ArtaZy

Czy ktoś z forumowiczów używa/ł, spotkał się z tym ustrojstwem, jakie opinie, wrażenie, polecacie? Na chwilę obecną traktowałbym jako uzupełnienie instalacji CO, z czasem (jak już zobaczę jak wychodzę z rachunkami w PGE, po założeniu foyowoltaiki) być może przeszedłbym tylko na ten kocioł. Co o nim myślicie?

Niestety same ogłoszenia to stanowczo za mało, najlepiej pofatygować się osobiście, porozmawiać z tubylcami

Z pewnością znajdziesz taniej w tej okolicy, wiem bo sam nie tak dawno się rozglądałem

Niestety inaczej było nie do ogarnięcia, na koniec nawet koparką był problem wjechać

Identyczny problem rozwiązałem w ten sposób Może kosz nie zachęca, ale z pewnością nie będzie trzeba poprawić w nieskończoność.

Ale to na wiosnę dopiero ? Czy teraz? Acha i perz i płaszczycę też tak zlikwiduję?

Znajomego który by mi to skosił mam, ale 2x w sezonie to stanowczo za mało, trawa i chwasty po pachy, bo działka to opuszczone siedlisko ze stodołą i domkiem drewnianym do remontu, z kolei częściej nie chciałbym nikomu zawracać doopy. Stąd pomysł takiego zakupu. Piszę o 50 arach, ale to w przyszłości, bo póki co połowę działki dzierżawie sąsiadowi pod uprawę jeżyn. Opcja z rozdrabnianem tego co dalej ma chyba najwięcej sensu.

A czy 12 - 15 km będzie wystarczającą mocą do takiej kosiarki?

Niestety nie. Z wcześniejszego koszenia trawa też się kompostuje ( będzie do ogródka warzywnego). Ale czym to kosić, najlepiej żeby kosiarka miała kosz, bo wtedy odeszłoby też grabienie.

Potrzebuje nabyć coś niedrogiego (w grę wchodzi uzywany sprzęt) ale kompletnie nie mam pojęcia na co zwrócić uwagę, co polecacie. Potrzebuję bo kosą zbyt długo się muszę bawić na nowej działce. Hilfe Pany. Byłbym zapomniał działka to 50 arów na dość stromym stok 5 do 20% nachylenia.

Ale jak mniszkiem? Pytam serio