wojownik89

o wlasnie jakas konkretna odpowiedź Czyli nie podlaczajac mapa,podlaczam w szereg rezystory od pinu 1 do pinu 3 w kostce Mapa?Mozesz mi obliczyc jakie to maja byc rezystory dla tych 2.5v? Zapłon mi skacze w FESie stopnie strasznie latają, logi na DEcie tez poszarpane samochod niema plynnosci lekko szarpie i parcha na wolnych gdzies czytalem ktos mial podobne objawy okazalo sie ze map sensor. > Co konkretnie masz na myśli, że zapłon "skacze"? > Jak podepniesz pełne 5V pod sygnał to ECU wywali błąd. Tak samo jak podepniesz 0V. Lepiej byłoby > zastosować dzielnik napięcia (proste jak drut) i zrobić np. 2.5V. > Co do opóźniania to im więcej na MAPie tym bardziej opóźniony zapłon będzie. Ale tak na 100% że go > "zablokujesz" w ori ECU dając stałe napięcie na MAPie, żeby go całkowicie wysterować DETem to > głowy nie dam. Na pewno i tak będzie się wahał w zależności od obrotów i położenia > przepustnicy (częściowego i WOT).

Map sensor z 1.2 8v 3 pinowy: 1.+5V 2.GND 3.sygnalowy Zakres tego czujnika to liniowo volty od 0-5v? gdyby odpiąć kostke i polaczyc pin 1 z 3 marchewa nie wyskoczy?czy tym sposobem oszukam sterownik ze map jest ? Wiem troche rzeźba:) Mam w det3 w fit i trzymam go tylko do sterowania zapłonem lecz zaplon skacze i wykresy wogole lekko skaczą,chce go wykluczyc,tylko czy przy 5v z MAPa sterownik bedzie maxymalnie opóźnial czy przyspieszal zaplon?jeśli tak to o ile

> No dobra, kolejne rzeczy wyeliminowane, wtryski dzisiaj sprawdziłem i działają jak złoto. > Regulatora nadal nie, bo na razie nie mam na podmiankę (może jutro wyrwę na szrocie). > To może powiem jeszcze o co biega dokładnie. Auto okresowo zalewa (tak pokazuje AFR) na małych > obciążeniach. Przy podłączonej lambdzie powoduje to chaos, bo ECU usiłuje to zniwelować i auto > czka. Przy odłączonej lambdzie idzie jechać, ale mimo to AFR się nie trzyma i przy większych > spadkach to czuć. Przy bucie wszystko wskazuje na to, że jest OK. Na wolnych też jest OK, > aczkolwiek wydaje mi się, że kiedyś AFR był bardziej stabilny (z lambdą czy bez). > Wcześniej była teoria (i wątek), że to pochłaniacz paliwa, i faktycznie jego odłączenie pomogło. > Tylko teraz jest odłączony (tylko wtyczka od zaworu, przewody paliwowe nie są zaślepione), > efekt powrócił i jest znacznie mocniejszy. > W sumie z rzeczy mechanicznych została mi jeszcze podmiana kabli i świec (czemu odkładałem to na > koniec jest kwestią mojej organizacji czasu ). I w tym momencie będzie , bo albo zawór > pochłaniacza puszcza sam od ciśnienia opar (mało prawdopodobne), albo jest jakiś chory problem > elektryczny. Ewentualnie zostaje MAP sensor, w diagnozie niby wszystko OK, ale wystarczy, że > odczyt zrobił się niestabilny i ECU czasem notuje skoki i dolewa (ale to było by widać po > czasach wtrysku, nic takiego nie zauważyłem). MAP-a niestety nie mam na podmianę, i będzie > trudno zdobyć używkę. > Jakieś pomysły A wogóle jaki masz setup?Co steruje wtryskiwaczami?Może masz jakieś logi z tego czkania lub niestabilnego afr to by my sie przyjrzeli:)Bo chyba wiesz ze opcji moze być za duzo zeby zgadywac.

> po kalibracji sie zmienilo czy po wkreceniu w inne miejsce w nowa oryginalna tulejke ? Jemu chyba chodziło ze wykrecił waskopasmową,zaślepił ją swiecą i afr poszedl w dół,ale to normalne bo wykręcił waskopasmową czyli ją odłączył,sterownik zwiększył dawke paliwa z tad nizsze afr(jeśli dobrze mysle i jesli o to mu chodziło)

Regeneracja nie polega na wymianie plynów i ładowaniu,tylko miedzy innymi na wymianie cel które maja zwarcie lub sa spalone.. Ja robiłem takie cudo i powiem,że nie polecam zaplacilem 80zł aku pochodzil jeszcze rok.dorzucic 100zl i jest nowy

Dzięki za odpowiedzi Szoupas,ja mam seja 99r wiec mocowanie juz pewnie nowsze jak mowisz.A jeździł ktos moze ze wspomaganiem jakies wieksze prędkości?Bez tego impulsatora zastanawiam sie jak by bylo, bardzo lipa?

Ok nie moge edytować swojego posta wyzej..wiec tak prosze o pomoc w pytaniach: 1.Czy do poprawnego działania wspomagania potrzebny jest licznik elektroniczny?Bo mam na linke 2.czy do kazdej wersji seicento wejdzie wspomaganie?chodzi czy sie zmiesci i nic nie będzie przeszkadzało pod deską? 3.Wczesniej wspomniano ze jest roznica mocowania mcpersonów wersji ze wspomaganiem.Co daje to pochylenie? 4.Wyczytalem ze niby da rade zamontowac wspomaganie do seryjnych mcpersonow i maglownicy bez wspomagania,czy nic sie nie dzieje na dluzszą mete?normalnie dziala prawidlowo?

chcialbym zamontowac wspomaganie do siebie tylko mam licznik na linke,nie będzie przeszkadzac? frez na kiere tez jest ten sam we wszystkich rocznikach i wersjach seja? Chciałbym kupić taki zestaw cos będe potrzebował jeszcze do tego zestawu? http://allegro.pl/wspomaganie-fiat-seicento-komplet-i4305688574.html

> a det obsługuje 2 wtryski na jeden cylinder ? det3 obsluzy spokojnie 8 wtryskiwaczy po 4 na jedno wyjscie mocy ale po co mialbys wsadzac 2 wtryski na 1 cylinder? lepiej wsadzic po 1 wtryskiwaczu wiekszym..

> Wtrysk jest raz na obrót wału. czyli w decie prawidlowo powinno byc divider 2 tak? wtedy wtrysk nastepuje co 360stopni obr.walu. a w dividerze 4 wtrysk nastepuje co dwa obroty walu,dotychczas jezdzilem na divider 4 ale musialem podniesc dawke czasy wtrysku byly spore ale dało sie to jakos wystroic jednak silnik mial lekkie problemy z jałowym nie trzymal rowno jak scigacz, zobaczymy teraz jak ustawie 2

jak to jest z cyklem wtrysku w naszych ósemkach fullgroupowych ?Co ile stopni jest wtryskiwane paliwo? Niewiem sam jaki divider ustawic w decie bo i na 2 jezdzi i na 4 podobnie tylko lekkie zmiany na mapie VE trzeba zrobic ale przeciez jest jakis wlasciwy czas wtrysku do tego silnika..moze wiecie

> Zamieszałem tytułem? > Chodzi mi o to, jakie mogą być różnice w EGT w zależności od tego jak precyzyjnie umieścimy czujnik > w kolektorze - a dokładnie jak głęboko go wsuniemy. > Czy ktoś może ma jakieś obserwacje jak zmienią się wskazania jeśli powiedzmy koniec sondy będzie > 1cm od środka przekroju albo przy samej ściance? > Drugie pytanie. > Czy czujnik może się tak uszkodzić, że "na zimno" pokazuje idealnie a "wyżej" przekłamuje > (dokładnie zaniża)??? Wszystko zalezy od termopary,jedna na samym koniuszku ci dobrze zmierzy inna musi miec z 1 cm wysunięcia,kiedys bawiłem sie palnikiem i termoparą to zauwazyłem ze jak strumien ognia kierowalem na sam koniec sondy czyli na jakis milimetr dwa robila sie czerwona ale wskazuwka slabo sie podniosla ,jak podwyzszylem o pol centymetra strumien wskazówka zaczela normalnie działać. Jeśli masz termopare z dolnej polki czyli te autogauge ,i podrobki apexi greedy itp. to lepiej nie wystawiaj jej ponad 5mm , byly przypadki ze sie upalila tak ze wpadla to turbiny. Zresztą gdzies czytalem ze wogole najlepiej tak wkladac termopare 5-10mm nie wiecej U siebbie mialem najpierw wlozone starą szkołą czyli sonda konczyla sie na srodku przekroju kolektora,potem ją cofnołem sporo zeby wystawała z 5mm i nie zauwazylem zmiany w pracy wskazówki. Jeli chodzi o przeklamywania to kiedys dzwonilem do firmy która produkuje termopary i odbyłem rozmowe z Panem który wydawalo sie dosc dobrze sie na nich zna twierdził ze ciezko zeby termopara na dolnych pokazywala dobrze a potem przeklamywała ,mieli duzo przypadkow zecalkiem padla ale takiego przypadku nie mieli.

próboj tak jak ci mówili wyzej restrykcje 1mm , ja mam 1.5mm i jest niby dobrze. Korzystajac z okazji zapytam wlasnie odnosnie oleju do uturbionych jaki lac najlepiej ? znalazlem na jednej stronce ze do uno turbo polecają 5w40 a silnik jest prawie taki sam, silnik oczywiscie po wymianie wszystkich uszczelniaczy pierscieni itp.kwestia jaki olej jest kompromisem miedzy silnikiem a turbiną ,dla turbiny chyba lepiej 5w a silnik wolalby pewnie 10w chodzi oczywiscie o silnik z tematu czyli 1.2 8vT ??

tutaj od 3 strony 71 postu masz podobny problem http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2182487-60.html problem mozesz miec mechaniczny np. wytarte krzywki przez co masz tez takie podcisnienie w kolektorze.U siebie wymienilem wszystko i dalej nierowno chodzil jak u ciebie odlaczenie sondy tylko pomagalo lecz auto wtedy wiecej palilo. Ostatecznie problem zostal rozwiazany ecumasterem zauwazylem ze jak za duzo podlalem mu w komórkach jałowych to znowu zaczynal nierowno chodzic jak znowu za ubogo to tez musialem znalesc odpowiednia mieszanke zeby rowno zaczol chodzić na jalowym niepamietam ile to bylo afr lecz napewno cos okolo stechiometrycznej

jak kupowalem febiego to miały z 15cm , przy - 40 podejrzewam ze 6-8cm jednak lepiej załóż te 10cm a jak siądzie na odboju to przytniesz go sobie bez problemu juz na samochodzie na podnosniku , mi przy -70 zostal juz tylko jeden bałwanek

u mnie ktos zalozyl odwrotnie podkladką do dołu to urywalo poduszke..sprawdz czy podkladke masz na górze i czy w razie obciązenia będzie opierała sie na gumie moze mógłbyś zastosowac wiekszą podkladke,ogólnie ciezko wyrwac ta poduszke bo wlasnie ta duza podkladka blokuje przed wyrwaniem

Odwrotnie zalozona pewnie poduszka i ci urywa...

> Zwykła seryjna uszczelka od 1.2 75 wystarczy. Dół wytrzyma bez problemu takie doładowanie. No i właśnie to jest to o czym dopiero była mowa kolega Rychter nie przeczytał tego wątku wogole poniewaz było o tym pisane co najmniej 4 razy w całym tym temacie a wy będziecie jak te papugi odpowiadac kilkanascie razy to samo powiekszajac przez to ilosc postów i stron która i tak nie jest mała. A co do mojego problemu z MAPem został rozwiazany i przyczyna nie lezała po mojej stronie zamówiłem deta z 250Kpa MAPem a przysłali 400Kpa po wpisywaniu odpowiedniej skali range i offset dla 250Kpa wychodzily dziwne i nieprawidlowe wartosci cisnienia...

> Myślę, że sporo pomagam, ale to niech inni się wypowiedzą. Jest jednak różnica między pomocą a > zrobieniem czegos za Ciebie, jak oczekujesz gotowego rozwiazania, a nawet nie przeczytałeś ze > zrozumieniem instrukcji - gdzie jest odpowiedź na Twoje pytania. Ok niechce sie kłucić juz bo niemam czego,jestem krótko na forum ale długo juz czytam zamiast niepotrzebnie sie wypowiadac,pytam to czego nie mogę doczytac w instrukcjach lub na stronach wyszukiwarkach www. i cofnąc sie wstecz tego wątku to odpowiadałeś na pytania jakichs gosci co nawet nie przeczytali jedna strone wstecz bo pytanie takie same zadawali co bylo na stronie wstecz ale ty ochoczo wtedy im odpowiadales teraz widac juz sie niechce,rozumiem nie kaze nikomu odpowiadac,ale fajnie by było gdyby ktos pomógł. Niechce gotowca poprostu siedze z tą skalą MAPa i niedaje rady, na zwyklym cliencie niema z tym problemu w FI nieda sie ustawic na atmosferyczne 100kPa po przekreceniu,fajnie by bylo uslyszec tylko podpowiedz czego jeszcze nie zrobilem w tym kierunku a dojde do tego...wogóle to o jakiego gotowca wam sie rozchodzi?he przeczytalem dopiero swoj post i nie zauwazylem w mojej wypowiedzi takiego zdania... A co do kolegi glaca z kąd mozecie wiedziec i oceniać kogos czy zna zasady działania silnika skoro nic na ten temat sie nie wypowiadał? Patrzycie po dacie rejestracji konta,od kiedy jestem na forum... a tymczasem mechanika nie jest mi obca,popatrzcie polowa z uturbiających nie miala stycznosci ze swinką, nawet przeszkoleni w tym kierunku napotykaja problemy i są pytania...Zreszą ty chyba tez nigdy przez swinke nie sterowales silnikiem i podejrzewam ze miał bys wiecej pytań niz ja, wiec moze nie zgrywac wielkiego hiroł bo jesli chodzi o dzieci neostrady to oni odrazu wiedza ze waskopasmową sondą to mozna sobie na stroić... Przepraszam ze tak wyszło ale niemoge sie nie bronić najlepiej jakby skasowac te kilka postów przekomarzania,tu chociaz jeden troche rozumie (Woj76)

> Modyfikacja ustawień powinna być przeprowadzona tylko i wyłącznie > przez osoby rozumiejące zasady działania urządzenia oraz zasady > działania współczesnych układów wtryskowych i zapłonowych. Bardzo dobrze ze Pan Szary urodził sie odrazu wszystko wiedział,zresztą po co niby instrukcje pisali?skoro zrobili urządzenie które mogą korzystac tylko osoby rozumiejące i mający pojęcie o tym to po co pisali wcale nie krótką instrukcje...zresztą zacznijmy od nazwy tego wątku i po co został stworzony,jeśli kolego szary znudziło ci sie pomaganie lub wogóle nie pomagasz tylko jestes na forum bo jestes ,to znaczy ze niewiesz do czego to forum służy,zasada jest prosta "ty mi pomoze i ja podziele sie doswiadczeniami" kazda sprawa jest indywidualna ,tez napotkałem pare rzeczy w moim projekcie których niema opisanych w tym wątku i tez mogę sie nimi podzielić,ale skoro ty zamykasz bramy przed ludzmi to poprostu sie nie wypowiadaj

Masz racje i dzieki ze odp. napisalem juz do jadzwina ale to wszystko tyle trwa ze zaczne stroic moze za miesiac jak juz wszystko jest pod reką i poskładane..A metodą prób i błędów troszke sie dowiedziałem ale juz kilka razy swiece wykrecałem bo zalewało... z tym wtryskiwaniem paliwa to na zdrowy rozum spi moze sobie wtryskiwac 4 razy poniewaz jest daleko od poszczególnych cylindrów z czego całość jest w miare równo zassana na wszystkie cylindry, tutaj sika odrazu na zawór wiec jesli ustawie zeby sikalo dwa razy na obrót wału to dwa cylindry będa miec podwojną dawke paliwa co obrót dwa inne cylindry cos takiego chyba dobrze mysle?bo ja w glowie na szybkiego tak to widze A z mapem to ja mam wewnetrznego wbudowanego w deta 250kpa

wlasnie skonczylem czytac cały temat...i wiecie co? myslalem ze sie czegos dowiem wiecej... połowa to wogole rozmowy o dupie marynie i po kilka razy te same tematy wałkowane.O strojeniu to prawie nic tu niema same kwestie mechaniczne ,najwiecej o turbosprezarkach i UPG.Jesli bym mial jeszcze raz czytac to do 15 strony max. pozniej juz malo jest i sie powtarza. A teraz moje pytanie bo w innych wątkach nikt nieodpowiada(wiem,że są wakacje) W Det3 w trybie FI z wbudowanym MAP 250Kpa jak skonfigurować skale Mapa żeby pokazywało prawidlowo podcisnienie jak i cisnienie? Jadźwin pisał,że w range trzeba dac 250kPa a offset najlepiej ustawic tak zeby pokazywalo aktualne cisnienie atmosferyczne.. Nieda sie tak ustawic... Poniewaz skala jest tylko i wylacznie w kPa to 1000hPa=100kPa a offset konczy sie na -30 co daje wynik po przekreceniu 90kPa... Druga rzecz to ustawienie wtryskiwaczy ,w 1.2 MPI wtrysk nastepuje podobno 2razy na cykl w cliencie da sie minimalnie ustawić wtrysk co 180stopni czyli będzie 4 razy na cykl...chyba ze ustawie bank fire zamiast batch...

mogłby ktos wrzucic tego loga na klienta i pomóc mi troszke? To jest log z jazdy podlaczylem AFR pod map switch2 i w analog in pokazuje mi troche dziwnie ,prawie zawsze jest 10 czasem wskoczy na 14,7 wiecej nie wchodzi ani mniej jak 10 nie schodzi dziwne... to jest Fuel implant ale odlaczylem wtryskiwacze i podlaczylem pod seryjne ecu Mapa wbudowanego tez niemoge skalibrowac nieznam jakie wartosci wpisac ,na wskaźniku doladowanie bylo maxymalnie 0.4bar a w decie widzialo chyba 90Kpa pomozecie to skalibrowac? I co z tym afr? http://chomikuj.pl/hatsan1989/sej+jazda,2965905465.dlg

> A miałeś tam jakąś instrukcję? Czytałeś ją? > Końcówka termopary ba być w połowie przekroju "rury" a nie "centymetr" czy ileś tam. > Jak jest czerwona to tam powinno być powyżej 800 a nie 400. Ile to EGT kosztowało? byl tylko schemat podlaczenia,ogolnie da sie podlaczyc tylko tak bo jak podlacze odwrotnie kabelki to wskazówka wcale nie wstanie. To ten wskaźnik http://allegro.pl/apexi-elii-styl-egt-60mm-temperatura-spalin-czarny-i3421655905.html

> Mam pytanie bo kupilem sobie egt kopia apexiego i jezdzilem kawalek dwa razy wentylator sie wlaczyl > a wskaznik wogole sie nie podniusł ,skale ma od 300st. i wyjoplem termopare i grzeje palnikiem > to dopiero wstaje do 400 jak sie juz robi czerwona... termopara uszkodzona? do kolektora > wsunolem sama koncówke moze 1cm sondy,wsadzic dalej? Widze ze nikomu juz na tym forum sie niechce pomagać i odpowiadac... Podlączylem DET3 i w injector model ustawiam batch fire autput 1 i injector divider 2 dobrze? czy 1? oznaczac to będzie wtrysk co 180stopni obr.wału.