Skocz do zawartości

glaeken

użytkownik
  • Liczba zawartości

    58
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez glaeken

  1. Nitonakretka trzymajaca np. wachacz? Moze by sie nadawala do przykrecenia zbiorniczka plynu chlodniczego, ale nie ciezszych rzeczy.
  2. Z zycia wziete: Pekniety blok po stronie zewnetrznej, cieknie plyn. Dodany 2-3 razy srodek do uszczelniania duzych wyciekow - pomaga, ale trzeba dolewac raz, nawet dwa razy na rok. Pluknie ukladu wezem ogrodowym przez ok. godzine (caly czas wylatywaly jakies syfy) spowodowalo CALKOWITE WYPLUKANIE preparatu i woda z bloku zaczela wrecz sikac na kolektor wydechowy Takze dluzsza plukanka wezem ogrodowym jak najbardziej pomaga. Ale uwaga! Grzanie sie silnika moze byc spowodowane zapowietrzaniem sie np. gornej czesci silnika albo wrecz pompy wody. Zalezy czy uklad jest samoodpowietrzajacy sie.
  3. Silnik 2.0 16V (3s-fe) znosi gaz bardzo dobrze, z jednym ALE: Te silniki nie maja szklanek jako takich (hydraulicznych), tylko szklanki na podkladkach (shims). Wiec regulacji luzu nie ma automatycznej, trzeba co te 40kkm poprzekladac podkladki miedzy szkankami i dokupic te ktorych wymiarow nie mamy. Samemu jak sie robi to nie jest drogo, ale w warsztatach wolaja za to sporo kasy. No i niestety lekko pochylony do tylu silnik nie ulatwia pracy. No i oczywiscie sekwencja. Wszelkie II gen i I gen nie wchodza wogole w gre, chyba ze jestes hardkorem. Co ciekawe czasy wtryskow w 3s-fe wachaja sie od 4ms na wolnych obrotach do 16-18ms na WOT, wiec zwykle czerwone walteki radza sobie bez problemu. Nalepiej dodac im podgrzewanie (2 rezystory po 1.5ohm rownolegle na przekaznikach i termostacie). Alaska tez w zupelnosci wystarcza, chociaz przerosty czasem daja sie we znaki po hamowaniu silnikiem. Niemniej nie jest to jakies uciazliwe.
  4. Witam, Mam takie nietypowe pytanie: nakrętka w profilu zamkniętym w samochodzie X oberwała się wewnątrz profilu i sruby nie da sie wykrecic. (tzw. weld nut) O ile sposoby na wykrecenie sa jakiestam, to pytanie mam takie: W ASO musza robic rzeczy tak jak producent nakazal, wiec jesli profilem zamknietym sa np. sanki, no to wymieniamy sanki i po klopocie, jesli profilem zamknietym jest cala buda, to wymieniamy bud... no wlasnie i tu zaczynaja sie schody, bo budy nie bedziemy wymieniac z powodu nakretki. JAK ASO ma wykonac taka naprawe "by-the-book"? Bo rozumiem ze moga sobie wziac wiertare, szlifiere i jazda, ale jak to przewidzial producent? Sposoby jakie do tej pory znalazlem, wszystkie sa "chalupnicze": 1. Wywiercenie dziury i przyspawanie nakretki, zaspawanie dziury 2. Wyciecie okienka, wyjecie nakretki, wlozenie nowej z blokada lub przyspawanie, zaspawanie okienka 3. Ciecie podlogi w aucie jesli dojscie jest "od gory". 4. Wywiercenie malutkiej dziurki obok nakretki i wstrzykniecie np. poxipolu Jeszcze jedno - czy ktos moze wie, gdzie jest wieksza szansa zerwania nakretki: klucz udarowy czy przedluzka (cheater bar)?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.