Skocz do zawartości

Esiovsky

użytkownik
  • Liczba zawartości

    117
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Profile Information

  • Lokalizacja
    Kołobrzeg

Esiovsky's Achievements

zielony listek

zielony listek (8/20)

0

Reputacja

  1. > jak znajdziesz te dane tego czujnika podziel się na forum bo tez na nie poluje. z tego co pamiętam > to były chyba w ksiązkach z serji sam naprawiam ale teraz jakoś ich znaleść nie moge o to chodziło " W celu sprawdzenia czujnika należy zmierzyć jego rezystancję wewnętrzną, która mierzona w temperaturze +20°C powinna wynosić 2400 do 2600 Q. "
  2. > Pewnie że jest opcja spr oporność, danych poszukaj w necie. A co do uszczelki to UPG wymieniałeś? > tego sie nie robi co jakiś czas i tak sobie, jak np pod pokrywą zaworow. cały silnik był wyjmowany i ta uszczelka była też wymieniana...coraz bardziej jestem przekonany, że to czujnik temperatury. Silnikiem trzęsie po odpaleniu (zimny silnik) może dlatego, że nie ma odpowiedniej temperatury cieczy, która to w jakiś dziwny sposób ubywa, a wszystkie uszczelki zostały wymienione. Auto, a przy tym temperatura cieczy się nagrzewa i po 5-10 min. wszystko już chodzi cacy...logiczne rozumowanie ???
  3. > jest on w kolektorze ssącym po prawej stronie niebieska wtyczka to chyba wiem...a jest jakiś sposób sprawdzenia czy ten czujnik jest sprawny, czy trzeba nowy kupić ? A nie ma jakiego bezpiecznika odpowiedzialnego za ten czujnik ?...zapewne jest ale te główne, wymienne w ASO FIAT
  4. > Uszczelka Pod Głowicą wszystkie uszczelki były wymieniane...
  5. > Spr czujnik temp, ciśnienie paliwa, oraz czy nie ubywa plynu chlodniczego. Najbardziej pasuje mnie > tu UPG. co to UPG ? płynu chłodniczego, możliwe że ubywa, tak właśnie ostatnio zauważyłem...jak sprawdzić ciśnienie paliwa domowym sposobem ?
  6. > sonda lambda nie pracuje przy zimnym silniku. to że świece są okopcone na zimnym silniku to > normalne. Wężyk od mapsensora masz szczelny? sprawdz czujnik temperatury. Najlepiej podpiąć > pod komputer i sprawdzić parametry Był podpięty pod kompa, nic nie pokazał...wężyk od mapsensora bym musiał sprawdzić...czujnik temperatury, czego cieczy ? co to ma wspólnego z mocą silnika ?...ale można sprawdzić, tyle, że gdzie on się znajduje ?
  7. Witam, szukam już od 2 miesięcy przyczyny, dlaczego auto nie chodzi na wszystkie gary przy zimnym silniku. Benzyniak, świece nowe, kable nowe, cewki podmieniane, map sensor wymieniony...Po 5-10 min. jak silnik się rozgrzeje, jest już OK. A zanim się rozgrzeje chodzi jak traktor, trzęsie silnikiem, spaliny z rury wychodzą nierównomiernie, jakby dymki z papierosa puszczał, tyle że trochę szybciej Jak odkręcam świece, to są zadymione, nie są zalane, bo pierścienie, uszczelki i co tam w silniku zostało wymienione. Pomysły mi się kończą, nie wiem, czy to wina kabli, czy może jeszcze sonda Lambda...
  8. > Mimo wszystko cewka to sprawy groszowe i przy wymianie kabli bym je wymienił mając takie problemy. Witam ponownie, temat powrócił, bo kable nowe, świece nowe, cewka podmieniona i znów to samo (jedna świece była swajcowana) wiec ją wymieniłem, ale znów to samo, mogą to być kable ? bo już nie wiem a jakie świece, czy przewody są najlepsze ?
  9. > o jest nadzieja ze u mnie jest taka sama przyczyna sprawdze to w najblizyszym czasie dzieki za > info a jeżeli chodzi o uszczelkę, to chyba ta co w załączniku, choć pewności nie mam http://allegro.pl/uszczelka-wtrysku-cinquecento-seicento-uno-punto-i2949307412.html W moim przypadku okazała się ww uszczelka. Auto chodzi cichutko, choć słychać pewne szmery i pewnie cewka się kończy, bo pierścienie zostały wymienione, uszczelki itp. świeca jest sucha, ale lekko zadymiona, więc iskra jest lekko słaba, ale śmiga póki co aż miło, odpukać Dodam, że uszczelka była dobra, ale słabo ułożona, dokręcone. Teraz jest na uszczelkę i dodatkowo sylikon, więc powinno trzymać...jak najdłużej mam nadzieję. Dziękuje wszystkim za sugestie. Mam nadzieję, że ta pigułka informacji przyda się komu innemu w przyszłości. Tym samym zamykam temat, pozdrawiam
  10. > o jest nadzieja ze u mnie jest taka sama przyczyna sprawdze to w najblizyszym czasie dzieki za > info "Elektrozawór jest zamontowany bezpośrednio na pochłaniaczu par paliwa. Dostęp do elektrozaworu uzyskuje się po podniesieniu samochodu i wymontowaniu koła oraz nadkola przedniego lewego. Zadaniem elektrozaworu jest regulowanie za pomocą elektronicznego urządzenia sterującego ilości par kierowanych do spalenia w silniku. Elektrozawór jest zawsze otwarty przy niepracującym silniku. Po przekręceniu kluczyka wyłącznika zapłonu w położenie "MAR" elektrozawór się zamyka. Elektroniczne urządzenie sterujące systemu wtryskowo-zapłonowego utrzymuje zamknięcie podczas rozruchu i na zimnym silniku, aby nie spowodować nadmiernego wzbogacenia mieszanki paliwowo-powietrznej. Podczas pracy silnika urządzenie sterujące przesyła do elektrozaworu sygnały modulujące jego otwarcie w takim zakresie, aby otwarcie nie spowodowafo istotnych zmian układu mieszanki paliwowo-powietrznej. Styki elektrozaworu są połączone ze stykiem "87" przekaźnika zasilania urządzeń wykonawczych przez obwód zabezpieczony bezpiecznikiem nr 34 oraz ze stykiem "22" urządzenia sterującego systemu wtryskowego, skąd przychodzą sygnały modulujące otwarcie elektrozaworu. Rezystancja wewnętrzna elektrozaworu sterującego przepływem par paliwa mierzona między stykami powinna zawierać się w granicach od 21,8 do 28,5 Q."
  11. > za 2 dni będę mądrzejszy, oddałem do mechanika może coś znajdzie w załączniku przesyłam co piszą na > ten temat w "sam naprawiam Fiata" + sugestie innych...najgorsze jest to że może być wiele > przyczyn od czujników, po nieszczelność, może wężyk pękł co idzie od sensora do przepustnicy > itd. . Nie raz przeczyszczenie wystarczy... > Znalazłem jeszcze coś takiego: > "• Lewe powietrze musi dostawać się poniżej przepustnicy. Nie ma tam za wiele możliwości. > Praktycznie jedna uszczelka pomiędzy przepustnicą i kanałem dolotowym na głowicy. Miałem już > kilka przypadków, że po kilku latach następowało jej rozmiękczenie przez paliwo i zaczynała > puszczać lewe powietrze. Jest to dość popularna usterka w modelach w których zakładany był > LPG, ale i w tych bez, też się trafia. Trzeba wymienić uszczelkę i skręcić wszystko dokładnie. > Po kilku dniach jeżdzenia dobrze jest jeszcze raz sprawdzić dokręcenie śrub trzymających > przepustnice i w miarę potrzeby je lekko dociągnąć ( uszczelka układa się pod wpływem paliwa i > temperatury ). > • Seicento napawione przyczyną podniesionych wolnych obrotów był uszkodzony zawór, który > znajduje się przy pochłaniaczu opar paliwa z lewej strony pod przednim nadkolem. > Był non-stop otwarty i silnik zasysał sobie (lewe) powietrze poprzez pochłaniacz. > Szukają usterki zacisnąłem gumowe kolanko które biegnie od tego własnie pochłaniacza do urządzenia > wtryskowego silnik wówczas "spadł" z obrotów do prawidłowych na biegu jałowym " fachowo to się nazywa: Elektrozawór sterujący przepływem par paliwa
  12. > Mam ten sam problem tyle że z silnikiem nie bylo nic robione - tak z dnia na dzień sie stalo. > Obtoty na poziomie 1500 + , a jak lapnie troche temp to zaczyna falowac. Wymienilem krokowiec > i nie pomoglo. Tak samo nowy czujnik temperatury w kolektorze nic nie pomogl a moze nawet > pogorszyl... > Nie mam pojecia co to moze byc za 2 dni będę mądrzejszy, oddałem do mechanika może coś znajdzie w załączniku przesyłam co piszą na ten temat w "sam naprawiam Fiata" + sugestie innych...najgorsze jest to że może być wiele przyczyn od czujników, po nieszczelność, może wężyk pękł co idzie od sensora do przepustnicy itd. . Nie raz przeczyszczenie wystarczy... Znalazłem jeszcze coś takiego: "• Lewe powietrze musi dostawać się poniżej przepustnicy. Nie ma tam za wiele możliwości. Praktycznie jedna uszczelka pomiędzy przepustnicą i kanałem dolotowym na głowicy. Miałem już kilka przypadków, że po kilku latach następowało jej rozmiękczenie przez paliwo i zaczynała puszczać lewe powietrze. Jest to dość popularna usterka w modelach w których zakładany był LPG, ale i w tych bez, też się trafia. Trzeba wymienić uszczelkę i skręcić wszystko dokładnie. Po kilku dniach jeżdzenia dobrze jest jeszcze raz sprawdzić dokręcenie śrub trzymających przepustnice i w miarę potrzeby je lekko dociągnąć ( uszczelka układa się pod wpływem paliwa i temperatury ). • Seicento napawione przyczyną podniesionych wolnych obrotów był uszkodzony zawór, który znajduje się przy pochłaniaczu opar paliwa z lewej strony pod przednim nadkolem. Był non-stop otwarty i silnik zasysał sobie (lewe) powietrze poprzez pochłaniacz. Szukają usterki zacisnąłem gumowe kolanko które biegnie od tego własnie pochłaniacza do urządzenia wtryskowego silnik wówczas "spadł" z obrotów do prawidłowych na biegu jałowym "
  13. > nie, za utrzymanie i istalenie obrotów biegu jalowego odpowiada silnik krokowy, sterowany przez > ECU, na podstawie danych otrzymywanych z czujników auta, miedzy innymi czujnika temp cieczy, > tego na kolektorze ssącym, do którego podpięta jest niebieska wtyczka, jego również możesz > sprawdzić, bo jeśli będzie coś nie tak, auto moze cały czas chodzić na ssaniu, i mogą być > wyższe obroty ok teraz rozumiem, to tak właśnie wygląda, że cały czas chodzi na ssaniu, bo podczas jazdy cały czas chodzi na jednych wyższych obrotach, po czym zaczyna falować. Ale dziwne, że czujnik by poszedł przy demontażu silnika akurat, możliwe że mechanik coś źle ustawił, podłączył ? jutro jadę do niego w ramach tzw. gwarancji. W zeszłym roku miałem podobny problem, wymieniłem map sensor i pomogło, ale nie miał takich wysokich obrotów cały czas, tylko falował, teraz jest trochę inaczej i raczej nie jest to map sensor, tylko coś innego i może to o czym piszesz najbardziej do tego pasuje
  14. > zacznij od sprawdzenia szczelności kolektora ssącego na połączeniu z glowica, do tego bardzo > chałupnicza metoda, czyli np zwywacz do hamulców, psikac do kolektorze ssący, jeśli obroty > będą się zmieniać, bedzie to oznaczać nieszczelnośc kolektora ssącego, i dzieki temu można > zlokalizowac ewentualne "syczenie" czyli nic innego jak lewe powietrze > dalej wyjmij i wyczyść silniczek wolnych obrotów czyli nic innego jak krokowy > co dalej sprawdź ciśnienie na cylindrach, ew zrób próbe olejową, > kolejne co jak powyższe metody nie przyniosą rezultatu zostaje sprawdzanie czujników czy działaja > poprawnie > podmień jak masz możliwośc przewody i świece, bo moze być tak że jak się rozgrzeją dostają > przebicia i mogą powodowac falowanie, lecz to raczej żadkość, musiały by być naprawde bardzo > słabej jakości silniczek krokowy kupiłem nowy, wiec odpada, zresztą przed rozebraniem silnika chodził, więc było to już na początku podejrzane. To co napisałeś częściowo pokrywa się z tym co przypuszczałem, a obrotów w tym modelu nie da się ustawić ? ok dzięki
  15. Witam ponownie, samochód chodził na 3 gary, słabe ciśnienie w zaworach, więc mechanik mówi, ze trzeba rozebrać silnik, wymienić pierścienie i co tam jeszcze (m.in pasek rozrządu, uszczelki...) po złożeniu wszystko ładnie lata, ale są wysokie obroty, później niskie, ogólnie wszystko faluje (ponad rok temu wymieniałem map sensor) mechanik zaproponował teraz wymianę tego czujnika, po podłączenie do kompa nic nie pokazało (natomiast przed rozbiorem silnika tych falujących obrotów nie było). Teraz pytanie co takiego powoduje te wysokie obroty, dodam, że jak włączy się auto to od razu ma wysokie obroty, a jak się rozgrzeje to obroty falują. Po wymianie na nowy czujnik, nic się nie zmieniło, czyli to nie wina czujnika. Podejrzewam jakieś lewe powietrze, zły montaż części silnika, ewentualnie można w tym modelu ustawić obroty ? bo z tego co wiem to jest tylko linka...wymieniane też były kable WN i świece
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.