oplo1 Napisano 4 Września 2007 Udostępnij Napisano 4 Września 2007 > Sorry Krisstof ale chyba coś Ci sie pomieszało. Odpowiadałem na posta > p31, a nie autora wątku... Nic mi się nie pomieszało, widziałem, że odpowiedziałeś na post p31 który odpowiadał na post autora. Ja zinterpretowałem jego odpowiedź tak, że nie było mowy o parametrach tylko o producencie i tak odbierałem "okrojoną" - jeśli chodzi o parametry - wypowiedź p31 > Chodziło mi o to, zeby ktoś po przeczytaniu tylko posta p31 nie > potraktował tego jako zasadę. A to już byłaby wina czytającego że nie czyta całych wątków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arturse Napisano 4 Września 2007 Udostępnij Napisano 4 Września 2007 Uzywam i polecam 10W30 polsyntetyk General Motors. Tani i solidny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
notebuk1 Napisano 4 Września 2007 Udostępnij Napisano 4 Września 2007 > Uzywam i polecam 10W30 polsyntetyk General Motors. > Tani i solidny. tani czyli ile kosztuje 5l banka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arturse Napisano 4 Września 2007 Udostępnij Napisano 4 Września 2007 > tani czyli ile kosztuje 5l banka? Przepraszam, to jest olej 10W40, cena na allegro od 50 do 63 pln za 5l Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
notebuk1 Napisano 4 Września 2007 Udostępnij Napisano 4 Września 2007 > Przepraszam, to jest olej 10W40, cena na allegro od 50 do 63 pln za > 5l mysle ze to cena w granicach zdrowego rozsadku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dspmatrix Napisano 4 Września 2007 Udostępnij Napisano 4 Września 2007 > Witam, > zbliża się termin wymiany oleju w moim uno 1.4 96r./LPG > W tamtym roku płaciłem za olej selenia 10W/40 22 zł za litr na > dolewke. > Dzisiaj pytałem i kosztuje już 35 zł. Nie wiem czy go kupić trochę za > drogi ale do tej pory i poprzedni właściciel wlewałselenie. > Jak mi radzicie potrzebuje dobry olej żeby nie było problemy go w > zimie odpalić bo garażuje go pod chmórką a jeżdże nim > codziennie. Warto teraz zmienić producenta czy już odżałować > tych pieniędzy? siemka zalej lotoska minerala i bedzie git za 5 l. zaplacisz cos kolo 50 zlociszy w porownaniu selenia kosztuje w selgrosie u mnie 116 zl. za 4 litry..ja wlalem lotosa i jest pkius...chodzi jak maybach.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Big Mr Andy Napisano 4 Września 2007 Udostępnij Napisano 4 Września 2007 > siemka zalej lotoska minerala i bedzie git za 5 l. zaplacisz cos kolo > 50 zlociszy w porownaniu selenia kosztuje w selgrosie u mnie 116 > zl. za 4 litry..ja wlalem lotosa i jest pkius...chodzi jak > maybach.. mineralna Selenie (VS Max) tez kupisz za 50-60 zl ... porownuj rownowazne produkty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemicq Napisano 4 Września 2007 Udostępnij Napisano 4 Września 2007 > mineralna Selenie (VS Max) tez kupisz za 50-60 zl ... porownuj > rownowazne produkty Zalej minerał, marka nie ma tu takiego znaczenia, dobierz klasę lepkości do warunków xWy i będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Big Mr Andy Napisano 4 Września 2007 Udostępnij Napisano 4 Września 2007 > Zalej minerał, marka nie ma tu takiego znaczenia, dobierz klasę > lepkości do warunków xWy i będzie dzieki za rade, ale ja leje semisyntetyk ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 5 Września 2007 Udostępnij Napisano 5 Września 2007 Pojeżdzisz jeszcze pare lat kolego i sie przekonasz że teoria nieraz mija sie z praktyką. I nic mi sie niewydaje tylko poprostu wiem . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpast Napisano 5 Września 2007 Udostępnij Napisano 5 Września 2007 > Pojeżdzisz jeszcze pare lat kolego i sie przekonasz że teoria nieraz > mija sie z praktyką. > I nic mi sie niewydaje tylko poprostu wiem . Nie ucz dziadka dzieci robić, jeżdżę samochodami od 1987, prawko mam od 1988, nie mówiąc o naprawianiu samochodów, gdzie w tamtych czasach człowiek musiał sobie radzić samemu ze wszystkim. Po drugie tzw. teoria opisuje rzeczywistość, po to są robione tysiące testów, aby można było taka "teorię" czyli zjawiska fizyczne opisać. W teorii mogą się znajdować braki z powodów nie do końca wyjaśnionych bardzo skomplikowanych zjawisk fizyko-chemicznych, ale zapewniam Cię że teoria opisująca tak stare silniki jakie są w UNO jest dobrze opisana i nie może rozmijać się z praktyką, jeśli przestrzega się zasad eksploatacji takich silników opisanych przez producenta. Nowoczesne technologie w przemyśle chemicznym, i coraz doskonalsze produkcje o niebo przewyższają dane technologiczne i minimalne wymagania dotyczące jakości i klasy olejów opisane w wymaganiach przez producenta. Tak więc jeśli w silniku takim jaki jest w UNO Ty widzisz różnicę, przy zalaniu identycznych silników dwoma podobnymi olejami różnych producentów to jesteś idealnym materiałem dla działów marketingu promującym markę swojej firmy, albo doskonałym przykładem działań marketingowych w promocji tej marki którą uznałeś za lepszą. Brawa dla tego działu marketingu , na pewno firma dzięki takiemu umocnieniu marki i takim klientom będzie miała wyższe obroty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 5 Września 2007 Udostępnij Napisano 5 Września 2007 > Pojeżdzisz jeszcze pare lat kolego i sie przekonasz że teoria nieraz > mija sie z praktyką. > I nic mi sie niewydaje tylko poprostu wiem . predzej Ci Uno zgnije niz dojezdzisz silnik no chyba ,ze jestes jakims swirem i wsadzisz do 1.0 turbo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sperber Napisano 5 Września 2007 Udostępnij Napisano 5 Września 2007 > predzej Ci Uno zgnije niz dojezdzisz silnik no chyba ,ze jestes > jakims swirem i wsadzisz do 1.0 turbo. No właśnie... taka prawda, niestety. Lepiej konserwować blachę, łatać dziury w podwoziu niż wydawać 200zł na syntetyczny super olej. Co jak co ale akurat w moim przypadku to jestem przekonany, ze mój silnik przeżyje dwu krotnie konstrukcję (77kkm przebiegu) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 5 Września 2007 Udostępnij Napisano 5 Września 2007 > No właśnie... taka prawda, niestety. > Lepiej konserwować blachę, łatać dziury w podwoziu niż wydawać 200zł > na syntetyczny super olej. > Co jak co ale akurat w moim przypadku to jestem przekonany, ze mój > silnik przeżyje dwu krotnie konstrukcję (77kkm przebiegu) Poprostu silniki sa 8 zaworowe,niewyzylowane i naprawde niewarto inwestowac a szczegolnie jak ktos ma 16 letnie uno jak ja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 5 Września 2007 Udostępnij Napisano 5 Września 2007 Aleś sie wysilił z tym pisaniem. A w Elfie mam profity jak co. A tak wogóle to dziad swoje a baba swoje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 5 Września 2007 Udostępnij Napisano 5 Września 2007 Uno już gnije to choc o silnik trza zadbac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yogibabu Napisano 5 Września 2007 Udostępnij Napisano 5 Września 2007 > Uno już gnije to choc o silnik trza zadbac no tak potem sobie zrobisz taczke 1,4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sperber Napisano 5 Września 2007 Udostępnij Napisano 5 Września 2007 Przy okazji tematu oleju: Klasyfikacja lepkości SAE (zimowa): W zależności od temperatury zmienia się lepkość oleju - im jest zimniej, tym jest on "gęstszy", czyli bardziej lepki. Zimowa skala lepkości określa, przy jakiej temperaturze dany olej zaczyna stawiać takie opory, że uruchomienie silnika staje się niemożliwe. Skala zimowa podzielona jest na 6 części. Olej 0W umożliwia uruchomienie silnika przy temperaturze -35C, 5W przy -30C, a każda następna klasa oleju "wytrzymuje" temperatury o 5 stopni wyższe. W polskim klimacie stosuje się oleje klas 0W i 5W, stawiają najmniejsze opory zimą, ale nie do każdego auta można je stosować. Starsze konstrukce wymagają olejów 10W i 15W - zawsze sprawdzamy wymagania producentów. Klasyfikacja lepkości SAE (letnia): Im wyższa temperatura oleju, tym jest on mniej lepki. Mówiąc obarazowo: gorący olej pozostawia na elementach silnika bardzo cienki film. Klasyfikacja "letnia" określa, jak zachowuje się olej w temperaturze 100 i 150C. Mamy 5 klas: 20, 30, 40, 50, 60. Olej klasy 20 i 30 w wysokiej temperaturze jest najmniej lepki, czyli najbardziej płynny. Jego właściwości ochronne nie będą tak wysokie jak oleju klasy 50 i 60. Właściwy dobór "letniej" lepkości oleju w mniejszym stopniu zależy od konstrukcji jednostki. Zaglądamy więc do instrukcji obsługi! I tak to ma się, np: 60 - Olej do zastosoań ekstremalnych, w autach wykorzystywanych w wyścigach i w rajdach. Może powodować nieznaczny wzrost zużycia paliwa. 50 - Olej do stosowania w bardzo obciążanych silnikach, odporny na pracę w wysokich temperaturach, dla kierowców preferujących dynamiczny styl jazdy. 40 - Taki olej stosoany jest najczęściej w normalnie użytkowanych samochodach jako kompromis pomiędzy oszczędnością a właściwościami ochronnymi. 30 - Olej energooszczędny mający niewielkie opory wewnętrzne. 20 - Olej superoszczędny zapewnia poprawę osiągów silnika i emisji substancji toksycznych. Można go stosować tylko w niektórych silnikach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yogibabu Napisano 5 Września 2007 Udostępnij Napisano 5 Września 2007 niezłe, niezłe przełożyc to na FU i git artykulik wzbogac o kilka fotek i malyna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Big Mr Andy Napisano 5 Września 2007 Udostępnij Napisano 5 Września 2007 > niezłe, niezłe > przełożyc to na FU i git artykulik > wzbogac o kilka fotek i malyna tia ... trzeba czytac wszystkie posty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitr0Z Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > siemka zalej lotoska minerala i bedzie git za 5 l. zaplacisz cos kolo > 50 zlociszy w porownaniu selenia kosztuje w selgrosie u mnie 116 > zl. za 4 litry..ja wlalem lotosa i jest pkius...chodzi jak > maybach.. Ja się przesiadłem z Castrola Super hiper wypas na właśnie mineralnego Lotosa i zgadzam się w zupełności. Śmiga malynowo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Big Mr Andy Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > Ja się przesiadłem z Castrola Super hiper wypas na właśnie > mineralnego Lotosa i zgadzam się w zupełności. Śmiga malynowo i spelnia swoje zadanie a w kieszeni wiecej zostalo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sperber Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > i spelnia swoje zadanie a w kieszeni wiecej zostalo Ja nalałem własnie MOBIL 10W40 półsyntetyczny. Lotos mineral 15w40 5l mogę kupić w sklepie za 50 zł... a ja kupiłem Mobil 4 litry za 76 zł... Dolewać oleju nie muszę więc mi ten 1 litr jest zbędny. A jakbym chciał Lotos też półsyntetyczny to byłby może z góra 10 zł tańszy niż mobil. Za to inaczej wygląda przy sprzedaży auta, ze jeżdzony na markowych olejach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 Za to inaczej wygląda > przy sprzedaży auta, ze jeżdzony na markowych olejach szczegolnie w 16letnim uno to bedzie naprawde mialo duzy wplyw na cene zakupu.... Moze jeszcze ksiazka serwisowa i faktury na klocki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
notebuk1 Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > Ja nalałem własnie MOBIL 10W40 półsyntetyczny. > Lotos mineral 15w40 5l mogę kupić w sklepie za 50 zł... a ja kupiłem > Mobil 4 litry za 76 zł... Dolewać oleju nie muszę więc mi ten 1 > litr jest zbędny. A jakbym chciał Lotos też półsyntetyczny to > byłby może z góra 10 zł tańszy niż mobil. Za to inaczej wygląda > przy sprzedaży auta, ze jeżdzony na markowych olejach a kupujacy jak stwierdzi jaki olej miales wlany? skosztuje czy jak? LOTOS swoja droga to tez markowy olej, tylko ze polskiej firmy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > a kupujacy jak stwierdzi jaki olej miales wlany? > skosztuje czy jak? > LOTOS swoja droga to tez markowy olej, tylko ze polskiej firmy MArka nie wzbudza zaufania o tak i pudelko jest nieladne. Jak murzynowi zawinac G**** w sreberko to zaraz wciagnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitr0Z Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > Ja nalałem własnie MOBIL 10W40 półsyntetyczny. > Lotos mineral 15w40 5l mogę kupić w sklepie za 50 zł... a ja kupiłem > Mobil 4 litry za 76 zł... Dolewać oleju nie muszę więc mi ten 1 > litr jest zbędny. A jakbym chciał Lotos też półsyntetyczny to > byłby może z góra 10 zł tańszy niż mobil. Za to inaczej wygląda > przy sprzedaży auta, ze jeżdzony na markowych olejach Mogłeś też kupić, stere BMW, bo lepiej wygląda przy sprzedaży bo markowy a mała różnica w kasie:) Ja za bańkę 5l dałem 46, a różnicę w kasie wolę wlać do baku, ale rozumiem Twój tok myślenia, jakbym miał więcej kasy to pewnie bym się nie zastanawiał nad różnicą 20-50. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 Widze że bitwa na własne teorie trwa. Ale mówią ze ile mądrych głów tyle też teori i każdy żyd swoje gówno chwali, nigdy sie niedogadamy jak w naszym mądrym rządzie i to tyle. Proponuje napić sie i zakończyć te bezowocne przemyślenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > Mogłeś też kupić, stere BMW, bo lepiej wygląda przy sprzedaży bo > markowy a mała różnica w kasie:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Big Mr Andy Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > Widze że bitwa na własne teorie trwa. Ale mówią ze ile mądrych głów > tyle też teori i każdy żyd swoje gówno chwali, nigdy sie > niedogadamy jak w naszym mądrym rządzie i to tyle. Proponuje > napić sie i zakończyć te bezowocne przemyślenia. dla niektorych sa bardzo owocne tym bardziej sa, im bardziej na tym im zalezy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sperber Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > Za to inaczej wygląda > szczegolnie w 16letnim uno to bedzie naprawde mialo duzy wplyw na > cene zakupu.... Moze jeszcze ksiazka serwisowa i faktury na > klocki ? A co! Niech ma i 20 lat. Jak zadbane to zadbane. (i po 3 krotnym remoncie blacharki...) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sperber Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > a kupujacy jak stwierdzi jaki olej miales wlany? > skosztuje czy jak? Jak chce to droga wolna Rachunki... > LOTOS swoja droga to tez markowy olej, tylko ze polskiej firmy I wcale nie mówie, ze zły. Tylko jakoś nie mogę się do niego przekonać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sperber Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > Mogłeś też kupić, stere BMW, bo lepiej wygląda przy sprzedaży bo > markowy a mała różnica w kasie:) Tylko w latach:) > Ja za bańkę 5l dałem 46, a > różnicę w kasie wolę wlać do baku, ale rozumiem Twój tok > myślenia, jakbym miał więcej kasy to pewnie bym się nie > zastanawiał nad różnicą 20-50. Swoją drogą to 50 zł to nie jest dla mnie takie nic.... ze 20 browarów za to bedzie Ale wolę ich nie wypić... bo alkohol szkodzi zdrowiu itp a kupić ładny olej i chwalić się kumplom, ze jeżdze na Mobilu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpast Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > Tylko w latach:) > Swoją drogą to 50 zł to nie jest dla mnie takie nic.... ze 20 > browarów za to bedzie > Ale wolę ich nie wypić... bo alkohol szkodzi zdrowiu itp a kupić > ładny olej i chwalić się kumplom, ze jeżdze na Mobilu Chwalić każdy się może, a co w misce jest ... Masz przynajmniej lepkę marki oleju z danymi i nazwą super warsztatu? ja mam teraz jeszcze Mobil , wymienili mi w zeszłym roku w warsztacie bez pytania mnie jaki chcę. Trudno stac mnie. Minął rok i przejechane 20kkm, czas wymienić. Tym razem wezmę coś z rafinerii jasol ( grupa Lotos - ale oleje maja 1/3 tańsze niż lotos ), po sąsiedzku za minimalną kwotę, w dobrej jakości, dostosowany parametrami do mojego stylu jazdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sperber Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > Chwalić każdy się może, a co w misce jest ... Nikt nie wie. Tak samo jak z przebiegiem > Masz przynajmniej lepkę marki oleju z danymi i nazwą super warsztatu? Mam nalepkę, pustą bańkę i rachunek za olej. Kupiłem na allegro i wymieniłem sam. I zawsze bede sam wymieniał. Bo odkręcam spust oleju na gorącym silniku i zsotawiam na noc. Zlatuje cały, no może bez 3 kropel i nalewam wtedy całą (4 litry) bankę swieżego oleju, na zimnym silniku. Byłem raz na wymianie oleju... To weszły im tylko 3 litry. > ja mam teraz jeszcze Mobil , wymienili mi w zeszłym roku wwarsztacie > bez pytania mnie jaki chcę. Brawo dla nich! > Trudno stac mnie. Minął rok i > przejechane 20kkm, czas wymienić. Tym razem wezmę coś z > rafinerii jasol ( grupa Lotos - ale oleje maja 1/3 tańsze niż > lotos ), po sąsiedzku za minimalną kwotę, w dobrej jakości, > dostosowany parametrami do mojego stylu jazdy. Grunt aby zmieniany kiedy trzeba wraz z filtrem. To chyba podstawa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > A co! Niech ma i 20 lat. Jak zadbane to zadbane. (i po 3 krotnym > remoncie blacharki...) Mhm... Uno to nie Mercedes 115 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oplo1 Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > Zlatuje cały, no > może bez 3 kropel i nalewam wtedy całą (4 litry) bankę swieżego oleju, na zimnym silniku. a nie powinno wejść 3,5l? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koziol99 Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 panowie miałem mlodsze mialem starsze kilkuletnie i kilkudziesięcio uzywałem roznych klas olejów roznych producentów i NIGDY nie zdarzyło sie zeby zamarzł co prawda z starym fordzie w zimie jak postał to skrzynia ciezej chodziła (czasem nawet bardzo ciezko) ale to inny olej do skrzyni a nie do silnika. obecnie w unolocie uzywam quaker state 10w40 a tego, jaki on jest naprawde , czy dobry czy nie, pewnie sie nigdy tak naprawde nie dowiem pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sperber Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > a nie powinno wejść 3,5l? 3,5 to tylko do silników od kosiarek W prawdziwych silnikach jest to 4 (no moze bez 0,1 litra) Przynjamniej mi tyle weszło do max na bagnecie a książka podaje 4,05. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oplo1 Napisano 6 Września 2007 Udostępnij Napisano 6 Września 2007 > 3,5 to tylko do silników od kosiarek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.