Skocz do zawartości

Milczar

użytkownik
  • Liczba zawartości

    596
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Milczar

  1. Moi rodzice 2 lata temu mieli podobny problem. Wybór padł na III generację Dacia Sandero Stepway w automacie, tylko, że auto było nowe z salonu więc nie ta półka kasowa. Nie wiem jak wygląda sprawa z automatem w II generacji Sandero (2012 - 2020) ale może warto się zainteresować bo za około 40 tysięcy można coś znaleźć. Kia Venga też była brana pod uwagę ale niestety jak już rodzice zdecydowali się, że kupują auto to Kia była już wycofana z rynku.
  2. Przepalany był przez jakiś czas gdy nim czasem jeździłem i był blisko mnie. Potem trafił do garażu kawałek dalej i niestety nie było jak palić. A jak raz go odpaliłem to zaczął dymić bo gdzieś się pojawił wyciek więc odpuściłem temat. Miałem go chwilę później robić ale pewne sytuacje życiowe zmieniły plany i tak sobie stał aż do teraz kiedy mam czas i fundusze na zabawę. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  3. Dwie śruby przykręcone do silnika i wchodzi do miski. Dostęp do jednej śruby jest bezproblemowy, niestety do drugiej nie ma szans ani od góry ani od dołu. To była pierwsza myśl po próbach wyciągnięcia miarki i dlatego kupiłem miarkę razem z rurką ale nic z tego. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  4. Leży w garażu od kilku lat. Problem jest żeby wyjąć starą bo ułamała się poniżej rurki w której siedzi i nie ma czym jej złapać. To jest okrągły metalowy pręcik oblany na końcu plastikiem, żadne kombinerki ani inne szczypce tego nie chwycą bo jest śliskie i miejsca zero. Będziemy próbować złapać elektrodą i wyciągać. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  5. Dzięki za pomocne podpowiedzi co zrobić. Trochę się bałem tematu ale widać, że nie mam czego. Zwykły serwis bez żadnych czarów i heja w drogę. Starczy płacenia OC za "nieruchomość". Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  6. Kwestia tego jak było traktowane wcześniej. Brałem auto z pełną świadomością uszkodzonego silnika. Wydech i przewody niestety nie przetrwały stania w wilgotnym miejscu (nieogrzewany garaż poniżej gruntu) i po jakimś czasie trzeba je jednak było wymienić. Muszę się jednak z Tobą zgodzić, mam faktury na kosmiczne, w stosunku do wartości auta, sumy napraw w ASO przez poprzednich właścicieli. Tam się ciągle coś działo. Niestety to tylko Fiat w innej skórze i nic tego nie zmieni. Ale i tak lubię to auto za to, że jest tak koszmarnie brzydkie (Lancia Kappa Coupe) i ma fajny silnik mimo, że nie jest mocny (2.4 20v VIS). Ma u mnie dożywocie bez względu na to co się będzie działo, może kiedyś skończy na jakimś wrak race :-) Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  7. Odpalać na tym co jest? Nie wiem ile go tam zostało bo nie mam jak sprawdzić, złamałem przypadkiem oczko od wyjmowania miarki oleju. Poza tym zastanawiam się jak wygląda olej po takim czasie stania, pewnie jak galaretka. Dlatego kupiłem teraz najtańsze co było dostępne tylko na przepalenie. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  8. Za mojej kadencji nic się nie działo poza wymianą silnika, końcowego tłumika i przewodów hamulcowych. Odszczurzania po 4 latach stania w garażu z obróconą panewką, bo w takim stanie zabrałem go od znajomego, nie liczę. Doprowadziłem auto do stanu gdzie wsiadałem i mogłem jechać bez żadnych obaw ale sytuacja się trochę zmieniła i nie było opcji parkowania kilku samochodów w aktualnym miejscu więc Lancia znów trafiła do garażu z dala ode mnie. Teraz pluję sobie w brodę, że znów wygląda jak wtedy gdy zabierałem ją z garażu znajomego a że pojawiło się miejsce na garażowanie kilku samochodów to najwyższa pora wrócić Lancię do żywych. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  9. Prawie trafiłeś. Lancia :-) Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  10. 3 silnik w ciągu prawie 300tys przejechanych. Ja jestem 5 właścicielem i ja tym autem zrobiłem 5tys km na ostatnim 3 silniku. Poprzedni właściciele nie bardzo zwracali uwagę czy jest olej, czy jest płyn chłodniczy itp. Pierwszy silnik dociągnął do ponad 200tys i jeden z właścicieli kupił używany silnik, jak się później okazało w tragicznym stanie, który przejechał ledwo kilkadziesiąt tysięcy. Ja włożyłem ten z kilkoma tysiącami przebiegu żeby mieć spokój już do końca życia auta. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  11. Cześć, mam nieodpalane od ponad 3 lat auto. Gdy uruchomiłem go na chwilę właśnie 3 lata temu zaczął klepać gdzieś na górze silnika (obstawiam zawory) i dymić pod maską. Dym okazał się palonym olejem, który wyciekł na kolektor, nie wiem niestety ile go ubyło bo miarka oleju ma ułamaną końcówkę i nie da się jej wyciągnąć aby sprawdzić stan. Silnik jest bardzo wrażliwy na poziom oleju i przy najbliższej okazji przekręca panewki z tego też powodu siedzi w aucie już 3 silnik. Ten ma tylko kilka tysięcy przebiegu i nie chcę robić remontu nowego silnika. Teraz chciałbym przywrócić samochód do życia i zacząć nim regularnie jeździć bo od prawie 10 lat gdy go mam zrobiłem może 5 tys. km. Plan jest taki. Auto stoi w garażu nad kanałem więc mogę bez ruszania go odkręcić spust oleju i filtr i zlać to co tam zostało. Mam kupiony nowy olej i filtr, który mam zamiar zalać, przepalić i spuścić, następnie auto trafi do mechanika na przegląd i ewentualną wymianę części, które nie przetrwały stania w nieogrzewanym garażu (elementy gumowe). Czy taki ruch jest ok? Nie będę odpalal na starym oleju tylko na tym nowym do przepalenia, pytanie czy mogę np przejechać się kilka km czy lepiej nie ruszać i zostawić nowy olej w silniku aż auto trafi do mechanika i dopiero on go zleje i zaleje docelowym zdecydowanie lepszym jakościowo. Auto muszę odpalić bo nie ma innej opcji wyjechania z garażu i podstawienia lawety, musi przejechać o własnych siłach 50m. Na co jeszcze zwrócić uwagę poza olejem, przy takim odpaleniu po długim postoju? Chłodziwo i płyn hamulcowy jest, klima też chłodziła przez postawieniem auta. Poza tym wyciekiem oleju nie ma żadnych innych śladów na silniku że się coś rozszczelniło. Niestety nie wiem skąd wyciek oleju, pewnie czeka mnie mycie silnika aby to ustalić. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  12. Przekażemy pewnie do jakiejś organizacji pożytku publicznego. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  13. Dziś oglądałem Iveco Daily i Fiata Ducato i wybraliśmy Ducato Maxi H2L2 2,3 140KM DMC 3,5t z kilkoma dodatkami jak klima manualna, kamera cofania, radio z BT, tempomat, obudowana paka, hak, wzmocnione zawieszenie z tyłu itp. Niestety bez automatu bo trzeba by zamawiać auto do produkcji gdzie w Fiacie trzeba czekać minimum 6 a bliżej 12 miesięcy a w Iveco ok 4 i dodatkowo z budą H2L3 bo to standard i takie już mają zamówione a to już dla nas za długie auto (3100 vs 3500mm paki). Czas dostawy również był jednym z warunków, musimy się rozliczyć max do połowy grudnia więc nie ma zbyt wiele czasu i auto do produkcji odpadło. W porównaniu do naszego Forda to przepaść jeśli chodzi o parametry i wyposażenie, Transit ma obecnie niecałe 150 tyś (rocznik 2007 kupiony z przebiegiem ok 20-30 tyś) więc jeśli Ducato wytrzyma minimum te 10 lat gdzie może dobijemy do 100-150 tyś km i po drodze nie zgnije lub się nie rozleci to będzie naprawdę dobrze. Dzięki za pomoc i podrzucenie kilku propozycji.
  14. Dzięki za namiar, spojrzymy. Nie musi być 150KM, aktualne 80 w Transicie daje radę więc to nie jest must have. Musimy sprawdzić bliźniaki. Jesteś już którąś osobą, która odradza nowego Transita ze względu na słabe silniki. Muszę zgłębić temat. Proace też mi przeszedł przez myśl, chociaż wydaje się jakiś taki ciasny ale to może złudzenie bo wygląda jak by górą się zwężał / \ a nie jak nasz Transit | |, trzeba to sprawdzić bo fajnie wygląda. Z resztą to chyba jeden z czworaczków Toyota/Peugeot/Citroen/Opel jeśli dobrze pamiętam. Transit przestaje się kalkulować ekonomicznie. Poza tym, jak już wspomniał wcześniej dunkin auto ma jeździć pewnie a nie stać w serwisie.
  15. Cześć, przymierzamy się w firmie do zmiany naszego dostawczaka na coś nowego. Obecnie jest Ford Transit z 2007 L1 H1 w wersji full zaślepka i super mocnym 80 konnym dieslem. Co jest obecnie dostępne na rynku w podobnych rozmiarach, ewentualnie L2 H2 do 3,5t? Po pierwszych oględzinach zastanawiamy się nad nowym Transitem Custom ewentualnie VW Crafter. Czy są jeszcze jakieś alternatywy? Wymagania jakie mamy to przede wszystkim nie mniejsze niż obecny transit, 3 miejsca z przodu, buda ze ścianą grodziową, klima, czujniki+kamera cofania, radio z BT i android auto, skrzynia może być automat (jeśli jakiś się nadaje) a silnik tak ok 150KM. Mile widziane różne asystenty typu aktywny tempomat itp. Dodatkowo jak najdłuższa gwarancja i to raczej na czas niż kilometry bo tych rocznie będzie niewiele, max 10 000km. Ładowność ok 1 000-1 500kg byłaby wystarczająca + obowiązkowo hak. Budżet to max 150 000zl i ani złotówki więcej, dodatkowo żadnych leasingów, wynajmów itp. Ma być nówka z salonu zapłacona gotówką. Podrzucie jakieś pomysły w co warto iść bo z naszego Transita jesteśmy zadowoleni mimo jego sporych ułomności ale pora na zmianę a nie chcemy utopić kasy w czymś co się nie sprawdza. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  16. Dwa lata temu sprzedałem samochód Ukraińcowi, za trochę wyższą kwotę, normalnie na umowę K-S, w umowie dane z mojego DO jako sprzedającego i jego paszportu jako kupującego. Sprzedaż zgłoszona do WK oraz do ubezpieczyciela, żadnych problemów.
  17. Milczar

    plytki24.pl

    Kupowałem u nich płytki w listopadzie zeszłego roku. W sumie zrobiłem dwóch zamówienia w dwóch różnych terminach, na jedno zamówienie czekałem 2 dni na drugie chyba 4. Kontakt ok, towar też ok, przyjechał na palecie więc. Po dostarczeniu towaru masz chyba 24godz na zgłoszenie reklamacji jeśli by się coś uszkodziło w transporcie, wiadomo, że nikt nie będzie przeglądał kilkuset płytek przy kurierze. Jedyny minus to nie można zrobić zwrotu jeśli zostaną Ci jakieś płytki. Tłumaczą to różnicami w seriach płytek i nie chcą później łączyć serii. Mi zostało po ok kartonie każdego rodzaju więc mi to nie przeszkadzało. Cenowo są bardzo fajni. Ja jestem zadowolony.
  18. Kwota, jaką mi zaproponował rzeczoznawca w wycenie jest dla mnie satysfakcjonująca i spokojnie wystarczy na pokrycie kosztów naprawy. Tak więc czekam na $ z nadzieją, że nic się nie zmieni. Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
  19. Cześć, przed świętami miałem drobną stłuczkę, dostałem lekki strzał w tył czego efektem jest pęknięty i porysowany zderzak oraz lekko wepchnięty do środka fragment tylnego pasa (przód auta za mną zanurkował pod mój zderzak). Klapa i drzwi się zamykają, wszystko jest ok. Dzisiaj dostałem kosztorys od rzeczoznawcy gdzie podana kwota jest dla mnie ok. Mam pytanie czy kwota w kosztorysie jest równoznaczna z kwotą, która zostanie wypłacona na moje konto, bo taką formę odszkodowania wybrałem? W mailu jest info, że materiał z oględzin został przekazany do osoby prowadzącej szkodę. Czy od tej osoby zależy teraz wypłata czy z góry przybijają wycenę rzeczoznawcy? Odszkodowanie jest z Warty i oni przysłali rzeczoznawcę na moją prośbę.
  20. Dzięki panowie za pomoc. Zapadła decyzja, że kupujemy odpływ z wbudowanym metalowym syfonem. Niestety nie da się wkuć bardziej niż te 9cm a jeszcze jak dojdzie izolacja, płytki, spadki itp to będzie za mało. Nie wiem dlaczego majster uważa, że może śmierdzieć, jak nie zapomnę to się go zapytam przy najbliższej okazji. Prysznic będzie używany 2 razy dziennie więc woda nie powinna się w nim zakisić przez kilka godzin.
  21. U siebie też mam całą instalację w tworzywie ale z tym odpływem ciągle się zastanawiam. Nie bardzo jest miejsce żeby się jeszcze wkuć w posadzkę (blok) a te z metalowym są niższe. Przykładowe linki z allegro: Metalowy http://allegro.pl/odplyw-liniowy-wzory-52mm-komplet-polski-50-cm-i5162805157.html Plastikowy http://allegro.pl/odplyw-liniowy-premium-odwodnienie-50-cm-9-wzorow-i5780643140.html Ktoś ma metalowy i może coś o nim powiedzieć? Plastik już wiem, że jest ok.
  22. Witam, jestem na etapie wykańczania łazienki w mieszkaniu i zapadła decyzja o montażu odpływu liniowego. Sam odpływ musi mieć 50-60cm i być jak najniższy i tu się pojawia problem. Odpływy z metalowym syfonem mają ok 5cm i to by mi pasowało, natomiast z plastikowym mają 9cm jednak można dowolnie obracać syfon a rurę spustową mam z boku. Wykonawca podpowiada, że lepszy będzie plastikowy ponieważ z metalowego potrafi zalatywać nieprzyjemnym zapachem. Jak to faktycznie wygląda ? Co się łatwiej czyści i czy z metalowego naprawdę śmierdzi ?
  23. Mam 2.0 D4D 110KM w Avensis T22. Na liczniku prawdziwe 292tyś km. i co do silnika to zaraz po kupnie auta (ok 3tyś temu) wymieniłem dwa zaworki SCV, koszt ok 650zł za zaworki, wymiana 30min pod domem. Silnik nie miał w ogóle mocy, mocniejsze wciśnięcie gazu powodowało zamulenie i duszenie auta. Poza tym jestem zadowolony, przesiadłem się z A4 b5 1.9TDI 90KM i silnik w Ave to zupełnie inna bajka zwłaszcza jeśli chodzi o kulturę pracy chociaż dynamika wydawała się lepsza w A4. W rodzinie mieliśmy Corolle E12 z 2.0 D4D 90KM i w niej faktycznie poleciały wtryskiwacze, objaw był taki, że przy jeździe autostradą nastąpił nagły spadek mocy (ledwo 100km/h ciągnął) i dziwna praca silnika. Po zgaszeniu auta, odczekaniu chwili i ponownym odpaleniu wróciło do normy ale później takie akcje się jeszcze kilka razy powtórzyły. Diagnoza - kończą się wtryski a koszt naprawy był zbyt wysoki by się w to bawić, auto poszło do ludzi za psie pieniądze. Znajomy miał też Corolle E12 z tym samym silnikiem tylko sedan, kupiona nowa w polskim salonie to jedynie co narzekał na puszczający paliwo bak. Rozszczelnił się na zgrzewie i powyżej połowy baku ciekło paliwo.
  24. Milczar

    Coupe

    Kappa Coupe ma z tyłu całkiem sporo miejsca mimo, że rozstaw osi jest 11cm mniejszy niż w sedanie. Jak się już usiądzie na kanapie to jest wygodniej niż z przodu.
  25. Witam, pytanie z cyklu ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. Podczas ogarniania podłogi w aucie zmuszony byłem do wywalenia zaślepek otworów w blasze. Problem pojawił się jak zacząłem składać auto ponieważ te otwory są na wylot i mam 4 okrągłe dziury w podłodze pod kierowcą i pasażerem oraz 2 w bagażniku, otwory mają średnicę 2cm. Może ktoś wie gdzie szukać lub pod jakim hasłem takich zaślepek jak na foto ? Metalowy korek o średnicy 2,5cm z czterema nóżkami do wywinięcia na zewnątrz uszczelniony silikonowym pierścieniem. Ewentualnie czym można to zastąpić żeby nie sparciało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.