dziś moja mama odebrała samochód o którym wcześniej tu pisałem, w końcu stanęło na Suzuki Vitarze. Za moją namową auto pojechało od razu na czysto na nałozenie waxoyla 

     

    Samochód fabrycznie jest w zasadzie w ogóle nie zabezpieczony przed korozja, ba - on jest w zasadzie niedomalowany. Pod taka niezabezpieczona masę na zgrzewach momentalnie wejdzie sól z wodą i auto po 2-3 sezonach zacznie gnić na poważnie.

    W profilach zamkniętych to samo - zero zabezpieczenia. Osobiście uważam że produkowanie takiego czegoś to w zasadzie marnowanie zasobów planety, zbrodnia ekologiczna. Obstawiam że mając to gdzieś i tylko jeżdżąc po kilku latach byłby problem z przeglądem na SKP.

     

    2023-11-25_07-38-17

     

    Właśnie dlatego jeszcze nie pojechałem oglądać Vitary, bo pewnie bym kupił.Zewnętrznie się mi podoba ale słyszałem o słabym zabezpieczeniu.

    Rozmawiałem z gościem z pracy o jego S Crossie poprzedniej generacji i wspomniałem ze słyszałem ze Suzuki słabo zabezpiecza, a on na to że nie słabo a wręcz wcale🫤

    W 2015 roku kupiłem Opla Merive i byłem zdziwiony jak jest od spodu zabezpieczony. Wrażenie zrobiły na mnie "sople" zwisające w dół plus wosk od wewnątrz kół i na misce olejowej.

     

    Orientujecie sie jak jest z obecnym zabezpieczeniem w Hyundaiu ( I30, Bayon) lub Seacie (Arona)?

  6. 11 godzin temu, Maciej__ napisał(a):

     

     

    O takie coś właśnie mi chodziło.

    Chciałem zmienić auto ale mam wrażenie że muszę się najpierw zdoktoryzwać na temat nowoczesnych silników.

    1.2 od PSA odpada bo wiadomo pasek utopiony w oleju - miał być wydłużony okres eksploatacji, jest skrócony. Czyli nawet Opel już odpada.

    1.0 od Forda podobno ma teraz łańcuch, ale nie uwierzę jak nie zobaczę...

    Jeszcze nie znalazłem nic na 1.0 Fiata, oprócz multiaira i nie słyszałem nic o wadach silników Hyundai/Kia 1.0.

    Jeszcze do tego dojdzie że zostanę przy Oplu ze starym 14XER 🤔

     

     

    • Lubię to 1
  7. Takie pojedyncze szarpnięcia co jakiś czas miałem ostatnio. Później padła cewka. Ze świecami też mnie gość w sklepie "wyrolował" bo po pierwsze zamówił mi irydowe ( fabryka dawała zwykłe) a po drugie jego katalog dobrał mi NGK które pasują do Mokki 1,6 a do mojego silnika zalecają inne. Natomiast te co miałem fabrycznie ( Championy) pasują do Mokki 1,6. Jeżeli klima jest automatyczna to może ze względu na porę roku i wilgotność się włącza sama.

  8. W dniu 22.10.2023 o 18:50, koNik napisał(a):

    - Fabia 1.0 95/110KM

    - Yaris Cross 1.5 niehybrid

    - Suzuki Vitara/S-Cross

     

    Które z tych trzech na 10 lat dla kobiety ?

    Ma nie gnić i się nie psuć. Reszta z grubsza bez znaczenia.

    W sumie nikt się nie wypowiedział czy Suzuki rdzewieje mniej czy np więcej od Skody, więc Vitara to jak dla mnie fajny wybór. Ma w podstawie Ledy, autoklimę i 1,4 w 4 cylindrach. Reszta trochę archaiczna ale mnie się podoba

    Może Bayona dorzucić do tej listy też?

  9. Dziękuje za podpowiedzi sugestie. Faktycznie może trzeba wziąć pod uwagę też klasę B. Chociaż mam trochę obawy. W domu jest Corsa D i np fotele są wąskie.

    Nie wiedziałem, że Kia/Hyundai mają tyle wyłączeń w gwarancji po 2 roku.

    Rzeczywiście to radio w I30 przy wyposażeniu Modern może odstraszyć. Kiedyś było podobne ale z ciut większym wyświetlaczem. Przy takiej wersji powinno być takie coś jak w Dacii Sandero - miejsce na telefon.

    Każdy ma inne gusta i upodobania i np. mnie bardziej podoba się wnętrze Tipo niż Scali.

     

  10. Witam wszystkich,

     

    Na razie czysto teoretycznie, czyli jeszcze bez wizytacji salonów zastanawiam się nad zmianą samochodu.

     

    Budżet - do 90 tys.zł. Auto użytkowane na dalsze wyjazdy, sporadycznie do pracy.
    Okres użytkowania - do 10 lat i wtedy auto miałoby około 80 tys.km.
    Bez znaczenia czy jest to auto zarejestrowane na dilera i leci mu już gwarancja. Jak jest dobra cena to można to przełknąć.
    Wymagania: Nowy bez przebiegu, klima (chętnie auto), szyby i lusterka elektryczne, radio z bluetooth, tylne czujniki parkowania, alufelgi.

     

    Najlepiej kompakt - tutaj rozważam:
    1. I30 1.0T 120KM w wersji SMART - warte to coś? Pytam o silnik.
    2. I30 1.5T w wyposażeniu Modern+Design - wersja bez extrasów ale chyba z konkretnym zapasem mocy
    3. Fiat Tipo 1.0 w wersji Cross, ewentualnie za dobrą cenę City Cross - nie mam uprzedzeń co do Fiata ale podobno Fiatowskie 1.0 pali sporo więcej od konkurencji ze względu na brak szóstego biegu.
    4. Scala 1.0 Ambition 95KM - tym autem jeździłem jako służbowe. Z zewnątrz jeszcze bym przełknął ale wnętrze dla mnie brzydkie.

     

    Biorę pod uwagę też Vitarę ale to jest mały crossover, wiec trochę ciasny i w tym budżecie tylko Comfort z 1.4 mild hybrid.
    Oglądałem też Bayona i nie przekonał mnie.

     

    Coś pominąłem? Wiem ze te nowe silniki 1.0 jeżdżą dość fajnie i przy odpowiedniej obsłudze palą też mało ale szkoda ze nie ma już do wyboru nic wolnossącego...

  11. Uwaga, uwaga. Cofam swoje słowa o cewkach. Zajeżdżam dziś do pracy i czuje jakieś drgania i nierówną prace silnika. Za chwile migający Check.

    Jakoś powoli dojechałem do domu. Sprawdziłem błędy - P304. Zdjąłem cewkę, pościągałem gumki i zajrzałem do środka. Na 4 cylindrze wewnątrz cewki czarno.Nie widać nawet takiej blaszki jak w pozostałych. 53 tys. km😡 Tak jak wspominali przedmówcy. Oryginał to Delphi. Co teraz kupić?

  12. Mamy w domu dwa Ople. Jeden z silnikiem 14XEP (Corsa) i przebiegiem 90 tys.km i drugi 14XER (Meriva) z przebiegiem 50 tys.km.

    U nas do tej pory nie było problemów ze sprzęgłem ani cewkami. Jedynie przy małych przebiegach zimą (2km w jedna i 2 km w drugą stronę) mógłbym zostać producentem masła bez kupowania mleka😎 W Merivie ten silnik to też muł, chyba ze względu na długie przełożenia i tylko 5 biegów. Za to oszczędny w spokojnej trasie. Podobno do LPG były jakieś wzmocnione głowice.

    • Lubię to 2
  13. W dniu 26.07.2023 o 09:15, swienty napisał(a):

     

    Ale po co mieszasz? Z Poznania do Bytomia nie ma żadnych opłat, nigdzie.

    Przecież dobrze pisze. Z Konina do Poznania autostrada A2 jest płatna, bo to jest tzw kulczykowa A2. Za każdą bramkę obecnie , jadąc osobówką, płacisz 28zł.

     

    Edit.

    Dopiero po chwili zauważyłem że to stary temat.

    • Haha 1
  14. W dniu 13.03.2023 o 11:31, deszczowyRoman napisał(a):

    silnik 1.2 odstarsza od zakupu opla.

    jakby zostały silniki opla 1.4 90/km i1.4 T to by sie znalezli chętni

    1.4 90 KM to chyba 2009rok 14XEP, później 1,4 100KM i 14XER, a następnie zastąpione przez 1,2T produkcji GM.

    Jak by to wyglądało jakby Peugeot kupował silniki od GM i wsadzał do Opla?

  15. 2 godziny temu, zet napisał(a):

    czyli dobrze rozumiem, że jeśli kupi się auto z indywidualnymi tablicami, które chciałoby się zachować, to muszą być "w dobrym stanie" wg. widzimisie pańci z okienka ?

     

    a jeśli będą np. lekko wytarte od piasku i kamieni, to pańcia nie może ich wymienić na takie same, tylko zmusi do wymiany na lokalne ?

    Dodatkowo muszą to być aktualne tablice czyli z flagą unijną a ja mam te z flagą Polski.

  16. 17 godzin temu, CiniO napisał(a):

    A czy zostawienie tablic jest niemożliwe, gdy są troche zniszczone? I w takiej sytuacji jest konieczność wymiany numeru rejestracyjnego na lokalny z powiatu rejestracji?

     

    Trochę to śmiesze, bo wychodzi na to, że przy zmianie własciciela tablice muszą być w dobry stanie aby je zostawić, ale jeśli np własciciel z Małopolski już zarejestruje na siebie auto na numerach z Gdańska i dopiero poźniej tablice ulegną uszkodzeniu, to wtedy może prosić o zamiennik i dostanie zamiennik z numerami z Gdańska.

     

    To wsumie może mieć znaczenie, jeśli ktoś ma ochotę sobie zostawić poprzedni numer z innego powiatu.

    Np kupuje toyota z indywidualnym numerem T0 YOTA.

    Nie mieszkam w Świętokrzyskim.

    Przy rejestracji przynosze tablice i pani w okienku mi mówi, że są w złym stanie i wymieniamy na zwykłe lokalne.

    To tak naprawdę, aby zapobiec takiej sytuacji, to poprzedni własciicel przed sprzedażą auta musiałby się zgłosić do urzędu z wnioskiem o zamiennik tablic, bo stare uległy zniszczeniu.

     

    Tak tez zamierzam zrobić. Mam tablice indywidualne i chce zarejestrować auto w innym mieście a tablice zostawić, ale tablice są z flagą Polski i faktycznie podniszczone bo mają już prawie 20 lat. Poprzednio właściciel musi wystąpić o wtórniki  (40zł za sztukę plus nowy dowód)i z nimi pójdę do mojego wydziału komunikacji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.