Skocz do zawartości

tomash79

użytkownik
  • Liczba zawartości

    276
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

Profile Information

  • Imię
    Tomek
  • Płeć
    Male
  • Lokalizacja
    Kraków
  • Samochód
    KZ0, K00
  • Motocykl
    FZ6

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

tomash79's Achievements

leniwy kierowca

leniwy kierowca (9/20)

4

Reputacja

  1. Druga opinia negatywna. Nie mogę się doprosić odszkodowania, chyba tylko sąd został. ODRADZAM
  2. Odpowiedz jest prosta. Boję się ewentualnej przegranej, na ten moment nie mam takiej kasy. Z racji pracy spotkałem się z zaskakującymi wyrokami. Tutaj niby wszystko jest oczywiste. Sprawca się przyznaje, wersje są zgodne. A jednak Rzeczoznawca orzeka, że mogło być inaczej. Jaki wyrok wyda Sąd? Licząc na okrągło, jak się nie uda ponad dychę w plecy.
  3. Sprawa dotyczy wypłaty odszkodowania z polisy OC sprawcy. Zdarzenie miało miejsce podczas pojeżdzawki offroadowej, jednak kolizja była na asfalcie. Jechaliśmy na dwa auta. Sprawdza przejechał zakręt, zatrzymał się i energicznie cofnął. Wjechał mi w auto. Orurowanie uszkodziło maskę, pękła chłodnica wody, klimy, uszkodzone wisko, pas przedni. Na miejscu zostało spisane oświadczenie, sprawca przyznał się do winy. Ja skorzystałem z assistance AXA Direct, moje auto zostało zabrane przez auto lawetę ponieważ nie nadawało się do dalszej jazdy. W pierwszym możliwym terminie zgłosiłem szkodę. Otrzymałem informację o szkodzie całkowitej. W ciągu 30 dni szkoda nie została zlikwidowana, absolutnie nic się nie działo. Otrzymałem pismo w którym zostałem poinformowany, że AXA Direct nie jest w stanie zakończyć sprawy. Nie zostały jednak podane żadne dokładne powody. Dopiero po 2,5 miesiąca od zgłoszenia spotkałem się z rzeczoznawcą AXA, który chciał wyjaśnić podane przez nas okoliczności kolizji. Dopiero wtedy oglądał samochód sprawcy, który zdążył już naprawić uszkodzenia. Po upływie 90 dni skontaktowałem się z infolinią AXA Direct prosząc o wyjaśnienie, dlaczego moja sprawa nadal nie jest załatwiona. Konsultant poinformował mnie, iż rzekomo została do mnie wysłana pocztą informacja o odmowie. Do chwili obecnej taki list do mnie nie dotarł. AXA Direct nie ma również dowodu nadania. Dopiero po 3 odwołaniu dowiedziałem się o przyczynach odmowy. Rzeczoznawca zaopiniował odrzucenie roszczeń, wg niego to ja nie wyhamowałem. Jednocześnie nie wyklucza, że doszło do zdarzenia w podanych przez nas okolicznościach. Proszę o jakieś sugestie. Odwołań napisałem już kilka, na wszystkie w odpowiedzi otrzymuję podobną formułkę że nie wniosłem nic do sprawy i podtrzymują decyzję. Zgłosiłem sprawę do KNF o uchybieniach związanych z nieterminowością. Poprosiłem o pomoc Rzecznika Finansowego, na razie bez odpowiedzi. Poprosiłem Sprawcę, aby ze swojej strony wysłał prośbę o wyjaśnienie, dlaczego nie zostało wypłacone odszkodowanie. Zaskakujące jest to że jemu odebrano zniżki. Wydaje mi się również, że łatwiej mi będzie Sprawcę podać do sądu niż AXA. Szkoda wyceniona na ok 4 tys. Rzeczoznawca PZMot za opinię kolizyjo-wypadkową życzy sobie 2,5-5 tys. Nie mam pomysłu na dalsze działania, wszelkie pomysły są mile widziane.
  4. Kumpel ma 225/70r15, model to "sahara" Auto w błocie naprawdę fajnie daje sobie radę, minusem jest zachowanie w piasku. Na asfalcie jest zupełnie przyzwoicie. Poniżej foto poglądowe, bo wielu producentów ma ten bieżnik. Ja w swoim mam 275/75r15, ale tutaj już czasem coś obciera.
  5. Planuje zmianę auta, trochę napaliłem się na Imprezę GD z silnikiem 2,0 160 KM po drugim lifcie czyli 2005-2007. Auto planuje zagazować. Czy ktoś miał bliższy kontakt z tym autem. Z tego co poczytałem to ma dwa spore minusy. Pierwszy to żeby ustawić zawory trzeba wyciągnąć silnik. Drugi to rozrząd, dość drogi i wymiana co 50/60 tys. W moim przypadku to co rok, max półtora. Oczywiście jak prawie każdy japończyk, to rdza. Na co jeszcze zwrócić uwagę, czy są jakieś inne "wynalazki"? http://otomoto.pl/oferta/subaru-impreza-sw-2-0-ra-2006-isza-rej-salonowy-serwis-ID4pd72e.html
  6. > Z kolegą Tomash79 i jego szaloną kijanką :-) Dzięki za wspólną jazdę > Niby jest susza ale znaleźliśmy i wodę i błoto. > Dzieciaki zadowolone, samochody brudne - czego więcej chcieć? Dokładnie, uśmiechy na paszczach, wszyscy zadowoleni, do następnego
  7. > Fajny Mogę udostępnić na FB na profilu Jeepowanie.pl ? No pewnie, może zachęci więcej dzikusów
  8. Jak już mówiłem, nie ma o czym gadać. Poniżej mój filmik, taki na szybko
  9. > Ogromne podziękowania dla kolegi Tomash79 który swoją kijanką przyjechał do na z Krakowa P.S. > Nawet nie wiesz gdzie miałem błoto Nie ma sprawunku, dzieciakom najbardziej podobały się drifty więc jak mogłem odmówić
  10. Przyznam że różne rzeczy widziałem, ale to mnie zaszokowało
  11. > No liczę Panowie na Was > Choć patrząc na odzew (ogólny - nie tylko na AK) zastanawiam się czy nie robię tego ostatni raz. Jak tylko uda mi się zrobić auto to na pewno podjadę. Nie ma się co załamywać
  12. moja kijanka, jeszcze trochę "tuningu" przede mną, ale już jeździ
  13. > ja kupilem swoje nalewki po przebiegu ok 300 km jeszcze z cyckami za 1/5 ceny nowych Właśnie szukam dla siebie opon/całych kółek. Gdzie można znaleźć w takiej super cenie.
  14. Miał ktoś do czynienia z Bargumem ? Również nie chciałbym żeby koszt kół przekroczył wartość samochodu
  15. tomash79

    sprężyny ...

    > Dlaczego nie wstawisz springów przewidzianych dla twojego samochodu? Są niezbyt trafnym rozwiązaniem. Dzięki temu że drut na końcach jest pocieniony mamy praktycznie 100% pewność że sprężyna na ostatnich zwojach pęknie. Tak stało się i u mnie. Dodatkowo auto jest bardzo miękkie, taki pontonowóz. Lekkie usztywnienie było by wskazane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.