Skocz do zawartości

Domekk

nowicjusz
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Domekk's Achievements

pieszy

pieszy (1/20)

0

Reputacja

  1. No ja jestem 2 lata przed pięćdziesiątką. Pierwszy komputer miałem w 1985 r., a w internetach siedzę od 1995... Nie pisz więc proszę takich rzeczy bo jak przeczytasz to jak będziesz miał pięćdziesiątkę to będzie ci po prostu przykro...
  2. Dzięki Maciej_ i Piotrus. Macie rację
  3. Cześć! To mój pierwszy post, ale Autokącik czytam od wielu, wielu lat. Do tej pory ujeżdżałem Saabinkę 93 (z 2006 r., 154 kW), ale przeprowadziłem się na drugi koniec świata (Malezja) i muszę kupić coś nowego. Zastanawiam się nad BMW 320i z 2014 r. luxury line (wg VINu samochód został wyprodukowany w grudniu 2013 r. w RPA). Nalot to ok. 105 tys. KM, cena 38 tys. PLN (po przeliczeniu - czy dobra???). Jedyny problem jaki zauważyłem (choć nie wiem czy to jest problem czy tak ma ten typ i to jest właśnie pytanie do Was) to, że na biegu jałowym i bez dodawania gazu silnik (N20 2.00 l / 135 kW) trzęsie się, bardzo szybko wibruje, jakby to był stary diesel, ale co ciekawe, nie jest to odczuwalne w kabinie, tylko wizualnie przy otwartej klapie silnika. Poza tym, kultura pracy zimnego silnika (hałas) jest tragiczna, ale to już wygooglałem, że ten typ tak ma. Niestety przez ostatnie lata samochód nie był serwisowany w BMW. W Saabie nic takiego nie było. Co o tym sądzicie???
  4. Cześć! To mój pierwszy post, ale Autokącik czytam od wielu, wielu lat. Do tej pory ujeżdżałem Saabinkę 93, ale przeprowadziłem się na drugi koniec świata (Malezja) i muszę kupić coś nowego. Zastanawiam się nad BMW 320i z 2014 r. luxury line (wg VINu samochód został wyprodukowany w grudniu 2013 r. w RPA). Nalot to ok. 105 tys. KM, cena 38 tys. PLN (po przeliczeniu - czy dobra???). Jedyny problem jaki zauważyłem (choć nie wiem czy to jest problem czy tak ma ten typ i to jest właśnie pytanie do Was) to, że na biegu jałowym i bez dodawania gazu silnik (N20 2.00 l / 135 kW) trzęsie się, bardzo szybko wibruje, jakby to był stary diesel, ale co ciekawe, nie jest to odczuwalne w kabinie, tylko wizualnie przy otwartej klapie silnika. Poza tym, kultura pracy zimnego silnika (hałas) jest tragiczna, ale to już wygooglałem, że ten typ tak ma. Niestety przez ostatnie lata samochód nie był serwisowany w BMW. W Saabie nic takiego nie było. Co o tym sądzicie???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.