-
Liczba zawartości
2 166 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez GPR
-
-
1 minutę temu, Cinek napisał(a):
Do tego trzeba jakąś dedykowaną zaciskarkę?
tak
zaciskarka do złącz kompresyjnych
- 1
-
1 godzinę temu, format napisał(a):
Łooo, poważnie? I całą ropę będziesz musiał teraz zbierać na nowo?!
A syry?
-
36 minut temu, format napisał(a):
Jak oni cię tam wpuścili?
krajan, może dlatego
-
Mieliśmy prywatnie i sluzbowo parę różnych fiatów ( cc, sc, panda2, panda3, punto, grande punto, punto classic, bravoII, doblo,tipo) i przyznam ze najwiekszymi kiblami w ktorych od nowosci wszystko trzeszczalo i pieprzyly się jak przydrożne kurr...tyzany byly egz z fabryk wloskich (melfi, cassino).
Bezawaryjne i poprawnie zlozone byly polskie i turasy.
Bravo bylo wręcz patologicznym przypadkiem. Kupione jako nowe , sprzedalem ten zlom po dwoch latach. Wszystko co mogło sie zepsuc yo sie zepsulo. Lacznie z klimą (demontaz deski, a jakze) i silniczkiem wycieraczek
- 2
-
6 minut temu, twinsen napisał:
Byłem, nawet poznałem właścicieli tego przybytku. Namawiali do zwiedzania USA
bardzo sympatyczni ludzie - przegadalem z nimi wczoraj kupę czasu.
Mają jeszcze jedyne na swiecie muzeum akumulatorów . Też warto.
- 1
-
Ciekawe czy @twinsen wie jakie muzeum ma pod nosem
Właściciele hurtowni akumulatorów "Bat-profi" od lat zbierają stare Fordy. Ich kolekcja to głównie auta z początku XXwieku - najstarszy jest Ford Model N z 1906 roku a najmłodszy to Ford Thunderbird z 1956.
https://www.batprofi.pl/muzeum-ford
- 5
-
jadę dziś DTŚ przez Katowice a tu nagle coś takiego radośnie pogina obok. Auto na szwedzkich blachach. WYDAJE MI SIĘ że mignąl mi napis CHEVROLET na klapie bagaja ale łba nie dam.
Zdjęcie fatalne bo zrobione w gestym ruchu na szybciora ale cos tam widać
MAcie pomysl co to może być za model ?
Szukalem w necie ale srednio mi cokolwiek pasuje. A może zle szukałem
dzięki
-
2 godziny temu, Ariibyd napisał:
To chyba z pierwszych dostaw, drzwi harmonijka....
produkcja 1982.
-
To jest wspaniałe. Gosc w 1991 roku odkupil z gdanskiego WPK autobus. Po czym przewiózł w okolice Walimia k/Wałbrzycha. Jakieś 600km. Jakims cudem wykręcil na tych wąskich drogach, zaparkowal i zrobil z niego magazynek.
Tak trzeba żyć!
- 1
-
-
-
W dniu 2.11.2018 o 20:35, wawo napisał:
jakieś doświadczenia? plusy / minusy?
zadnych bo kupuję zwykle i wymieniam wiosną i przed zimą,
Chyba raz mialem węglowy i poza ceną nie zauwazylem jakis roznic.
Po pol roku i tak się nadają do wywalenia - a rocznie robię w sumie niewiele bo ok 30 tys km.
Nie ma się co oszukiwać - filtry sie w naszych warunkach tak szybko brudzą ze nie ma sie co z nimi piescic - tym bardziej ze są smiesznie tanie.
- 2
-
-
W dniu 24.03.2020 o 11:26, tomecki napisał:
Tak sobie myślę, że może bym wpadł na szybkości do Leroja i coś sobie położył na balkonie Miało być na wiosnę więc idealnie pasuje
Ma być nie za drogo i łatwo
Pytania:
- to się jakoś skręca czy jakieś zatrzaski?
- jeszcze nie robiłem pomiarów, ale co jak mi wyjdzie..... pół panela poza balkon? Po prostu uciąć?
- krawędzie się jakoś obrabia?
- tego rozumiem do podłoża się nie mocuje? Całość po złożeniu nie jeździ?
Opcja nr 3 to od razu do odrzucenia? Drewno więc upierdliwe później.... i chyba nie mocuje się tego, w sensie trzeba samemu wyrzeźbić jakiś sposób montażu?
Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi Balkonu jest ~6,5m2
tez sie nad tym zastanawialem.
nawet kupilismy na kawalek balkonu.
Po roku zaczęło to pękać, plastik twardniał , kruszał, " a ić pan w uj". W jednym miejscu gdzie stal leżak zaczęło się to zapadać.
Położylem trawę.
Spokój.
-
8 minut temu, Maciej__ napisał:
@GPR bardzo gustowne pokrowce na siedzeniach i kierownicy
AK nigdy nie zawodzi - tylko czekalem az ktos sie do tego przygwozdzi
tak, często jezdze na wykopki i gdy wylaze z jakiegoś lasu czy sztolni to wolalbym nie uwalic tapicery. Pokrowce są tylko narzucone na przód, normalnie jezdza w bagaju.
A kiera? Tak, lubię gruby chwyt
- 1
-
to wrażeniami pochwalę się i ja.
Odebrany z salonu 19 maja 2020. Na szybko potrzebowalem jakiegoś niedrogiego kombika - z uwagi na sytuację odpadało pakowanie sie w kredyty i wystrzeliwanie ze zbyt duzej ilości gotówki. I trafilem w jednym z salonów kombika w wersji lounge z silnikiem 1.4 ale wolnossakiem. Stary juz jestem, nie chce mi sie zapierdzielać, wystarczy.
W ciągu roku z uwagi na pandemię zrobione ledwo 20 tys km - głównie wycieczki po kraju bo w pracy nadal na zdalnej ( z małymi wyjątkami ).
Plusy:
- wygodna pozycja za kierą. Mam 195cm wzrostu i jezdzi mi się tym idealnie;
- jakość wykonania wnętrza. Jak kledzy wyżej wspominali - nic nie trzeszczy , z wyjątkiem wspomnianego uchwytu do zamykania - wlasnie przy panelu z guzikami do otwierania szyb.
- fajne - jak na fabryczne - audio. Gra przyjemnie, jest stream muzyki po BT ( na czym mi zalezy bo stacji FM nie słucham) no i USB;
- dość pojemny - na wakacje wszedł syn, mój rower z ramą 23" i kołem 29" ( do środka) i żonka której się wydaje że na 2 tyg wakacji trzeba wziać pół szafy i kilka par szpilek;
- spalanie. Raz na trasie Zabrze-Sianożęty spalil mi 6,2l/100km. Załadowany jak wyżej, trasa głównie autostrada/dwupasmówka, włączona klima i tempomat na ok 120/130kmh; po mieście ok 8 , zimą to i 9-10. Normalka
minusy;
- idiotyczna konstrukcja progów. Jak ktoś nie wie jak podlozyc podnośnik to wgniata poszycie zewnętrzne. Problem doskonale znany i opisany na forum Fiata. Po prostu rant progu jest niemal na tej samej wysokości co krawędz zewn poszycia - jak się za płytko wsadzi łapę to się podnosi za to wlasnie poszycie a nie za rant;
- zawieszenie. No nie jest to wielowahacz. Czasami lubi sobie dupka bujnąć. Po poprzednim GolfieVI i VectrzeC no trzeba się bylo przyzwyczaić;
- drobne niedoskonałości wykonania. No dobra ale to auto budżetowe, spoko, do przeżycia.
Można by się jeszcze czepiać słabego lakieru ale wiadomo - to wada większosci wspołczesnych aut.
No i silnik - generalnie twierdzi sie że "1.4 95KM nie jedzie". Cóż , moze mam inne wymagania - ja się tym sprawnie przemieszczam, nie narzekam ale fakt - z ciśnięcia juz wyrosłem
Generalnie - nie załuję . Cyz kupilbym ponownie - nie ale nie z powodu wad tylko dlatego że uważam że zycie jest zbyt krótkie zeby jezdzić za dlugo jednym autem.
uważam ze tipo to tzw "uczciwe" auto - oferuje sporo za stosunkowo dobre pieniądze.
- 3
-
taki.. steampunkowy
cudo !
-
dzień dobry wieczór;
padło na wymianę auta. Poprzednie mi skasowali, czekam na odszkodowanie ale w miedzyczasie chcialem cos kupić na szybko... ale trafila mi się cytryna c5 polift z 2007.. pięknie utrzymana, krajowa, z papierami, pierwszy wlasciciel, ASO... no cuda.
Anyway. Moze glupie pytanie ale ja musze miec dobre audio, fabryczne jest beznadziejne. Mam swojego pionka DEH-80PRS i chcialem go wsadzic do cytryny tyle że... no jest problem. Ramkę się kupi, kabelki też - ale fabryczne ma jakiś przycisk CLIM - czyli pewnie do sterowania klimą.
PODOBNO po podłączeniu innego radia traci się tylko pipki z czujników, brak mozliwosci sciemniania wyswietlacza i brak mozliwosci wyłączenia klimatyzacji. Prawda to ?
Klima bedzie dzialac na stale czy jak?
jest tu jakiś mędrzec który mi to wyjasni?
Dziekuję!
-
tam nie ma jakiejś wielkiej filozofii. Być może trzeba będzie dokupić jakąś ramkę ozdobną czy coś (zaleznie od auta) ale cała reszta to w zasadzie plug&play.
Powieneś sobie poradzić.
Nie wiem jak w Poznaniu ale np w moich okolicach montaz radia to maks 100zł
-
toż to nowe auto !
gratuluję i auta i cierpliwości.
-
naturalnie 1.9TDI BLS z DPF, sprawny, nie jest wyciety, dziala
ale ja raz w miesiacu latam na mazury, nad morze, ma sie kiedy wypalić
- 1
-
dzień doberek;
przypadkiem , z koneiczności szybkiego kupna auta po padzie VectryC, stalem sie uzyszkodnikiem GolfaV kombi.
Miało byc na chwilę a jezdzę nim 2 lata.
parę rzeczy na początku bylo do naprawy, zabezpieczenie kilku miejsc korozji, wywalenie gąbek spod nadkoli, piaskowanie podłogi i progów/fertan/epoksyd/konserwa, wymiana tylnej klapy z taką z Golfa VI gdzie usunięto nieszczęsne mocowania lampek na wkręty.. i smiga.
Zwykłe auto, bez sensacji ale jezdzi po calym kraju i nic się nie dzieje wielkiego
ot, przemieszczacz
pozdrówka
Jacek
Kable i końcówki antenowe nakręcane, pytanie
w Zrób to sam
Napisano
to kup w innym sklepie.
Jeszcze m się nie zdarzyło żebym mial z tym problem. Przewaznie wchodzą ciasno i trzymają bez problemu.
wywijasz oplot z folią na zewn izolacji, nakręcasz... no nie wiem jak to wytlumaczyć. Moze faktycznie mają ten nieco cienszy kabel? Faktycznie, są różne, grubsze, ciensze.. wybierz grubszy i już