Skocz do zawartości

Mr_Hyde

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 463
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Mr_Hyde

  1. W dniu 18.02.2024 o 08:36, Kondi napisał(a):

    Znalazłem materiały z łódzkiej szkoły jazdy Turbo.

    Pooglądałem i np szybki slalom robię zupełnie inaczej, bo wchodzę dość szybko, na wejściu w bramkę odpuszczam i odkręcam dopiero po minięciu ostatniego pachołka przed wyjazdem z bramki.

  2. 2 godziny temu, 1Marek1 napisał(a):

    Była gleba bo może w skrecie przyhamowałeś przodem? Na wolny slalom każdy ma swój sposób, mój była taki że wrzucałem 1-ke, zero gazu i MT07 szedł ok 13 km/h a ja bez używania hamulca i gazu byłem w stanie się wyrobić miedzy pachołkami. 

    Tak właśnie jeżdżę, ruszam na sprzęgle, na 1 bez użycia gazu. Wtedy mi chyba delikatnie gaz podbiło i chciałem na siłę się zmieścić między bramka i przyziemilem 😉

    • Lubię to 1
  3. No ja teraz mam tyg przerwy, rozpiszę sobie w zeszycie wszystkie zadania, przeanalizuje, pooglądam coś na yt i zobacze po przerwie jak mi będzie szło. Myślę że egz jest do zdania tylko stres może mnie pokonać bo ja się zawsze za bardzo stresuje...

    Mi kolega z pracy właśnie tego diwajsa polecił i mówił że jest ok: https://allegro.pl/oferta/interkom-motocyklowy-ejeas-v6-pro-usb-c-2024-bluetooth-5-1-na-kask-11110269273

  4. 8h godzin za mną. 1 gleba dzisiaj na wolnym slalomie w zasadzie nie wiem z czego ona wynikła;]:panic:. Najwięcej problemów mam z wolnym slalomem i szybki, jednak chyba szybki trudniejszy dla mnie. Już od wczoraj jeżdżę na MT 07. Teraz będę miał tyg przerwy.
    Pytanie czy w międzyczasie wyciągać kibla(cbrke) z garażu i jeździć;p?

    Jeszcze pytanko, jakie słuchawki ewentualnie interkom polecacie do jazdy?

  5. Jak na pierwszy dzień myślę że nie jest źle. Spodziewałem się że będzie trudniej co nie zmienia faktu że lekko nie jest i nie będzie. Na razie godzina na 125,potem miał mi podstawić 500 ale była na egz i 1h jeździłem na MT03. Szkoda taka MT03 nie można na B bo bardzo przyjemnie się nią jeździ 😁

    IMG_20240409_104453.jpg

    • Lubię to 1
  6. Troszkę mi to opornie idzie bo ja antyurzędowy.... Dopiero na 3.04 zapisałem się na teorię.. a myślałem że do świąt będę już po.. Niby mam więcej czasu na naukę ale o ile w domu zdaję już egzamin za każdym razem to jednak obawiam się stresu na prawdziwym egzaminie🙄

    • Lubię to 3
  7. 12 godzin temu, Wojtas_BB napisał(a):

    Takich kwiatków jest więcej w testach.
    Jestem starej daty, prawko na B robiłem w 1997 roku, jak testów było 20 emoji16.png

    No większość pytań to jest z pi.... Jak się zapisywałem to instruktor powiedział że większość pytań jest typu: Czy kobita ma c**ki;l.
    Na egzaminie dochodzi jeszcze stres, w domu przy kawce i muzyce to się łatwiej robi;].
     

    • Lubię to 1
  8. 7 godzin temu, Kondi napisał(a):

    Nielicznym  pozytywem mojej szkoły, były własnie badania w siedzibie szkoły (to było w zasadzie głównym elementem, który zaważył na  wyborze). Badanie polegało głównie na pytaniach i moich oświadczeniach. Z fizycznych badań miałem: "pan stanie i z zamknietymi oczami do nosa sięgnie" i rozróżnianie barw (te kropeczki - cyfry na kartonikach). Całośc 5 min. trwała. 

    No ja niestety jestem daltonistą, mam wadę wzroku, brak obuocznego widzenia i pewnie coś tam jeszcze:hush:. Także chyba pójście w soczewkach i palenie jana nie przejdzie;l, w piątek umówiłem się na wizytę.

    17 godzin temu, Wojtas_BB napisał(a):

    Ja byłem nastawiony na zrobienie prawka, ale testy mnie rozbiły. 3 m-ce odpoczywałem i zabrałem się ponownie. 1 egzamin oblałem, za drugim zdałem, ale uznałem, że nie zdążę do jesieni zrobić jazd i odpuściłem.

    Serio? Ale nie uczyłeś czy jak?🤔

  9. 3 minuty temu, Kondi napisał(a):

    Mogę powiedzieć, że u mnie nie było zaskoczenia pytaniem, którego nie miałbym w testach. Mi pomagało rozwiązywanie testów na głos np. bo z prawej, bo zielona strzałka , bo tramwaj. 

    No ja po prostu po kolei rozwiązuje sobie testy, i te problematyczne dla mnie  sobie odznaczam. Nie wiem, jak będę już zdawał każdy egzamin to wtedy idę się zapisać do Worda. 😊. Miesiąc sobie daje, bo też nie chce na szybko i potem latać po 2 razy zdawać. 

    No i jeszcze jedna istotna dla mnie rzecz to badania które muszę ogarnąć 🙈

  10. 21 godzin temu, Wojtas_BB napisał(a):

    Kłóciłbym się o to 500 zaliczki.

    Dla mnie akurat to plus, za miesiąc będę miał mniej do zapłaty:oki:

     

    5 godzin temu, ulik87 napisał(a):

    jak juz jezdzisz 2 sezony na 125 to zdasz bez klopotu. jak sie uczyles na 125?

    Jestem samouk, 10 lat temu kupiłem 50 i sam pod garażem uczyłem ruszać:panic:. A teraz ze 125 po tych 10 latach było dużo łatwiej. Tylko że to jazda typowo emeryta bez szaleństw. Zresztą jak kupię >=600 też zamierzam "szaleć" z głową:oki:

     

     

    2 godziny temu, Kondi napisał(a):

    Dużo zależy od instruktora. Bardzo dużo. 

    100% racji. Mam nadzieję, że nie będzie tak jak robiłem kurs na B i instruktor do mnie: Dobra ja idę na kawę a Ty chyba słupków tu nie porozwalasz;l

     

    2 godziny temu, Kondi napisał(a):

    Teorie wyliczysz się. Wiedz, że w domu ćwiczysz testy przy użyciu myszki, na egzaminie masz monitor dotykowy, byłem zaskoczony i na początku egzaminu ręka szukała na stole myszki. 

    Pytanie czy ta baza 1300 oficjalnych pytań jest stała czy coś może mnie zaskoczyć i będzie jakieś ekstra pytanie spoza bazy🤔

  11. 7 minut temu, bielaPL napisał(a):

    spokojnie sobie zdasz

    Jestem realistą optymistycznie myślącym😇, także nie mówię hop:oki:

     

     

    7 minut temu, bielaPL napisał(a):

    Pytanie... na co zmieniasz ;] ?

    Szczerze jeszcze nie wiem. Serio zobaczę jak mi będzie szło na placu, jak w miarę ok to wystawię swoją cbr w międzyczasie będę myślał. Najbardziej na dzień dzisiejszy chciałbym F4i 600. A jak będzie to się okaże:).

    • Lubię to 1
  12. To tak, Kurs 3300 zł, plus 150 zł za badania lekarskie. Na początek chcą 500 zł zaliczki, a reszta przed rozpoczęciem jazd. Oczywiście w międzyczasie muszę wyrobić ten profil kierowcy.
    No i co ważne teorię sobie sam ogarniam i przychodzę jak zdam egzamin teoretyczny w Wordzie;). Dla mnie idealne rozwiązanie. Daję sobie z miesiąc na naukę i koło 15.03 zapisuje się na egzamin teoretyczny i potem będzie najciekawsze:panic:

     

    4 godziny temu, bielaPL napisał(a):

    obstawiam że za 1 ;] 

    Aż takim optymistą nie jestem, choć nie ukrywam, że byłoby miło zdać od razu i niepotrzebnie się nie stresować dodatkowo. Ale czy w ogóle mam jakieś szanse zdać to zobaczę jak zacznę jeździć te ósemki i slalomy:panic:

     

  13. Po 2 sezonach na CBR 125 i jedna krótka przygoda z 50, w końcu zdecydowałem się że robię kat. A Na bieżąco będę wrzucał moje postępy i jakie koszta ponoszę. Może się komuś przyda. Na początek robie sobie testy online. Ogólnie jestem wzrokowcem więc jakoś teorii się nie boję.  Poza tym od 2004 mam kat. B. Gorzej z praktyka a konkretniej z placem 🙈

    Plan jest taki żeby znaleźć szkole gdzie będę mógł zdalnie ogarnąć teorie bez wykładów (przez luty/marzec a w kwietniu jazdy i maj/czerwiec próbować zdać 😉). 

    Na razie takie postępy. 

    Aha i możecie obstawiać za którym razem zdam 😂. W sumie boję się placu ale chyba najglupiej byłoby zdać plac i popłynąć na mieście tfu tfu, odpukać :sciana:

    Screenshot_20240214_181131_eu.grupaimage.imageprawojazdy.jpg

  14. W dniu 3.02.2024 o 21:40, Camel napisał(a):

    Wiem, że ktoś jak ja miał inny problem.

    B - bezterminowe

    A - robione obecnie i zaznaczona kategorii "lekkich" przy nowych badaniach na 15 lat (czy znosi stare badania bezterminowe z B?).

     

    Zastanawiam się czy jednak podchodzić do praktycznego A i sprawdzać jak będzie czy jednak kupić 125cm3 🤣

    PS

    Teorię mam zdaną i musiałem teraz wymienić PJ z uwagi na ciężkie kategorie i zostało mi B bezterminowe.

    Mam ten sam dylemat, aktualnie jeżdżę na 125 ale mega mnie korci iść na A tylko szkoda mi bezterminowego B:panic:

  15. W dniu 16.01.2024 o 15:06, jqr napisał(a):

    "pół życia" przejeździłem megane3 - miałem 3szt: raz 1.6Pb i 2 razy 1.5dci

    A te 2 z dci 1.5 to jak wspominasz😛, bo ja się na taki skusiłem:panic:

  16. W dniu 6.11.2023 o 10:31, eryko napisał(a):

    Wszystko zależy od tego jak bardzo dalekowschodni stator Ci tam włożył są takie za 120 zł ale coś bardziej firmowego to już 600 zł i nie są to Hondy tylko też lepsze zamienniki . 

    Wg rozpiski regeneracja/naprawa alternatora 350 zł 🤔.

  17. Ja mogę polecić sklepopon.com.👍🏿

    Opony przyszły świeże 3023. Dostawa też bez problemu. No u mnie prawie 130zl taniej na komplecie niż na oponeo 😉

    Jedyne do czego mogę się przyczepić to mala liczba warsztatów do wyboru montażu i no rezerwacja terminu. Sms przyszedł mi dopiero po kilku dniach od zakupu, na szczęście wcześniej zadzwoniłem bezpośrednio do warsztatu i ustaliłem termin 😇

    IMG_20231025_120824.jpg

    • Lubię to 1
  18. 14 godzin temu, ZUBERTO napisał(a):

    W zeszłym roku tak robiłem. Słabo pamiętam ale chyba po dostawie do warsztatu umawiałem się telefonicznie z serwisem.

    W każdym bądź razie wydaje mi się, że było wszystko rozpisane na www jak należy i się nie denerwowałem terminem.

    Dzwoniłem na infolinię. Trzeba czekać aż zamówienie zostanie zrealizowane czyli pewnie wysłane. Trochę kiepsko, na oponeo akurat pamiętam od razu przy płatności wybierało się termin. Mam nadzieję że nie będę czekał 2 tyg na montaż 🙈

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.