CiastekD

> zależy czy między foteliki wstawiać statystyczną Polkę czy statystyczną Brytyjkę Może teściową

> Vany są pierwsze w kolejności rozpatrywane: 807, Espace, S-Max, ewentualnie Touran. > Ale mam jeszcze takie przemyślenie o kombi. Budzet 60 000 benzyna. A może Chrysler Grand Voyager Jest wygodny dużo mieści Na każdym miejscu z tyłu można zainstalować fotelik. No i pasażer z tyłu może w miarę komfortowo siedzić pomiędzy fotelikami.No i w razie czego szybko na przód przejść bez konieczności zatrzymywania się

> http://www.mototok.pl/Nowe-Mercedesy-E-i-CLS-63-AMG-teraz-nawet-585-KM-i-z-napedem-4Matic-s2707 > RS6 ma teraz dobrego rywala ładnie bokiem leci Oto po co mocna tylko napędówka Ale ten tor masakra W pierwszym filmiku, koło 1:40 min szarpie ostro jednym kołem

> Możesz kogoś polecić ? Z tych firm, co ja znam, tylko musisz zadzwonić, zapytać za ile się tym zajmą i jaki produkt zabezpieczający dokładnie polecają ja dopiero zbieram info o zabezpieczaniu materiału Pierwsza: MX Nowicki druga: Swissvax trzecia: Shine factory

tylko zaimpregnuj ten dach A mokre nie będzie Ci straszne

> Nic nie pasuje, pytanie dlaczego dostała kasę Musiała z dobrym papugiem załatwiać

> Ale może brakło emotikona wyśmiewającego w moim komentarzu > Ja na zimę nigdy nie stosowałem węższych opon. Stosowałem takie jak latem. Ja tak samo, i skutków ubocznych nie widzę, jeździ się jak po szynach > Ale przecież na tym forum, wiele razy było proponowane na zimę kupić opony węższe o wyższym > profilu, nawet proponowano węższe niż w instrukcji obsługi Coraz częsciej z racji ceny pewnie ( bo tańsze) a nie starego porzekadła

> sprawa była bardzo skomplikowana bo policjanci wjechali za gosciem który miał trochę % we krwi > jechał on z pasażerem, żona gostka zachowała się bardzo przytomnie i jak tylko policjanci > zajechali to wywiązała się bijatyka, w tym amoku policjanci nawet nie wiedzieli kto kierował. > Sprawa rozeszła się po kościach bo policjanci wtargneli bezprawnie, bitka była niewielka i bez > strat, komendant o sprawie zapomniał A co z rzekomą nietykalnością cielesną? przeciez słyszałem, że nawet jak jesteś na swojej nieruchomości, to nadal nikogo nie możesz "uszkodzić" mimo, że wtargnął bezprawnie

> Chyba skonczy się na Astrze III, lub Punto bo to chyba najbardziej wypasione auta za rozsądną cenę. No to już deska Leona wygląda lepiej niż ta z Astry

> Dlaczego piszesz w l. mn.? Korpo Poza tym nie chce, żeby wyszło, że to on jako jedna osoba jest odpowiedzialny za wszystko

> Ale pewnie w miescie pali ponizej 5 litrow A może MB C klasse jakieś Blueefficiency czy jakoś tak?

> To poznałeś właśnie pierwszy Dębica Vivo po 6ciu latach a każde mocniejsze (nie > mylić z awaryjnym) hamowanie na mokrym kończyło się zablokowaniem kół. To u mnie w rocznych szitowych kormoranach jest teraz gorzej niż w 6-cio letnich Dębicach Passio2 Połasiłem sie raz na tanie opony

> Hej. Na wstępie Na wstępie to powiem że żal mi takich osób, które świadomie łamią przepisy a później zgrywają świętoszka Przyciskać na pomarańczowym? Ostro przyciskałeś jeśli zdążyło się zapalić czerwone. Zapłac i potraktuj to jako nauczkę na przyszłość. Jednym z gorszych wypadków to właśnie chcieć spokojnie ruszyć na zielonym i nagle dostać od tego co musiał przycisnąc na pomarańczowym

> odkopuję, sprawa trwała dość długo, ponieważ toczyło się postępowanie sądowe wobec sprawcy i po > wyroku sądu i dostarczeniu wszystkich dokumentów do PZU wraz z potwierdzeniami poniesionych > opłat rejestracyjnych (opłata w US i WK) PZU zwróciło koszt rejestracji nowego pojazdu i to > bez większych problemów (wystarczyło jedno pismo) W takim razie dobrze wiedzieć na przyszłość

> tylko tak wygląda, oni sie w takie rzeczy nie bawią ale w przyciemnianie przednich szyb nielegalnie to już tak

> Jak wlaczam dlugie, widze "zolta" poswiate od zarowek halogenowych, To zmień na jakies blue coś albo night breaker'y > ale stojac przed nie zauwazylem zwiekszenia "intensywnosci" swiecenia zarowek xenonowych... to spójrz soczewce w oczy bo przez tą poświatę od halogenu stojąc z boku możesz nie zauwazyć. Ale wierz mi jak jest Bi-xenon. to mimo że masz dodatkowy halogen, to widać poświatę która jest zasługą Xenonów Poza tym, jak jadę na dziennych i puszczam sygnał z długich t oświeci tylko halogen. Dopiero wieczorem jak mam włączone xenonowe światła to przy długich działają wspólnie, że halogen tak jakby uzupelnia bi-xenony

> Ale lewa jest od konsoli - jeden pies, ktoras bedzie przeszkadzala A nie jest tak, że w anglikach masz taką jakby dodatkową podstopnicę na lewą nogę?

> Chociaż jak masz > wpisane 0 kg to 0 kg należałoby się do złomowania no to już fajnie by brzmiało w przyszłości

> najważniejsza jest maksymalna masa całkowita. to akurat mam Tylko własnej masy nie mam podanej. W drugim zaś samochodzie własna masa jest również podana, ale to chyba spisywali z homologacji > najlepiej gdybyś zapytał jakiegoś policjanta. w takim razie będę musiał któregoś zaczepić i podpytać

> Jeżeli nie jeździsz na Rosję w obwodzie Kaliningradzkim, to nie masz się czym przejmować. Był > okres, że się tamtejsze władze przyczepiły i masowo leciały mandaciki. A to że nie masz masy > całkowitej to tylko wina pani z okienka, że nie wpisała. Masę całkowitą mam podaną , w masie własnej mam 0

> Ma swoje plusy - nikt by nie mial pojecia czym jezdze albo by mysleli, że jeżdzisz chońską podróbką Voyagera > Jaki model???? Dawno to bylo no fakt stary model u nas zwało się to Skodą Felicia Pickup a na Krecie było to już VW

Czyli, Kilka dni temu wymieniłem jeszcze stary DR na nowy, bo dośc miałem wożenia tej karteczki z ważnym przeglądem, Poza tym wygladał na wysłuzony, a się ciągle się o to czepiały, że nie ma już w nim miejsca na pieczątki Ale nie o wrażeniach tylko o faktach. Otóż, Nie pamietam jak było w starym, ale teraz w tym nowym, 3 częściowym dowodzie, w rubryce G czyli "masa własna" mam wpisane 0 Czy traktować to jako błąd, i czy coś grozi za to że nie ma masy własnej wpisanej właściwej? Bo póki dowód świeży to mogę podjechać i zareklamować, tylko pytanie czy to konieczne, czy ten fakt nie rodzić będzie późniejszych problemów

> Tak powiadają sprzedawcy No tak, znów info z salonu i ulotek

> Rodzinny sedan[...] Przynajmnije u Was utrzymuje nazwę Chrysler, a nie że Grand Voyager u nas teraz jest Lancią A jeśli chodzi o zmianę emblematów. to w sumie wszystko zależy od rynku. To co np. u nas w Polsce jest bieda Skodą tak w Grecji już było, uwaga VW

> nawet na salonach dostaje > się już peny W salonie jakiej marki dostanę takiego pena?