kranu

750zł brutto

Wymiana termostatu to niestety u nas wysoki koszt Dlatego też najpierw zdiagnozowałem awarię w ASO, bo wtedy oni biorą odpowiedzialność. I u nich naprawiłem, bo oddali kasę za diagnozę, a mieli taniej niż prywatny mechanik.

Ale najpierw sobie wymień za darmo czujnik temperatury jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś.

Wymiana termostatu rozwiązała problem.

Zauważyłem, że przy wyłączonych nawiewach wszystko ok. Ale gdy tylko włączę nawiewy, to temperatura leci w oczach w dół. Ja wiem, że ciepło idzie z głównej chłodnicy, ale przecież nie może w kilkanaście sekund wskazówka opaść z 90 na 50 stopni :/

W internecie znalazłem za prawie 300zł, więc już się boję ile zaśpiewa mechanik z robocizną.

A co ile?

Tak, 1.4 VTi 95KM wyprodukowany wraz z BMW.

Termostat niestety nietani elektroniczny zintegrowany z obudową. A czujnik temperatury wymieniony kilka dni temu w ASO w ramach kampanii serwisowej.Dlatego to nie jest dla mnie takie oczywiste.

Myślę, że wiem. A co?

Czyli jeśli chłodnica i węże zaczną się rozgrzewać od razu po odpaleniu samochodu tzn. że termostat? Tylko trochę dziwne, bo jest on podobno sterowany elektronicznie przez czujnik temperatury.

Zastanawiam się nad poprawnością działania systemu chłodzenia w moim 208 1.4 VTi. Dzisiaj rano (18 stopni) wskazówka temperatury płynu chłodniczego drgnęła już po 3km (czyli 50 stopni) ale doszło do 70 stopni dopiero po 10km, 80 stopni po 15km, w czasie szybszej jazdy znowu spadło do 70 stopni. Do 90 stopni nagrzewa mi się tylko na postoju i spada podczas jazdy, a wcześniej wydaje mi się osiągało szybko 90 stopni i trzymało stabilnie. Byłem z tego powodu na kampanii serwisowej wymiany czujnika temperatury, ale to nie to. Chyba, że jest jakoś inaczej wyskalowany. Oczywiście teraz podejrzewam termostat, ale najpierw chciałbym się upewnić: jak u Was szybko się zagrzewają te silniki, do ilu i czy stabilnie utrzymują temperaturę? BTW: Wentylator chłodnicy silnika i klimy to ten sam? Bo widzę tylko ten jeden chodzi zawsze gdy klima jest włączona.

Peugeot 208 1.4 vti - średnio 7 l/100km.

> za kolizję z tego co kojarzę > jest minimum 250zł i 4pkt, dostajesz wszystko na piśmie i dzwonisz do TU. Cała notatka ze zdarzenia jest dla policji i jej nie dostaniesz. Ale dane sprawcy tak.

> Witam!!! > Ja miałem to samo, ponoć to standard w 208. W zeszłym roku byłem na porządnym odgrzybianiu > tradycyjną metodą, bo ultradźwiękowo nic nie pomogło i teraz mam spokój jak na razie. Klimy > używam bardzo często (nawet zimą), takie zalecenie fachowców od klimy. Jak nie używasz, to > potem śmierdzi i są grzybki. > Pozdrawiam Jaka to tradycyjna metoda? W ASO? Pianka?

> Był taki jak wkładałeś, gdy klima nie nie pracowała - nie osuszała teraz właśnie to on może > powodować ten zapach bo zawilgł. Ale ja sprawdzałem dosłownie wczoraj - jest suchy i pachnący, a z nawiewów śmierdzi. W ogóle chyba nie do końca rozumiem istotę stanu filtra. Przecież źródło smrodu jest chyba zwykle za filtrem dopiero?

Ostatnio zaczęło śmierdzieć z nawiewów (klimatyzacja automatyczna, daje skarpetami przez kilka minut od ruszenia gdy auto kilka dni postoi) więc zdecydowałem się od razu na dezynfekcję. Firma zrobiła mi to ultradźwiękowo (zamknęli w kabinie rozpylacz + obieg wewnętrzny). Niestety nic to nie pomogło więc powtórzyli zabieg - porządniej, ale dalej bez zmian. Sugerowali: - mocno zapuszczoną klimatyzację - nie sądzę, od razu się zdecydowałem gdy poczułem objawy, auto ma 2,5 roku i 12500km. - wymianę filtra kabinowego - u nich nie zmieniłem, bo zrobiłem to kilka tygodni wcześniej i jest pachnący, śnieżnobiały. Co można z tym zrobić? Żadne pianki chyba tym bardziej nie pomogą? Staram się teraz wyłączać klimę przed końcem trasy żeby wszystko osuszyć, ale już chyba za późno.

> Ludzie, ale czy wy wiecie, że zagrożenie nie wynika z zajętej reki, tylko z dekoncentracji > dzwoniącego? Czyli podczas jazdy nie rozmawiasz z współpasażerami?

Wahałem się pomiędzy Peugeotem, a Fordem. Ofertę na Peugeota miałem na miejscu, potem kolejne po poprawkach w ciągu kilku godzin po zapytaniu telefonicznym lub mailowym. Ofertę na Forda dostałem gdy.. nowym Peugeotem jeździłem już 2 miesiące.

Ja nie wiedziałem jaki miałem wlany fabrycznie, a mi spadło poniżej minimum, więc dolałem mieszalnego i niezmieniającego barwy Prestone.

> tia zobacz inne nowe auta Właśnie wydaje mi się, że w tych nowych z przed roku-dwóch jest już o wiele lepiej. Może jakieś przepisy im kazały to ułatwić? Przecież to czy możemy na poboczu wymienić żarówkę wpływa na bezpieczeństwo dalszej jazdy.

W Liberty się chwalą, że AC Standard obejmuje szyby, a gdy zainteresowałem się tematem to się okazało, że jest to traktowane jak zwykła szkoda AC zarówno u nich jak i z wpisem do UFG.

> Proszę ja kiedyś zaciągnąłem w SC w środku lata i tak został W SC zawsze po przeglądzie technicznym miałem zablokowany ręczny po tym jak diagnosta zaciągnął. Na szczęście w bagażniku woziłem odpowiedni przyrząd (patyk) do naprawy. Powiecie nie dbałem o auto.. po wyczyszczeniu, wymianie i regularnym używaniu było ok, jeden sezon.. poddałem się.

Pierwszy przegląd 208 1.4 vti kosztował mnie po roku jakieś 600zł minus 100zł rabatu za zakup samochodu u nich. To w sumie za samą wymianę oleju, bo nawet filtrów powietrza nie wymienili, a za dolewkę płynu do spryskiwaczy policzyli słono.. Ok, zapomniałem o kontroli wzrokowej wszystkiego Po drugim roku chcieli jeszcze więcej (filtry powietrza, płyn hamulcowy) więc olałem bo i tak koniec gwarancji.

Na lince mogłem praktycznie jednocześnie dodawać gazu i puszczać sprzęgło, auto fajnie ruszało, a na elektronicznym najpierw gaz, sprzęgło gdy wreszcie zaczną rosnąć obroty.