Skocz do zawartości

TURBO zrób Se sam


Tommi

Rekomendowane odpowiedzi

> Czołem

> Właśnie jestem przy montażu turba.

> Potrzebuję porady i jak by ktoś miał może jakąś fotkę.

> Jak umieściliście przewody chłodzenia.

> Czy chłodnice da się jakoś odsunąć od turbiny??

> Wcześniej gdzieś czytałem że jakoś odsuwa się chłodnice.Ale jak tak przymierzam to ona jest przy

> samym zderzaku.Ni w ząb ją ruszyć.

> A jeszcze jedno turbina którą kupiłem ma małe pęknięcie w części wydechowej.(kupiłem ją jakieś pół

> roku temu a dopiero teraz warunki pozwoliły zabrać się za auto)czy nadaje się do spawania czy

> raczej wymienić tą część.

ja mam chłodnice w cc po drugiej stronie

a na miejscu jej jest IC turbo hybryda na bazie T15 co by mało miejsca zajmowała ale wirniki i koło kompresji wielkości k03 VW 1.8T

66394c23a6b9093cmed.jpg

co prawda robione jeszcze na 1.2 8vT w we Wrześniu 2010r teraz zmiany zmiany na 16v i takie tam palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja mam chłodnice w cc po drugiej stronie

> a na miejscu jej jest IC turbo hybryda na bazie T15 co by mało miejsca zajmowała ale wirniki i koło

> kompresji wielkości k03 VW 1.8T

> co prawda robione jeszcze na 1.2 8vT w we Wrześniu 2010r teraz zmiany zmiany na 16v i takie tam

Juz widze jakiego zawijasa zrobiles zeby poprowadzic dolot, trza bylo zostawic chlodnice tam gdzie byla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ma ktoś zgrany dźwięk lub link w sieci jaki wydaje spalanie stukowe? Szukałem na necie ale coś ciężko mi to idzie smile.gif

Czy na wolnych obrotach bawiąc się zapłonem i dawką paliwa też można "wywołać' spalanie stukowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy ma ktoś zgrany dźwięk lub link w sieci jaki wydaje spalanie stukowe? Szukałem na necie ale coś

> ciężko mi to idzie

> Czy na wolnych obrotach bawiąc się zapłonem i dawką paliwa też można "wywołać' spalanie stukowe?

słyszalne uchem wywołasz tylko pod pełnym obciążeniem

dźwięk zalezy od jego intensywności....

moze to być szelest (prawie jak zbyt duży luz zaworowy) a może to byc tez stukanie (ala wywalona panewka) dwa trzy stuki i po tłokach 270751858-jezyk.gif

poniżej na filmiku opcja 1

i drugi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> słyszalne uchem wywołasz tylko pod pełnym obciążeniem

> dźwięk zalezy od jego intensywności....

> moze to być szelest (prawie jak zbyt duży luz zaworowy) a może to byc tez stukanie (ala wywalona

> panewka) dwa trzy stuki i po tłokach

> poniżej na filmiku opcja 1

> i drugi

Ciekawe czy pierwszy silnik zyje bo stukalo dosc dlugo zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> słyszalne uchem wywołasz tylko pod pełnym obciążeniem

> dźwięk zalezy od jego intensywności....

> moze to być szelest (prawie jak zbyt duży luz zaworowy) a może to byc tez stukanie (ala wywalona

> panewka) dwa trzy stuki i po tłokach

> poniżej na filmiku opcja 1

> i drugi

W tym drugim to zaczyna stukać przy 23-24 sekundzie? i przy 4000tyś stuka już w 56 sekundzie czy dopiero w 60tej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1:00-1:13 stuk przeca dość wyraźnie słychać cos poza praca silnika no i opisane jest

sciana.gif haha nie patrzyłem co tam napisane tylko nasłuchiwałem smile.gif

Dzięki za wstawki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak ogólnie napiszę, że na stronie ECUMaster'a jest już dostępna instrukcja do EMU. Kilka osób z

> tego forum kupiło już te urządzenia, więc będzie to pewna pomoc dla nich

Zacząłem sobie czytać z zaciekawieniem, jeszcze do tych najciekawszych rzeczy nie doszedłem. Czy soft odpali w jakimś trybie demo bez urządzenia?

Ale mam osobną uwagę, na prawdę przydała by się instrukcja w języku language, może to wiecie, może nie, ale jest spore zainteresowanie produktem poza granicami naszego pięknego kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak ogólnie napiszę, że na stronie ECUMaster'a jest już dostępna instrukcja do EMU. Kilka osób z

> tego forum kupiło już te urządzenia, więc będzie to pewna pomoc dla nich

kurcze, właśnie kilka godzin temu przebrnąłem przez nią i tak się zastanawiam, czy jest sens abym nadal tak się upierał przy strojeniu na seryjnym kompie iaw 18f.b4. emu wydaje się być rozsądną alternatywą o tyle, że ma wszystko czego potrzeba do 1.2 8vT a ponadto spory zapas możliwości i kiedyś podczas przesiadki do większego auta, problem ecu poniekąd odpadnie. no i ten support.. poza tym dzięki prostocie obsługi interfejsu jeśli będę miał problem, to każdy stroiciel powinien to ogarnąć bez większych komplikacji.

co o tym myślicie? wiem, że 2 kafle to niemało, ale biorąc pod uwagę, że jest to sprzęt uniwersalny o sporych możliwościach oraz że niejeden silnik będzie mógł na tym pojeździć, to ta cena wcale nie jest tak duża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kurcze, właśnie kilka godzin temu przebrnąłem przez nią i tak się zastanawiam, czy jest sens abym

> nadal tak się upierał przy strojeniu na seryjnym kompie iaw 18f.b4. emu wydaje się być

> rozsądną alternatywą o tyle, że ma wszystko czego potrzeba do 1.2 8vT a ponadto spory zapas

> możliwości i kiedyś podczas przesiadki do większego auta, problem ecu poniekąd odpadnie. no i

> ten support.. poza tym dzięki prostocie obsługi interfejsu jeśli będę miał problem, to każdy

> stroiciel powinien to ogarnąć bez większych komplikacji.

> co o tym myślicie? wiem, że 2 kafle to niemało, ale biorąc pod uwagę, że jest to sprzęt uniwersalny

> o sporych możliwościach oraz że niejeden silnik będzie mógł na tym pojeździć, to ta cena wcale

> nie jest tak duża.

Moja opinia - uderzaj w SA. W tej chwili zrobiłbym to samo. Robiłem swoje T na IAW bo się chciałem czegoś nauczyć i przede wszystkim nie wyrzucić do kosza całego czasu, który poświęciłem na studiowanie programu (w sumie tylko dlatego zrobiłem T, żeby sprawdzić program zlosnik.gif) Teraz już się nauczyłem, widziałem troszkę strojenia na własne oczy i uważam, że SA, w szczególności starszego samochodu bez CAN-ów i innych cudów, jest jak w sam raz.

Jak jeszcze napiszesz reportaż o tym jak to montowałeś i stroiłeś, to już wogóle będzie wypas wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zacząłem sobie czytać z zaciekawieniem, jeszcze do tych najciekawszych rzeczy nie doszedłem. Czy

> soft odpali w jakimś trybie demo bez urządzenia?

> Ale mam osobną uwagę, na prawdę przydała by się instrukcja w języku language, może to wiecie, może

> nie, ale jest spore zainteresowanie produktem poza granicami naszego pięknego kraju.

Soft odpali bez urządzenia. Tak pisałem większość instrukcji, dopiero w końcowej fazie miałem dojście do urządzenia smile.gif

Co do języka instrukcji, to jest w takcie tłumaczenia na jęzor anglijski - priorytetem był polski, bo znaczna większość urządzeń pierwszej serii poszła w Polskę. Więc jeszcze chwilka czasu na inne jeżyki jest smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kurcze, właśnie kilka godzin temu przebrnąłem przez nią i tak się zastanawiam, czy jest sens abym

> nadal tak się upierał przy strojeniu na seryjnym kompie iaw 18f.b4. emu wydaje się być

> rozsądną alternatywą o tyle, że ma wszystko czego potrzeba do 1.2 8vT a ponadto spory zapas

> możliwości i kiedyś podczas przesiadki do większego auta, problem ecu poniekąd odpadnie. no i

> ten support.. poza tym dzięki prostocie obsługi interfejsu jeśli będę miał problem, to każdy

> stroiciel powinien to ogarnąć bez większych komplikacji.

> co o tym myślicie? wiem, że 2 kafle to niemało, ale biorąc pod uwagę, że jest to sprzęt uniwersalny

> o sporych możliwościach oraz że niejeden silnik będzie mógł na tym pojeździć, to ta cena wcale

> nie jest tak duża.

Powiem Ci tak:

Jeśli weźmiesz pod uwagę możliwości tego sprzętu, to okazuje się, że EMU jest mega konkurencyjne w stosunku do innych komputerów. Choćby taki vems, który jest jaki jest, soft ma wiele niedociągnięć, w opcji takiej jak EMU jest droższy o okolice 600zł. Dodatkowo, wyjścia zapłonowe konfigurujesz na poziomie zamawiania urządzenia. W EMU zmieniasz je w sofcie - czyli urządzenie jest kapitalne pod względem zastosowania.

Jak dla mnie, po raz kolejny Jadźwin pokazał, jak należy robić takie rzeczy. A to, że support jest po polsku, cały czas urządzenie jest rozwijane i soft jest bardzo user-friendly grinser006.gif tylko potęguje to wrażenie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powiem Ci tak:

> Jeśli weźmiesz pod uwagę możliwości tego sprzętu, to okazuje się, że EMU jest mega konkurencyjne w

> stosunku do innych komputerów. Choćby taki vems, który jest jaki jest, soft ma wiele

> niedociągnięć, w opcji takiej jak EMU jest droższy o okolice 600zł. Dodatkowo, wyjścia

> zapłonowe konfigurujesz na poziomie zamawiania urządzenia. W EMU zmieniasz je w sofcie - czyli

> urządzenie jest kapitalne pod względem zastosowania.

> Jak dla mnie, po raz kolejny Jadźwin pokazał, jak należy robić takie rzeczy. A to, że support jest

> po polsku, cały czas urządzenie jest rozwijane i soft jest bardzo user-friendly tylko

> potęguje to wrażenie

o przewadze nad vemsem już czytałem jakiś czas temu na RF i nie sposób się z tym nie zgodzić.

co do ewentualnej relacji ze składania T na emu, to strojenie planowalibyśmy na wiosnę 2013 (na razie jesteśmy na etapie przygotowywania budy do lakierowania a w skali każdego miesiąca jesteśmy ograniczeni zarówno budżetowo jak i czasowo), a do tego czasu pewnie ktoś inny już to zrobi.

a tak na marginesie, w starym sączu powstała nowa hamownia, tjunernia, itp. byłem w pobliżu i tak z głupa podjechałem zapytać gości jak oni widzą taką dłubaninę. zasugerowali strojenie na komputerze z punto hgt i elektronicznie sterowany boost. bez regulacji boosta nawet się nie tykają tego.

co powiecie na to? wydaje mi się, że nie jest to konieczne, a jest to tylko kolejna rzecz która może się wyjsrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale, co elektroniczny Boost Control? Jest to jeden z powodów, dla którego poszedł bym w SA, bo mój MBC mimo wielu starań nie daje stabilnego doładowania.

Z kompem od HGT będzie na bank dużo srania. Nasz kolega Italianiec tutaj zrobił turbo na jakimś starym kompie od Lancii turbo, dość szybko silnik wysadził, twierdzi, że przez mechanikę, ale kto to wie confused.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o przewadze nad vemsem już czytałem jakiś czas temu na RF i nie sposób się z tym nie zgodzić.

> co do ewentualnej relacji ze składania T na emu, to strojenie planowalibyśmy na wiosnę 2013 (na

> razie jesteśmy na etapie przygotowywania budy do lakierowania a w skali każdego miesiąca

> jesteśmy ograniczeni zarówno budżetowo jak i czasowo), a do tego czasu pewnie ktoś inny już to

> zrobi.

> a tak na marginesie, w starym sączu powstała nowa hamownia, tjunernia, itp. byłem w pobliżu i tak z

> głupa podjechałem zapytać gości jak oni widzą taką dłubaninę. zasugerowali strojenie na

> komputerze z punto hgt i elektronicznie sterowany boost. bez regulacji boosta nawet się nie

> tykają tego.

> co powiecie na to? wydaje mi się, że nie jest to konieczne, a jest to tylko kolejna rzecz która

> może się wyjsrać.

No, ale rozumiem, że komputer od punto HGT i do tego zewnętrzny EBC? To już się bardzo zbliżasz cenowo do EMU, bo EBC to ponad 1000zł, a masz 2 urządzenia. Znając prawo Murphiego - dokładasz sobie kolejne ogniwa do łańcucha, który może zawieźć.

Oczywiście nie twierdzę, że to nie będzie działać, bo działa, ale... Nie widzę sensu. Na jednym kompie możesz ogarnąć to wszystko, a nawet jeszcze więcej, dodatkowo, jeśli masz czujnik prędkości w skrzyni, robisz sobie doładowanie po biegach. Prosto, szybko, na jednym sterowniku.

Takie myki się robiło, gdy SA kosztowały dużo. Teraz, gdy EMU kosztuje tak naprawdę grosze, nawet bym się nie zastanawiał.

Ale to jest temat na dłuższą rozkminkę, a i wskazana była by jakaś aplikacja % przy tym smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale, co elektroniczny Boost Control? Jest to jeden z powodów, dla którego poszedł bym w SA, bo mój

> MBC mimo wielu starań nie daje stabilnego doładowania.

> Z kompem od HGT będzie na bank dużo srania. Nasz kolega Italianiec tutaj zrobił turbo na jakimś

> starym kompie od Lancii turbo, dość szybko silnik wysadził, twierdzi, że przez mechanikę, ale

> kto to wie

Czyli mówisz Wojtku, że nie trzeba się bać EBC?

Pamiętam, że faktycznie miałeś jakieś lekkie falowanie boosta w górnym zakresie, ale aż tak to było odczuwalne/uciążliwe?

Co do kompa HGT to tez mi się tak wydawało, ale chciałem poznać Wasze zdanie, bo tamci goście to niby zawodowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No, ale rozumiem, że komputer od punto HGT i do tego zewnętrzny EBC? To już się bardzo zbliżasz

> cenowo do EMU, bo EBC to ponad 1000zł, a masz 2 urządzenia. Znając prawo Murphiego - dokładasz

> sobie kolejne ogniwa do łańcucha, który może zawieźć.

> Oczywiście nie twierdzę, że to nie będzie działać, bo działa, ale... Nie widzę sensu.

nie nie pinin, nie mówię, że skłaniam się ku temu rozwiązaniu, tylko chciałem poznać waszą opinię na temat tego sposobu zaproponowanego przez innych zawodowych tjunerów smile.gif.

to już bardziej byłem skłonny ku oryginalnemu sterownikowi zdłubanemu przez wojtka i hubę + mbc, ale teraz gdy poczytałem o emu, sprawa chyba już jest przesądzona ok.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie nie pinin, nie mówię, że skłaniam się ku temu rozwiązaniu, tylko chciałem poznać waszą opinię

> na temat tego sposobu zaproponowanego przez innych zawodowych tjunerów .

> to już bardziej byłem skłonny ku oryginalnemu sterownikowi zdłubanemu przez wojtka i hubę + mbc,

> ale teraz gdy poczytałem o emu, sprawa chyba już jest przesądzona .

Nie krytykuję tego rozwiązania, ale z praktycznego punktu widzenia wolę stroić na SA, gdzie robię wszystko na żywo, mam wszystkie logi i parametry jak na dłoni, niż na sterowniku od HGT, gdzie zapewne robią to mechanicznie - nagrywają program na kość, mierzą, poprawiają itd.

Oczywiście wszystko się da, z SA jest więcej pracy na początku, potem jest już znacznie przyjemniej. Oryginalny ster wyklucza robotę z konfiguracją niektórych czujników, ustawianiem map bazowych i kilka innych elementów, ale za to strojenie późniejsze jest sporo mniej komfortowe.

To oczywiście tylko moje zdanie, poparte jakąś tam krótką praktyką, ale może nieco naświetlić sprawę smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie krytykuję tego rozwiązania, ale z praktycznego punktu widzenia wolę stroić na SA, gdzie robię

> wszystko na żywo, mam wszystkie logi i parametry jak na dłoni, niż na sterowniku od HGT, gdzie

> zapewne robią to mechanicznie - nagrywają program na kość, mierzą, poprawiają itd.

Można to jak najbardziej robić na żywo , tak samo jak SA;).

Sprawa jest o tyle komfortowa, że nie interesują Cię niektóre kwestie, jak poprawne skonfigurowanie współczynników PID dla kontroli boostu, wolnych obrotów,korekcje itd.

> Oczywiście wszystko się da, z SA jest więcej pracy na początku, potem jest już znacznie

> przyjemniej. Oryginalny ster wyklucza robotę z konfiguracją niektórych czujników, ustawianiem

> map bazowych i kilka innych elementów, ale za to strojenie późniejsze jest sporo mniej

> komfortowe.

W obu przypadkach trzeba się napracować wink.gif.

> To oczywiście tylko moje zdanie, poparte jakąś tam krótką praktyką, ale może nieco naświetlić

> sprawę

I można podsumować to w prosty sposób - rozwiązanie zależy od potrzeb i konkretnego przypadku. Można natomiast przypuszczać, że kto powiedział "A", ten powie też "B" grinser006.gif

W zeszłym roku zrobiłem e30 320 turbo na seryjnym motronicu 1.3 z magiczną przepływką klapową, bez mapsensora wink.gif

Właściciel dużo upalał, przejeździł prawie 30tys km, teraz chce więcej mocy wink.gif Dostał launch control, to spodobał mu się antilag grinser006.gif I to wszystko się da zrobić.

Ale teraz przesiadamy się na EMU. Dlaczego? Bo będzie dashboard i kilka fajnych pomysłów grinser006.gif

Co do pytań kolegi Kaktusa - do uturbiania 4 cyl silników polecam kompy z silników RGX z PSA 2.0T. To jest motronic MP3.2 - 4.cyl sekwencja, sterowanie doładowaniem, speed density. ok.gif

Ale pewnie jak podjedziesz do jakiejkolwiek znanej firmy zajmującej się modyfikacjami, to wskażą Ci najbliższe drzewo lub też każą przygotować worek złota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w takim razie nieco to zmienia.

Tak jak pisałem, da się wiele zrobić, ale w SA masz nieco więcej opcji kontroli silnika, typu sonda szerokopasmowa, wejścia EGT itp. dosyć przydatne przy turbo. No i kolejną kwestią jest prostota - do samego strojenia EMU wystarczy kabel USB, komputer i ogólnodostępny soft. Może to zrobić niemal każdy, soft jest prosty. Jest tak samo w przypadku oryginalnych kompów? Pytam szczerze, bez żadnej napinki i pretensji - bo tutaj różnie ludzie odbierają posty wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No w takim razie nieco to zmienia.

> Tak jak pisałem, da się wiele zrobić, ale w SA masz nieco więcej opcji kontroli silnika, typu sonda

> szerokopasmowa, wejścia EGT itp. dosyć przydatne przy turbo. No i kolejną kwestią jest

> prostota - do samego strojenia EMU wystarczy kabel USB, komputer i ogólnodostępny soft. Może

> to zrobić niemal każdy, soft jest prosty. Jest tak samo w przypadku oryginalnych kompów? Pytam

> szczerze, bez żadnej napinki i pretensji - bo tutaj różnie ludzie odbierają posty

Absolutnie nie neguję tutaj zalet SA - wręcz przeciwnie od samego początku podkreślam, że Kuba wykonał kawał rozsądnej roboty i wyszedł o krok do przodu z emu ok.gif Ale za to ma teraz karę, bo będzie do końca życia dodawał nowe funkcje hehe.gif

Dotychczas nie w każdym SA był kontroler szerokopasmówki, termopary itd. ok.gif A pracowałem na DTA, Haltechu,AEMie, Bosch MS, pomijam VEMS (vel MS) i kilka innych. Żałuję, że nie udało mi się z Magneti Marelli, bo (to marka fiata) mają też ciekawe rozwiązania. ok.gif Najciekawszy był dla mnie system Boscha, ale on jest absolutnie poza zasięgiem finansowym wink.gif Np. strojenie na podstawie torque curve w silniku z wtryskiem bezpośrednim wink.gif

Jeśli chodzi o strojenie seryjnych kompów, to nie ma o czym dyskutować - potrzeba sprzętu i to swoje kosztuje. ok.gif

Trzeba mieć jednak świadomość, że obecne rozwiązania stsowane w motoryzacji, pod względem precyzji i możliwości obliczeniowych są bardzo zaawansowane - ale tutaj się wykłada bardzo ciężkie pieenądze na rozwój,

My natomiast na naszym polskim (i nie tylko) podwórku mamy urządzenie w postaci emu, które niczym nie ustępuje drogim SA zza granicy, a ma właśnie przewagę w postaci rzeszy zainteresowanych, którzy mogą wnieść bardzo dużo w jego rozwój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W obu przypadkach trzeba się napracować .

No więc właśnie. Ja na przykład na strojenie patrzę też z innego punktu widzenia, tj. szybkości. Godzina na dobrej hamowni stało obciążeniowej w NL kosztuje 100 ojro z górką. Co z tego, że wiem jak stroić, jak system, który updatuje ECU jest wolny, komórek do przejrzenia mnóstwo. Pomijam takie drobne aspekty jak małe guziki i okienka na ekranie laptopa - spróbuj jeden z drugim wcelować z touchpada w cokolwiek na ekranie, jak samochód jest zamontowany na sztywnej hamowni osiowej i pracuje pod pełnym obciążeniem na niskich obrotach, np. 2000. Moim rzucało tak, że mi komp z kolan spadał. Do tego hałas nieziemski z silnika i wiatraka hamowni. Jak się wtedy usiłuje kliknąć ten sam guzik 4 raz, albo wpisać jakąś serię cyfer w tabelę, to człowieka krew zalewa. I tutaj system SA, który ma np. opcję auto tune po sondzie szerokopasmowej to jest mega zwycięstwo, zamiast klikać włącza się to to i operator powoli przeciąga auto przez cały zakres obciążeń, soft resztę robi sam. Czy w EMU jest takie coś, jeszcze nie doszedłem, bo póki co jestem w pracy zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak ogólnie napiszę, że na stronie ECUMaster'a jest już dostępna instrukcja do EMU. Kilka osób z

> tego forum kupiło już te urządzenia, więc będzie to pewna pomoc dla nich

Przebrnąłem przez instrujcję. Ciekawa i bardzo fajnie napisana, aczkolwiek nie wszystkie elementy z drzewka są opisane, np. boost control, ale pomińmy to.

Jednej rzeczy mi bardzo brakuje i jestem bardzo rozczarowany, o czym już dzisiaj zresztą pisałem, tzn. autotune paliwa. Jest to tryb działania ECU, który zapamiętuje zmiany niezbędne w tabeli VE, żeby AFR dobił do AFR Target. Potem się robi "write flash" i z pamięci RAM ECU wpisuje zmiany do Flasha. Do tego w końcu są sondy szerokopasmowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jednej rzeczy mi bardzo brakuje i jestem bardzo rozczarowany, o czym już dzisiaj zresztą pisałem,

> tzn. autotune paliwa. Jest to tryb działania ECU, który zapamiętuje zmiany niezbędne w tabeli

> VE, żeby AFR dobił do AFR Target. Potem się robi "write flash" i z pamięci RAM ECU wpisuje javascript:void(0)

> zmiany do Flasha. Do tego w końcu są sondy szerokopasmowe.

Weź tylko pod uwagę czas reakcji sondy lambda - zdajesz się na korekcję po najwolniejszym elemencie pomiarowym w całym układzie. Sam wiesz ile potrzeba czasu na zmianę dawki paliwa, czy też kąta zapłonu, a co ile możemy otrzymywać pomiar z lambdy.

Ten temat był wielokrotnie poruszany. Jedynie sensownym rozwiązaniem według mnie jest to np. z DTA - logowana mapa na mapie paliwa z informacją o ile różni się w danej komórce target od measured. ok.gif Dla orientacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie - są 2 mapy paliwa. Open i closed loop - jak w fabrycznych kompach. Z tego co wiem, żaden komp przy WOT nie korzysta z AFR'u. Są inne korekcje, które załatwiają sprawę.

A co do EMU - oto jeden z przykładów, które na co dzień wykonujemy na wydziale. To już któryś z kolei wynalazek odpalony na EMU smile.gif

IMAG0127.jpg

Jak widać, EMU jest mocno uniwersalne. Całe 25ccm pojemności, w zeszłym roku na MS'ie 320km na jednym litrze, w tym roku zobaczymy, ale okolice 500km/l są całkiem realne zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Weź tylko pod uwagę czas reakcji sondy lambda - zdajesz się na korekcję po najwolniejszym elemencie

> pomiarowym w całym układzie. Sam wiesz ile potrzeba czasu na zmianę dawki paliwa, czy też kąta

> zapłonu, a co ile możemy otrzymywać pomiar z lambdy.

> Ten temat był wielokrotnie poruszany. Jedynie sensownym rozwiązaniem według mnie jest to np. z DTA

> - logowana mapa na mapie paliwa z informacją o ile różni się w danej komórce target od

> measured. Dla orientacji.

Oczywiście można i tak i jest to rozwiązanie wystarczająco dobre. Autotune przydaje się bardzo na hamowni, która potrafi przytrzymać auto w zadanym RPM. Trzymasz auto na danym RPM, przepystnicą trzymasz MAP jaki chcesz tak długo aż się Target zjedzie z akutalnym AFRem, lecisz do następnej komórki. W takiej sytuacji czas reakcji lambdy jest nieistotny.

Można taki myk wykonać i z poziomu samego ECU i z poziomu softu PC, jest to nieistotne. Ważne jest, żeby paliwo się modziło samo tak długo aż AFR się będzie zgadzał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedna, mniejsza rzecz, która mi nie leży. Kalibracja zewnętrznego czujnika MAP. O ile się zgodzę, że przesunięcie i zakres to są wystarczające parametry do kalibracji, bo wyznaczają dwa skrajne punkty działania czujnika, który jest liniowy, to brak jest napięć referencyjnych min i max. Mój czujnik działa w zakresie 0.25-4.75V, ale widziałem też takie, które działają w węższym zakresie 0.5V-4.5V. Jeżeli nie wiem jakie napięcie min/max zakłada EMU, to nie wiem jak wyliczyć offset i range, żeby było dobrze.

Wiem, że powinienem takie uwagi kierować prosto do autora softu, ale nie jestem zarejestrowany na RF, a maili na info@... mi się nie chce smażyć wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest jeszcze jedna, mniejsza rzecz, która mi nie leży. Kalibracja zewnętrznego czujnika MAP. O ile

> się zgodzę, że przesunięcie i zakres to są wystarczające parametry do kalibracji, bo

> wyznaczają dwa skrajne punkty działania czujnika, który jest liniowy, to brak jest napięć

> referencyjnych min i max. Mój czujnik działa w zakresie 0.25-4.75V, ale widziałem też takie,

> które działają w węższym zakresie 0.5V-4.5V. Jeżeli nie wiem jakie napięcie min/max zakłada

> EMU, to nie wiem jak wyliczyć offset i range, żeby było dobrze.

> Wiem, że powinienem takie uwagi kierować prosto do autora softu, ale nie jestem zarejestrowany na

> RF, a maili na info@... mi się nie chce smażyć

Pisz śmiało do Kuby, bo ja ostatnimi czasy w domu jestem gościem. Nawet teraz siedzę na wydziale i działam z potforem wink.gif

Zapewne za 10 minut zapomnę o tym, a jestem w takim stanie niewyspania, że nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć co i jak. Jak bolid odpali w czwartek, to siądę i zobaczę co i jak ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy w nowszym sofcie będzie wpisanych więcej czujników, cewek bo na razie to ubogo jest ?

Tak, w miarę zwiększania ilości wystrojonych aut, baza gotowych map będzie się powiększać smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jest tam jakiś zawór zwrotny, ja nic nie kombinowałem i jest ok

To dobrze

Mam jeszcze jeden mały problemik.

Nie mam pomysłu jak połączyć stożek z rurą od turbiny.

Rura ma 50mm a stożek 70mm(albo 75mm kurde zapomniałem)

Kombinować z jakimiś dziwnymi przejściami czy kupić stożek na fi 50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To dobrze

> Mam jeszcze jeden mały problemik.

> Nie mam pomysłu jak połączyć stożek z rurą od turbiny.

> Rura ma 50mm a stożek 70mm(albo 75mm kurde zapomniałem)

> Kombinować z jakimiś dziwnymi przejściami czy kupić stożek na fi 50

ja kupiłem taką plastikową przejściówkę sanitarną w kastoramie.

4026294031335_PF_full.B1BB157B-E64D-42B0-A82E-414A75FCF672.jpg

zlosnik.gifhehe.gif

Nie wiem czy są stożki na 50mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja kupiłem taką plastikową przejściówkę sanitarną w kastoramie.

> Nie wiem czy są stożki na 50mm.

HE HE

A myślałem że tylko ja kombinuje z kibel rurą.

Dziś układałem cały dolot i też wstępnie PCV poszła w ruch.Jednak ostatecznie użyłem rurki stalowej(akurat miałem nowy kawałem wydechu 50mm)PCVka była zbyt miękka i nie dało się na niej zacisnąć porządnie opasek.

Ale przed turbinę w sumie się nada.

Stożki są na 50mm jednak w większości przeznaczone np do skuterów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak od dawna... Mi już momentami nie chce się różnych wypocin czytać

w zasadzie masz racje... od dawna zlosnik.gif a co gorsze zawsze do ,,drut projektu'' jest grupka zagorzałych kibiców zlosnik.gif którzy jak sami twórcy zapominają, co to kultura techniczna no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w zasadzie masz racje... od dawna a co gorsze zawsze do ,,drut projektu'' jest grupka zagorzałych

> kibiców którzy jak sami twórcy zapominają, co to kultura techniczna

Spoko, czasem drut jest jedynym wyjściem... ale na chwilę. Ja przez ładnych kilka lat w tej branży, zdążyłem się nauczyć, że jak ktoś sępi, to potem wydaje 2x tyle. No, ale zdarzy się ktoś, komu drut będzie działał - tutaj dostanie od razu oklaski i wszyscy chcą takiego samego druta.

Jeśli chcesz pewne auto, które może pojechać w dłuższą trasę i z niej wrócić na własnych kołach, musisz zainwestować. Ale co ja będę tutaj pisał - sebec i kilku innych wie o co chodzi, reszta zaraz zmyje mi głowę zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mozna tanio i dobrze... z tym ze w takim przypadku trzeba mieć wiedzę graty mozna kupic nawet w

> sklepach rolniczych ale na boga nie z sklepach z armaturą łazienkową

Ojtam ojtam przeciez tam nie ma nadcisnienia zlosnik.gif nie rozedrze. Przeciez normalne doloty tez sa z plastiku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ojtam ojtam przeciez tam nie ma nadcisnienia nie rozedrze. Przeciez normalne doloty tez sa z

> plastiku

pewnych rzeczy poprostu sie nie robi w taki sposób i jesli tego nie rozumiesz to nie jestem w stanie Ci tego wytłumaczyc zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.