wlad

Majac 1.2 BMW w Mini pozwole sie nie zgodzic Pod praktycznie kazdym wzgledem jest gorszy od 1.2 TSI w Yeti. Tam gdzie w 1.2TSI juz jest maks Nm to silnik BMW zastanawia sie czy jechac. Nie mowiac o tym ze w miescie pali tak 1l wiecej.

Ostatnio widzialem takiego Nmaxa na sprzedaz z przebiegiem 140kkm-to moze nieco wyjasniac sytuacje

U mnie 90% dostawcow jedzenia ma Nmaxa.To chyba najlepsza rekomendacja.

Suzuki Swift?

Przeciez w automacie tez masz biegi I zupelnie inaczej pojada dwa rozne auta z ta sama moca i tym samym automatem.

Tylko ze przyspieszenie 0-100km/h tez nic nie mowi tak naprawde. Mini zony ma 0-100km/h lepsze niz moje Yeti.Ale co z tego jesli w normalnym ruchu jadac tym Mini ma sie wrazenie ze turbo istnieje tylko w opisie technicznym? Ta sama pojemnosc,praktycznie ta sama moc,obydwie skrzynie 6.Yeti chyba ciut ciezsze nawet.A jednak jadac Yeti mozna bez problemu uzywac tylko 3 biegow-pozostale 3 nie sa do niczego mi potrzebne.

W Insigniach to chyba normalnosc-kolega w 1.8 wolnossacym tez juz 2 razy wymienial

Zdaje sie kolega @Ralph78 mial 1.4T ze skrzynia 5-stopniowa .

Mialem Merive B z 1.4. Bardzo fajne i niezawodne auto.Tobie jednak polecalbym wersje 1.4T - po prostu wyprzedzanie wolnossakiem wlasciwie nie istnieje.Nie ma sie co bac turbo-to jest benzyna i turbo najprostsze z mozliwych.W warunkach zwyklego przemieszczania sie nie do zabicia tak naprawde.Co do oczekiwania na wylaczenie silnika-ja to realizuje tylko gdy zjezdzam z autostrady na stacje benzynowa.W innych przypadkach nie mysle o takich glupotach-zreszta mozesz zobaczyc wyklad prof. Krisa na ten temat aby sie uspokoic wewnetrznie.

Zadnej informacji ta wiadomosc nie niesie dopoki nie wiemy jakie masz roczny przebieg.A to juz jest to samo co l/100km Jeden zuzyje rocznie 700 litrow do przejechania 7kkm a drugi 12kkm.Bez tej wiedzy obydwoje maja tak samo ekonomiczny samochod.

I Fiat Mialem DDCT w Giuliettcie i przy 130kkm wszystko bylo oryginalne

Dzieki za checi.Dla mnie bylo to o tyle wazne ze nie wiedzialem czy czekac z wymiana oleju do zaplanowanego serwisu we wrzesniu czy na wszelki wypadek wymienic od razu.Wybralem drugi wariant wiec problem sam sie ze tak powiem wyeliminowal.

W poliftowych od chyba 2015 roku wsadzali juz silniki 1.2 i 1.4 z paskiem rozrzadu-a wiec te bezproblemowe.

W poliftowych silniki 2.0TDI i 1.4 TSI sa juz dobre.1.8TSI -nie wiem czy nadal pija olej. 1.4 chyba jednak nie wystepowal w wersji 4x4.

Jak Astra dawala rade to moze Yeti 4x4 ? Ma chyba 20cm przeswitu,tani serwis,kazdy mechanik da rade.Jedynie bagaznik moze byc ciut maly.

Takie pytanie dotyczace inspekcji olejowej w w/w aucie-da sie samodzielnie zmienic date nastepnej inspekcji? Zmiana jest co 2 lata lub 30kkm. W zony Mini w/g historii serwisowej serwis powinien byc w tym roku a w/g komputera pokladowego -w roku nastepnym.Auto przekroczylo juz zadany przebieg ale nie ma zadnych komunikatow.Mozliwe ze w miedzyczasie zmieniono olej ale nie wbito serwisu?

To i ja sie podepne... Moja naciska na Mini 5D.Jutro jade ogladac taki z silnikiem 1.2.Niestety w internetach malo informacji o tym silniku-jest sie czego bac?

Z mojego doswiadczenia polece SYM Jet 4-tani jako uzywany a naprawde kawal fajnego skutera.Mialem porownanie do Piaggio Liberty i ...naprawde dawal rade.W zadanym budzecie zapomnij o jakiejkolwiek nowce.

To normalne w nowszych autach.

Najlepiej od roku modelowego 2013[bo na jesieni 2012 ostatni raz poprawiali).U mnie jest z 2013 1.2TSI i nic sie nie dzieje a ma naprawde nacodzien rzeznie(liczne krotkie odcinki praktycznie caly czas na zimnym silniku).U mnie jest 105kkm przebiegu i zadnych sygnalow przy rozruchu zimnego silnika.

Z tymi skrzyniami biegow to lekkie naduzycie-po prostu klada to co jest obecnie na stanie a nie jakos specjalnie wybieraja.Wszystkie yeti maja 6 biegow a w PSA 1.2 na poczatku mial 6AT bo tylko taka wtedy mieli .Teraz ma 8 AT wiec pewnie wszystkie auta maja pakowana ta sama skrzynie.

Wiadomo-zdecydowana wiekszosc kupujacych auta za 180 tysiakow ma go zamiar trzymac 30 lat

Ale dlaczego jesli mocowo te silniki sa podobne to akurat 3 cylindrowego trzeba krecic? Mialem 125KM w V50 a teraz 105 w ciezszym Yeti z turbo i to byla przepasc jesli chodzi o broty na korzysc slabszego silnika z turbo.W V50 do 4 tys nic sie nie dzialo a w Yeti od 4 tys malo juz sie dzieje.Tak ze ja nie zgodze sie z tym.

Witka. Sprawa wyglada tak-ubywa troche plynu chlodzacego jednak troche to dziwnie wyglada.Otoz aby miec jakies rzeczowe argumenty zrobilem notatki i tak-2 miesiace temu dolalem do max zbiorniczka.Po 2 miesiacach i ok.1000km tylko w miescie na bardzo krotkich dystansach plynu ubylo do min.Dolalem znow do max i zrobilem trase 450km.Poziom plynu w zbiorniku nie drgnal.Nie ma objawow UPG-plyn czysty,brak gazowania,olej czysty,nie leci dymek z wydechu.Nie widac tez zadnych ubytkow plynu na silniku.Co to moze byc?

A ktore auta maja jeszcze zamek po stronie pasazera?