Skocz do zawartości

-----> przygotowanie auta do zimy


SieneK

Rekomendowane odpowiedzi

wiele wątków się ostatnio pokazało o zamarźniętych zamkach, drzwiach i innych duperelach związanych z zimą

postanowiłem napisać w jaki sposób ja przygotowuję auto do zimy

Pod koniec października wybieram ostatni z "mokrych" dni i wieczorem jadę na myjnię.

Po dwóch, trzech dniach suchej pogody rozpoczynam przygotowania do zimy.

Zwykle pierwszą czynnością jest wymiana opon z letnich na zimowe.

Potem przychodzi czas na zamki, wkładki i uszczelki drzwi.

Mechanizm zamków od wewnątrz drzwi obficie spryskuję silikonem w spraju.

To samo robię z uszczelkami drzwi i klapy bagażnika.

Następnie wkładki w zamkach i zbiornika paliwa.

Demontuję szyberdach w celu natłuszczenia uszczelki silikonem.

Kontroluję i w razie potrzeby uzupełniam płyn chłodzący.

Oczyszczam i po przykręceniu smaruję wazeliną klemy akumulatora.

Sprawdzam napięcie ładowania.

Sprawdzam jakość pióra wycieraczki.

Obficie spryskuję silikonem ośkę silnika wycieraczki.

GOTOWE - i tak co roku na 1 listopada mam już auto gotowe do zimy.

warto przypomnieć o tym, iż należy unikać wszelkiego rodzaju odmrażaczy do zamków

wchodzą one w reakcję z aluminium zawartym w bębenkach zamków i powodują blokowanie się bębenka a tym samym uszkadzają wkładkę

jeżeli już zamarźnie wkładka to należy ogrzewać zapalniczką kluczyk i w ten sposób próbować umieścić go we wkładce

zajmuje to trochę czasu ale nie uszkadza wkładki

po każdej odwilży wkładki i uszczelki są spsikane silikonem na nowo

to tyle, ktoś coś więcej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze swojej strony dodam o zainteresowaniu się hamulcami przednimi ok.gif

jak wiadomo zima i sól - to sprzyja korozji, więc prowadnice na jarzmach smaruje smarem dostępnym w każdym sklepie motoryzacyjnym (przeciw zapiekaniu się stosowany także w tłoczkach) ok.gif

tak samo można się przyjrzeć się tłoczkom ok.gif

lepiej się ubezpieczyć przed zimą niż walczyć z blokującymi kołami w mróź ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mechanizm zamków od wewnątrz drzwi obficie spryskuję silikonem w

> spraju.

Jak wygląda ten silikon w spraju? I gdzie go można kupić?

Ja już w tym roku miałem problem z korkiem wlewu paliwa.

Ale pan na stacji pomógł i przyniósł trochę denaturatu grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak wygląda ten silikon w spraju? I gdzie go można kupić?

> Ja już w tym roku miałem problem z korkiem wlewu paliwa.

> Ale pan na stacji pomógł i przyniósł trochę denaturatu

w NORAUTO albo innym Feu Vert ble ble ble

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeżeli już zamarźnie wkładka to należy ogrzewać zapalniczką kluczyk i

> w ten sposób próbować umieścić go we wkładce

> zajmuje to trochę czasu ale nie uszkadza wkładki

Dobrym sposobem jest też (no np. na stacji benzynowej) patent z zapalniczką samochodową. Gdy zamarznie nam zamek od wlewu wystarczy przyłożyć z dwa, trzy razy rozgrzaną zapalniczkę do wkładki. Mi pomogło.

Sposób znaleziony tu na forum, w zeszłym roku bow.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dobrym sposobem jest też (no np. na stacji benzynowej) patent z

> zapalniczką samochodową. Gdy zamarznie nam zamek od wlewu

> wystarczy przyłożyć z dwa, trzy razy rozgrzaną zapalniczkę do

> wkładki.

A ja mimo wszystko nie polecałbym tego oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlaczego? Co, ze benzynowa?

> Nie wiem. Mi to pomogło, nic się nie uszkodziło, nic nie wybuchło

Ja po raz pierwszy też za namową jednego z kierowców tak zrobiłem i pomogło, a później pomyślałem sobie jakie mogłoby to mieć skutki - stoi facet przy dystrybutorze i przykłada do zamka korka paliwa rozgrzaną do czerwoności zapalniczkę spineyes.gif

Lepiej podgrzać kluczyk kilkakrotnie i też puści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sposób który jest u nas na Stacji często w zimie praktykowany to szmata którą moczysz w gorącej wodzie , wykrecasz ją i przykładasz do koreczka , i jak nie za pierwszym to za drugim razem na 100% otworzysz . A później koreczek do domku i na grzejniczku do rana odparowywuje waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sposób który jest u nas na Stacji często w zimie praktykowany to

> szmata którą moczysz w gorącej wodzie , wykrecasz ją i

> przykładasz do koreczka , i jak nie za pierwszym to za drugim

> razem na 100% otworzysz . A później koreczek do domku i na

> grzejniczku do rana odparowywuje

Pod warunkiem, że nie jesteś w trasie, bo w przeciwnym razie pod domem będziesz musiał z tą szmatką majstrować jeszcze raz i pewnie nieco dłużej zanim koreczek na grzejnik wrzucisz, a niedobry sąsiad nasypie Ci czegoś do baku grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> Dlaczego? Co, ze benzynowa?

> Nie wiem. Mi to pomogło, nic się nie uszkodziło, nic nie wybuchło

tym razem nic....jak sie wjezdza na stacje to 5 metrow przed jest znak zakaz uzywania ognia...opary tez potrafia byc bardzo zdradliwe...teoretycznie przed otwieraniem baku powinienes siebie "uziemic" np poprzez dotkniecie dachu zeby ci iskra nie przeskoczyla z auta jak np otworzysz juz bak....iskra+opary = kaboom swieca.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja natomiast do zamków stosuje WD-40 i z otwieraniem pojazdu problemów nie ma

co do uszczelek to jakoś nigdy ich nie smarowałem, zawsze mi się wydawało, że np. przy wsiadaniu można się potem dotknąć i umazać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tym razem nic....jak sie wjezdza na stacje to 5 metrow przed jest

> znak zakaz uzywania ognia...opary tez potrafia byc bardzo

> zdradliwe..

Tak w sumie masz rację. nawet był taki filmik gdzieś jak gość tak podlewał benzyną ognisko (przed podpaleniem) potem oddalił się trochę i jak rzucił zapałkę to opary wybuchły... no nie chciałbym być na jego miejscu.

>.teoretycznie przed otwieraniem baku powinienes

> siebie "uziemic" np poprzez dotkniecie dachu zeby ci iskra nie

> przeskoczyla z auta jak np otworzysz juz bak....iskra+opary =

No, pewnie tak ale wiadomo, ze nikt tego nie robi.

> kaboom

taki mały kaboom na stacji benzynowej to bedzie du ze kaBOOM zlosnik.gif

Dobra czyli może jednak ten sposób z zapalniczką samochodową to nie jest najbezpieczniejszy sposób.

Do odważnych świat należy tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.