Skocz do zawartości

tuning uno 1.5


Viper2000hp

Rekomendowane odpowiedzi

dobry!

mam uno 1.5 i niedlugo bede musial zrobic mu generalke silnika(moj samochod to cud techniki-jezdzi na wszystkim-pije benzyne,pozniej gaz jak sie przelaczy a do tego caly czas olej-litr na 1500-2000km to troche za duzo smile.gif )silnik bedzie rozebrany wiec przy okazji pomyslalem,zeby moze mu troche kucykow dodac(tak,zeby osiagnal w sumie 100-110hp) tylko pytanie jak to zrobic smile.gif )

jesli wiecie jak to powiedzcie,bo ja troche zbyt ogolnie wiem co mi moze moc podniesc i jak to zrobic...

i jeszcze jedno-pol roku tenu padla mi pompa paliwa i od tego czasu moja bestyjka stracila wigor-dostal jakby samoodciecia za nim osiagnie maksymalne obroty(zaczyna strzelac w pewnym momencie i nie idzie),stracil po kilkanasci kilomterow na kazdym biegu-na jedynce zamiast 50km/h ma 40,na dwojce zamiast 90 ma 75,na trojce zamaist 140 ma 115, a na czworce najszybciej jechalem 175 i jeszcze mial ochote jechac a teraz 150 osiaga w takim tempie,ze dalej nie chce mi juz probowac...

jak ktos moze wiedzialby o co mu chodzi albo domysla sie to moge nakrecic filmik jak pracuje(z telefonu ale zawsze) i wyslac na maila.

w skrocie-POMOCY!!! smile.gif

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dobry!

Witaj 20.GIF

O profilu czyli informacji o sobie juz wyżej wspomniano.

> mam uno 1.5 i niedlugo bede musial zrobic mu generalke silnika(moj

> samochod to cud techniki-jezdzi na wszystkim-pije

> benzyne,pozniej gaz jak sie przelaczy a do tego caly czas

> olej-litr na 1500-2000km to troche za duzo )silnik bedzie

> rozebrany wiec przy okazji pomyslalem,zeby moze mu troche

> kucykow dodac(tak,zeby osiagnal w sumie 100-110hp) tylko pytanie

> jak to zrobic )

Po prostu zmień silnik, tyle co napisałeś maja silniki z UNO Turbo

> jesli wiecie jak to powiedzcie,bo ja troche zbyt ogolnie wiem co mi

> moze moc podniesc i jak to zrobic...

> i jeszcze jedno-pol roku tenu padla mi pompa paliwa i od tego czasu

> moja bestyjka stracila wigor-dostal jakby samoodciecia za nim

> osiagnie maksymalne obroty(zaczyna strzelac w pewnym momencie i

> nie idzie),stracil po kilkanasci kilomterow na kazdym biegu-na

> jedynce zamiast 50km/h ma 40,na dwojce zamiast 90 ma 75,na

> trojce zamaist 140 ma 115, a na czworce najszybciej jechalem 175

> i jeszcze mial ochote jechac a teraz 150 osiaga w takim

> tempie,ze dalej nie chce mi juz probowac...

> jak ktos moze wiedzialby o co mu chodzi albo domysla sie to moge

> nakrecic filmik jak pracuje(z telefonu ale zawsze) i wyslac na

> maila.

> w skrocie-POMOCY!!!

> pozdrawiam!

Jak wyremontujesz silnik powrócą stare możliwości silnika i jak na nasze budy to wystarczy. cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chryste Panie, jak słysze coś takiego to mi sie nóż w kieszeni

> otwiera...

to jest do mnie za to, ze chce miec wiecej koni w zagazowanym samochodzie czy do Twojego przedmowcy, bo sie chyba zgubilem smile.gifconfused.gif

darowac sobie jakiekolwiek przerobki?

jak jest gaz to nic sie nie da zrobic?

Panowie-krytyka owszem ale konstruktywna, bo za tepy jestem, zeby za wami nadazyc smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano do kolegi regana to było skierowane...

Nie mam gazu, chciałbym mieć. Problem w tym że wśród starych kierowców chodzą ploty, że gas to zło, bo oni sie nie znają (nie mówie że ja sie znam), sie wychowali na ładach,zaporożcach i ropnych mercach sprowadzanych z rzeszy...Co do młodych to się dziwię,bo chyba bardziej ciągnie ich do prawdy,ja nie lubie opierać sie na przesądach i wierzeniach,a fizyka mówi w tym przypadku sama za siebie (i chyba chemia też...)

pozdro dla Leniwie Popychanych Gazem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i tu sie mylisz mam do czynienia z samochodem jezdzącym na gazie

> dlatego wiem co pisze a po drugie po co dodawac silnikowi koni

> skoro na gazie sie to i tak traci

przeciez jak mam gaz w seryjnym silniku to tez "traci"(wg niektorych traci, wg innych nie-mi lepiej chodzi na gazie niz na benzynie,mimo,ze w baku mam zawsze 98 oktanow...) wiec jasli mu sie pare tych koni dolozy to stan sie albo wyrowna do mocy seryjnego wozu albo wzrosnie w stosunku do seriala nawet przy jezdzie na gazie-zle mysle?...

wiecej koni na banzynie to chyba wiecej i na gazie,nie?

az taki glupi jestem,ze zle wnioskuje w takiej kwestii? blush.gifscrewy.gifmlot.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i tu sie mylisz mam do czynienia z samochodem jezdzącym na gazie

> dlatego wiem co pisze a po drugie po co dodawac silnikowi koni

> skoro na gazie sie to i tak traci

Może po to, że strata jest nikła, a zyski mogą przerosnąć wcześniejszą "stratę".

Jak sądzisz co będzie miało lepsze odejście Uno 1.0 noPB czy może 1.1 LPG ? Bo ja jestem przekonany, że dobrze wyregulowany gaz w 1.1 spokojnie pozwoli mu "chodzić" lepiej od litrówki choć różni je tylko 10 KM.

Generalnie od pewnego czasu mam lpg w mojej bestii i powiem Ci, że różnica jest bardzo dyskusyjna i upatruje jej przede wszystkim w mikserze, który zmniejsza znacznie średnice dolotu. Tylko, że moje auto pali 15-20% gazu niż benzyny, a jak ktoś chce śrubką oszukać apetyt silnika na trochę uboższe kalorycznie paliwo to sie nie można dziwić, że takie padło nie chce w ogóle jechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to dlaczego nie montowali seryjnie gazu tzn w fabryce skoro on jest

> taki super??

a kto 20 lat temu jezdzil na gazie?

teraz w ofercie wielu marek jest fabryczna instalacja gazowa

i gwarancje na to daja...ale ja sie na technice dokladnie nie znam...

mojej bestyjce juz nic nie zaszkodzi, no chyba,ze bym go utopil smile.gif

mozemy wrocic do tematu? smile.gif co i jak moge mu zrobic,zeby mial tych koni troche wiecej?

albo jak kto woli-co mozna zrbic,zeby samochod mail wiecej koni(bez wzgledu na czym jezdzi,jaka ma pojemnosc itd smile.gif )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze zmien filtr powietrza z seryjnego na jakis stozkowy dorób do tego jakis fajny dolot i juz masz cos wiecej mocy ale i zarazem wieksze spalanie oraz ciekawsze brzmienie silnika pózniej, moze jakies lepsze swiece ,potem moze lepszy wydech zeby lepiej sie oczyszczał z spalin można tez włozyc jakąś strumienice a potem to juz przeróbki silnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to dlaczego nie montowali seryjnie gazu tzn w fabryce skoro on jest

> taki super??

Oj widzę, że jesteś po drugiej stronie jakiejś śmiesznej barykady. Szkoda bo nie lubię ludzi uprzedzonych i nieszukających samodzielnie odpowiedzi. Gaz to taki substytut benzynki, montujemy go bo jest ponad połowę tańszy w zakupie i szybko się zwraca jeśli ktoś dużo śmiga. Jest mniej kaloryczny i jeszcze parę la temu sposób w jaki był podawany do silnika był bardzo prymitywny co powodowało zauważalne spadki osiągów.

W krajach w których ludziom sie dobrze wiedzie pewnie nikt nie myśli o tym żeby sobie zakładać jakiś balast do bagażnika, ale mimo to wbrew temu co sądzisz gaz był zakładany seryjnie do aut. Z tego co wiem to renault coś wkładało do meganek i "hjundaj" do swoich małych pendzideł - było tego więcej ale nie jestem tym aż tak zainteresowany żeby pamiętać.

Ja proponuje Ci żebyś zrobił sensowną liste powodów dlaczego gaz ma zły wpływ na silnik, a potem odrzuć wszystkie które wiąrzą sie z kijowym montażem i regulacją .

Nigdy wrogiem LPG nie byłem ale długo bardzo lałem do mojego czerwonego pieściocha czystą benzynkę z BP czy shell'a jak jakis właściciel S'klasy grinser006.gif.

Trochę się wahałem czy zakładać ale jak mnie kolega przewiózł swoim 1.0 LPG to poszedłem po rozum do głowy i już dzisiaj nie płace ~4.40 za litr tylko ciesze się tamkując do pełna i bezproblemowo jeżdżąc. Może gdybym miał faktycznie Mercedesa to bym olał LPG bo nie zależałoby mi na tych nawet kilkuset złotych oszczędności miesięcznie ale mam Uno i jak najbardziej mi na nich zależy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiedzmy tak-jak ktos chce to zajezdzi woz bez wzgledu na to czy jest na gaz,benzyne,olej,paliwo rakietowe czy oranzade-o kazdy trzeba dbac,zeby jezdzil i tyle-ja w mojego uno wpakuje teraz 1500zl(dla studenta to malo nie jest buu.gif ) na czesci,remont blachy itd(rozum mowi sprzedaj sciana.gif ale serce czerwona.gif ...kaze go zatrzymac smile.gif -sentyment po prostu beksa.gifsmile.gif ) i trudno sie mowi-bedzie jezdzil jak nowy i koniec-wszytsko zalezy od kierowcy. pytanie jak mam zrobic,zeby poprawic jego kondycje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ?

> lepsze świece, strumienica, stożek przy LPG (zapewne II generacji).

> Może nie spamuj jak nie wiesz jak sie podnosi moc silnika

a wolny wydech?

plan glowicy?

cylindry bede musial zeszlifowac wiec pojemnosc troche podskoczy-da to cos?

komputera nie bede chyba ruszal,bo to za duzy wydatak ale jakis inny walek rozrzadu dalo by mu sie zamontowac?

albo zrobic mu pelen wtrysk i wtedy turbo zalozyc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> do 4 rano dzisiaj pracowalem a wstalem o 7 wiec ide spac, bo

> odjezdzam...ciekaw jestem co Panowie wymyslicie

> o tu taki kawalek polskiej rzeczywistosci-WSTEP WOLNY DO PIT LANE

> PARK tyle,ze sie przejechalem na lotnisko-szkoda gadac...

przypominam, że tematy nietechniczne poruszamy na kaciku Uno Klub Polska... ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oj widzę, że jesteś po drugiej stronie jakiejś śmiesznej barykady.

> Szkoda bo nie lubię ludzi uprzedzonych i nieszukających

> samodzielnie odpowiedzi. Gaz to taki substytut benzynki,

> montujemy go bo jest ponad połowę tańszy w zakupie i szybko się

> zwraca jeśli ktoś dużo śmiga. Jest mniej kaloryczny i jeszcze

> parę la temu sposób w jaki był podawany do silnika był bardzo

> prymitywny co powodowało zauważalne spadki osiągów.

> W krajach w których ludziom sie dobrze wiedzie pewnie nikt nie myśli

> o tym żeby sobie zakładać jakiś balast do bagażnika, ale mimo to

> wbrew temu co sądzisz gaz był zakładany seryjnie do aut. Z tego

> co wiem to renault coś wkładało do meganek i "hjundaj" do swoich

> małych pendzideł - było tego więcej ale nie jestem tym aż tak

> zainteresowany żeby pamiętać.

> Ja proponuje Ci żebyś zrobił sensowną liste powodów dlaczego gaz ma

> zły wpływ na silnik, a potem odrzuć wszystkie które wiąrzą sie z

> kijowym montażem i regulacją .

> Nigdy wrogiem LPG nie byłem ale długo bardzo lałem do mojego

> czerwonego pieściocha czystą benzynkę z BP czy shell'a jak jakis

> właściciel S'klasy .

> Trochę się wahałem czy zakładać ale jak mnie kolega przewiózł swoim

> 1.0 LPG to poszedłem po rozum do głowy i już dzisiaj nie płace

> ~4.40 za litr tylko ciesze się tamkując do pełna i bezproblemowo

> jeżdżąc. Może gdybym miał faktycznie Mercedesa to bym olał LPG

> bo nie zależałoby mi na tych nawet kilkuset złotych oszczędności

> miesięcznie ale mam Uno i jak najbardziej mi na nich zależy.

za tą wypowiedź masz u mnie plusa i to jak berlin. claps.gifclaps.gif

Od siebie dodam, że jest coś takiego jak monopol paliwowy, i szara strefa, której do świadomości nie dopuszcza część mieszkańców tej planety. Po prostu nie pozwolili seryjnie montować gazu,bo nie było by zbytu na rope i nie zarabiałyby największe korporacje świata. To sie na szczęście zmienia, ale póki co to ONI dyktują warunki... skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> po pierwsze zmien filtr powietrza z seryjnego na jakis stozkowy dorób

> do tego jakis fajny dolot i juz masz cos wiecej mocy ale i

> zarazem wieksze spalanie oraz ciekawsze brzmienie silnika

> pózniej, moze jakies lepsze swiece ,potem moze lepszy wydech

> zeby lepiej sie oczyszczał z spalin można tez włozyc jakąś

> strumienice a potem to juz przeróbki silnika

jak zrobic "fajny dolot" oraz co i ja zrobic w silniku? confused.gif

a co do wydechu-mam zamiar wywalic katalizator,wsadzic strumienice,wywalic srodkowy i zamienic koncowy na "mugen'a" lub cos w tym stylu-zadziala to?

a jesli chodzi o strumienice to jakiej firmy czy to moze obojetne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O dolocie to w "Zrób to sam" znajdziesz, albo w szukajce, bo bylo już

> na ten temat aż za dużo pisane.

> A katalizatora nie radziłbym usówac, wystarczy środkowy wywalic i na

> końcowy dac jakiś sport.

dlaczego go nie wywalac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli strumienica zamiast srodkowego czy ja tez olac?

> a strumienice jakiejs konkretnej firmy czy to wszystko jedno?

To ja może conieco się wypowiem grinser006.gif

Po pierwsze silnik 1.5 w przypadku zdrowego okazu, jest dynamiczną i dobrą jednostką w uniaczu - to tez motor z rodziny modular, wiec trzeba pamiętac ze jest kolizyjny.

Zmierz kompresję na garnkach, jeśli to konieczne zrób próbe olejową - wtedy masz pojęcie na temat dołu. W głowicy zmien uszczelniacze zaworowe, wypoleruj kanały, zawory, możesz nieznacznie doprężyć silnik, ale nie wiem ile można ściąc główke w modularach. Konieczna bedzie tez regulacja luzów zaworowych, ale to jasne. Możesz też odelżyć zamach - wtedy silnik sie szybko wkręca na obroty - ja mam 2 kg mniej.

Do tego dolot ze stożkiem, choc w LPG ja już nie jestem specem i tutaj nie doradze. Wydech w zależności od tego, jak głośny ma byc i raczej rzeźba, bo nic gotowego, oprócz Michaela TS II do 1,4 nie ma w PL.

To jest wariant podstawowy - zysk mocy w zależności od stopnia obróbki głowicy i stanu silnika - wróżyć nie bede, u mnie takie coś dało prawie 10km w 1.2, gdzie bazą jest 73KM w serii.

A i jeszcze zmień pompe paliwa, jeśli padła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> boze,jaki ze mnie laik-co to znaczy "modular"-tak na przyszlosc chce

> wiedziec

> i dzieki za rady.

> z turbo nic sie nie da zrobic?

Modular to rodzina silników fiata, ktorych konstrukcja siega lat 70-tych - najpopularniejsze w uno to 1372 n/a, ta sama jednostka też z turbo, badz 1283, 1301 - obie turbo, 1498 - czyli twoj. To odrebna rodzina niż fire - 999, 1108, 1116, 1242, czy też superfire 1368 itd.

Silniki rodziny modular były montowane w wielu samochodach fiata.

Co to turbo, to w 1.5 jest to wykonalne, ale standardowo trzeba odprężac motor, a ogolnie zeby uturbiac to musi byc w dobrym stanie.

Wiem ze chyba kolega dejv667 swego czasu przymierzał sie do uturbienia 1,5, ale zrezygnował. Można dokonac uturbienia na opsrzecie z 1301, ale tutaj trzeba miec koretny plan jakie moce - a co za tym idzie jakiej obróki istniejącego osprzetu trzeba bedzie dokonywac, poza tym strojenie - chyba lepiej na kompie z 1.3T. To jest dłuuuuugi i trudny temat, a o kosztach już nie wspominam jeżeli ma to pojezdzic....

pozdrawiam i zycze rozsadnych decyzji - ja proponuje lekkie mody w n/a, jeżeli chcesz turbo - to szukaj UT do szlachtowania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro tak mowicie to daruje sobie wieksze zmiany-wylecze go, przerobie wydech, zaloze stozek,splanuje lekko glowice(i tak bede ja sciagal.bo uszczelke musze zrobic a i pierscionki pewnie do wymiany sie okaza),zmienie swiece,wypoleruje kanaly i zmienie moze kolo zamachowe-chyba bedzie troche sprawniejszy od serii...a pozniej zbieram kase i wloze mu caly silnik z turbo jesli wczesniej sie nie rozmysle...

1.6 16v z sieny tez raczej trudno zalozyc albo 2 litery z lancii? smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dobra

> wielkie dzieki za pomoc, zobaczymy co z tego wyniknie

> ale chyba wam jeszcze tak szybko tego tematu nie odpuszcze

Nie musisz, jestem na podobnym etapie i sam jestem zainteresowany - no może nie na takim samym etapie bo mój jeszcze nie spala 1l oleum na 1700km, dolewałem w sumie w ciągu roku 3l, a przejeżdżam rocznie ok 20kkm, ale i tak mechanik jakieś 40kkm temu mówił o zamianie bo tego to nie opłaca sie remontować, a silnik jak kapał tak kapie, a nic mu nie ubywa.

Najbardziej chciałbym silnik z nowej generacji MultiJet, nawet jeśli będzie potrzeba sporego rzeźbienia w budzie jestem w stanie to zaakceptować. food.gifslinka.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na widok mojego cuda ludzie dziwia sie,ze jeszcze sie toczy(jak sie go odpali to robi zaslone dymna i dopiero z niej sie wynurza zlosnik.gif ) ale jeszce bardziej sie dziwili jak kladlem jednego po drugim bez problemu(jak jeszcze byl sprawny...) dlatego musze mu przywrocic dawne osiagi albo cos przeszczepic,bo zal mi patrzec jak teraz musi walczyc o kazdy kolejny kilometr buu.gif

ja diesla nie czuje nawet najlepszego wiec zakrece sie chyba wokol 1.6 16v tylko jak sie dogadac z panem Puzonkiem?

znalezc go nie moge...

tepy jestem chyba... mlot.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na widok mojego cuda ludzie dziwia sie,ze jeszcze sie toczy(jak sie

> go odpali to robi zaslone dymna i dopiero z niej sie wynurza )

> ale jeszce bardziej sie dziwili jak kladlem jednego po drugim

> bez problemu(jak jeszcze byl sprawny...) dlatego musze mu

> przywrocic dawne osiagi albo cos przeszczepic,bo zal mi patrzec

> jak teraz musi walczyc o kazdy kolejny kilometr

> ja diesla nie czuje nawet najlepszego wiec zakrece sie chyba wokol

> 1.6 16v tylko jak sie dogadac z panem Puzonkiem?

> znalezc go nie moge...

> tepy jestem chyba...

http://autokacik.pl/showprofile.php?Cat=...part=1&vc=1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Poważne plany,ale powodzenia życze.Cenie ludzi którzy chcą zrobic coś

> ponad serie.

dzieki ale na razie seria sie musze zadowolic wiec mam kolejne pytanie-moj samochod dostal samoczynnie przedwczesnego odciecia(po tym jak pompa mi padla-wymienilem ja i wtedy sie zaczelo)-jakies 1500-2000rpm za wczesnie zaczyna strzelac jak oszalaly,pierdzi na potege,szarpie i za nic nie chce dalej jechac-to samo jest i na benzynie i na gazie,na kazdym biegu-reset kompa moze cos dac czy to cos innego raczej?

i jeszcze z innej beczki-moje super zderzaki poprzedni wlasciceil traktowal chyba jako plug,bo ze wszystkich stron sa porysowane.bede uniakowi robil remont blachy(najwiekszy bajer bedzie z szyberdachem,bo mi juz rdza leci do srodka hehe.gif ) wiec mialem taki pomysl co by moze nie zatrzaskac ich zywica i wyrownac te rysy(i tak bede lecialy w kolor nadwozia,bo obecnie tez sa).zda to egzamin czy sie posypie?

nie krzyczcie na mnie tylko krotko powiedzcie-tak czy nie? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możesz spróbować reset i zobaczysz,a jak nie to będzie coś z zapłonem

> może.Przyczyn może być więcej.

> A co do drugiego to na krótki czas wytrzyma,ale jak już zrobić to raz

> a dobrze.

WIELKIE DZIEKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zrobilem reset i bestyjka w koncu normalnie chodzi na benzynie-rowniej niz jak go kupilem i zanim sie popsul zlosnik.gif

co prawda strzela dalej,wiec teraz sprawdze zaplon ale jeszcze raz DZIEKI za benzynke zlosnik.gif

a co do drugiego-dobrze,tzn? zlosnik.gif

walnac podklad do plastiku i pozniej lakier?

rysy zostane,papierem ich nie wyrownam... czyli jak to jest "dobrze"? confused.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> WIELKIE DZIEKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

> zrobilem reset i bestyjka w koncu normalnie chodzi na

> benzynie-rowniej niz jak go kupilem i zanim sie popsul

> co prawda strzela dalej,wiec teraz sprawdze zaplon ale jeszcze raz

> DZIEKI za benzynke

> a co do drugiego-dobrze,tzn?

> walnac podklad do plastiku i pozniej lakier?

> rysy zostane,papierem ich nie wyrownam... czyli jak to jest "dobrze"?

.... i juz sie zwalilo buu.gif

nie mam do niego sily... angryfire.gif

ale milosc jest slepa-zhem sniadanie i wymieni mu uszczelke pod pokrywa zaworow...

mowicie,ze to moze byc jeszcze zaplon?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie musisz, jestem na podobnym etapie i sam jestem zainteresowany -

> no może nie na takim samym etapie bo mój jeszcze nie spala 1l

> oleum na 1700km, dolewałem w sumie w ciągu roku 3l, a

> przejeżdżam rocznie ok 20kkm, ale i tak mechanik jakieś 40kkm

> temu mówił o zamianie bo tego to nie opłaca sie remontować, a

> silnik jak kapał tak kapie, a nic mu nie ubywa.

> Najbardziej chciałbym silnik z nowej generacji MultiJet, nawet jeśli

> będzie potrzeba sporego rzeźbienia w budzie jestem w stanie to

> zaakceptować.

Czyżby kolejny swap?? grinser006.gif

Z multijetem nie powiem - bedzie sporo do rzeźbienia, ale nie ma sie co martwic - miejsca pod maska też jest dużo - skoro wchodzi 1.9D to i takiego multijeta sie wpakuje grinser006.gif

A jakby nie było to szkoda, że w PL nie ma zbyt wiele uniaków 1.4TD - to naprawde fajnie jeździ i mało pali - choć ja jestem ślepym wyznawcą benzyny i dla mnie np audi a3 110km tdi mojej koleżanki jeździ w złym zakresie obrotów grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.