-
Liczba zawartości
243 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez pionas
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
> Jest kolizyjny. Nie jest
-
> No właśnie nie wiem czy to typowe objawy przeskoczonego rozrządu, ale i to sprawdzę na dniach. No > zamula i szarpie na niskch obrotach, nawet podczas jazdy (skręcanie, zwalnianie z redukcją) A może filterek od pompy paliwa jest cały w bagnie z baku...
-
> to nie jest lewe powietrze. lewe powietrze to takie, ktore silnik zasysa pomijajac przepustnice i > silnik krokowy A spalanie może się zwiększyć jeżdżąc bez filtra?
-
> poprzez nieszczelnosc pomiedzy przepustnica, a glowica...miejsc jest duzo, wiec mozna szukac i > szukac... A jak ktoś lata bez filtra?
-
Gdzieś wyczytałem że auto może więcej palić przez to że łapie lewe powietrze, ale powiedzcie mi gdzie on to powietrze łapie?
-
> z przodu skrzyni masz otwór do sprawdzenia poziomu i wlewu oleju zamknięty śrubą imbusową, łatwiej > jest jednak nalać chyba od góry po ściągnięciu plastikowego korka odpowietrznika A gdzie ten korek i jaki olej zalać?
-
Pacjent 1.2 8v punto, K. Skrzynecka od sportinga. Gdzie znajdę wskaźnik poziomu oleju w skrzyni oraz wlew oleju do skrzyni?
-
> Jak et 25 to dystans 15mm wystarczy . Ja przy feldze Brock 13"7J i takim samym ET, wsadziłem 15mm > i było ok Mangels tez przypuszczam że 7j Tak, mangelsy 7J ET25 i mam taki problem że non stop mi drążki ocierają o felgi i muszę dystanse zmienić, bo przy jeździe znosi mi auto i trzęsie budą. Nie mówiąc już o hamowaniu jak ociera
-
Jakie dystanse trzeba wsadzić na przód by nie tarły drążki o mangelsy? 4x98 ET25 Teraz są 10mm i jest lipa i nie wiem czy nie będzie problemu jak założę 20mm i do tego 175/50/13 bo nie mam poszerzonych nadkoli, a zawias 70/50
-
> Panowie, odgrzewam kotleta, bo już rozkładam ręce > W ostatni week > podmieniłem chłodnice z sc 1,1 > zmieniłem pompę wodną na nową > zmieniłem termostat również na nowy > płukałem układ jakimś zasadowym ścierwem > i jak sie grzał tak się grzeje, jak jade 70-80 mam lekko ponad 90 stopni, jadę 100-120 już > podchodzi pod 100st. > wyjąłem termostat to temperatura przy jeździe po mieście 50-60stopni, przy pałowaniu max 70 , > sprawdzałem to jeszcze na starej chłodnicy i pompie, > i już nie wiem o co tu cholera chodzi, > ma ktoś jeszcze jakiś pomysł ? bo ja jutro zamierzam kombinować coś z tym termostatem, bo jak sie > zrobi ciepło to już w ogóle nie bd jazdy Pewnie zapomniałeś o najprostszej rzeczy jaką jest odpowietrzanie chłodziarki i nagrzewnicy
-
> a kolor jaki?? bo pin 27 jest wolny wg schematow... oj nie pamiętam teraz, bodajże zielono-biały
-
> W takim razie czekamy na info, jak to się okażę to to jesteś mi winny flachę bo już w tamtym Dostaniesz na zlocie barmańską o ile dojadę
-
> A jak się okaże że 27 jest potrzebny to jak go tam zamontujesz ? > dobra już bez zbędnego gadania bo spam idzie na technicznym spokojnie, aż tak głupi nie jestem uciąłem go z 4cm od wtyczki więc nie tak blisko, w razie czego spokojnie będę mógł go z powrotem dorobić. A narazie bez tego pinu jeździ i odpala
-
> To powodzenia życzę w składaniu Stefciu czemu?
-
> I pewnie jeszcze uciąłeś jak najbliżej wtyczki ? ta bo co?
-
> nie 27, a 26. w spi to jest dodatkowe zasilanie w kompie cholera wie po co, ale bez tego nie > odpala. w mpi trzeba go przeciac. kolor ma pomaranczowy, albo pomaranczowy z czarnym paskiem z > tego co pamietam... Co? ja nie przecinałem jeszcze 26 pinu i go nie przetne bo go nie mam i nawet w spi nie miałem, 27pin przeciąłem od czego on?
-
> Jak się ktoś postara to i roczny akumulator można zarżnąć. Mam jeszcze gwarancje
-
> Jak się ktoś postara to i roczny akumulator można zarżnąć. Wiesz może od czego jest pin 27 we wtyczce od kompa?
-
> 20 mA to dobry pobór prądu i nie ma prawa rozładować sprawnego akumulatora, chyba, że robi Ci się > okresami jakieś zwarcie albo rośnie pobór prądu. Doprowadzenie akumulatora do 6V, jak twierdzą > fachowcy, powoduje jego zasiarczenie i raczej nie jest do odratowania. Mam 2 aku, jednego mierzyłem i rano miał 6V ponad, drugi nie wiem. Ten co miał 6V jest 2.5letni, natomiast tamten roczny ale już były z nim problemy kiedyś...
-
Ale jak podłączyłem do swojej polówki aku i postała 4dni to odpali normalnie z tym że nic w polo nie bierze prądu bo nie ma alarmu i innych pierdół. A w cc jest alarm i to on zjada 0.02A i teraz moje pytanie, jak wieczorem odstawie auto i jest 12V i przez całą noc aku jest podłączone i alarm zjada prąd to możliwe by rozładowało go do 6-7V? Czy na tyle aku jest padnięty by go wywalić?
-
> No jeżeli jest 7V i pobór prądu jest stale 20mA to innej opcji nie ma. Przy takim spadku napięcia > już pewno jest zasiarczony. czyli? aku is dead?
-
Normalnie jest 12.9V A rano jak postoi to spada do 6-7V
-
> Jakie masz napięcie na akumulatorze, jak nie chce już zakręcić? napięcie jest 12.9V coś koło tego, nie pamiętam teraz zbytnio > Moim zdaniem leży, bo 20 mA to za mało żeby go rozładować przez kilka godzin. Tak, jak pisałem wcześniej, podjechać z nim do > sprawdzenia. Czyli stwierdzasz że aku jest padnięte tak?
-
> u mnie w punto miałem taki problem i przy rozruszniku byly zasyfione strasznie styki od prądowego i > dlatego sie dzialy cuda, a też czesto chodziłem ładować aku jak jakiś debil, niepotrzebnie... Ale jak dla mnie to jest dziwne, bo niby spadku napięcia nigdzie nie ma, prądu nie pożera a jak w nocy postoi (10-13h) to nagle jest kibel.
-
> Miernik w garść i sprawdzić w momencie rozruchu, co jest na akumulatorze. Piszecie o wiązce? > Przecież 20mA to nie jest dużo, więc nie tędy droga. w momencie kręcenia rozrusznikiem jest 10V ponad. Też się teraz dowiedziałem że przy zmianie czapki na mpi trzeba wywalić pin tylko nie wiem jaki, nie jestem pewien czy to nie jest 27
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7