Skocz do zawartości

Luke16

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 883
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Luke16

  1. Dlatego przy moich przebiegach znowu przesiądę się do czegoś z silnikiem max 1.4. albo żonie Twingo skubne tylko ten kolor
  2. Rano wczoraj tankowałem auto za 2.99zl wieczorem 3.14zl... nie pamiętam takiej ceny LPG...
  3. Na zachodzie też jakaś masakra z cenami kumpel mi zrzut ekranu podesłał z licytacji... Ręce opadają co się dzieje. Fakt jest taki że mam kilka aut na zbyciu i wiem że na nich zarobię.
  4. To się pisze w ogłoszeniu, wysyłka w przeciągu 3ch dni a nie 24h. A nie zależy mi na przedmiocie w trybie pilnym a ja czekam jak głupi. W końcu pojechałem 30km i kupiłem na miejscu.
  5. Jeżeli sprzedawca w ogłoszeniu pisze że wysyła dany przedmiot w 24h a po czterech dniach nadal nie zostaje wysłany no to sorry tym bardziej u tytułowanego Super Sprzedawcy. Jeżeli nie ma się czegoś na stanie to po co to wystawiać? A potem zdziwienie że negatywy się sypią i próba dla mnie przekupstwa. Po co mam kasować prawdziwy komentarz? Sam zawsze staram się rozwiązać temat no ale...
  6. Jako dowód znalazłem maila i to nie jest pierwszy
  7. Bo jak ktoś może coś złego mówić o firmie ja już przez jedną z firm sądem byłem straszony. A najlepsza historia to obecnie dzieje się na allegro, gdzie jak wystawi się negatywa to proszą o usunięcie przekupując jakimś darmowym produktem
  8. Luke16

    Jakość Fiata

    Teściowa przesiadła się z octavii II 1.9tdi do Megane 3 kombi 1.6 i najlepsze jej słowa to że Skoda przy Megane to wóz drabiniasty i zapytana czy wróciła by do Skody odpowiada stanowczo że nie. Też tych fiatów miałem sporo. Najgorsza w tej marce była korozja. Pierwszym moim autem było Bravo 1.9jtd którego każdy mi zazdrościł za wygląd. I to się kompletnie nie psuło. Najgorszym Fiatem jakiego miałem to był fiat stilo. W tym aucie chyba nie było rzeczy która by się nie popsuła
  9. Luke16

    Jakość Fiata

    Moim zdaniem co stara technologia to stara. Moje pamiętne Seicento, skończyło się sprzęgło, mechanik spuszcza olej ze skrzyni biegów a tam chyba nawet nie setka wyleciała bo manszeta była trafiona. Ze skrzynią nic kompletnie się nie działo. Podobną historię właśnie też mechanik mi opowiadał jak Uno przyjechało bo skrzynia wyła. Po rozebraniu okazało się że oleju nie wiadomo od kiedy nie było bo korozja już zaatakowala. Znajomy wrócił Espace z nad morza bez oleju 400km. Po zalaniu jeździ do dzisiaj dzień.
  10. Kwestia tego typu że auto pewnie za góra dwa lata trafi na złom, a inwestowanie w auto które obecnie jest warte 2 tys zł 400zl nie wiem czy ma sens, dlatego pomysł o używce
  11. Ojcu w starej Lagunie I skończyła się homologacja na butle. Nowa około 400zl. Widziałem że są dostępne butle używane z homologacją jeszcze np na 3 lata gdzie do takiego auta w zupełności by wystarczyła. Czy można taką butle zamontować czy tylko nowa ewentualnie przedłużenie homologacji na 5 lat?
  12. Seicento w troszkę ponad rok zrobiłem 100 tys km jedynie co zrobiłem to założyłem fotele od sportinga. Renault Clio łącznie przejechałem około 200 tys km (różnymi egzemplarzami) nie mam 2m wzrostu i nie ważę 100kg daciami Duster przejechałem w 3 lata 260 tys km. Chociaż jedne z bardziej kanapowych foteli ma Kangoo II
  13. Brachol nie chciał powiedzieć, ale on odkręcał jakiś króciec i odkręcał tą śrubę. Nie byłem przy tym nie widziałem, w K4M kilka rozrządów sam robiłem w 1.2 nie miałem okazji. Pytałem mechanika on też nie odkreca alternatora a jedynie go popuszcza by go odsunąć. Każdy ma swoje metody na to.
  14. Brachol jest mechanikiem i sam mi napisał że ma na to jakiś sposób ale ani jednego ani drugiego nie ściągał - oba auta z klimą. Jutro zapytam się jeszcze mojego znajomego mechanika od typowo Renault ale pamiętam jak wcześniej wymieniał rozrząd w Clio III ciotki 1.2 to też nie odkręcał ani altka ani kompresora.
  15. Gadałem z bratem który wymieniał mi rozrząd w Clio II 1.2 16V i Twingo II 1.2 16V i mówi że ani w jednym ani w drugim przypadku nie zdejmował alternatora i kompresora klimy.
  16. Nic nie trzeba demontować. Pompa wychodzi bez problemu. Żona ma Twingo II 1.2 16V i miałem też Clio II z tym silnikiem, jeden z banalniejszych rozrządów. Chcesz oszczędzać to oszczędzaj ja mówię że nie warto... Ile rozrząd z pompą kosztuje? 350zl? Ja już dwa razy ściągałem auta bo rozrząd strzelił przez pompę. Sęk w tym że były to auta z silnikami bezkolizyjnymi.
  17. Powoli wskoczy sezon zimowy i ceny też zimowe. Ja wielosezon kupiłem w czerwcu gdzie za Michelin crossclimate+ zapłaciłem za komplet 15cali 810zl a teraz te same opony 1170zl...
  18. Jest to w planie, ale wówczas na stałej pensji a jednak mimo wiecznego użerania się z klientami trochę więcej zarabia się niż na stałej pensji. Muszę spłacić kredyt i jak będę na czysto to tak pewnie się to wszystko skończy. Zdrowia na loterii nie wygrałem mimo że jakoś jak na razie dopisuje Dla mnie to zaleta bo uwielbiam jeździć.
  19. W dużej weterynarii trochę inaczej to wygląda i jak pracowałem wcześniej w innych wyglądało to identycznie
  20. Miałem ok. 10l na 100km Kangoo obecne ok. 10l na 100km I każdy jeden praktycznie około 10l a już są oscylacje nawet na 3,50zl Nie pisze np o Clio II 1.2 16V którym zrobiłem 40 tys km i to auto było dla mnie za małe na graty. Miałem zastępcze 1.5dci w Clio III 4,5-5l przy mojej jeździe. A ropa raczej stoi w miejscu od dłuższego czasu. Nie ukrywam że przy obecnej cenie ropy i spalaniu 5l to już jest kwota bardziej opłacalna niż LPG.
  21. Różnie co szef taniej kupi. I biowet (chyba jego jest najwięcej i ceva i vetoqinol, vet-agro czy dechra. W większości przypadków na dużych używa się ciut innych leków niż na małych. Już właśnie co raz to mniej opłacalny
  22. Chodzi o to że usługi na dużych nie tylko skupiają się na leczeniu ale np na inseminacji, gdzie jak raz, drugi czy trzeci się nie uda puszczą byka albo sprzedadzą krowę. Tak jak pisałem wcześniej, nauczyli się taniości przez innych i ostatnio mało kogo interesuje jakość lecz taniość. Tak samo jeżeli chodzi o leczenie ile razy słyszałem ile będzie to kosztować. A skąd ja mam wiedzieć? Co do umieralności, często słyszę a niech zdycha czy kit nie będę leczył, sprzedam na mięso...
  23. No z krową może być ciężko ja od x lat biorę 10zl za dojazd z każdego zgłoszenia. Ile razy jechałem na usługę. Okazywało się że np było już po fakcie to otrzymywało się uścisk dłoni a nie koszty dojazdu i trzeba było uwagę zwracać to jeszcze padały pytania za co? No kuźwa na wodę auto nie jeździ... Jestem z gospodarstwa ale rolnicy w szczególności starszej daty to sto lat za murzynami. Mój rekord to 120 tys km w rok... Ale ten z tego UPa chyba nie wysiadał albo jeździło kilku kierowców.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.