-
Liczba zawartości
615 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez sid89
-
-
Dzięki Powoli sobie będę to ogarniał, bo strasznie zapuszczone :-)
-
Cześć, żyje tu ktoś jeszcze? Bo widzę, że ten kącik to umarł parę dobrych lat temu
10 dni temu nabyłem dobry wóz, do ogarnięcia mam trochę detali
Silnik 2.0 116km, wersja dosyć biedna.
Poniżej foto, można hejtować. Może komuś zostały jakieś graty, zalegają na dnie piwnicy czy garażu i chciałby za jakiś grosz się pozbyć.
- 1
-
Będzie ciężko. Najlepiej opuścić wszystko na dół. Ja wymieniałem skrzynię i się umordowałem cały dzień... Szybciej mi poszła później zmiana z 900 na 1.1
Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 7041D przy użyciu Tapatalka
-
Przymierzam się do regeneracji, lub nawet wymiany alternatora - łożyska świszczą, regulator daje 15v.
Z jakimi alternatorami u siebie jeździcie, jakie podchodzą bez problemu do 1.2 16v, jakie najmniej są podatne na awarie?
-
I jak tam się sprawa rozwinęła? Coś się polepszyło/pogorszyło?
Bo rozumiem, że lampka ciśnienia oleju się nie pali na wolnych obrotach? Fajnie by było zmierzyć gdzieś ciśnienie oleju
-
Listwy, czy reperaturki? :Dzbieraj kase na progi
-
Albo zaufać po prostu młodemu i tyle - dopisać się jako współwłaściciel. Zresztą C3 to nie jest sportowe auto, żeby szalał, tylko zwykły miastoprzemieszczacz. Mi ojciec zaufał, i dziś sam mam już 60% :DMłody rocznik 95, prawko od równo roku, zero historii ubezpieczeniowej... jak najlepiej kupić żeby nie wydać fortuny na OC? Z kalkulatorów online wychodzi 1500+ za 10-cio letnie C3, pamiętam że kiedyś reklamowali jakąś akcje kupna "na babcie" czy coś... orientuje się ktoś jak najkorzystniej to wychodzi?
Wiem że mógłbym wziąć na siebie i młodego ale obawiam się o zwyżki "w razie W" dlatego kombinuje inne opcje... Mam też babcie która przez wiele lat była posiadaczem auta, ale od 3 lat już nie ma nic na siebie i do tego nie ma, nigdy nie miała prawka... a to tez chyba rzutuje na wyliczenie składki..
-
1,49!!! Gliwice stacja Artus. W necie niezbyt pochlebne opinie o tej sieci... Cos ktos wie? Nowo otwarta stacja w Gliwicach
Artus, u mnie od września jest 500m od domu. W sumie to jak jeżdżę po mieście albo jak wyjeżdżam w trasę, to zawsze tam tankuję. Polonez jeździł mi nawet lepiej niż na benzynie, a Alfa również nie gardzi LPG od nich. Ogólnie cena do jakości jak najbardziej na plus, no i gaz dobrej jakości.
Dzisiaj 1,59 Artus Toruń, Poznańska
-
Niestety, mam TS ale jeszcze się nic nie spier ło
Alfa GT - stworzona dla pryszczatych skur.....
-
-
Artus, Toruń, wylot na Poznań, 1,69zł
-
Jezeli kolega jeszcze sobie nie poradzil, to opisze to krok po kroku, jako uzupelnienie Steffana i Bolekate
Tak po kolei:
1. Odlaczasz wtyczki, odkrecasz weze
2. Odkrecasz plywak - ten jakby mniejszy okrag w tym duzym plastikowym, najlepiej szeroki srubokret, mlotek I lekko bic w te dwa plastikowe wypusty, odwrotnie do kierunku wskazowek zegara. Powinno sie wykrecic jak sloik
3. Jak juz wyciagniesz ta "tubke", to odkrecasz wszystkie nakretki - klucz 7 - z wyczuciem, bo latwo ukrecic, tak jak pisali koledzy wd40 moze pomoc
4. Po odkreceniu zdejmujesz ta blaszana oslone co byla pod nakretkami. I nastepnie juz pod katem wyciagasz caly plastikowy koszyk. Tam jest juz pompa - odczepiasz dolny koszyczek, myjesz wszystkie syfy, odkrecasz wezyk i wtyczki, I zakladajac nowa pompe skladasz wszystko w odwrotnej kolejnosci.
Przepraszam za brak polskich znakow, ale moj tablet jest jakis niedorobiony :D
Sent from my Full AOSP on Rk29sdk using Tapatalk
-
Dzisiaj odkryłem, że moje koła nie są bezdętkowe - mają dętki. Ile mogę walić barów w dętke? Tyle ile w bezdętkową? Felga 13, opona 145/80 jeżeli ma to jakieś znaczenie
-
a mi takie wałki robił, jak był trzepnięty czujnik przy chłodnicy - włączał się przy około 100 stopniach, a po paru dniach 105, 110, aż w końcu wymieniłem i więcej niż 90 nie osiąga.
Ale jest taka opcja, że czujnik ten co daje sygnał do zegarów coś ma nie tak - bo mi się nie włączał w ogóle. W moim poprzednim cc, jak wymieniłem ten w głowicy, to jak ręką odjął. Może to mój cc miał coś nie tak w mózgu, bo na chłopski rozum ten czujnik zapodaje tylko sygnał na wskaźnik.
Podsumowując moją jakże wyczerpującą wypowiedź - obstawiam czujnik w chłodnicy - jak chcesz to podjedź do Torunia, to Ci dam, bo mam 3 :D
-
I teraz ciekawe kiedy to zacznie obowiązywać
Mi tydzień temu szachownice przysłały zdjęcie zrobione 11 lipca
-
Przewody zapłonowe również wnikliwie obserwowałem i po kolei od zera złożylem - zresztą nawet na kopułce mam napisane numery cylindrów w kolejności 1342 Cewkę również można wykluczyć, bo włożona sprawna ze jeżdżącego auta również nie dała efektów Jutro powalczę dalej
-
Może mi tutaj ktoś pomoże.
Problem jest taki - jechałem sobie Zastavką z Bydgoszczy do Torunia, i po 30km, zaczęła pyrkać i zgasła. Z cylindrów poleciała woda, więc stwierdzam UPG. Doholowaliśmy do garażu, rozłożyłem silnik i okazało się, że większy kawałek tego metalowego pierścienia z UPG na jednym cylindrze wpadł do środka cylindra i tak go zmieliło, że zespawał się dosłownie ze ścianą cylindra, do tego uszkodził górę tłoka...
Niewiele się zastanawiając, zmieniłem dół silnika na drugi, który miałem pod ręką - wcześniej jeździł do złomowania auta. Góra została ta sama. Po włożeniu silnika, dokładnemu złożeniu rozrządu (2 razy sprawdzałem), zalaniu nowych płynów i ustawieniu zapłonu - auto nie chce zapalić. Z początku rozrusznik nie odpowiadał, ale dołożyłem dodatkową masę od akumulatora na silnik i już kręci. Koło zamachowe jakimś cudem jest przestawione o 270 stopni (tak, przy ustawieniu zapłonu na kropkę na kole, sprężanie jest na 2 cylindrze. Dorobiłem dodatkowo znak na kole na 1 cylinder. Ustawiałem wszystkie możliwe kombinacje i kicha. W pewnym momencie zaczęła prychać z gaźnika przy próbie odpalenia, ale coś przestawiłem i zgubiłem moment kichania.
Co zrobiłem w tym kierunku.
- wymieniłem styki przerywacza na nówkę
- pomierzyłem napięcia i jest ok
- podmieniałem kopułki, kable, świece na inne komplety i to samo
- pompka paliwo podaje, świece mają iskrę
- poczyściłem punkty masowe
Czy mimo, że napięcie jest dobre na każdym zakresie, to cewka może być niesprawna? (Co do cewki, to dzisiaj wymieniałem sprzęgło w cieńkim i przed wjazdem do garażu pracował na 4 garach, a przy poróbie odpalenia już po cewka umarła i pracował na 2 - podmieniłem cewkę i gadał już równo), więc to mój główny podejrzany
Co jeszcze i jak posprawdzać? Dać jakąś jeszcze dodatkową masę np. skrzynia-silnik? Już kolejny tydzień próbuję to rozpracować i łapska opadają... Pomóżcie
-
> W Toruniu od jakiś 10 lat stoi podobny
On cały czas jest na chodzie - prawie codziennie jeżdżę przez stare miasto, bo wiozę do pracy. 2 tygodnie temu dziadek parkował, bo chyba mu ktoś miejscówkę zakosił no i często zostawia otwarte drzwi albo szybę
-
> Fabrycznie wyjechał właśnie na 145/70R14,
> ale chciałem coś szerszego, żeby lepiej w zakrętach się trzymał...
Bierz 155/65, jak jeździłem na 145/70, to miałem wrażenie na zakrętach, że opony się wginają do środka, a na na mokrym jechało się jak po szynach
-
> Tego niepolecam najlepiej to zrobci na ori nawet z metra tekelanie badz rurka stalowa i gumowe
> laczniki a w ostatecznosci sam gumowy przewod
bo ceny zdemontowanych ori przewodów paliwowych są tragiczne jak za kawałek rurki
z tego co już oglądałem te wężyki pod autem i macałem, to nie da rady tego wymodelować, ani zamontować bez zniszczeń nowego zaworka, a co gorsza kruszą się przy jakiejkolwiek próbie wygięcia, nagięcia, rozszerzenia itp
więc trzeba coś nowego sklecić, tudzież dorwać cały po kosztach
-
> nadać się pewnie nada, ale trzeba przemyśleć sprawę łączenia ze starym przewodem paliwowym. A na
> wszelki wypadek dałbym go jeszcze w jakimś drugim wężyku, żeby było bezpieczniej przy kolejnym
> lisie
w sumie tą część od zbiornika do tego zaworka - mógłbym całą zrobić na taki wężyk, może z 20-30cm ten odcinek ma
część od zaworka do wtrysku, już idzie przez cały samochód i z tego co oglądałem po aukcjach tam nie ma żadnego łączenia i ciężko by było zrobić jakieś przyłączenie do reszty, chyba, żeby puścić to prosto od wtrysku
-
Coś takiego się nada?
http://allegro.pl/waz-do-benzyny-oleju-przewod-paliwowy-igielit-8mm-i5218289255.html
czy musi być seria
-
Mam dosyc poharatany przewód paliwa powrotny, na odcinku zaworka powrotnego, po przejechaniu lisa... Mozna uzyc jakiegoś zamiennika np. bardziej elastycznego niz ten plastikowy? Bo nie idzie nawet wyciagnac resztek tego zaworka z niego...
-
> Z tego co pamietam to oparcie tez ma takie prety po bokach ktorych niema w seryjnych. Wolalbym
> pospawac to co masz i dodatkowo jeszcze wzmocnic.
i tak właśnie zrobię nie ma co kombinować
Poszukiwania Stilo
w Stilo
Napisano
Taki sam 1.6 zagazowany miałem Lybrze, całkiem spoko sobie radził jak na taką dosyć dużą budę. Wyzionął ducha dopiero przy 300k, a właściwie stracił kompresję na jednym cylindrze. Przed awarią, przejechałem na lpg 70tys km i mogę śmiało powiedzieć, że bezobsługowo. Spalanie od 7 w trasie do 12 w mieście. Co ciekawe - sterownik miałem w tym samym miejscu po boku jak w Stilo - i do końca było ok.