marcindzieg
-
Liczba zawartości
25 921 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez marcindzieg
-
-
W dniu 11.04.2024 o 18:57, Maciej__ napisał(a):
Nie widziales, bo wiekszosc to dilerzy wielomarkowi...
W samej Warszawie jest 6 punktow dilerskich sprzedajacych Subaru.
Nawet w Krk robi już Subaru i Mazdę.
-
W dniu 15.04.2024 o 23:22, HanYs napisał(a):
Po prostu się nie psują !
Faktycznie by to było dziwne, że produkt pochodzący z Włoch się nie psuje.
-
3 minuty temu, grogi napisał(a):
Trzeba unikać rozrzutności, ale cenić też swój święty spokój i czas.
@maro_t może zarabia tyle, że tydzień doktoryzowania jest wart więcej niż traci na takiej wymianie...
A ja tu czytałem że ludzie zakładają LPG. I to jakieś wynalazki co zużywają połowę benzyny. Bo bogaty jest dlatego bogaty że umie oszczędzać. Tylko to się wszystko trochę nie trzyma kupy
-
1 minutę temu, maro_t napisał(a):
Jak padnie coś w silniku i warsztat wyceni naprawę np. na 20 tys. to ja wiem że zawsze będzie drożej, bo wyjdzie to czy tamto, rozbierając już coś wypada zrobić od razu cośtam więcej żeby potem dwa razy nie robić. I tak dalej. Jak ma być dobrze, to zazwyczaj tak wychodzi.
Owszem. Ale jakby części były łatwo dostępne to byłoby dużo taniej
A jak ich nie ma to odsprzedajesz auto w cenie praktycznie złomu.
-
1 minutę temu, delco napisał(a):
Może to nie jest reprezentatywny przykład ale przez 7 lat za Swiftem i 100 kkm nie bylo najmniejszego problemu z częściami -OK moze dlatego że nic sie nie zepsuło ?
On nie pisze że nie ma tylko trzeba czasem poczekać dłużej. Do francuskich po prostu nie ma.
-
8 minut temu, Maciej__ napisał(a):
Tylko, ze w prawie nowych autach remont silnika nie ma sensu, lepiej wstawic drugi z rozbitka albo anglika.
Jak jest dostępny. Zauważ że jak coś jest popsute na etapie produkcji to wymieniasz jeden zepsuty na drugi. Takie THP chodziły po 8 kzł i były mocno deficytowym towarem. I nie miałeś żadnej gwarancji że się zaraz nie rozsypie.
-
8 minut temu, maro_t napisał(a):
Niech ktoś inny sobie to naprawia i jeździ dalej.
Ale jak Stellantis nie dostarczy części to ten inny też sobie nie naprawi. A o tym piszemy a nie jakbyś robił.
A szczerze mówiąc to chyba bogaty jesteś. Bo ja nie znam nikogo, kto by prawie nowe auto oddawał za grosze.
- 2
-
37 minut temu, Rado_ napisał(a):
Wiadomi, że jak silnik kompletnie kaput, lepiej szukac nowego, ale jak drobna rzecz?
Nawet nie drobna. Weźmi stare TSI. W A5 za 85kzł. Kolega wymienił tłoki i jeździ do tej pory. A @maro_t by pewnie sprzedał za grosze. Czasem nas na to nie stać i remont silnika jest lepszym i dużo tańszym rozwiązaniem. Zresztą nawet świadomość że kupujesz ryzykowne auto ale części są i można to naprawić sprawia że patrzysz na to inaczej. Pomijam ekologie - złomowanie niezbyt starych aut bo części nie ma jest zbrodnią na planecie.
- 2
-
8 minut temu, Rado_ napisał(a):
Renault nawet do obecnie produkowanych nie sprzedaje niektórych części zamiennych np. do silnika 1,3 nic nie kupisz. Silnik cześć zamienna
No właśnie. I to jest problem a nie jego awaryjność.
- 1
-
10 minut temu, wladmar napisał(a):
Sprzedaż jest światowa i duża, auta są trwałe i zapotrzebowanie na części zamienne do starszych samochodów jest spore.
Też jest to, że nie zmieniają często części. Przez 20 lat i kilka modeli potrafi być niezmieniona. Dlatego opłaca się produkować zamienniki. Pamiętam czujnik poziomowania xenonów. Przez 15 lat taki sam do wszystkich Toyot, Lexusów i Subaru. Kosztuje grosze. Nawet OEM.
A Francuzi potrafią 3x w roku zmienić jedną część
- 2
-
Teraz, wladmar napisał(a):
Chińczycy często robią tak, że przestają produkować części zamienne do poprzedniego modelu jak tylko pojawia się nowy model, ale teraz tak zaczynają robić wszyscy, niestety.
No Francuzi tak robili od zawsze
Pamiętam Laguna 2 miała fajny silnik z bezpośrednim wtryskiem. I padł gościowi jakiś zaworek ciśnienia. Pól roku czekał. Do auta, które było wtedy produkowane
Z drugiej strony padało mi coś tam w mechanizmie wycieraczek w pierwszym Forku. Poszukałem w necie a potem poszedłem do ASO. Miałem po 4 dniach za jakieś symboliczne pieniądze. Do 15-letniego auta.
- 1
-
23 godziny temu, wladmar napisał(a):
Z drugiej strony dostęp do części do aut japońskich pozostawia wiele do życzenia, nie oszukujmy się, i w zasadzie nikomu to nie przeszkadza.
Tak bo bez problemu są dostępne. Mimo że czasem trzeba chwilę poczekać.
- 1
-
Czujnik kąta skrętu odpowiada choćby za ESP. Dziwię się że nic się na desce nie świeci.
-
Pół bańki za chińskie auto? Nie przewiduję rekordów sprzedaży
- 1
-
7 minut temu, bielaPL napisał(a):
i że klątwa hondy trwa nadal
Wtedy mu zaproponuję kupno jakiegoś THP albo Puretecha. Może u niego jest odwrotnie - to co się wszystkim psuje u nie go będzie działało i odwrotnie
-
14 godzin temu, camel00 napisał(a):
Bang wątek do zamknięcia Dziękuję wszystkim za pomoc i zdanie
Jak ten też Ci się będzie psuł to znaczy że jesteś po prostu pechowy
- 1
-
3 godziny temu, koNik napisał(a):
Inna sprawa że dzięki tej akcji nauczyłem się zmieniać świece w H6 ślizgając silnik na misce po odpuszczeniu poduszek i wydechu, a internety każą silnik rwać
Mój mechanik też u mnie ogarnął bez wyciągania silnika. W większości się da.
-
8 minut temu, Ryb napisał(a):
Tymczasem u nas w terenie zabudowanym obowiązująca prędkość to 99km/h.
Jakie 99? Chyba w Matizie
- 1
-
13 minut temu, Maciej__ napisał(a):
Ja bym z tego wzgledu auta nie skreslal, a juz na pewno nie kupowal Sportage, zeby jezdzic tylko po miescie
A ja miałem diesla i nic się z DPFem po mieście nie działo. Autu trzeba po prostu dać czasem w palnik i tyle.
- 1
-
Z drugiej strony to ma być do tego że jak się zagapisz to się zatrzyma. Miałem do czynienia z tym tylko w Subaru i tam to działa całkiem dobrze. Znaczy nie zauważyłem że działa to chyba działa
-
27 minut temu, Maciej__ napisał(a):
Na pewno ma 74 kolory podswietlenia ambiente
Widzisz - jechałem ostatnio Vitarą koleżanki. Jakieś 2018. Fajne auto, fajne, proste zegary, wszystko na swoim miejscu. 4x4, automat, dobre światła, jak dla mnie auto idealne. I czytam jakiegoś marudę na AK że kokpit jest z 20 wieku
No więc w VW słuchają takich marud i postanawiają wymyślić koło od nowa. Nie jest okrągłe, kiepsko działa ale nikt nie powie że jest przestarzałe
- 2
- 1
-
1 minutę temu, kravitz napisał(a):
Nie chcę takiego g00wna jakie jest w VW już nigdy więcej. Ever!
Choćby miał 1000KM.
Gesty masz?
- 1
-
20 minut temu, Ryb napisał(a):
Problemem tych systemów jest niedopracowanie oprogramowania i właśnie to, że działają jak chcą. W tych nielicznych przypadkach gdzie to się udało zrobić dobrze systemy działają jak chce kierowca i wtedy mają one sens. Niestety jak na razie te przypadki są wciąż nieliczne.
Żeby dobrze działały muszą kosztować. A w tanich autach będą tanie. Zresztą często są zbędnym dodatkiem. Bo w gruncie rzeczy na cholerę asystent pasa w małym, miejskim aucie. Czasem się zastanawiam czy oni w tej Brukseli biorą dobry towar czy wręcz przeciwnie - kiepski. Bo jakie efekty są to wszyscy widzą.
- 2
-
8 minut temu, kravitz napisał(a):
Mi się tym autem jeździ zwyczajnie ZAJEQRFABIŚCIE DOBRZE!!!
Świetnie rozumiem. Mi jedynie czego brakuje w moich strupkach to podgrzewanej kierownicy w zimie.
Fagumit - omijajcie z daleka
w Motokącik
Napisano
Nie bronię ale pytanie czy założył właściwy czy najtańszy. Do tego E10 mogło też zrobić swoje.