marianpaszek

Widać niezbyt dokładnie czytales .Str 1 tem- post 16 -autor Mrmike . Nawet zdjecie zamiescil . a srednica wyjścia krocca będzie taka sama . http://www.google.interia.pl/szukaj/?q=termostat+pl-katalogMERA rys 139,140.141 tzn termostaty TV185.89,186.89,187.89 .każdy z nich podejdzie . wymiary zewn takie same roznia się dlugoscia co niczemu nie przeszkadza . ważne abys zamowil na temp otwarcia początku otwarcia 89* jak ci nie pasuje to możesz zrobić tak jak tu-- http://lanos-club.ru/forum/index.php?showtopic=21454&st=420 co prawda na przykładzie lanosa ale to to samo tyle ze zznacznie drożej

A jamam pytanie zwrotne -możesz powiedzieć czym rozni się układ chłodzenia w AFod AG z tym silnikiem bo ja wiem tylko o jednej roznicy i nie jest ona zwiazana z samym działaniem układu chłodzenia tylko działaniem układu sterowania zegarem a to już niczemu nie przeszkadza . jak przeczytasz temat ze zrozumieniem to znajdziesz rowniesz opis działania w silniku z16.jakos mu nic nie przeszkadzalo a efekt był zarabisty .

W przypadku uszkodzenia termostatu w pozycji otwartej (niedogrzanie silnika )można dokonać naprawy bez ingerencji w układ rozrządu szczególnie jeśli usterka nas zastanie w trasie . Przedstawiam kolegom sposób na usprawnienie układu chłodzenia . Potrzebne narzędzia * nowy -;sprawny termostat * kombinerki * wkrętak * dodatkowa opaska zaciskowa . Wykonanie Spuszczamy ok. polowy pojemności układu chłodzenia.Zdejmujemy opaski zaciskowe na wężu od silnika do chłodnicy (tzw. świński ogon).Zaznaczamy na wężu miejsce gdzie daje się wyczuć koniec krocca silnika i demontujemy waz. Sprawny termostat wciskamy do węza na taka głębokość, aby najszersza część termostatu znalazła się w uprzednio zaznaczonym miejscu. Przed ta operacja dobrze jest rozgrzać końcówkę węza w uprzednio spuszczonym płynie, aby był bardziej elastyczny i Ew.posmarować delikatnie waz od środka olejem silnikowym. Do wciskania możemy użyć kombinerek lub klucza nasadowego o średnicy zblizonej, do srednicy termostatu. Operacje wciskania przeprowadzamy ostrożnie, aby nie uszkodzić termostatu.Tak przygotowany element montujemy na swoje m-sce i zakładamy opaski zaciskowe. Ponieważ termostat w takim stanie byłby narażony na zmianę swojego ms.Ca w kierunku chłodnicy pod wpływem temperatury i ciśnienia płynu to ok. 1mm za zaznaczonym m-scem zakładamy dodatkowa opaskę zaciskowa, co uniemożliwi zmianę położenia termostatu oraz nie pozwoli, aby płyn znalazł jakieś obejście zaworu, jakim jest termostat do momentu otwarcia. Zalewamy układ chłodzenia,odpowietrzamy i robimy jazdę próbną. Powyższy stan ilustruje zdjęc Od momentu zastosowania tego rozwiązania upłynęło trochę czasu. Przejechałem ponad 40 tys. km i nie zauważyłem żadnych ubocznych i niepożądanych skutków. Jeśli chodzi o prace silnika.Na poniższych zdjęciach prezentuje wskazania temperatury silnika.Dla porównania pozwoliłem sobie na wykonanie dodatkowych pomiarów wykonanych multimetrem, które przedstawiają temp. mierzone w górnej części chłodnicy (lewy rog ) a wiec na samym wejściu W momencie otwarcia termostatu Ok. 2minod otwarcia term. podczas jazdy ok 30 sek po zatrzymanuu -pomiar w chłodnicy wlaczenie wentylatora W moim przypadku został zastosowany termostat Vernet 4324.89. który występował w samochodach Reno 12 oraz Dacia . Jeżeli ktoś będzie zainteresowany zakupem takiego to proszę zwrócić uwagę na cyfry występujące po kropce. To jest temp otwarcia.Z tym indexem występują również na 86*. Dodam ze stosując ten termostat unikamy kłopotów z wciskaniem go do węza, bo ma trochę mniejsza średnicę i cala operacje można wykonać w 10-15 min. Tak wygląda zastosowany term. Zwracam uwagę, ze powyższe rozwiązanie jest możliwe do zastosowania tylko i wyłącznie w przypadku blokady termostatu w pozycji otwartej (niedogrzania silnika). Nie nadaje się do stosowania w przypadku blokady termostatu w pozycji zamkniętej.! mala uwaga . zdjęcia przedstawiające bezpośredni pomiar w chłodnicy wykonano z uzyciem wprowadzonego do chłodnicy czujnika temp lm35 . ten układ generuje na każdy *C 10 mV . odczyt należy podzielić /10 i mamy temp . poniżej zdjęcia temp powietrza na wylocie kratek na 2 i 4 biegu went po otwarciu termostatu pomiar wykonany multimetrem z opcja pom.temp z uzyciem termopary 4 bieg 2 bieg Nie moglem edytować postu z 1 str aby dokonać aktualizacji zdjęć wiec skopiowałem i dodałem aktualne zdjęcia wykonane po zamontowaniu termostatu mery na temp otwarcia 89*C. Ponieważ w ciągu 1 miesiąca zareklamowalem 3 termostaty (2 Verneta i1 Gejtsa ) montując Mere wprowadziłem do chłodnicy czujnik temp lm35 aby dokładnie sprawdzić temp plynu w mom otwarcia . start went

może kol raczy zapoznać się z tym tem . https://forum.autokacik.pl/index.php/topic/229573-g-temperatura-silnika-a-wskazania-zegarów/?p=2860956- mam nadzieje ze może rozjasnic problem. w jakim mom waz przy chłodnicy robi się dość gwałtownie goracy decyduje temp początku otwarcia termostatu . jeśli jest na 89 lub na 92 bądź 98 to będą roznice na zegarze w-g tabelki i wykresu z tego tematu .

nie będzie zwodnicza jeżeli ja zrobi wcześnie rano lub poznym wieczorem

kol . po samodzielnej regeneracji reduktora(caly zestaw remontowy ) walczyłem z inst . ok 2miesiecy i ok 2tys km . potem reduktor się poddal . spalanie wrocilo do wcześniejszej normy . Regulacja stala się bardziej dynamiczna i przestalo wywalać durne bledy .

Cud dotyczy tego ze kol udało się za 1.szym razem trafic na tech sprawny termostat . Co do medrcow : niestety nie każdy medrzec przyjmuje do wiadomości ze nowy nigdy nie oznacza tech.sprawny . Jest tylko nowy .

dobra! czy BSI również steruje pompka spryskiwacza czy zalatwia to przekaźnik i gdzie on jest jeśli wystepuje . pierwszym moim podejrzeniem było wlASNIE BSI BO AUTO OK 3 M-CE TEMU BYLO NAPRAWIANE POD WZGL SILNICZKA TYLNEJ WYCIERACZKI i w bsi na 100% było dłubane .nie wiem co ale elektryk wspominal ze w bsi jest maly bajzel .skonczylo się na wym silniczka bo ten który dostarczyl w-tat był niesprawny i dlatego zapewne było tam dłubane . .po naprawie nie pojawia się już ciagle blad sondy a przy niskiej temp i dużej wilgotności pojawil się objaw jak w 1 poscie . czyli praca okresowa silnika wycieraczki pomimo wyl i zamkniętego pojazdu .oraz 1-razowe jak do tej pory mruganie lampki aku w poz zapłon ze stala czestotliwoscia które zniknelo po odpaleniu .

53wyswietlenia i nikt nie ma zadnej koncepcji . to paranoja jakas ale nie z mojej str. czestotliwosc mrugania lampki była zbyt dokladna aby uznac to za jakiś chochlik .

jak w tem .o czym swiadczy migajaca lampka aku po wlaczeniu zapłonu ?. po odpaleniu gasnie . objaw ujawnil się po wcześniejszym stwierdzeniu okresowej pracy jakiegoś urządzenia elektr. . pomimo całkowicie wylaczonego i zamkniętego poj. nastapil również problem z brakiem reakcji na pilota . po otwarciu z kluczyka, rozlaczeniu akumulatora na ok 2 min.przy probie podlaczenia aku dalo się zauwazyc duzy pobor pradu i prace pompki sprskiwacza . . druga i kolejne proby już nie powodowaly pracy pompki . po wlaczeniu zapłonu kontrolka aku migala ok1xna sek ..poj odpalal na dotyk . pojazd stal cala noc z odlaczonym aku . w dniu dzisiejszym żaden z opisanych objawow nie wystapil lecz pojawil się inny -po zamknieciu centralnym ok 40sek później nastapilo kolejne klepniecie silownikow pomimo iż wszystkie drzwi były zamknięte . taki objaw pojawil się kilkukrotnie ale nie za każdym razem citek 2 tyg temu dostal nowy aku . stary z racji wieku odmowil współpracy w temp poniżej 10*C .ladowanie książkowe . po obciążeniu swiatlami, nawiewem na max i tylna szyba jest 14Vna wolnych obr . bez obciążenia pradozernego 14,5V może ktoś podpowie gdzie szukac . to poj corki wiec jeżeli biega o citka to za dużej praktyki nie mam i nie chce niepotrzebnie kopac . zapomniałem dodac w dniu wczorajszym w zbiorniczku spryskow było sucho już od paru dni . dzisiaj po uzupełnieniu siura wzorcowo . z gory dzięki za wszelkie podpowiedzi .

to tak jak bys szklana kule dal do kalibracji u wrozki Gieni . moja wraca 3 rok .!!!! na poważnie . tez miałem kłopoty i nie moglem znalezdz zrodla . .przez przypadek wyszlo szydlo z wora . zdjalem oslone zewnetrzna podsztybia . -znalalem niewielkie ognisko korozji na rynience odpływowej . oczyscilem zamalowałem i wstawiłem do garażu aby wyschło n. następnego dzie rano odkryłem ze szyba dokładnie od ogniska korozji jest pionowo walnieta na odcinku 10 cm i zakrętas w lewo skos na odcinku ok 20 cm . czego zabrakło nie wiem ale wsioo wskazuje ze dopóki podszybie było na swoim m-scu to ruda nie miała pola do popisu . zabrakło docisku i ruda pokazala co potrafi . ..po zdemontowaniu szyby okazało si4 ze glowne ognisko rudej było w mscu klejenia szyby nad p-ktem który oczyscilem z tym ze lakier był zdrowy na odcinku ok 5mm . i to mnie zmylilo . cale szczęście ze w serwisie szybek była promocja tak ze wymiana szyby +uszczelki to tylko 270 pln przy okazji oczyścili cala POWIRZCHNIE PRZYLGNI I ZAKONSERWOWALI . obadaj dobrze odpływ z podszybia po deszczu lub lej wode na szybe czy gdzieś nie przecieka . . co prawda mój poj ma swój wiek ale biorac jakość wykonania można się wsiego spodziewać .

1 otwarcie termostatu nastepuje pod wpływem temp . jeśli rosnie temp to term utwiera się ciut mocniej . w-g danych masz temp początku otwarcia 92* pelne otwarcie to 107*.jednak w chłodnicy masz termowlacznik wiatraka który ogranicza to otwarcie ponieważ już przy 102*startuje wiatrak i schładza dodatkowo . to w przypadku wentylatora jednobiegowego . przy dwu biegowym bieg wolny to 95*a szybki 100* gdyby się otwieral do samego końca to przy dalszym wzroście temp by się skrzaczyl to nie jest zawor 0-1 tylko dynamicznty . caly czas pracuje . jeśli np. temp plynu spadnie poniżej 92*to wówczas termostat będzie się zamykal . na str ww.termostat.pl masz wykres jak dzialaja termostaty . w czsie postoju to nie termostat się zamyka tylko pogarszają się warunki chłodzenia -brak strumienia powietrza przez ożebrowanie chłodnicy . temp rosnie az do wlaczenia wentylatora i temp spada . i tak wkolo Macieju . 2 gdyby ci ecu zamknal krokowca na postoju to silnik by ci zdechl . i obojętne czy na pb czy lpg .

walnięty termostat . nie zamyka się . a co do brudnego plynu to sprawdzil bym jeszcze x czy ci spaliny nie dostają się do ukl chłodzenia . zakładam ze przed wlaniem nowego plynu przeplukales układ . sprawdz czy nie masz babelkow w zbiorniczku .

nie neguje aczkolwiek wymagalo by to potraktowania samych zawiasow rozwiertakiemnastawnym . aby to spasować . jak oberwal sworzeń to male szanse aby zawias był ok . jak robilem u siebie to za rada tokarza i na dod wypozyczyl mi rozwiertak na weekend . formowanie samego otworu zajelo ok 30 min i niestety ale otwor był malym jajem .

mi tokarz robil z zaworu jakiegoś dużego diesla .