Szukam używanego samochodu i waham się czy sprowadzić sobie coś z zagranicy czy raczej postawić na auto pochodzące z polskiego salonu, np. takie po kontrakcie leasingowym. Niektórzy podpowiadają, mi że z autem importowanym to lepiej narazie się wstrzymać, bo weszła ustawa, która ma karać za liczniki, więc handlarze wykorzystają ostatnie szanse i rzucą i na maksymalne kręcenie póki można. Z drugiej strony doczytałem, że ustawa finalnie nie zaczęła obowiązywać, bo coś nagmatwali w kodeksie karnym. Ktoś wie jak w końcu jest? Ustawa o kręceniu licznika obowiązuje czy nie?