Kapitan_Melanz
użytkownik-
Liczba zawartości
37 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O Kapitan_Melanz
- Urodziny 06.08.1985
Profile Information
-
Imię
Dawid
-
Lokalizacja
Katowice
-
Samochód
Zafira A
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Kapitan_Melanz's Achievements
nauka jazdy (7/20)
3
Reputacja
-
Witam! Komplet jeździł w Oplu Astra F, samochód został niedawno sprzedany, więc opony i felgi szukają nowego właściciela. Felgi Daewoo Rozmiar: 5-JX13 Rozstaw śrub: 4x100 Felgi konserwowane i malowane na czarno Opony Fulda Eco Control 13" Rozmiar: 175/70 R13 DOT: 0409 Bieżnik: 6mm Ten rozstaw z pewnością spisze się w Lanosie, Astrze F i im podobnym. Cena dla AK 400zł z przesyłką, możliwy odbiór osobisty z rabatem. Cena do negocjacji. Zdjęcia: o tu tu
-
> Jesli w mieście z małymi prędkościami nie ma tego zjawiska to może być UPG - miałem inentycznie w > Corsie B i tylko podczas jazdy drogą ekspresową ponad 80 km/h. Po zgaśnięciu i odczekaniu > kilku minut odpalała i gdy jazda była do 80 km/h nic się nie działo. podobny objaw > W tej chwili jest już po wymianie UPG, więc moja diagnoza była trafna: założyłem, że silnik gaśnie, > bo woda przedostaje się do cylindrów - szybka jazda, duże ciśnienie płynu... > Dodatkowo z rana kopciła na biało i lekko szarpała na noPb, a potem po nagrzaniu silnika twardniały > węże od układu chłodzenia, a po odkręceniu korka układu chłodzenia robił się gejzer. Z rana produkuje sporo pary, ale niby z rana w gazie tak się może dziać. Na noPb nie szarpie, a troszkę jeżdżę na paliwku. Węży układu chłodzenia nie macałem, natomiast korek zachowuje się tak samo. > Oczywiście były też ubytki płynu chłodzącego... zauważam, że ubywa, ale z taką rzadką częstotliwością jak zawsze > Komputer też nic nie wykazywał, bo nie miał czego... no właśnie Dziękuję, bo uważam, że jest to kolejna ważna teoria i będę ją miał na uwadze. Zacznę od modułu, jeśli niestety okaże się, że to za mało, UPG będzie następnym działaniem. Dodam tylko, że UPG, głowica i rozrząd były robione jakieś 2 lata temu i mają około 20-25tyś. km. > Pozdr. pozdrawiam
-
> Co się dzieje jeśli próbujesz odpalić chwilę po tym jak zgaśnie? > Chcesz się pobawić w diagnostykę? musze chwile (minutka) poczekać po zgaśnięciu, inaczej nie odpala sytuacja po odpaleniu może się powtarzać niestety na kompie u mechanika niczego nie wyrzucało, jeździliśmy po mieście, czekając na awarię i niestety astra się uparła i działała śpiewająco. Jestem w stanie postawić na moduł, bo mógł być trefny, miałem go od takiego cwaniaczka, więc możliwe, że się zaczął sypać.
-
zmieniałem na używkę, możliwe, że nie jest dobra. Postaram się kupić zatem nówkę. Albo podłubać za używką.
-
Witam, Silnik: C14NZ + GAZ Problem od jakiegoś miesiąca, podczas jazdy na gazie/benzynie (nie ma znaczenia) samochód gaśnie w czasie jazdy. Częsta sytuacja: jadę trasą, prędkość stała około setki i nagle czuje spadek mocy, staczam się na pobocze i bęc. Po minutce odpalam i jadę. Wydaję się, ale nie mogę tego w 100% potwierdzić, że sytuacja tyczy się samochodu wyłącznie na rozgrzanym silniku. Co było już robione pod tym kątem: wymieniony moduł, sprawdzana cewka (niby ok) kable/świece ok aparat zapłonowy - zmieniony palec polutowana masa wymienione kostki i wtyczki pod maską (które były zaśniedziałe albo zardzewiałe) - generalnie przegląd i konserwacja elektryki pod maską. Komputer niczego nie pokazuje. Sytuacja pojawia się co kilka dni, zjeżdżam na pobocze, po minucie odpalam i wszystko działa. Zawsze odpala po chwili przerwy. Czasem podczas jazdy czuć, że nim lekko "szarpnie" po czym jedzie dalej jakby nigdy nic. Generalnie da się z tym żyć, ale irytuje. Może jednak ta cewka, a może cały aparat? może czujnik Halla w aparacie? Za mało mam wiedzy... pomocy Autko jest naprawdę super, tylko to wkurza.
-
No i dzisiaj rozstałem się z Astrą F, 1994, C14NZ LPG, przyszedł czas na Zafirę A, 2003, 2.0DTI. Jako, że już tęsknię za Astrą, to pewnie za jakiś czas powrócę w nowszej odsłonie. Pozdrawiam!
-
Witam Proszę o informacje odnośnie Zafiry VIN: WOLOTGF7532191180
-
> Pacjent to Colt 1.3 95HP. Rocznik 2009 czyli wartość kilkunastu koła. Będzie całka? > Ja swój typ mam. Handlarz Mirek miałby na to wizję. Wyklepie się
-
> to słabiutkie radio. zdjęcie kodu to koszt ok. 50,- > poszukaj na allegro CAR 400 z kasetą lub CDR 500 ( DELCO albo VDO) z CD. nie są drogie a naprawdę > dużo lepiej grają A jakbym chciał wsadzić, coś z serii MP3/usb/aux, bez kasety/cd. Dużo jest tego na allegro, ale mam obawę, że to jest jakiś szmelc. Zależy mi generalnie, żeby coś w aucie grało, bez szaleństw. Do tej pory kasetka z kabelkiem do tego ipod i śmigało.
-
Witam Przeglądałem archiwum z podobnym tematem, ale nic tam się nie działo. W mojej Asterce radio miało wypadek. Kolega dał mi identyczne, które mu zostało po złomowaniu również asterki. Po podłączeniu pokazało się SAFE. Poklikałem zgodnie z instrukcją, pojawiło się 7 ----, wpisałem jakiś wygooglowany kod i nic. Po tej próbie pokazało się 6 ----, i już się pisać nie dało. Czy da się coś zrobić? Numerki i cyferki jak leci: No.: 90 381 124 TYPE: SC 201 © W1B pod kodami kreskowymi jest: 9022 214 60758 01 003 9348 1167266 Na tyle radia naklejka z napisem: 460/75 S 93484WA1
-
C14NZ + gaz 3-4 x w roku urywa mi w aparacie zapłonowym sprzęgiełko, ale tylko ten mały plastykowy bolec, co wchodzi do wału. Niby wszystko równo w osi, a urywa się tak co 3 miechy. Aparat też nie ma luzów. Miał ktoś podobny problem?
-
Zbliżają się urodziny mojego taty. WWiem, że chciałby coś takiego, budżet - do 100zł. Pytam Was, bo na allegro jest tego tak dużo, że nie mam pojęcia co wybrać.
-
"Urwał się rozrząd od sprzęgiełka? Wątpię." Miałem na myśli, czy może się urwać sprzęgiełko przez rozrządu? Właśnie wróciłem z garażu, rozkręciłem aparat zapłonowy i urwany bolec ze sprzęgiełka... Jako, że niedziela, zrobiłem mały patencik, co mi kiedyś mechanik pokazał, zrobiłem metalowy bolec (tulejka) i wkręciłem w sprzęgiełko. Zrobiłem tylko, by sprawdzic, czy to wyłączny problem, zanim zamówię nowe sprzegiełko. Co się okazało: samochód dalej nie odpala, ani na hol, ani z kluczyka, ani na benzynie, ani na gazie. Ale przestał się świecić błąd silnika. Zaholowałem samochód na warsztat, mam nadzieje, że jutro mechanik zacznie ogarniać. Powyższe uwagi drogi kolego zapiszę i poddam do weryfikacji profesjonalistom w warsztacie.
-
Witam, Silnik C14NZ Aparat zapłonowy Lucas Opis problemu: Jakieś półtora roku temu (okolice maja) miałem problem tego typu, że urywało mi ten malutki bolec sprzęgiełka w aparacie zapłonowym. Po chyba 3 wymianach - myśleliśmy, że jakieś lewe te sprzęgiełka, dlatego tak się psują, co się okazało za trzecim razem urwał się do tego rozrząd. Akcja reanimacja głowica i te wszystkie sprawy, autko jak złoto przez póltora roku śmigało. Dzisiaj rano, po mrozie -14 odpalam, pochodził trochę i zgasł, po odpaleniu na hol pochodził trochę i zgasł. Zawiozłem do garażu znajomego coby się nagrzał, nic nie dało, kręci i klapa. Sprawdzanie świec, kabli... Z ciekawości odkręciłem kopułkę, sprawdzam palec, a on się kręci. No i kurde znowu... niestety nie sprawdziłem dalej, bo nie miałem już czasu. Zakładam, że znowu sprzęgiełko i teraz pytanie: - czy zaczyna się problem sprzed półtora roku? - co to może być? - może przez to, że trochę mu się przymarzło, do tego te odpalanie na hol i jakieś nieszczęsne zrządzenie losu? Jutro jak się tylko ogarnę, to wykręcę całkiem aparat i go sprawdzę. Póki co nie daje mi to spokoju i oceniam, że sprzęgiełko znowu ma urwany "bolec". Jest nadzieja, w nieszczęsciu, że po prostu cały aparat się zrypał... Pisze już dzisiaj, bo może ktoś mi podpowie na co jeszcze zwrócić uwagę jutro. Oczywiście sprawdzę czy rozrząd cały. (ale jest w sumie nowy, no ma jakieś 20-25kkm pozdro
-
Witam, Przeczytałem naprawdę sporo z tego działu i mam jednak dylemat. Silnik: C14NZ, 04.1994, gaz drugiej generacji. Czas wymienić kable i świece. Co do świec przy gazie wnioskuję, że najlepiej: BOSCH WR7DC+ Kable: i tu mam problem, kupować jakieś z półki NGK za 200zł to dla mnie spory wydatek, tym bardziej, że kuny już zjadły mi dwa komplety (w tym właśnie NGK). Wprawdzie po zamontowaniu pod maską dwóch kostek z kibla, kuny przestały mnie nękać, to jednak boję się nadal ryzykować. Zakup jakiegoś urządzenia odstraszającego, jakoś mnie nie zachęca ze względu na $$$ - bo kostki wc dają rade :D Poza tym, aż taki wymagający nie jestem i najlepszych kabli nie muszę mieć. Robię rocznie jakieś 15kkm. Na co się skusić i czy świece ok? pozdr