Skocz do zawartości

szyrolam

użytkownik
  • Liczba zawartości

    181
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Profile Information

  • Lokalizacja
    NS Lubuskie
  • Zainteresowania
    kabelki, scalaczki, pstrykaczki fotografki

szyrolam's Achievements

zielony listek

zielony listek (8/20)

0

Reputacja

  1. > Ale komputer na podstawie czegos to wylicza..... Wartości zaobserwowane w FES/MES. \ Przy klasie 1-szej rośnie czas otwarcia wtrysku wstępnego. Przy klasie 3-ciej maleje czas otwarcia wtrysku wstępnego. Pisalem wcześniej o tym. Wynika mi to na fakt iż przy 3-ciej klasie komputer obcina dawki. Mam u siebie wtryski 3-klasy i zmiana na 1-szą w ECU powoduje wzrost spalania faktycznego. Dopiero zmiana na faktyczną klasę powoduje ustanie nadmiernego spalania. Jeśli już ktoś szuka eko rozwiązań to powinien raczej zwiększyć klasę do 3-ciej i wtedy zaobserwować.
  2. Z tego co rozmawiałem z gościem od CDI Mercedesa i to co zaobserwowałem u siebie. Z jego relacji to wtryski klasy 1 - komputer zwiększa dawkę - klasa najdokładniejsza W tryski klasy 2 - optymalne parametry - klasa średnia o przeciętnych parametrach wtryski klasy 3 - parametry takie ze ECU obcina dawkę - klasa z większym rozrzutem parametrów. Mam u siebie 3 klasę wtrysków bo takie udało mi się tanio kupić (z małym przebiegiem). Stare miałem w klasie 2 ale już lały między cyklami i auto żarło jak smok. Widze nawet róznicę między 2 a 3 klasą ustawioną w ECU. teraz to co ja zaobserwowałem u siebie w FES/MES Przy klasie 1 - Rośnie czas wtrysku wstępnego ale maleje wyliczona dawka Przy klasie 3 (bo takie mam) - Maleje czas wtrysku wstępnego ale rośnie wyliczona dawka paliwa. Efekt tego jest taki że przy moich wtryskach w klasie 3 auto na ustawionej 1 klasie pali WIĘCEJ. Dopiero ustawienie 3 klasy powoduje to że auto pali tyle ile powinno.
  3. 2C to chyba 2 class. też tak mam u siebie. Z tego co widziałem to w 2001, 2002 oznaczali z C. potem już bez C. ale z tego co wiem, to oznacza nic innego jak Class. Nowsze wtryskiwacze już mają tylko 1 2 lub 3 w kołeczku. Kiedyś pytałem się fachmana i tak mi to wyjaśnił. Examinerem wklepuje się klasy wtryskiwaczy. 1 2 3 lub niesklasyfikowana czyli 4. W teorii ECU dawkuje odpowiednio.Klasa 1 najbardziej dokładne. Im wyżej tym rozrzut większy i ECU to koryguje (czyli obcina dawkę) (po odpowiednim wpisaniu klasy). Od praktycznej strony to podobno pic na wodę fotomontaż te całe klasy.
  4. Kolego. Co za Deja Vu. Skąd ja to znam. Mój shcemat był dokładnie taki sam. Miasto - dyszka za miastem - osemeczka. Tyle pił mój żłop Zmieniałem czujnik paliwa na listwie, dwie przepływki, regulator cisnienia, Czujnik ciśnienia bezwzględnego i rezultat ten sam. Pożyczyłem wtryskiwacze z bravki mk1 najechanej na tyłek i jakie było moje zdziwienie gdy komputer zaczął zawyżać. )))))) Potem kupiłem używki z anglika o deklarowanym przebiegu 79 tys km. Od tego momentu problem ustał. Pomijam zamianę ecu bo ne jest to takie proste i wymaga od mechanika zachodu z rozblokowaniem immo w ecu i innymi. Albo sie mapa wyłozyła w ECU albo masz ciulowo zrobione wtryskiwacze. Niestety kolego stawiam na to że wtryskiwacze masz ciulowo zrobione bo spotkałem się z takm przypadkiem na alfaholikach gdzie gośc miał wtryskiwacze po serwisie Bosch. Ocenione na perfekto. Po wizycie w Cinsoft kolega Cinek za głowę się chwycił co to w ogóle jest. Po włożeniu przez niego DOBRYCH wtrysków, jak ręką odjął. Zrób to co mechanik proponuje. Niech wymieni ci dwa wtryski i jedź do innego serwisu sprawdzić co i jak z twoimi regenerowanymi. Pojeździj trochę i jeśli zobaczysz na zamienionych różnicę to masz winnego.
  5. > boxy i oprogramowanie - jedz na hamownie - zaplacisz stowke czy ile tam i sie dowiesz czy auto ma > 115 koni czy tylko w papierach. Spieprzony "tuning" moze cie kosztowac wlasnie to paliwo. > Piszesz ze wczesniej bylo ok. Wczesniej miales ten sam komputer ? Moze ci ktos podmienil > kasete "porobioną".Nie byles u jakiegos mechanika-paproka-cwaniaka ? No bez jaj , zaraz wmówicie mu że silnik mu ktoś wymienił.
  6. Tylko żę widzę jeden problemik. Jeśłi ma być po kluczyku to musi być dołożona główna nitka zasilania. Czyli przy mocy 4x35Wat dojdzie w szczycie do 10A (podtrzymanie pamięci drugą nitką). hmmmm. Jedną kostkę w stacyjce już wymieniałem bo fochy auto waliło (były już przypadki na auto.com.pl). Na forum Citroena przypadłość jest częstsza że przepływ prądu przez kostkę stacyjki stanowczo skraca jej żywotność. (też to przerabiałem w xara picasso 2.0 hdi). Problem na tyle częsty że zaczęli w Polsce kostki produkować - podobno. Nadal uważam że najmniej inwazyjna metoda to zakup przejściówki z kostkami iso gdzie jest możliwość mostkowania albo dorobienie przekaźnika po kluczyku i on załatwi sprawę raz na zawsze.
  7. Zgadzam się z tobą i też myślę iż potrzeba machnąć proxi.
  8. Jak masz minimalne pojęcie na temat elektryki to pomierz sobie co i jak masz na kostce. Jeśli już masz connect/nav to je podłacz i zobacz co się stanie. Nie wydaje mi się że były rózne instalacje w przypadku radia. Ewentualnie mogł być sub ale podstawowa instalacja pewnie jest taka sama i nie wymaga żadnych przeróbek. Przeróbki są potrzebne jak montuje się radio inne niż oryginalne montowane w Stilo. Ja u siebie miałem tylko styki A7 i A8 z rysunku. A7 odpowiada za obecne napięcie non stop. Dodatkowo mam styki A1 i A3 odpowiadające za CAN Mostek z A4 zrobiłem tak że moje radio miało swoją kostkę (kenwood) i druką ISO na kablach i tam była możliwość rozpięcia zółtego i czerwonego i odpowiedniego ich zmostkowania. Myślę że w przypadku oryginalnego connect/nav takich zabiegów robić nie trzeba robić.
  9. no to trza zrobić mostek na pin 4 aby na nim tez była 12V. Będzie non stop ale ważne że będzie. W moim przypadku jak założyłem radyjko 4x50W wstawiłem większy bezpiecznik. jeśli moc tego connect/nav jest podobna to nie trzeba bezpiecznika zmieniać.
  10. Jeśli radio działa po CAN to się samo wyłączy. W przypadku Con/Nav trzeba chyba proxi machnąć.
  11. 12V jest non stop na kostce to po co kombinować i ciągnąć inny przewód? Jeśli potrzeba dodatkowego 12V to trzeba zrobić mostek. Tak musiałem zrobić montując radio z (z osobnym przewodem do pamięci).
  12. 12V jest cały czas na kostce (tej od radia). CAŁY CZAS. To CAN odpowiada za to czy przed kluczykiem ma radio działać czy nie. Przerabiałem to u siebie bo zamiast oryginalnego radia wstawiłem ramkę na 1DIN i inne radyjko. Na kostce było +12V, Masę i CAN (dwa cieniutkie przewody). Pisałem kiedyś kilka lat temu na AK.
  13. Miałem u siebie oryginalnie radio z CD i na liczniku wyświetlały mi się dane. W przypadku CD nr tracku a w przypadku radia - stacja. Normalnie CAN jest podpięty pod radio (dwa cieniutkie przewody na kostce). Ściemnianie i rozjaśnianie działa przecież po CAN. Nie mam kierownicy ze sterowaniem. Zrób sobie próbę i w czasie gdy masz radio włączone sprawdź w menu czy ci będzie wyświetlać track albo stację. jeśli tak to can masz i pewnie masz.
  14. Pytanie po co? W zaworach są twa takie wycięcia. wycięcia te mają nowsze zawory. Najwidoczniej zdali sobie sprawę iż owa nieszczelność powoduje dużo wolniejsze zawalanie się brudem. Do starszych zaworów Fiat stosował takie podkładki wycięte po bokach. W nowszych zaworach wrócili do całych bo wycięcia są w zaworach. Po prostu niech nic nie kombinuje i niczym nie paćka. Jeśli będzie nieszczelność na połamanej podkładce to lepiej dla cewki. Wolniej się będzie zapychać.
  15. Zawór ten po prawej najlepiej zamoczyć i wykąpać w benzynie (rozcieńczalniku) ekstrakcyjnym i dobrze wyczyścić. WAŻNE ! po wyczyszczeniu niczym już nie pryskaj. Żadnych WD-40 czy innych olejów w sprayu. Sprężyna w zaworze ma chodzić sprężyście i sama odbijać i ma być SUCHA. Spryskanie (naoliwienie) spowoduje to że po jakimś czasie obklei się sadzą i zabije na amen. Cewkę dobrze wytrzep aby chodziła z oporem ale po w cisnięciu spręzyście wracała. Uszczelkę pękniętą poskręcaj do kupy. Nic nie będzie że jest popękana. Osobiście wolę być pro Eko i EGR mieć ponieważ przy jeździe głównie miejskiej, staniu w korkach można jednak jakieś paliwo zaoszczędzić. Poza tym zimny, szybciej się nagrzewa. Swoją drogą. Po kompleksowym wyczyszczeniu tak jak napisałem i po sprawdzeniu po 2 latach - zawór nie był wcale mocno zawalony sadzą i działał poprawnie. Wobec tego nie jest to wcale upierdliwy problem o którym część tutaj pisze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.