w srode ok 22:00 wpadlem przednia osia za plyte o grubosci 30 cm., bo nie bylo widac brak plyt i po bokach staly samochody, nie bylo zadnego oznakowania ze plyt nie ma na drodze. holowal mnie obcy czlowiek bo wpadlo tam przede mna taxi. holujaca osoba nie wziela kasy. zdjecia zrobilem samochodu i plyty, na ktorej byly widoczne wgniecenia przez samochod. zdjecia sprawdzilem na kompie widzac laczenia osi przedniej przetarcia laczace kola. zdjecia przez pomylke niestety skasowalem, byly bardzo dobrej jakosci. nie wiem czy pojazd nadaje sie do jazdy? czy nalezy sie odszkodowanie? moze osoby kompetentne wiedza, co mozna w tej sprawie zrobic? wyobraz sobie ze wioze Twoje male dziecko i laduje w rowie bo nieopowiedzialna osoba nie dala zadnego oznakowania. auto nie ma ac. pomoze ktos? w srode w nocy dorwala mnie goraczka i bardzo zle sie czuje! nie wiem co zrobic? musze ta sprawe zalatwic.