marcindzieg

Jawności. Akurat chwała Xiaomi że pokazuje dlaczego to jest tanie. A patrząc na telefony pokazuje że później już nie będzie tanie Napisałem że nie mam nic przeciwko jeśli to będzie najlepiej tu produkowane.

No dobra. Problem w tym że mnie dalej na to nie stać więc nie jest to dla mnie uczciwa cena A pomijawszy wszystko - gdzie tu widzisz winę chciwego koncernu? Zarzucaliście mi że czepiam się globalizacji. I @maro_t wypisywał różne rzeczy o kapitaliźmie, przepływie towaru itp itd. Natomiast zapomniał o drobiazgu. Towar jest wart tyle, ile ktoś chce za niego zapłacić. Dobrym przykładem jest Subaru które jest autem drogim. A jednak sprzedaje się na pniu. Więc cena jest uczciwa czy nie? Żeby się chińskie auta sprzedawały to muszą być dużo tańsze bo inaczej nikt ich nie kupi. Takie Xiaomi nawet się specjalnie nie kryje że dopłaca do każdej sztuki 10 k$. Tylko czy to jest uczciwe? Ceny dumpingowe nigdy nie są bo prowadzą do eliminacji konkurencji a w konsekwencji wzrostu cen. Można twierdzić że płacę uczciwą cenę za ubranie mimo że wiem że cena jest jaka jest bo pracują przy tym 10-letnie dzieci. Można też twierdzić że towar jest drogi bo powstaje w EU i koszty pracy są wysokie. Ale dzieci zamiast w fabryce są dzięki temu w szkole. Więc która cena jest uczciwa? A mówienie że wszyscy tak robią jest też średnim usprawiedliwieniem. Bo jak wszyscy będą kraść to do czego to doprowadzi? Takie moje dywagacje - bez urazy

Hmmm... A jaka to jest definicja uczciwej ceny? Mam takiego kolegę co kupował kradzione rzeczy. Bo ceny są nieuczciwe i wszyscy kradną. W końcu dostał zawiasy ale on dalej nie rozumie dlaczego. Bo jak nie on to inny by kupił. Więc jak to jest z tą definicją?

Jak Cię stać to wiadomo że się nie ma co pierdzielić ze starymi.

Znaczy że jak ktoś jest gównem to masz się zniżać do jego poziomu i też być gównem? Nie oczekuję odpowiedzi tylko zastanowienia się

Poza baterią

Pół roku czekał na baterie. Najpierw w Krk, potem chyba w Katowicach a na końcu pojechał do Francji. Auto jak auto ale sam widzisz jak to z serwisem chińskiego tak naprawdę auta.

Znam jednego, byłego posiadacza tego cuda. Więcej przestał w serwisie niż jeździł bo baterii nie umieli naprawić. Jak już naprawili to pojeździł miesiąc i mu skasowali. Bardziej szczęśliwego człowieka nie widziałem. Teraz jeździ elektryczną Kią i jest bardzo szczęśliwy.

Komunizm to utopia. Coś co nigdy nie działa, wypacza się i zmienia w totalitaryzm. Tak było zawsze bez wyjątku. Więc można jedno utożsamiać z drugim. Nieważne - to kącik motoryzacyjny a my znowu bawimy się w ideologie.

Że rozjeżdżają ludzi czołgami jak im coś nie pasuje? Chciałbyś?

Ja nie wierzę komunistom i mam do tego prawo. Firmy gonią za zyskiem - nic na to nie poradzę. A każdemu radzę żeby sobie tam pomieszkał bo inaczej nie zrozumie.

@wlad, @maro_t - w Niemczech i w USA jak rozumiem rządzą komuniści? Bo wiecie - ja nie mam problemu z globalizacją. Tylko z rządami komunistów co chyba dosyć wyraźnie napisałem wyżej. Zesrali by się na rzadko. Tak jak Rosja miała w dwa dni zająć Ukrainę i pół Europy.

Marek - fajny z Ciebie gość ale tego w ząb nie rozumiesz. Nie chodzi o gospodarkę tylko o władzę. Przejęcie gospodarki jest prostym środkiem do przejęcia władzy. A ja nie chcę żeby znowu mną rządzili komuniści. Już to przerabiałem w życiu. Raczej nie dogadamy się

Hmmmmm... Tylko to? A takie drobiazgi jak trójpodział władzy, wolne media, wolne wybory? Zdajesz sobie sprawę że w systemie totalitarnym nie mógłbyś tego pisać? Naprawdę powinieneś pomieszkać w takich Chinach. Albo jeszcze lepiej u Kimów w Korei. Bo chyba nie bardzo ogarniasz różnicę.

Naprawdę nie wiesz co to jest ustrój totalitarny?

Ale nie możesz zakładać że wszędzie tak jest. Szczególnie jak nie znasz drogi.

Nie bronię ale pytanie czy założył właściwy czy najtańszy. Do tego E10 mogło też zrobić swoje.

Nawet w Krk robi już Subaru i Mazdę.

Faktycznie by to było dziwne, że produkt pochodzący z Włoch się nie psuje.

A ja tu czytałem że ludzie zakładają LPG. I to jakieś wynalazki co zużywają połowę benzyny. Bo bogaty jest dlatego bogaty że umie oszczędzać. Tylko to się wszystko trochę nie trzyma kupy

Owszem. Ale jakby części były łatwo dostępne to byłoby dużo taniej A jak ich nie ma to odsprzedajesz auto w cenie praktycznie złomu.

On nie pisze że nie ma tylko trzeba czasem poczekać dłużej. Do francuskich po prostu nie ma.

Jak jest dostępny. Zauważ że jak coś jest popsute na etapie produkcji to wymieniasz jeden zepsuty na drugi. Takie THP chodziły po 8 kzł i były mocno deficytowym towarem. I nie miałeś żadnej gwarancji że się zaraz nie rozsypie.

Ale jak Stellantis nie dostarczy części to ten inny też sobie nie naprawi. A o tym piszemy a nie jakbyś robił. A szczerze mówiąc to chyba bogaty jesteś. Bo ja nie znam nikogo, kto by prawie nowe auto oddawał za grosze.

Nawet nie drobna. Weźmi stare TSI. W A5 za 85kzł. Kolega wymienił tłoki i jeździ do tej pory. A @maro_t by pewnie sprzedał za grosze. Czasem nas na to nie stać i remont silnika jest lepszym i dużo tańszym rozwiązaniem. Zresztą nawet świadomość że kupujesz ryzykowne auto ale części są i można to naprawić sprawia że patrzysz na to inaczej. Pomijam ekologie - złomowanie niezbyt starych aut bo części nie ma jest zbrodnią na planecie.