micas7 Napisano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 > Uwaga wszem i wobec. Od wielu lat zajmuje się SI-EJ i wiecie co mam > jak najlepsze zdanie o Alphardzie. Boschmanna nie znam i nie > wiem ale sama nazwa mówi za siebie. Osobiście testowałem sprzęt > współosiowy typu Jensen, Alpine, JVC, Sony a nawet GMS i równie > dobrze Signat wszystko w okolicach 10-13 cm. I wiecie co? W > naszych polskich warunkach zwykłego użytkownika, który nie > jeździ na zloty, nie ma kumpli przed którymi warto by się > pochwalić to jeden [bip] jaka to marka. Różnicę robi dopiero > zestaw odseparowany ze zwrotnicami za 1500 zeta z cyklu > macaudio, rainbow i inni którzy się specjalizują w głośnikach > ca. Alphard wyróżnia się przy tym całkiem prężnym basem w klasie > 13 cm. Nie spotkałem się wśród współosiowych z lepszym basikiem. > Bardzo dobrze współpracują ze wzmacniaczami 50W sinusoidalnej > mocy alphardy niewspółosiowe 13 cm. Kwestia odpowiedniej "aplikacji"....a w zakresie który domyślam się że testowałeś(czyli entry level....bo takie tylko są współosiowe) to faktycznie jeden pies....bo to wszystko jest takie samo tajwańskie g***...Problem jest tylko taki,że te buszmeny,czy alferedy należące wg producenta już do "wyższej klasy" udają tylko że takie są,świecącymi kolorkami,bajerkami szmerkami....a technologicznie niczym nie różnią się od tych podstawowych....A najbardziej mnie rozwalają nazwy technologi jakie są w nich "zamieszczane"....neodymium super dome-czyli piszczałka piezzzo.... ...super strontium bass symetric drive-czyli magnesiek ferytowy o tak niskim flux'ie że Maxwell się w grobie przewraca,że coś takiego można uznawać wogóle za magnes...itd....mozna by encyklopedię napisać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krisolo Napisano 7 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 > no to juz cie kolego wyprowadzam z błędu. Mój wzmacniacz ma 1000RMS > przy 1.6ohm i jest to jeden z modeli boschmanna po małych > modyfikacjach. Kosztował mnie w sumie dokadnie 500+6+7+50=563zł > Tak jak dobrze Wisior zauwazył, moze troche przesadzam albo przesadze > bo BM to nie jest hi-end'owy. Ale conieco z tego nadaje sie do > robienia i słuchania na początek. > Aha! Zapomniełem dodać ze ten wzmacniacz jest w pełni analogowy i nie > ma zadnych cyfrowych elementów. haha 1000 watt no widzę że dajecie się nabrać na chwyty reklamowe. Zamiast smolić takie głupoty lepiej poczytać fachowe knigi o głośnikach. Ciekaw jestem jakie zabezbieczenie ma twój potwór 30A może 15A a może 80A i jaką przetwornicę. No i pewnie jakość dźwięku też jest powalająca. Do dobrego nagłośnienia samochodu w zupełności wystarcza moc 40watt sinus na kanał a 60watt na suba. Tylko jeszcze trzeba cosik na temat mocy wiedzieć a szczególnie to jak ciężko jest ją wydobyć z 12V. Pozdrowionka dle wszystkich maniaków Buuuumm Buumm 5000Watt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Passat_EQ Napisano 7 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 > haha 1000 watt no widzę że dajecie się nabrać na chwyty reklamowe. > Zamiast smolić takie głupoty lepiej poczytać fachowe knigi o > głośnikach. Ciekaw jestem jakie zabezbieczenie ma twój potwór > 30A może 15A a może 80A i jaką przetwornicę. No i pewnie jakość > dźwięku też jest powalająca. Do dobrego nagłośnienia samochodu w > zupełności wystarcza moc 40watt sinus na kanał a 60watt na suba. > Tylko jeszcze trzeba cosik na temat mocy wiedzieć a szczególnie > to jak ciężko jest ją wydobyć z 12V. > Pozdrowionka dle wszystkich maniaków Buuuumm Buumm 5000Watt. Wszystko fajnie golego ze sie tak znasz na sprzecie Wprawdzie nie uwazam ze jakość dzwieku mojego wzmaka przy max mocy jest oszałamiająca, ale jesli wyznacznikiem mocy dla ciebie jest zabezpieczenie to mój wzmak pali 90A bezpieczniki na zawodach produkując przy tym 142dB w moim karawanie. Ale co tam, ty i tak wiesz dokłądniej jak ten wzmak wygląda A jeszcze jedno. Kto powiedział ze ja uzywam 1000W do słuchania muzyki. I neszcze jedno. Ciekawe jak chcesz porządnie napędzić suba 200-250mm za pomocą 40W Jesli sądzisz ze sie da to "Miskuzi" Jesli mówią Ci coś przetwornice o napięciu symetrycznym +/-38V (u mnie są 2sztuki;po jednej na kanał) to połapiesz sie jak łątwo wtedy wyciągnąć moc wiekszą niz 40W pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krisolo Napisano 7 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 > Wszystko fajnie golego ze sie tak znasz na sprzecie > Wprawdzie nie uwazam ze jakość dzwieku mojego wzmaka przy max mocy > jest oszałamiająca, ale jesli wyznacznikiem mocy dla ciebie jest > zabezpieczenie to mój wzmak pali 90A bezpieczniki na zawodach > produkując przy tym 142dB w moim karawanie. Ale co tam, ty i tak > wiesz dokłądniej jak ten wzmak wygląda > A jeszcze jedno. Kto powiedział ze ja uzywam 1000W do słuchania > muzyki. I neszcze jedno. Ciekawe jak chcesz porządnie napędzić > suba 200-250mm za pomocą 40W Jesli sądzisz ze sie da to > "Miskuzi" > Jesli mówią Ci coś przetwornice o napięciu symetrycznym +/-38V (u > mnie są 2sztuki;po jednej na kanał) to połapiesz sie jak łątwo > wtedy wyciągnąć moc wiekszą niz 40W > pozdro szkoda słów aby coś tłumaczyć takim jak ty bo ty i tak będziesz wiedział swoje i niech tak pozostanie. Bez ludzi żyjących w niewiedzy życie byłoby nudne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mugen Napisano 7 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 > szkoda słów aby coś tłumaczyć takim jak ty bo ty i tak będziesz > wiedział swoje i niech tak pozostanie. Bez ludzi żyjących w > niewiedzy życie byłoby nudne. krisolo czekamy na jakies madre slowa jak widac jestes fachowcem w dziedzinie przetwornic i koncowek mocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krisolo Napisano 7 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Nie no panowie jak kumple będą grali koncert to wyślę ich do was po końcówki bo i ich marne 300Watt na kanał to cieninizna przy waszych. Haahahaha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mugen Napisano 7 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 > Nie no panowie jak kumple będą grali koncert to wyślę ich do was po > końcówki bo i ich marne 300Watt na kanał to cieninizna przy > waszych. Haahahaha. super klasa sama w sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psinthos Napisano 7 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 > super klasa sama w sobie Fachowo sie wypowiada. I fajnie, ze uzupelnil profil... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Passat_EQ Napisano 7 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Te Krisolo a mówi ci coś 59V na wyjsciu wzmaka przy sinusoidzie 50-58hz i obciązeniu 1.6ohm? Ostatnio byłem u takiego łebstera od estradówek u mnie w miescie jak Ty, który to sie smiał włąsnie z mojego i tego wzmaka z napisem faktycznie smiesznym bo 3300W.Mówił ze jak zobaczył schemat tego 3300 to max co moze mieć to 400W. Najpierw pokazałem mu jak gra moja 15tka o sprawnosci 85dB. Pózniej podłączylismy do mojej skrzynki jego 15tke EMINENC czy jak to sie pisze i przy 8ohm jego estradóweczka powędrowała do serwisu. Bardzo długo był przekonany jak mocny jest jego głosnik do momentu 5 bądz 6 sekundy utworu testowego. No cóz! Swiat byłby nudny bez takich jak Ty. Tak moge juz 4 głosniczek nalepić na drzwiach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psinthos Napisano 7 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 > witam wszystkich jestem tu swierzy siema Wisior. > Chcialem oficjalnie wyprowadzić z błędu niemających pojęcia o tym > sprzecia kierujących sie stereotypami i wypowiedziami innych aby > tak gorliwie nie oceniali marki Alphard i boschmann. Walczysz z wiatrakami. Ale popieram. > Wiekszość z > was najprawdopodobniej nawet nie wie czemu taki boschmann ma być > gorszy od takiego rockforda ze starszej seri. Nie sądze zeby > ktoś oceniał te budzetowe sprzety i testował je , aby teraz tak > odwaznie stwierdzać czy są dobre czy złe. Ponownie sie zgadzam - wiekszosc delikwentow mowiacych, ze BM to kupa uslyszalo to na podworku i teraz powtarza. > Samo stwierdzenie czy > coś jest dobre w swecie CA mozna określic najlepiej w > przeliczeniu na zł. Boschmann ma takie sprzety które opłacają > sie jak nie wiem co za te pieniądze. Przelicznik wynosi wtedy > naprawde na kozyść tych głosników czy niektórych wzmacniaczy. Zgadzam sie w pelni. Wsrod produktow BM IMO szczegolnie dobra relacja jakosc+moc do ceny odznaczaja sie wzmacniacze. > Zapraszam niech ktoś da argument uzasadniony w budowie głosników lub > wzmacniaczy boschmanna ze są złe za tą kase. I ze sobie nie dają > rady. Sam mam wzmacniacz boschmanna ktorym sie chwale i ma on > moc 1000rms. a kosztował 500zł+koszty bajerowania. Heh. Czyzby PCH-6200X? Czy ktorys z nowszych? Osobiscie uzbieralem spora 'kolekcje' klockow BM i niektore nadal ze mna jezdza. Niektorzy z pewnoscia uznaliby to za istna profanacje, majac na uwadze co dostarcza sygnal do mych boschmanow , i co one napedzaja. Poza tym - podobaja mi sie z wygladu. Wyciagam je czasem z szafki i delektuje sie ich konserwatywna forma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Passat_EQ Napisano 7 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Troche stary tekst odkopałeś. Mam nadzieje ze nie zapoczątkowałeś znowu burzy, bo juz mi sie nie chce tego przerabiać poraz poklejny.' Mam model PCH-990ATX to jedyna nazwa modelu BMa jaką znam Ma miarową konstrukcje na 12 koncówkach mosfetowskich i 2 sporawych przetwornicach. Jesli to ma jakieś znaczenie to EQ PH D2 ma niewiele wieksze. Po zmianie koncówek mocy odzył i ma sie swietnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psinthos Napisano 7 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 > Troche stary tekst odkopałeś. Ooops. Nie zauwazylem - widzialem, ze w watku pojawily sie jakies swieze wiadomosci. > Mam nadzieje ze nie zapoczątkowałeś znowu burzy, bo juz mi sie nie > chce tego przerabiać poraz poklejny.' > Mam model PCH-990ATX to jedyna nazwa modelu BMa jaką znam Wiem ktory. > Ma miarową konstrukcje na 12 koncówkach mosfetowskich i 2 sporawych > przetwornicach. Jesli to ma jakieś znaczenie to EQ PH D2 ma > niewiele wieksze. > Po zmianie koncówek mocy odzył i ma sie swietnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
micas7 Napisano 7 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 > Te Krisolo a mówi ci coś 59V na wyjsciu wzmaka przy sinusoidzie > 50-58hz i obciązeniu 1.6ohm? > Ostatnio byłem u takiego łebstera od estradówek u mnie w miescie jak > Ty, który to sie smiał włąsnie z mojego i tego wzmaka z napisem > faktycznie smiesznym bo 3300W.Mówił ze jak zobaczył schemat tego > 3300 to max co moze mieć to 400W. > Najpierw pokazałem mu jak gra moja 15tka o sprawnosci 85dB. Pózniej > podłączylismy do mojej skrzynki jego 15tke EMINENC czy jak to > sie pisze i przy 8ohm jego estradóweczka powędrowała do serwisu. > Bardzo długo był przekonany jak mocny jest jego głosnik do momentu 5 > bądz 6 sekundy utworu testowego. > No cóz! Swiat byłby nudny bez takich jak Ty. Tak moge juz 4 > głosniczek nalepić na drzwiach. Tee Passat-nie zaczynaj znowu...policz sobie oki najpierw... 1.Piszesz o przetwornicy +/-39V....khm....(Uz^2)/4R=39^2/4x1,6=237.65W(maksymalna teoretyczna moc-nie uwzględniajaca sprawności)....ale że to w stanie spoczynku to w stanie obciązenia napięcie spadnie dość znacznie....ale że to mostek zapewne(tak czy nie?)to podwoi się...więc 475.31W to maksimum(rozumiem przez to ciągłą moc bez zniekształceń) które z tego możesz osiągnąć...teraz przemnóż przez sprawność rzędu 50-70%.... 2.59V na wyjściu wzmaka(czyli już wiemy że pod obciążeniem napięcie spada do +/-29.5V.... )...to nam daje 543.90W...ale jak widzisz oznacza to że jest to przy dość sporych zniekształceniach-myslę że rzędu >10%....i już Ci wcześniej pisałem że więcej ten twój wzmak nie będzie miał...pamiętasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mugen Napisano 7 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 > +/-39V....khm....(Uz^2)/4R=39^2/4x1,6=237.65W co tu robi to 1,6 ?? pozatym masz jakis dziwny sposob obliczania mocy wzmacniacza to ze napiecie spada do 29V na przetwornicy to nic dziwnego akurat tyle wynosi wartosc skuteczna napiecia co swiadczy o dosc duzej sprawnosci tego wzmacniacza jesli chodzi o mostkowanie moc teoretycznie powinna byc 4 razy wieksza niz na jednym kanale Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
micas7 Napisano 7 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 > co tu robi to 1,6 ?? > pozatym masz jakis dziwny sposob obliczania mocy wzmacniacza to ze > napiecie spada do 29V na przetwornicy to nic dziwnego akurat > tyle wynosi wartosc skuteczna napiecia co swiadczy o dosc duzej > sprawnosci tego wzmacniacza jesli chodzi o mostkowanie moc > teoretycznie powinna byc 4 razy wieksza niz na jednym kanale Uooo jezu jak Ty sie lubisz czepiać... ... 1,6 ohma-bo takie niby ma obciażenie...owszem rosnie 4 razy moc w mostku-mój bład....heh-nobody is perfect ...ale uwzgledniając sprawność....dalej wychodzi na pkt.2.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Passat_EQ Napisano 8 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 > Uooo jezu jak Ty sie lubisz czepiać... ... > 1,6 ohma-bo takie niby ma obciażenie...owszem rosnie 4 razy moc w > mostku-mój bład....heh-nobody is perfect ...ale uwzgledniając > sprawność....dalej wychodzi na pkt.2.... Kurcze mam mały problem bo nie wiem czy coś mi sie pomieszało z AK ale nie widziałem ze tu jakieś odp i obliczenia są. "miskuzi" Nie wiem tez czy teraz nie wprowadze dodatkowego zamieszania bo nie wiem jak to tam Michał liczył jakoś nie chce mi sie wgłębiać, ale chyba zle napisałem z tym napięciem bo róznicz potencjałów między minusowy a plusowym wyprowadzeniem z trafo wynosi 2 x 39V(78V) czyli to sie tak zapisuje +/-39V?? No i te 2 kanały we wzmaku )mozna traktować jako osobne dwa wzmaki poniewaz mają osobne sasilanie i jedynie co to chyba wspólną mase wiec da sie je mostkować. W mostku dopiero wychodzi dodatkowa róznica napięć wynikająca z odwrócenia fazy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Passat_EQ Napisano 8 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 > 2.59V na wyjściu wzmaka(czyli już wiemy że pod obciążeniem napięcie > spada do +/-29.5V.... )...to nam daje 543.90W...ale jak widzisz > oznacza to że jest to przy dość sporych zniekształceniach-myslę > że rzędu >10%....i już Ci wcześniej pisałem że więcej ten twój > wzmak nie będzie miał...pamiętasz? Wszystko to rozumiem ze wy tu liczycie to napięcie na przetwornicy ale olać je. Przecie ono moze być nawet 150V. Z chłopakami daliśmy zabezpieczenie 90A i wiecej wzmak ma nie wyciągać. A zresztą niezaleznie od napięcia na przetwor. wazne jakie napięcie wychodzi na wyjsciu wzmaka. W wakacje w szkole mierzyliśmy z psorem napięcie na oscyloskopie ale kalibracje i tym podobne...za duza niepewność. Moge zmierzyć to napięcie na wyjsciu wzmaka miernikiem uniwers.? Puszcze f=50hz i włącze badanie napięcia zmiennego. Tyle ze badanie bedzie na przewodach 10mm o długości 2metry od kondzia. A kondzio znowusz jest na 5 metrowym przewodzie w koncu auta. Zrobie fotki i wrzuce...Ok? Juz wiem ze nie wyjdzie tyle ile móie ale zobaczymy czy wiecej niz 500W. wiem....zniekształcenia... ale głosnik nie słychać zeby grał jakąś pilą czy czyms innym. Normalnie jak sinusoida "ino" głosniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mugen Napisano 8 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 > Wszystko to rozumiem ze wy tu liczycie to napięcie na przetwornicy > ale olać je. Przecie ono moze być nawet 150V. Z chłopakami > daliśmy zabezpieczenie 90A i wiecej wzmak ma nie wyciągać. > A zresztą niezaleznie od napięcia na przetwor. wazne jakie napięcie > wychodzi na wyjsciu wzmaka. W wakacje w szkole mierzyliśmy z > psorem napięcie na oscyloskopie ale kalibracje i tym > podobne...za duza niepewność. > Moge zmierzyć to napięcie na wyjsciu wzmaka miernikiem uniwers.? > Puszcze f=50hz i włącze badanie napięcia zmiennego. Tyle ze > badanie bedzie na przewodach 10mm o długości 2metry od kondzia. > A kondzio znowusz jest na 5 metrowym przewodzie w koncu auta. > Zrobie fotki i wrzuce...Ok? > Juz wiem ze nie wyjdzie tyle ile móie ale zobaczymy czy wiecej niz > 500W. wiem....zniekształcenia... ale głosnik nie słychać zeby > grał jakąś pilą czy czyms innym. Normalnie jak sinusoida "ino" > głosniej mam nadzieje ze zbadasz to na jakims obciazeniu bo nie zauwazylem tej informacji w poscie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Passat_EQ Napisano 8 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 > mam nadzieje ze zbadasz to na jakims obciazeniu bo nie zauwazylem tej > informacji w poscie Pewnie ze na obciązeniu. Zaraz zniose magme do auta. Wielka ciezka locha. znowu sciany z gipsu poobijam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 12 Marca 2005 Udostępnij Napisano 12 Marca 2005 a tak wogóle zniekształcenia produkowane przez wzmacniacz mogą spokojnie spalić głośnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lysy1980 Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 jak to gra warto wogóle to kupować chce podłaczyć żeby coś mi grało a i tak wiadomo że 100mm i tak nie zagra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
micas7 Napisano 16 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2005 > i tak wiadomo że 100mm i tak nie zagra Zagra.....np. Focal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dj_kriss Napisano 14 Maja 2005 Udostępnij Napisano 14 Maja 2005 Tak... zmusiłem się i przeczytałem cały wątek i powiem Wam jak to wygląda wg mnie z perspektywy "normalnego" użytkownika. Mniej więcej od roku czytam regularnie kącik car-audio i mając jako takie "pojęcie" o sprzęcie jakie było moje zdziwienie jak zauważyłem u kumpla zabudowe w samochodzie! Okazało się że ma 2 wzmacniacze FIRST'a, od razu mu powiedziałem że gorzej nie mógł wybrać i od razu mnie zjechał, cyt."Stary słyszałeś jak to gra???" - mówię wiem co nieco na temat sprzętu bo czytam kącik. No i odpalił sprzęt... grało ok, patrze w drzwi a tam Boschmann'y 16'ki i gwizdki też... kolejny szok, potem oglądam zabudowany głośnik w bagażniku i co tam widze... Alphard! Ludzie, byłem w szoku, bo nie jestem profesjonalistą który patrzy jak głupi na parametry tylko oceniam po słuchu i stwierdzam że cały ten zestaw grał naprawdę dobrze. Łupać też bez problemu łupało. Jednostkę sterującą ma Pioneer'a i całą instalkę doporządku zrobioną! Morał tego taki że te najtańsze firmy też mają w swojej ofercie cosik lepszego i u mnie po prawie rocznym zmaganiu z Magnat'ami 13'kami wylądował zestaw odseparowany 16cm firmy Boschmann - dokładnie RV 6200 XT. I nic do niego nie mam, gwizdki ładnie grają, midwoofer'y dobrze bas'ują a sterowane też są z radia Pioneer plus wzmacniacz, instalka położona całkowicie przez tego właśnie kumpla. Tak więc wg mnie można się czepiać tych najtańszych z najtańszych ale dokładając pare złociszy mamy już dobry sprzęt i przynajmniej nie płacimy za firmę (znaczek). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepej Napisano 14 Maja 2005 Udostępnij Napisano 14 Maja 2005 > Tak... zmusiłem się i przeczytałem cały wątek i powiem Wam jak to > wygląda wg mnie z perspektywy "normalnego" użytkownika. Mniej > więcej od roku czytam regularnie kącik car-audio i mając jako > takie "pojęcie" o sprzęcie jakie było moje zdziwienie jak > zauważyłem u kumpla zabudowe w samochodzie! Okazało się że ma 2 > wzmacniacze FIRST'a, od razu mu powiedziałem że gorzej nie mógł > wybrać i od razu mnie zjechał, cyt."Stary słyszałeś jak to > gra???" - mówię wiem co nieco na temat sprzętu bo czytam kącik. > No i odpalił sprzęt... grało ok, patrze w drzwi a tam > Boschmann'y 16'ki i gwizdki też... kolejny szok, potem oglądam > zabudowany głośnik w bagażniku i co tam widze... Alphard! > Ludzie, byłem w szoku, bo nie jestem profesjonalistą który > patrzy jak głupi na parametry tylko oceniam po słuchu i > stwierdzam że cały ten zestaw grał naprawdę dobrze. Łupać też > bez problemu łupało. Jednostkę sterującą ma Pioneer'a i całą > instalkę doporządku zrobioną! > Morał tego taki że te najtańsze firmy też mają w swojej ofercie cosik > lepszego i u mnie po prawie rocznym zmaganiu z Magnat'ami > 13'kami wylądował zestaw odseparowany 16cm firmy Boschmann - > dokładnie RV 6200 XT. I nic do niego nie mam, gwizdki ładnie > grają, midwoofer'y dobrze bas'ują a sterowane też są z radia > Pioneer plus wzmacniacz, instalka położona całkowicie przez tego > właśnie kumpla. > Tak więc wg mnie można się czepiać tych najtańszych z najtańszych ale > dokładając pare złociszy mamy już dobry sprzęt i przynajmniej > nie płacimy za firmę (znaczek). no po cześci ma kolega racje, tylko oprócz tego że można z tych sprzetow zrobić coś co nawet dobrze gra, to drugą sprawa jest ich wytrzymałość, nie testowalem wzmacniaczy buschmena i Alphadra, ale wzmak CDI u kolegi wytrzymał nie cale pół roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wisior Napisano 14 Maja 2005 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2005 > Tak... zmusiłem się i przeczytałem cały wątek i powiem Wam jak to > wygląda wg mnie z perspektywy "normalnego" użytkownika. Mniej > więcej od roku czytam regularnie kącik car-audio i mając jako > takie "pojęcie" o sprzęcie jakie było moje zdziwienie jak > zauważyłem u kumpla zabudowe w samochodzie! Okazało się że ma 2 > wzmacniacze FIRST'a, od razu mu powiedziałem że gorzej nie mógł > wybrać i od razu mnie zjechał, cyt."Stary słyszałeś jak to > gra???" - mówię wiem co nieco na temat sprzętu bo czytam kącik. > No i odpalił sprzęt... grało ok, patrze w drzwi a tam > Boschmann'y 16'ki i gwizdki też... kolejny szok, potem oglądam > zabudowany głośnik w bagażniku i co tam widze... Alphard! > Ludzie, byłem w szoku, bo nie jestem profesjonalistą który > patrzy jak głupi na parametry tylko oceniam po słuchu i > stwierdzam że cały ten zestaw grał naprawdę dobrze. Łupać też > bez problemu łupało. Jednostkę sterującą ma Pioneer'a i całą > instalkę doporządku zrobioną! > Morał tego taki że te najtańsze firmy też mają w swojej ofercie cosik > lepszego i u mnie po prawie rocznym zmaganiu z Magnat'ami > 13'kami wylądował zestaw odseparowany 16cm firmy Boschmann - > dokładnie RV 6200 XT. I nic do niego nie mam, gwizdki ładnie > grają, midwoofer'y dobrze bas'ują a sterowane też są z radia > Pioneer plus wzmacniacz, instalka położona całkowicie przez tego > właśnie kumpla. > Tak więc wg mnie można się czepiać tych najtańszych z najtańszych ale > dokładając pare złociszy mamy już dobry sprzęt i przynajmniej > nie płacimy za firmę (znaczek). to wcale tyak nie jest, sądze że w bardzo podobnej klasie mozna by co ś zrobić na markowych komponentach która może w ilości (nie było by 2 wzmaków itp) by ię rożniły ale jakościowo by to daleko odbiegało, ale jest to forum fanów CA i jeśli ię to jemu podbało to chyba o to chodzi nie można uczszęsliwiać ludzi na iłe, bo po co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 17 Maja 2005 Udostępnij Napisano 17 Maja 2005 > Tak... zmusiłem się i przeczytałem cały wątek i powiem Wam jak to > wygląda wg mnie z perspektywy "normalnego" użytkownika. Mniej > więcej od roku czytam regularnie kącik car-audio i mając jako > takie "pojęcie" o sprzęcie jakie było moje zdziwienie jak > zauważyłem u kumpla zabudowe w samochodzie! Okazało się że ma 2 > wzmacniacze FIRST'a, od razu mu powiedziałem że gorzej nie mógł > wybrać i od razu mnie zjechał, cyt."Stary słyszałeś jak to > gra???" - mówię wiem co nieco na temat sprzętu bo czytam kącik. > No i odpalił sprzęt... grało ok, patrze w drzwi a tam > Boschmann'y 16'ki i gwizdki też... kolejny szok, potem oglądam > zabudowany głośnik w bagażniku i co tam widze... Alphard! > Ludzie, byłem w szoku, bo nie jestem profesjonalistą który > patrzy jak głupi na parametry tylko oceniam po słuchu i > stwierdzam że cały ten zestaw grał naprawdę dobrze. Łupać też > bez problemu łupało. Jednostkę sterującą ma Pioneer'a i całą > instalkę doporządku zrobioną! > Morał tego taki że te najtańsze firmy też mają w swojej ofercie cosik > lepszego i u mnie po prawie rocznym zmaganiu z Magnat'ami > 13'kami wylądował zestaw odseparowany 16cm firmy Boschmann - > dokładnie RV 6200 XT. I nic do niego nie mam, gwizdki ładnie > grają, midwoofer'y dobrze bas'ują a sterowane też są z radia > Pioneer plus wzmacniacz, instalka położona całkowicie przez tego > właśnie kumpla. > Tak więc wg mnie można się czepiać tych najtańszych z najtańszych ale > dokładając pare złociszy mamy już dobry sprzęt i przynajmniej > nie płacimy za firmę (znaczek). No i tu musze się wtrącić .Sprawą indywidualną jest to co sie komu podoba .Jeden ma ucho melomana drugi słonia itp.Niestety fakty sa takie że wszystkie wytwory z serji boschman,alphard first itp. to tanie (badziewia).Pisze tak ponieważ przeżyłem już kilka zestawów głośników niemarkowych i żaden nie wytrzymał dłużej niż 3-4 miesiące.Najczesciej wypalały się głośniki wysokotonowe.Wysiadały cewki w głośnikach niskotonowych .Podpinałem kiedyś dwa wzmacniacze (first i dayco ) pod orginalną tube basową JBL - efekt był taki że mało nie spaliłem głośnika z powodu zniekształceń wzmacnianego sygnału.To nie była muzyka tylko walenie młotkiem w garnek.Po ostatnim numerze u znajomego w aucie kiedy to po zakupie ,,gwizdków'' alpharda o mały włos nie wypaliłem końcówki mocy w pionierku prze fabrycznie zwarty głośnik wysokotonowy (styki łączące drut cewki z kablem do instalacji były zetknięte i zalane klejem) powiedziałem sobie - dosć !!! dosć badziewia i tyle. Jedyny plus moge zaliczyć jak do tej pory dla głośnika 16,5 cm (basowego ) z alpharda który wmontowałem w miejsce uszkodzonego głośnika w zestawie Creativa do komputera - tu musze przyznać że gra to lepiej niż na fabrycznym - ale to jedyny jak dotąd wyjątek.Trzymam sie już od wielu lat jednej zasady - jak głośniki to markowe reszta sprzętu też .Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
micas7 Napisano 18 Maja 2005 Udostępnij Napisano 18 Maja 2005 > no po cześci ma kolega racje, tylko oprócz tego że można z tych > sprzetow zrobić coś co nawet dobrze gra, to drugą sprawa jest > ich wytrzymałość, nie testowalem wzmacniaczy buschmena i > Alphadra, ale wzmak CDI u kolegi wytrzymał nie cale pół roku Kwestia ustalenia co oznacza "dobre granie"?Sam jestem zdania że nie potrzeba najwyższej półki by coś dobrze grało...ale często ludzie mówią że coś dobrze gra bo gra głośno i otumania dudnieniem...przyczyna jest prosta: jest na prawdę nie wiele systemów które są naturalne(i domowych i CA) i wiekszość ludzi nie zdaje sobie nawet sprawy z tego jak brzmi naturalny-prawdziwy dźwiek..i jak daleko takiemu booom-cyk-boom-cyk...do prawdy.Ale w koncu wszystko dla ludzi i jeśli ktos lubi to proszę bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
retoropak Napisano 24 Maja 2005 Udostępnij Napisano 24 Maja 2005 A ja powiem tak firmowe glosniki najczesciej roznia sie tym od niefirmowych ala alphard boszmund first i cala reszte ze firmowe zagraja liniowo w mniejszej obudowie np moj pioneer ts-w306dvc gra prawie liniowo w 30 litrach a np alphard cw1202c w okolo 300 litrach taka roznica wiaze sie z materialami z ktorych zbudowany jest glosnik oczywiscie lepsze materialy to takze wieksza wytrzymalosc . Glosniki firmowe sa tak robione zeby wytrzymac maksymalne moce jakie mozna na nie podac plus maja jakis zapas a niefirmowe robione sa na styk (lekko przefurzysz i glosnik padochnie) co do elektroniki to i tak wszystkie podzespoly sa takie same (wszystko japonce robia albo chinczyki) czy w firmowych czy w niefirmowych tutaj jedynie jest kwestia wykonania i zmontowania wszystkiego w calosc to tak samo jak golfy robione w meksyku sie psuja bo meksyki wogle sie do roboty nie pzykladaja i robia na odwal END POZDRo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
micas7 Napisano 24 Maja 2005 Udostępnij Napisano 24 Maja 2005 > A ja powiem tak firmowe glosniki najczesciej roznia sie tym od > niefirmowych ala alphard boszmund first i cala reszte ze firmowe > zagraja liniowo w mniejszej obudowie np moj pioneer ts-w306dvc > gra prawie liniowo w 30 litrach a np alphard cw1202c w okolo 300 > litrach taka roznica wiaze sie z materialami z ktorych zbudowany > jest glosnik oczywiscie lepsze materialy to takze wieksza > wytrzymalosc . Glosniki firmowe sa tak robione zeby wytrzymac > maksymalne moce jakie mozna na nie podac plus maja jakis zapas a > niefirmowe robione sa na styk (lekko przefurzysz i glosnik > padochnie) > co do elektroniki to i tak wszystkie podzespoly sa takie same > (wszystko japonce robia albo chinczyki) czy w firmowych czy w > niefirmowych tutaj jedynie jest kwestia wykonania i zmontowania > wszystkiego w calosc > to tak samo jak golfy robione w meksyku sie psuja bo meksyki wogle > sie do roboty nie pzykladaja i robia na odwal > END > POZDRo Hmm...ale dlaczego do mnie to kierujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Passat_EQ Napisano 24 Maja 2005 Udostępnij Napisano 24 Maja 2005 > Hmm...ale dlaczego do mnie to kierujesz? A ja bym nawet zapytał skąd wie ze te niefirmowe grają liniowo w skrzyniach 300L? Dlatego ze tam w WIN ISD pokazało? Bełkot technologiczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
micas7 Napisano 24 Maja 2005 Udostępnij Napisano 24 Maja 2005 > A ja bym nawet zapytał skąd wie ze te niefirmowe grają liniowo w > skrzyniach 300L? > Dlatego ze tam w WIN ISD pokazało? > Bełkot technologiczny. Nie no...wogóle pojęcie liniowo grający głośnik niskotonowy w obudowie to farmazon,jakikolwiek ten głośnik by nie był. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
retoropak Napisano 24 Maja 2005 Udostępnij Napisano 24 Maja 2005 > A ja bym nawet zapytał skąd wie ze te niefirmowe grają liniowo w > skrzyniach 300L? > Dlatego ze tam w WIN ISD pokazało? > Bełkot technologiczny. 1.bo slyszalem jak w malych obudowach graja niefirmowki i slyszalem jak graja w duzych i roznica jest ogromna 2. bo winisd tak z nikad nie wysysa tych parametrow a liniowo tak dla sprostowania w okreslonym pasmie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kristar Napisano 6 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 > Wszystko fajnie golego ze sie tak znasz na sprzecie > Wprawdzie nie uwazam ze jakość dzwieku mojego wzmaka przy max mocy > jest oszałamiająca, ale jesli wyznacznikiem mocy dla ciebie jest > zabezpieczenie to mój wzmak pali 90A bezpieczniki na zawodach > produkując przy tym 142dB w moim karawanie. Ale co tam, ty i tak > wiesz dokłądniej jak ten wzmak wygląda > A jeszcze jedno. Kto powiedział ze ja uzywam 1000W do słuchania > muzyki. I neszcze jedno. Ciekawe jak chcesz porządnie napędzić > suba 200-250mm za pomocą 40W Jesli sądzisz ze sie da to > "Miskuzi" > Jesli mówią Ci coś przetwornice o napięciu symetrycznym +/-38V (u > mnie są 2sztuki;po jednej na kanał) to połapiesz sie jak łątwo > wtedy wyciągnąć moc wiekszą niz 40W > pozdro Witam, trochę późno ten post, ale przytoczę jeszcze kilka cyferek: 90A x 14.4V = 1296W 90A x 13.2V = 1188W Tyle bierze mocy wzmacniacz... Uwzględniając sprawność wzmacniacza i przetwornicy.... Oddaje połowę tego, czyli 50% tj. 600-650W na 2 kanałach, czyli po mniej więcej 300-325W na kanał . (Nawiasem pisząc - oddać niemal 700W do otoczenia przez obudowę wzmacniacza, to nielichy wynik) Zaś na niewielką trwałość wzmacniaczy niefirmowych odpowiedzialni są tez sami użytkownicy. Mniej w nich zabezpieczeń i błędy w podłączeniu, czy też zbiegi okoliczności częściej niż w przypadku firmowych wzmacniaczy kończą się awariami. Pozdrawiam Ps. Jest jeszcze jedno "ale", rozpatrując szczegółowo zagadnienie: zakładam, że próby głośności odbywają się na postoju, przy zasilaniu akumulatorowym. Nawet najdoskonalszy akumulator ma rezystancje wewnętrzną i przy prądach w granicy 100A zaczynają odgrywać znaczenie pojedyncze miliomy. Zatem napięcie na wzmacniaczu ciężko przewidzieć... Nie dziwiłbym się, gdyby było około 12,5-13V Lecz owe 142dB to maaaasa dźwięku.... Respekt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teodor66 Napisano 8 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 > tak sie zastanawiam nad glosnikami wyzej wymienionych firm i mysle > jak by one graly w dobrze zrobionej zabudowie byc moze ich marne > granie wynika po czesci z kiepskiego wykonania ale rowniez z > blednej zabudowy lub jej braku nie slyszalem nigdy buszmena czy > alpharda w normalnej zabudowie ja mam alpharda CW1202C w wlasnorecznie zbudowanej skrzyni basowej obliczonej specjalnie pod niego zasilanego wzmacniaczem firmy soling i calos gra naprawde pozadnie pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blueseja Napisano 10 Lipca 2005 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2005 > ja mam alpharda CW1202C w wlasnorecznie zbudowanej skrzyni basowej > obliczonej specjalnie pod niego zasilanego wzmacniaczem firmy > soling > i calos gra naprawde pozadnie > pozdro to gra niezle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qdlaty_78 Napisano 13 Lipca 2005 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 panowie wszystko jest dla ludzi,jak ktoś chce firmówke to kupi firmówke,jak chce podróbe to ją kupi.A jesli chodzi o sprzety tych firm ww.to jakość ich jest coraz lepsza,a awaryjność sporadyczna.(wiem bo je sprzedaje).dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mateo Napisano 13 Lipca 2005 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 > Tak... zmusiłem się i przeczytałem cały wątek i powiem Wam jak to > wygląda wg mnie z perspektywy "normalnego" użytkownika. Mniej > więcej od roku czytam regularnie kącik car-audio i mając jako > takie "pojęcie" o sprzęcie jakie było moje zdziwienie jak > zauważyłem u kumpla zabudowe w samochodzie! nie jest prawda ze w/w firmy i podobne produkuja same badziwie nie wszystko jest do dupy prawie wszystko jest do dupy potem ludzie szukaja jak zmostkowac wzmacniacz ktory ma taka sama budowe jak ten w radiu itp. klient kupil odemnie skrzynke Rockford Fosgate o mocy 200W chcial mi pokazac jaki ma fajny wzmacniacz Pioneera (600W) wzmacniacz poszedl sie pasc, a glosnik gral dalej kiedys sluchalem wielu radii m-ki Pioneer - ale to co soba reprezentowaly ciezko bylo nazwac wierna reprodukcja dzwieku glosniki w/w firmy reprezentowaly ta sama tendencje z drugiej strony - nie trzeba koniecznie inwestowac grubych tysiecy w super sprzecior trzeba znalesc udane modele i tyle osobiscie uzywam teraz: - Becker Mexico jako deck - RTO Velvet 64 (powazanie za jakosc i filtry pasmowe) - Tweetery Tonsila - jedwabne 25 mm - za delikatne brzemienie - Woofery Visaton'a - czysty papier - zwrotnice Velocity - bo tna nisko i rowno - z tylu 2 Woofery DLS Reference 16,5 cm nie odczuwam brakow zadnego zakresu gra toto neutralnie a kosztowalo na oko niecale 1200 zl (uzywki) nie wliczam cen kabli (bo pewnie drugie tyle kosztowaly mnie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
petros901 Napisano 14 Lipca 2005 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Witam! Jestem tu nowy na forum ale powiem wam jedno... Nie każdemu zależy mieć high endowy sprzęt za kilka(naście) stów. Ja od początku wychodziłem z założenia że mój system ma grać przynajmniej tak jak moje kino domowe... ale miałem 400 zł i nie miałem radia. Kupiłem Redstar RCD 2x50W za 200 zł (!!) + 2x Blaupunkt GT 100mm urzywane za 70 zł + 2x Boschmann Midbass 70 W RCD z 80 zł i wszystko wsadziłem do sejczka... Moje kino domew może sie schować! Qumpel w golfie 3 ma radia blaupunkta + te same głośniki blaupunkta 100mm + 2 x Panasonic 100 RMS i gra głośniej ale nie powiem że lepiej! Jestem zadowolony że nie wywaliłem 600 zł na same głośniki a za 400 kupiłem cały sytem i zostało mi na CD jeszcze Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danequ Napisano 14 Lipca 2005 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 > Witam! > Jestem tu nowy na forum ale powiem wam jedno... > Nie każdemu zależy mieć high endowy sprzęt za kilka(naście) stów. Ja > od początku wychodziłem z założenia że mój system ma grać > przynajmniej tak jak moje kino domowe... ale miałem 400 zł i nie > miałem radia. Kupiłem Redstar RCD 2x50W za 200 zł (!!) + 2x > Blaupunkt GT 100mm urzywane za 70 zł + 2x Boschmann Midbass 70 W > RCD z 80 zł i wszystko wsadziłem do sejczka... > Moje kino domew może sie schować! Qumpel w golfie 3 ma radia > blaupunkta + te same głośniki blaupunkta 100mm + 2 x Panasonic > 100 RMS i gra głośniej ale nie powiem że lepiej! > Jestem zadowolony że nie wywaliłem 600 zł na same głośniki a za 400 > kupiłem cały sytem i zostało mi na CD jeszcze > Pozdro a jeśli mogę zapytać, jakie masz to kino domowe?? First?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysztof100 Napisano 14 Lipca 2005 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 > a jeśli mogę zapytać, jakie masz to kino domowe?? First?? pewnie tak ja nawet nie marzę , zeby w aucie grało tak jak moje kino domowe, uważam to za niemożliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
petros901 Napisano 14 Lipca 2005 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 W domu stoi JVC subwofer + 2 małe staelity + stelita wielka środkowa na subwoofer. Kosztowało to 700 zł z DVD ale nie ja to kupiłem, gra przyzwoicie ale brakuje tego kopa! Hha satelity są z platkiku (sic!!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mateo Napisano 14 Lipca 2005 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 > Witam! > Jestem tu nowy na forum ale powiem wam jedno... > Nie każdemu zależy mieć high endowy sprzęt za kilka(naście) stów. Ja > od początku wychodziłem z założenia że mój system ma grać > przynajmniej tak jak moje kino domowe... heh, gdyby mi auto gralo chocby podobnie jak w domu (Jamo'szcze) to bym smigal po wszystkich zawodach na razie na starosc robie sie purysta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoboP Napisano 14 Lipca 2005 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 >Moje kino domew może sie schować! cos mi sie wydaje że to Twoje kino koło prawdziwnego kina nawet nie leżało jak to coś w aucie Ci lepiej gra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 15 Lipca 2005 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 > cos mi sie wydaje że to Twoje kino koło prawdziwnego kina nawet nie > leżało jak to coś w aucie Ci lepiej gra Niestety - Popieram Ale tak już jest że dla jednego dobrze gra zwykły,,kaseciak - jamnik'' a inny nie potrafi tego słuchac . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reper Napisano 6 Października 2005 Udostępnij Napisano 6 Października 2005 > przede wszystkim trzeba powiedziec sobie jedno, sprzet audio nie gra > wyglądem a jakością podzespołów. Mozna mowic rozne rzeczy o > buszmenach alfardach gti i innych ale zwykle są one atrakcyjne > wizualnie stad duza ich popularnosc wsrod adeptow tjuningu > ktorzy czesciej stawiaja nacisk na design niz na jakosc. > Widzialem zabudwy na buszmenach i wygladaly imponująco, tyle ze > tak nie graly... ktos mi kiedys powiedzial takie glosniki sluza > do napier****ania a nie do grania... > osobiscie za niewielkie pieniądze polecam wyrobuy blaupunkta i mysle > ze koledzy mnie poprą. Cena / jakosc tyle ode mnie... > czasem lepiej kupic cos brzydszego i to schowac niz ladne i tlumaczyc > sie ze akurat nie mam bezpiecznika... bo wstyd puscic... a ja blaupunkta nie polecam mialem gta 2100 szypko sie skopcil a dotego gral duuzo gorzej od magnata 360 teoretycznie ghorszego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wooonziutki Napisano 21 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2005 powiem jednoo "Passat_EQ" wstaw sobie przecinek przed tym 1000 i wyjdzie ci ta twoja moc tego buszemna czy tego czegos co wzmacniaczem nazywasz seryjne głosniki w samochodzie lepiej brzmia do tych buszemnow a tym wzmacniaczem to mozewsz spanowac przed burakami z pod dyskoteki ktorzy nawet niewiedza jak głosnik podłaczyc i co to jest wzmacniacz i jakosciowo nie porownoj tch głosnikow nawet do tonsila bo tonsil to burzułazja przy tych buszmenach niewiem w jakim wy swiecie zyjecie skad macie te meoce jezlei bys miał zabezpicznie 90 A to ciekawe ile bys posłychał muzy przy wyłaczonym silniku a przy okazji kolega ma fajny sposob na liczenie mocy głosnikow buszmena np bierzemy głosnik 500 wat buszmena i liczymy 500 : 10 = 50 : 2 = 25 czyli tyle maxs ma RMS a to 10 to ilos ile razy moc został przypicowana w tych głosnikach ale mimo to dziekuje wam i pozdrawiam miałem niezły ubaw czytajac tego posta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Passat_EQ Napisano 22 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2005 Tak sie sklada kolego intelektualisto ze na tym wzmacniaczu wygralem raptem Mistrza Polski dBdrag w kategorii Street 1-2 z wynikiem 140.8 dB we Wrocławiu. Wiec jak mozesz to lepiej przeczytaj ten wątek jeszcze raz, uwaznie. Moze sie czegoś nauczysz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wooonziutki Napisano 22 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2005 swoja droga odwarzny jestes jechac na zawody do buszemnem moze wygrałes bo konkurencja miał tylko radio buszmena ale mimo to gratuluje , mnie i tak nie przekonasz było miło i dzieki za posta poprawiłem sobie nim humorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lookazz Napisano 22 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2005 > swoja droga odwarzny jestes jechac na zawody do buszemnem moze > wygrałes bo konkurencja miał tylko radio buszmena ale mimo to > gratuluje , mnie i tak nie przekonasz było miło i dzieki za > posta poprawiłem sobie nim humorek ty chyba nie wiesz co to db drag Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
newman_x Napisano 22 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2005 Zaproś Passat gościa do siebie, obsłuż jego suba ... po czym będziesz mógł nakleić kolejną gwiazdkę na wzmaka i będziesz miał klienta na naprawę głośnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.