Skocz do zawartości

Joki

użytkownik
  • Liczba zawartości

    16 419
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Joki

  1. 8 godzin temu, Cherokee18 napisał:

    Znacie jakieś  tips & tricks, żeby  uzyskać możliwie jak najbardziej gładka powierzchnię?

    Obserwowałem kiedyś jak malarz z 40-letnim doświadczeniem robił ściany w nowym mieszkaniu mojej byłej. To najbardziej gładko pomalowane ściany jakie znam. Jak jedwab. ;)

    Oprócz krótkiego włosia na wałku, rozrzedzał trochę farbę wodą. Magnat Ceramic jest gęsty dzięki czemu w ogóle nie chlapie i nawet po rozrzedzeniu tak na moje oko 1:4  może nawet 1:3 wodą, nie chlapał a efekt jest supergładki.

    • Lubię to 1
  2. Godzinę temu, Waldek40 napisał:

    czego użyć ? jakiś może środek do boków opon?

    To raczej nie guma tylko jakieś tworzywo (polipropylen?). Podejrzewam, że podgrzanie delikatnie opalarką tak aby powierzchnia się nadtopiła, przywróci kolor ale to musiałby robić ktoś z doświadczeniem.

  3. 9 godzin temu, torelek napisał:

    kominek brudzi.

    Tylko taki z popielnikiem i otwartą komorą.

    Jeśli jest zamknięta i bez popielnika, z którego zaciągany jest popiół do DGP, nic nie brudzi. Nawet po wielu latach.

    Miałem takiego Jotul-a. 12 lat w użytku. Kilka jako główne źródło ciepła.

    • Lubię to 1
  4. 13 minut temu, sherif napisał:

    Dałbym gdym miał. Nie wiem teraz czy zamawiać i czekać, czy jednak przy dokładnie tym samym ułożeniu wystarczy ponownie dokręcić tą co była.

    Dobra okazja żeby sprawdzić czy kącikowi mędrcy mają rację i złożyć na tych samych. ;)

    Ja bym nie ryzykował ale bardzo jestem ciekaw. 

  5. 10 godzin temu, listoor napisał:

    Co moi mili sądzicie o tym projekcie ? 

    Wygląda nieźle. Nie ma zbędnych, kosztownych komplikacji. Tylko na Twoim miejscu szukałbym parterowego. Jest zwyczajnie wygodniejszy. No i odpowiedniej działki.

    • Lubię to 2
  6. 2 minuty temu, volf6 napisał:

    Nie wiem jak im to wyszło

    Lokalizacja i inne parametry też mają znaczenie. Jeśli poprzednik też miał maks. zniżki to tak może być.

    Niemniej nie ma potrzeby: "przepisywania" umowy na siebie. Szczególnie jeśli chodzi o jeden czy dwa dni.

  7. 6 minut temu, Adaźko napisał:

    Byłem (a nawet jestem) przekonany, że nowy właściciel musi "przepisać" OC na siebie... 

    Powinien przekalkulować pod siebie ale nawet jak tego nie zrobi to OC działa nadal bo jest na auto a nie właściciela.

    Jedyne co grozi za nie przekalkulowanie to, że ubezpieczyciel zrobi to sam ale jeśli to będzie kilka dni, jest niemal nieprawdopodobne, że ktoś się po to schyli.

    Ja zawsze jeżdżę na OC poprzedniego właściciela. Najdłużej prawie rok i nawet wtedy rekalkulacja mnie nie dotknęła. Pewnie dlatego, że mam maks. zniżki, więc musieliby mi zwracać? ;]

  8. 8 minut temu, Adaźko napisał:

    Czyli umowę spisać 06/06?

    Najpóźniej. Tylko po co te kombinacje? To nic nie zmienia a tylko naraża na problem jeśli coś pójdzie nie tak.

    Nie lepiej kilka dni wcześniej skoro to tylko formalna różnica dla Ciebie? Nowy nabywca nic nie musi w związku z tym robić. Byle zawarł nową umowę od 7.05 bo Twoja wygaśnie ustawowo.

  9. 10 minut temu, Piotrus napisał:

    Jednocześnie, takie OC które przeszło ma nowego właściciela nie przedłuża się z automatu, więc jeśli transakcja będzie dokonana w ostatnim dniu umowy to kupujący nic nie będzie musiał ogarniać ze starą umową bo sama wygaśnie.

    Cenna dosłownie uwaga. ;)

    Zgadza się.

  10. 21 minut temu, Adaźko napisał:

    Macie jakieś doświadczenia?

    OC z mocy prawa przechodzi z autem na nowego właściciela. Bez konieczności: "przepisywania", więc kiedykolwiek sprzedasz, tracisz do niego prawa z tą datą a nabywa je nowy właściciel.

    Co najwyżej mogą mu przekalkulować składkę.

  11. 7 minut temu, Piotrus napisał:

    To do momentu kiedy nie zawiadomisz TU o zbyciu pojazdu odpowiadasz solidarnie z nowym nabywcą za zapłatę kolejnych rat.

    Jesteś pewny? Jakiś czas temu chciałem coś załatwić z OC na pojazd, który sprzedałem dzień wcześniej. Już nie pamiętam co. Otrzymałem odpowiedź, że to już nie jest moje OC i nawet mi nic nie powiedzą na jego temat.

    Z czego wynika solidarne zobowiązanie?

    :hmm:

  12. 20 minut temu, TWENTIS napisał:

    a] Jeżeli jest płatne na raty występuję o zwrot składki od w/w daty i dostaje kwotę za okres kwiecień - styczeń [minus 30 dni] ?

    Raczej nic nie dostajesz bo OC nie jest już Twoją: "własnością". 

    • Lubię to 1
  13. 17 minut temu, TWENTIS napisał:

    Kupujący nie wie czy jest na raty  - myśli, ze ma do stycznia a nie ma od maja? Dostanie karę?

    Nie dostanie. OC jest ustawowo kontynuowane. Będą go ścigać o te składki.

     

    17 minut temu, TWENTIS napisał:

    Swoje OC muszę kupić dopiero 6 maja? Czy 15 kwietnia?

    6.05 OC jest przypisane do auta.

  14. 8 godzin temu, ghost2255 napisał:

    Chyba @Joki opisywał taką operację.

    Miałem kompletny, fabryczny, nowy zestaw do tego auta. Przeznaczony specjalnie do dopisażania wersji bez klimy. Każda śrubka, każdy kabelek jeśli brakowało, dwie grube książki z instrukcjami i rysunkami krok po kroku.

    Kilka dni popołudniami zeszło. Ciekawe doświadczenie.

    ;)

    http://daihatsu.com.pl/viewtopic.php?t=266

    • Lubię to 2
  15. 26 minut temu, ZUBERTO napisał:

    chociaż z zabezpieczeń wyliczył jego max.

    Coś tam ZE w tej kwestii wyliczał i trzeba było za to zapłacić. Wcześniej w poprzednich latach wystarczała zgoda elektryka.

     

    28 minut temu, ZUBERTO napisał:

    aż się wierzyć nie chce, że dziadki dają tak się rozstawiać po kątach.

    Nie jest łatwo ale małymi kroczkami...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.