Skocz do zawartości

00Tom00

użytkownik
  • Liczba zawartości

    654
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez 00Tom00

  1. Z udarem są dużo cięższe. To ma mieć moc i wytrzymałość, więc coś za coś... ten parksdie ma 180 Nm, gdzie wkrętarka tej firmy z udarem, ale takim do wiercenia 20V ma jedyne 45Nm... Dlatego pisałem najlepiej mieć 2 urządzenia, wkrętarka udarowa nie jest "uniwersalna"
  2. Mam to "cudo". Daje rade z wkretami ciesielskimi 220x8, bez nawiercania... Ja jestem zadowolony, ale oprócz niej warto mieć tradycyjną wkrętarkę ze sprzęglem.
  3. Dzięki - jutro tam zadzwonię i porozmawiam. Gdyby ktoś miał jeszcze coś do polecenia to chętnie - kontaktów nigdy za wiele
  4. Witam, Potrzebuję zakupić kantówki o przekrojach 14x14, 12x12, 12x6, 6x6cm i trochę desek piórowpust. Tartak w którym zaopatrywałem się do tej pory zawiesił swoją działalność do odwołania... szukam zatem nowego miejsca gdzie można kupić dobre jakościowo drewno najlepiej po suszarni, czy też suszeniu powietrznym, które na miejscu od razu mi wystrugają. Drewno z którego od razu będę mógł "budować". W odległości do 150km od Częstochowy - czym bliżej tym lepiej, ale tyle jestem w stanie dojechać pod sprawdzony adres, bo szukając w ciemno po okolicy nie jest łatwo trafić na coś sensownego. Jesteście w stanie podesłać jakiś sprawdzony namiar? Drewno do architektury ogrodowej, altana, domek i kilka pierdół Celuję w modrzew lub sosnę... do świerka nie jestem przekonany, ale może niesłusznie... Pozdrawiam
  5. Witam, Stawiam altanę z drewna sosnowego, podsuszonego, czterostronnie struganego. Chcę to zabezpieczyć przed finalnym skręceniem i jestem na etapie wyboru impregnatu. Czy ktoś używał może SADOLIN impregnat hybrydowy classic ? Jak z trwałością? https://www.sadolin.pl/pl/produkt/sadolin-impregnat-classic-hybrydowy?gclid=EAIaIQobChMIpuzx1eaQ6gIVA8wYCh2wPwQoEAAYASAAEgJpsvD_BwE Kolory w/w mi odpowiadają... Na karcie tego produktu, zresztą jak na większości innych, jest informacja, że w przypadku surowego drewna zaleca się użycie gruntu... wolałbym tego uniknąć, bo i tak planuję malować całość 2-3razy... a to sporo dodatkowej pracy + kolejny czas... Używaliście u siebie gruntów, czy od razu impregnatem 2-3 warstwy i dawało radę? Oprócz sadolinu rozważam jeszcze drewnochron, ale kolory wydaje mi się, że ładniejsze ma sadolin... Ale gdyby się okazało, że drewnochron lub jakaś inna marka jest sporo lepsza jesli chodzi o zabezpieczenie i trwałość, to rozważę zmianę. W internetach jak zawsze - masa głosów na tak, masa na nie A na AK się jeszcze nie zawiodłem, więc wolę tutaj dopytać W ogóle to drewno strugane z tego co zauważyłem "słabo pije", no ale cóż... Pozdrawiam i jak zwykle z góry dzięki za rady
  6. Dzięki za odpowiedź. Tak - przekrój słupów dobrałem taki z uwagi na walory estetyczne. Uważasz,że 120x30x3 nie będzie się uginał przy takim podparciu o rozstawie >5,5m ? Wolałbym uniknąć kratownicy...
  7. Również stalowa? Jakie przekroje profili i konstrukcje planujesz? Co do stóp fundamentowych to myślę że zbrojenie w przypadku wiaty jest zbędne, ale wiadomo nie zaszkodzi. Ja się właśnie zastanawiam czy słupy mocować tak jak to Ty robisz czyli na śruby do "kotw", czy nie zrobić dłuższych słupów i je po prostu zabetonować w dołkach hmmm...
  8. Dzięki - niestety nie mogę otworzyć tych rysunków w większym rozmiarze. Czy masz może specyfikacje przekrojów profili wraz z grubością ich ścianek?
  9. Cześć, przymierzam się do zbudowania wiaty metalowej tj z profili stalowych ocynkowanych. Całość najprawdopodobniej będę skręcał, chociaż nie wykluczam spawania (chociaż z uwagi na ocynk wolę unikać spawania). Plan jest taki, aby całość postawić na 6 słupach 100x100x3mm - po 3 na stronę lewą i prawą. Następnie na te słupy wzdłuż 6m profil 120x60x3 - czyli byłby podparty na 3 słupach. Następnie w poprzek na tych proflach (120x60x30) oprzeć co 1,25m (tyle ma płyta osb, którą będę chciał dać na dach + później gont) 6m profile... no i tutaj się zastanawiam czy taki profil 60x40x2 podparty w dwóch miejscach o rozpiętości 5,5m da rade? A może 60x40x3? Całość dachu tak jak wspomniałem byłaby jeszcze przykryta przykręconym OSb, także to na pewno też nadałoby sztywności... Jak myślicie? Acha - dach spadek w jedną stronę - albo na bok, albo na tył. Za wszelkie rady będę wdzięczny. Technicznie budowę ogarnę, ale z wytrzymałościami niestety nie miałem nic wspólnego... więc wolę się poradzić PS: zastanwiałem się jeszcze nad daniem do walcowania tych profili poprzecznych i zrobić zadaszenie w kształcie łuku + poliwęglan... ale to chyba czy takie czy proste zadaszenie to profile/przekroje byłyby te same...
  10. Witam, czy ktoś z Was używa budżetowej ukośnicy z tarczą 305mm? Zastanawiam się nad dwoma modelami: Holzmann KAP 305JL Vander 707 Idealnie by było gdyby dało się przeciąć na raz kantówkę 12x12cm - wydaje mi się, że ten holzmann by dał radę... zazwyczaj producenci z tego co zauważyłem podaję delikatnie zaniżoną maksymalną głębokość cięcia - czasami np trzeba ręcznie osłonę pociągnąć etc, żeby coś grubszego przeciąć. Wiadomo - maszyna do użytku amatorskiego, ale chciałbym, zeby jakaś przyzwoita jakość była - mam tutaj na myśli kąty etc. Obydwie ukośnice chyba można skalibrować samemu (kąty). Fabrycznie jak to chińczyki - jak się trafi będzie zapewne ustawiona. No więc - kto się pochwali czego używa w przedziale cenowym do 1500zł i czy jest zadowolony? Najlepiej gdyby znalazł się jakiś użytkownik tego Holzmanna - internety przeszukałem, i jak zwykle dużo opinii na plus i dużo na minus, więc postanowiłem dopytać tutaj. A może coś innego... Pozdrawiam
  11. I tak i nie... Mam u siebie tę trawę i moim zdaniem żeby wyglądała ok wymaga praktycznie tyle samo podlewania co "zwykła mieszanka"
  12. Cześć, szukam przyczepy "lekkiej" o wymiarach min 260dł, szerokość nie mniej niż 130, chętnie dwuosiowa, plandeka min 140cm. Przyczepa będzie dość intensywnie wykorzystywana (pewnie z 2-3 razy w tygodniu), wożone zazwyczaj ok 300-400kg, ale czasami chciałbym żeby wytrzymała te 800-1000kg (sporadycznie). Znalazłem modele: Niewiadów BEG7527T oraz Zasław 265T. Za w/w przemawia do mnie fakt, że mają demontowane burty, a chciałbym dorobić 2 rynny do motocykli i po zdemontowaniu burt wykorzystywać przyczepę również jako motocyklową. Pytanie do Was - czy mieliście styczność z w/w pzyczepami? jak z ich jakością - wytrzymają te sporadyczne 800-1000kg ładunku (wiem że w teorii mają 750DMC, ale życie...)? A może patrzeć na inne firmy? Skłaniam się ku nowej, bo używane w tych wymiarach nie są dużo tańsze... Chyba, że przypadkowo, trafiłbym jakąś pewną sztukę to wtedy używka jak najbardziej do rozważania. Jak tak patrze na te zdjęcia to trochę się obawiam tych dyszli z ceowników a nie profili zamkniętych... ale widzę, że teraz chyba większość tak ma... Za wszelkie info/rady będę wdzięczny
  13. Dzięki za informacje - tak zrobię w takim razie. Pozdrawiam
  14. No i reduktor wymieniony. Ustawiłem takie samo ciśnienie jak przy poprzednim (zapisane w danych kalibracji) 1,2Bar. Teraz rzeczywiście przy przegazówkach itp ciśnienie spada tylko nieznacznie, także Wasza diagnoza trafna - dzięki. Zacząłem czytać instrukcję Staga, fora o regulacji itp... No i na początku myślałem, żeby ustawić tylko ciśnienie na takie jak było poprzednie i zostawić, ale widzę, że korekty STFT LTFT "szaleją". Podpowiedzcie mi proszę, jak to z tą regulacją jest. Jak zrobię autokalibrację, później zbiorę mapy na benzynie i gazie zgodnie z instrukcją Staga i dostosuję mnożniki, żeby mapy się pokrywały... to to wystarczy? I te STFT, LTFT się poprawią z automatu, czy będę jeszcze musiał coś działać? Zebranie map, mnożniki wydają się "proste" do ogarnięcia, ale dalej jak już dochodzą korekty po obrotach, temperaturach, STFT LTFT to zaczyna się dla mnie czarna magia... jeśli macie jakieś materiały do poczytania jasno to obrazujące to będę wdzięczny za podrzucenie. Jeszcze takie pytanie - bo trochę zgłupiałem oglądając filmiki z ustawianiem map na youtube... Czasami mówią, że jak linia zielona (gaz) jest powyżej lini niebieskiej (benzyna) to mieszanka jest za bogata, a czasami wręcz odwrotnie... więc jaka jest prawidłowa wersja? W załączniku przesyłam mapy które miałem zapisane jeszcze przed wymianą reduktora (po wymianie nie robiłem jeszcze nowych) - gdybyście mogli się odnieść do powyższego pytania za bogato/za ubogo w odniesieniu do przesłanego wykresu to byłoby super... wiedziałbym na co dokładnie zwracać uwagę.
  15. W tartaku M3 to ok 700-800zl, a M3 KVH to 2000-2100. Na altanę pójdzie pewnie ok 2 M3 plus deskowanie gont kotwy itp Ooo dobrze słyszeć. Musze popytać w takim razie o zeszloroczne drewno czy coś mają z kantowek... Chociaż czy powiedzą prawdę... Co do rodzaju drewna to myślałem o świerku albo modrzewiu... Sosna chyba lubi "Siniec" - zbudowałem kiedyś mały placyk zabaw i miałem z tym problem, wychodziło nawet po kilkukrotnym pomalowaniu impregnatem.
  16. Cześć, pytanie do praktyków - bo teoria to wiadomo, że mówi aby budować z drewna suchego... Chcę zbudować altanę drewnianą 3x4m na działce. Podzwoniłem po tartakach - każdy oferuje drewno w wybranych przekrojach, ale jest to drewno świeżo przetarte pod zamówienie. Nie oferują suszenia, ani suchego drewna. No i tak sie zastanawiam jakby wybudować tę altanę z drewna świeżo przetartego - jak myślicie jest szansa, że będzie to stało, czy nie ma szans i wszystko popęka/powykrzywia się w 3 światy? Praktykował ktoś? Chciałbym modrzew lub świerk... w przekrojach 14x14 i 14x7 Druga opcja to znalazłem suszanie, gdzie mógłbym zawieźć drewno do suszenia, chociaż przy ilości na jedną altanę to widziałem że chcieli uniknąć przyjęcia, ale może bym się jakoś dogadał. Boję się natomiast, że podczas suszenia drewno mi się zwichruje i później to już w ogóle do ładu nie dojdę podczas budowy... nie mam profesjonalnych narzędzi - jedynie elektryczna ręczna piła, strug, frezarka, szlifierka oscylacyjna itp. Brak grubościówek, krajzeg i tym podobnych... Myślę o zbudowaniu z drewna "świeżego", przykrycia dachu, pozostawienia na 1-2 miesiące i dopieru pomalowaniu impregnatem... jak myślicie głupi pomysł, czy działać? No chyba że drewno konstrukcyjne KVH, ale to już będzie budzet x2,5... no ale...
  17. Stag AC r01 Obecnie ma nalatane 125kkm Czyli nie pozostaje nic innego jak zamówić nowy i zamienić. Ale to że ciśnienie gazu przy jeździe na benzynie się zmienia to mnie zaskoczyło... Dziękuję za odp.
  18. Jestem po kolejnych testach. Tak jak pisałeś sprawdziłem parametry przy jeździe na benzynie. Poniżej wyniki: Na zimnym silniku ciśnienie gazu było bliskie 2,9 i przy przyśpieszaniu spadało do ok 2 Barów Na rozgrzanym silniku ciśnienie wskazywało ok 2 i przy przyśpieszaniu spadało do ok 1,2. Czy przy jeździe na benzynie ciśnienie gazu nie powinno być stałe - tak sobie myślę na chłopski rozum? Sprawdziłem też na gazie, na biegu jałowym po rozgrzaniu bez obciążenia ciśnienie gazu ok 1,1... przy przyśpieszaniu spadało do ok 0,4 ale nie powodowało to przełączenia na benzynę tym razem. Kręciłem do odcięcia kilka raz nic - cały czas auto pracowało na gazie... nie udało mi się dzisiaj wywołać awaryjnego przełączenia na benzynę. hmmm Ale pojawił mi sie nowy błąd, który nie spowodował co prawda przelączenia na benzynę, ale został zarejestrowany w sterowniku: Wtryskiwacze gazowe całkowicie otwarte! Sprawdź sondę lambda przy pełnym obciążeniu. Po rozwiniciu mam wartości MAP: 0,93, GAZ 0,57, Zasilanie 14,11 Obroty 5412 czas wtrysku benzyny: 17,8 do 17,89 czas wtrysku gazu: 22,37 do 22,47 [ms] Bedę wdzięczny za przeanalizowanie / dalsze podpowiedzi.
  19. A co to za baza EUC? Czy wypożyczając auto/przyczepę u nas i jadąc do Holandii też można mieć tego typu problemy?
  20. Dziękuję za odpowiedź - jutro sprawdzę parametry przy jeździe na samej noPB - zobaczymy. Do manometru niestety nie mam dostępu.
  21. Trochę czasu mineło, ale dopiero teraz dotarł do mnie interfejs z Allegro - niestety przesyłka była kierowana za granicę, gdzie obecnie jestem uwięziony przez COVID, więc tyle to trwało.. Podłączyłem i mam błąd niskiego ciśnienia gazu. Rzeczywiście spada ono do ok 0,2 bara kiedy to przełącza na benzynę przy przyśpieszaniu. Ale, teraz problem występuje całkowicie losowo - zarówno przy pełnym, jak i prawie pustym zbiorniku. Mało tego... czasami kręcę do odcinki i nic - cały czas pracuje na gazie, a czasami przy delikatnym przyśpieszaniu od razu przełącza na noPB. Czyli to chyba nie reduktor, bo problem by występował cały czas przy jego zużyciu, a nie tak, że czasami kręcę i jest ok, a czasami od razu przerzuca. Jak myślicie - dobrze obstawiam że to jednak mapsensor? Coś jeszcze mogę sprawdzić? normalnie bym podjechał do gazownika, ale tutaj brak takowych w okolicy, muszę sam (z Waszą pomocą ) coś kombinować.
  22. W sumie to miały być próby, ale troche tej pracy by jednak było, a gdyby wszystko zagrało to wymiana. Ale teraz sobie tak jeszcze patrze na alledrogo ,że 1,5m dedykowane walki fi 20 kosztują po 55zł, więc nie ma co kombinować przy takiej cenie... Okazuje się, że sklep lokalny ma ponad 350% przebitki na wałkach... łożyska podobnie na allegro jak lokalnie wychodziły więc wałków nie sprawdzałem, a tu taka niespodzianka. Może lepsze jakościowo... albo i nie, ale na początek te hartowane powierzchniowo 1,5mm powinny wystarczyć. Dzięki za odp.
  23. Witam, chciałbym wykonać "prowadnice" 1-1,5m na podstawie łożysk liniowych 20mm + rurki/wałka. W standardzie są chromowane wałki 20mm - niestety droga rzecz jak na próby z których nie wiadomo czy coś wyjdzie (chodzi mi o samo urządzenie, które chcę zmajstrować)... dlatego, zastanawiam się nad zmianą wałka chromowanego na rurkę aluminiową o fi20 i ściance 2mm - jak myślicie, ma to szanse zadziałać? Czy jednak aluminium się do tego nie nadaje? Odległość pomiędzy podparciami minimum 1m a optymalnie 1,5m. Myślałem żeby środek rurki aluminiowej jeszcze np usztywnić jakimś prętem/szpilką gwintowaną hmmm... Praktykował ktoś z Was takie połączenie - rurka aluminiowa 20x2mm plus łożysko liniowe 20mm? Pozdrawiam
  24. Tak z ciekawości odnośnie tego parkside - jak z wytrzymałością oraz ze zbieraniem urobku do kosza? Bo podobno pojemnosć to 50l, ale w rzeczywistości jego konstrukcja nie pozwala na napełnienie nawet w 1/4 ? Prawda czy ludzie przesadzają?
  25. O dzięki za cenną uwagę. Właśnie tego się trochę obawiam - jak sobie pomyślę, że te noże wgryzają sie w glebę z trawą, to czy jej nie zniszcze... naczytałem się już o tym, wszyscy zachwalają, ale jednak ten niepokój jest Będę musiał sprawdzić w jakimś niewidocznym miejscu i zacząć od najmniejszego zagłębienia... Jakim sprzętem działałeś?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.