bochumil

> W mojej byłej Cromie, degradacja oleju działała prawidłowo, mimo odometru wskazującego 0. już jest ok. degradacja jednak działa, chociaż przez 3 letnie miesiące parametr stał w miejscu.

niech kolega zrobi ręczną kalibrację klimatronika zgodnie z procedurą i wszystko będzie jasne.

> sama klima wydaje się działać ok w przypadku awarii aktywatora odpowiedzialnego za nawiew na szyby boczne i czołową specjalnie tego nie odczujesz. działa zarówno grzanie jak i chłodzenie. gorzej będzie zimą jak zaczną parować boczne szyby. w tym momencie pozostanie ratować się jedynie X-Rain

jeśli autor pisząc "kokpit" miał na myśli tunel środkowy to na bank aktywator. u mnie podobnie bzyka z okolicy nadmuchów. zdiagnozowałem uwalony aktywator nawiewu na szyby. wydaje mi się, że silniczków regulacji lamp nie byłoby słychać, za duża odległość.

odczytaj błędy, skasuj błedy, przejdź do zakładki Regulacje, uruchom kalibrację. każdy wynik inny niż 00 oznacza, że masz awarię któregoś z aktywatorów.

> Bawiłem się trochę ale nie wiedziałem co konkretnie mam zrobić > znalazłem błędy: > p0704 clutch switch > p1555 > p0265 boost pressure sensor > Przy klimatyzacji włączyłem jakiś test z ostatniej zakładki i wynik był 00 to to? sprawdź czy aby dobrze połączyłeś się z klimatronikiem, bo błędy które opisałeś nie występują przy okazji diagnostyki modułu klimatyzacji. mało tego, błędy które opisałeś pojawiają się każdorazowo w trybie symulacji Multiecuscan. weź podłącz się jeszcze raz tym razem prawidłowo wciskając przycisk "Połącz", a nie "Symuluj". poniżej procedura podłączenia pod Multiscuscan: 1. Zabierasz laptopa z zainstalowanym programem oraz w pełni naładowaną baterią do auta. 2. Otwierasz klapkę zakrywającą bezpieczniki po lewej stronie kierownicy 3. Podłączasz kabel ELM327 pod gniazdo diagnostyczne - jeśli nie posiadasz tego kabla, możesz na tym punkcie zakończyć swoją przygodę z diagnozą klimatronika. 4. Uruchamiasz laptopa 5. Podłączasz kabel USB interface'u pod laptopa 6. Przekręcasz stacyjkę w pozycję MAR 7. Uruchamiasz program 8. Wybierasz z listy wyboru posiadaną wersję silnikową 9. Wybieraz z listy wyboru moduł klimatyzacji 10. Klikasz połącz lub wciskasz klawisz F10 11. Odczytujesz zakładkę Błędy/robisz zrzut ekranowy lub notujesz błędy na kartce. 12. Klikasz "Rozłącz" 13. Wyłączasz program, przekręcasz stacyjkę w pozycję 0 (zapłon wyłączony), odłączasz kabel USB, wyciągasz interface z gniazda diagnostycznego.

jeszcze jedna rzecz. posiadam Stilo z filtrem DPF i w sterowniku silnika występuje parametr "Stan licznika przy ostatniej wymianie oleju". oczywiście parametr ten też pokazuje 0. ma to automatycznie wpływ na inny parametr, a mianowicie "% degradacji oleju". w przypadku problemów z odczytem odometru, parametr degradacji oleju nie działa prawidłowo, tzn. nie zmienia się. być może zmienia się w przypadku wymuszonych/serwisowych regeneracji filtra, ale takich jeszcze u siebie na szczęście nie miałem.

> Jak dokładnie ma wyglądać ta kalibracja? > Trzymałem auto i mono lewej stronie było odliczanie od 03 do 01 > po prawej wisiało na 02 po kilku sekundach było 01 > po chwili nadmuchy chodziły na maxa i jakoś tak gorzej ( z lewej strony mi grzeje a z prawej > chłodzi ) > torque nie widzi błędów, mes'em / fes'em się nigdy nie bawiłem rozumiem że on zobaczy więcej i > muszę takowy zainstalować? tak, dzięki programowi Multiecuscan połączysz się z klimatronikiem i sprawdzisz błędy zapisane w jego centralce.

padł aktywator albo sprzęgiełko łączące aktywator z mechanizmami klimatronika. podejrzewam ten z lewej strony, odpowiedzialny za nadmuch na szyby. włącz kalibrację klimatronika i poczekaj na komunikat końcowy. w przypadku awarii zobaczysz mrugający kod błędu 01 lub 02. żeby mieć pewność podłącz się MES/FES pod klimatronik i będziesz wiedział wszystko.

kontaktowałem się z autorem polskiego programu diagnostycznego i usłyszałem, że problem może leżeć w wersji softu sterownika. podobnie napisał mi spec od diagnostyki włoszczyzny z forum MES, który jako powód wymienił soft w sterowniku, ewentualnie cofnięty licznik. wg tego samego speca, oryginalnego przebiegu mogę się w moim przypadku domyślać jedynie po ogólnym stanie pojazdu. jak wspomniałem wcześnie, Examiner podaje przebieg zgodny z deską rozdzielczą.

ok, zostawmy to na boku, bo nie jest to tematem dyskusji. mam prośbę do wszystkich którzy mają problem z odczytem przebiegu w ECU silnika w programie Multiecuscan o sprawdzenie w zakładce "Parametry"wartości "Ilość ponownych zapisów". wydaje mi się że tu jest pies pogrzebany... u mnie wartość ta wynosi 1. wydaje mi się, że powinna wynosić 0. czytałem na forum Multiecuscan co na ten temat ma do powiedzenia twórca programu. oto co napisał: Quote: The odometer in many ECUs shows 0. It is not a big deal (I think). Sometimes it is a result of ECU flashing... . czyli ni mniej ni więcej niewykluczona niepowołana ingerencja w sterownik (czyt. cofany licznik). co o tym myślicie?

no właśnie nie jestem pewien. dla przykładu procent degradacji oleju nie zmienił się od mojego pierwszego podłączenia ani o 1%.

u mnie na razie nie pokazuje kompletnie nic i mam w związku z tym pytanie. za tydzień wymieniam olej oraz filtry i chciałbym w MES wykasować inspekcję olejową (Oil change), która znajduje się w module silnika (wersja dla aut z DPF). chciałbym również ponownie uruchomić inspekcję serwisową w zakładce Przegląd (Service Interval Reset). z tego co widzę, można ustawić do 9 inspekcji. obawiam się jednak, że w obu przypadkach może być problem z użyciem tych funkcji ze względu na problem MES z odczytem przebiegu. jak myślicie? konieczna będzie wizyta na Examinerze?

gaszenie na wciśniętym sprzęgle nie powoduje żadnej telepki. jutro sprawdzę jak się gasi bez sprzęgła. robiłem wstępne rozeznanie wśród mechaników. jeden obstawia dwumasę, drugi dwumasę lub wałek sprzęgłowy. z tego co wygooglałem będzie to raczej dwumasa, chociaż brałem też pod uwagę koło zamachowe dwumasowe na wale, które lubi się rozwarstwiać.. niedługo idę na urlop, więc odstawię auto do mechanika na głębszą rozkminkę.

instalacja gazowa montowana była 6 lat temu przez poprzedniego właściciela. od kiedy kupiłem to nieszczęsne auto zawsze miałem wrażenie, że w tajemniczy sposób ubywa mi benzyny mimo jazdy na gazie (sekwencyjnym). sprawdziłem oczywiście regulator paliwa, był w porządku. miałem lejący wtrysk - został wymieniony. ubywanie paliwa jakby zelżało. problem ze smrodem paliwska pozostał. pytanie odnośnie tych zaworków odpowietrzających, gdzie one się znajdują? wydawało mi się, że odpowietrzenik jeśli już powinien znajdować się w korku. poza tym, jest recyrkulacja oparów, a ta wygląda na sprawną - elektrozawór pracyje, brak błędów sterownika. jedyne czego się można czepiać to brak podciśnienia w zbiorniku któremy towarzyszy charakterystyczne "syk" podczas otwierania baku. u mnie tego zasysania nie ma. czyżby jednak recyrkulacja do przeglądu?

w moim przypadku spaliny są wykluczone. raz, że spaliny LPG mają zupełnie inny zapach, dwa - miałem wymieniany kompletny wydech. zapach paliwska czuć było przed jak i po wymianie. jedyne co biorę pod uwagę to korek wlewu paliwa, ewentualnie nieszczelność przewodów paliwowych/EVAP w komorze silnika. być może jest tak, że nieszczelność korka wlewu sumuje się z prawie pustym bakiem w którym powstają spore ilości oparów. zauważyłem też, że nie mam charakterystycznego odgłosu zasysania podczas odkęcania korka wlewu. przy sprawnej recyrkulacji oparów, coś takiego powinno się dziać - EVAP zasysając opary z baku powoduje tworzenie się podciśnienia w zbiorniku. regulator ciśnienia sprawny, z wężyka podciśnieniowego nie leci paliwo.

Witam Jak w temacie. Pacjent to Fiat Bravo 1.6+LPG 1996 rok. Podczas jazdy z otwartymi szybami śmierdzi paliwem. Zapach paliwa czuć bez względu na to czy jadę na benzynie czy na LPG. Pod lupę wziąłem puszkę filtra węglowego od recyrkulacji oparów. Nie ma żadnych widocznych pęknięć. Bak raczej szczelny. Nie ma żadnych plam pod autem. Jedyne co niepokoi to śmród paliwa z korka wlewu paliwa. Zapach jest bardzo intensywny. Może to kwestia odpowietrzania zbiornika... Jest tam jakieś odpowietrzanie przez korek czy wszystko załatwia EVAP. Jeszcze jedna istotna rzecz. Jeżdżę raczej z paliwem poniżej połowy baku. tak powiedzmy 2/5. Czy to może mieć wpływ na powstawanie dużej ilości oparów z którą nie radzi sobie EVAP?

Czołem Mam do wyjasnienia jedną rzecz w aucie. Właściwie to wiem co to może być ale wolę się upewnić. Otóż po porannym uruchomieniu samochodu słyszę dziwne delikatne stuki z okolic komory silnika. Stukanie nie ma nic wspólnego z prędkością obrotową silnika i znika po wciśnięciu sprzęgła. Znika całkowicie po ok 10 minutowej jeździe. Podejrzewam dwumasę. Co myślicie?

tak jak kolega napisał, pewnie masz wyjmaki wykonane ze zbyt grubego drutu. sam kupiłem takie na portalu aukcyjnym i wbrew temu co napisał sprzedawca, nie pasują one do otworów w Visteonie.

mam wydruki z Examinera z kilku centralek (ECU, panel VISTEON, ABS) i na wszystkich przebieg jest ten sam... przebieg zgadza się mniej wiecej z zapisami w książce serwisowej jak i z ogólnym stanem pojazdu, zwłaszcza tapicerki siedzeń. napiszę wprost, oglądałem przed zakupem kilka Stilo, oglądałem setki zdjęć z różnych ofert przed zakupem i wydaje mi się, że przebieg jest raczej autentyczny. oczywiście wolałbym mieć pewność

bo lubie wiedzieć co mam to świeży nabytek więc dopiero wszystko poznaje, łącznie z błędami ABS/ASR/ESP po podłączeniu ELM'em do kompa. a podłączałem się bo zaniepokoiło mnie trochę to co zobaczyłem na wydruku z Examinera. teraz już wszystko wiem. dzięki za oświecenie.

a można przez MES ewentualnie przez Examiner sprawdzić prawdziwy przebieg auta? a w ogóle to wydaje mi się, że przy okazji mojego pierwszego podłączenia MESem pod ECU przebieg był...

Mam również wydruk z Examinera, na którym nie ma żadnych błędów ale przy wszystkich parametrach pracy widzę wartość - ZDEZAKTYWOWANA. o co tu może chodzić? Dla ułatwienia napiszę, że poblem dotyczy modułu Bosch ABS 8 VDC.

Witam Mam pewien dziwny problem w Stilo MJTD. Podczas standardowego uruchamiania auta nie mam żadnych błędów na desce rozdzielczej. Tymczasem po podłączeniu programu diagnostycznego Multiecuscan interfacem ELM 327 w momencie podłączenia do centralki programem słyszę pikanie z deski, a na wyświetlaczu pojawia się komunikat EBD Failur/ABS/ASR/ESP unavailable/Consult handbook. większość parametrów związanych z parametrami modułu ABS/ASR/ESP jest niedostępna. W zakładce "Błędy" czyściutko. Czy jest możliwe aby ktoś wyłączył w trybie serwisowym moduł odpowiedzialny za wspomaganie hamulców i kontrolę trakcji? Kontrolki na desce rozdzielczej działają prawidłowo - tzn. zapalają się w trakcie uruchamiania. Wykonałem testy wykonawcze kontrolek przez MES'a, wszystkie działają prawidłowo. Akumulator wygląda na nowy. To jakiś Matador 60 Ah. Napięcie na aku przy wyłączonym silniku (pozycja MAR) to 11,5V. Jakieś sugestie?

> Przecież części muszą być wcześniej wyprodukowane, żeby można z nich złożyć samochód. to raczej oczywiste. chodziło raczej o flashowanie centralki (zapisywanie nowych wartości), które mogłyby powodować wyświetlanie daty późniejszej niż data produkcji samochodu.