Skocz do zawartości

Swap silnika do Uno


ryan_ab

Rekomendowane odpowiedzi

Hmm widze że temat mi sie zaśmiecił na 5 stron przez 14h hehe wink.gif Dzięki za taki odzew. Musze jednak pare rzeczy sprostować. Niechce paliwożernych jednostek 1,6 (ciotka miała w bravie i spalanie było 50% wyższe niż mojej hondy). Ktoś pisał, żebym wstawił sobie 1.4 - 1.4 już mam wystarczy przeczytać podpis.

Następna kwestia, to że nie zalezy mi na tym, by wkładać kolejny silnik z jakiegoś zjechanego Una czy innego Punto (może nad 1,2 z kropki można by sie zastanowić, ale mowa tu o silniku Hondy). Wiem, że nie jesteście specjalistami od Hondy, może większość nie wie jak taki silnik wygląda więc zaraz skoczę i zrobie pare fotek.

Co do kosztów, to to co pisałem, czyli silnik ,skrzynia, kolektory ; wyd, dolot, komputer ,półosie ,wiązka jest do kupienia za 1500zł, więc koszt nie jest porażający, zwłaszcza że silniki te są bardzo dobre, w miare oszczędne (miasto 7,5 zimą 8,5) i stosunkowo mocne 90km, w dodatku bardzo mało awaryjne.

PS. Niechce tutaj spierać się, które konstrukcje silników włoskie czy japońskie są lepsze - każdy z nas ma swoje zdanie na ten temat. Ja porównojąc te dwa silniki (bo jeżdże Hondą i ojciec ma Uniaka o tych samych pojemnościach) moge powiedzieć, że ten z Una jest do bani.

Pytanie było konkretne? Ile będzie z tym zabawy, jakie byłyby orientacyjne dodatkowe koszta i czy ktoś orientuje się, czy są jakieś poważne przeszkody konstrukcyjne tego silnika i budy Una, że to nie podejdzie?

Mam już zdjęcia

Dodałem napisy przód (czyli pas przedni) szyba (czyli podszybie) żeby lepiej bylo wam sie zorientowac jak to wygląda

0e60f09dab877776m.jpg

0c7eddfc96a635fbm.jpg

d8e6f4fda49a490fm.jpg

3f6994426e0b3d2em.jpg

7d55f736077e2e23m.jpg

88ad55e96fad2636m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie mam gratow. na stanie lezy mi tylko silnik i skrzynia z polosiami

> od ut. skrzynia od punto 90 poszla do zyda. skrzynia z polosiami

> od 1.6 uyzwana na codzien wiec odpada jej rpozkladanie.

> cholera... cos czuje ze znow utkne na dluzszy czas. a milo byc

> tak pieknie, mialo brakowac tylko pompy paliwa

> wogole to juz mi sie powoli chce tym rzygac.

no to musisz szukać zwrotnic i piast z ut

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dobrze wiedziec . Jak by mi padlo 1.0 (na co sie niestety a moze

> stety nie zapowiada) to bym kombinowal z JTD .

No to już zacznij kombinować zezwolenia i akurat jak skończysz swapa może ci takie wydadza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim silniki hondy są "odwrócone" czyli całkowita rzeźba jeśli chodzi o zawieszenie silnika, całkowita rzeźba jeśli chodzi o przeniesienie napędu na koła, całkowita rzeźba z podłączeniem skrzyni biegów do manetki, całkowita rzeźba z połączeniem układu wydechowego (Uno 1.4 ma z tyłu silnika kolektor wydechowy), całkowita rzeźba z zarejestrowaniem fiata z silnikiem hondy, no ale skoro widziałem civic z wzdłużnym silnikiem corrvetty i napędem na tył to przychodzi mi na myśl staropolskie powiedzenie - dla chcącego nic trudnego, dlatego ja pracuje nad swoim autem z 4 lata zeby.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hmm widze że temat mi sie zaśmiecił na 5 stron przez 14h hehe Dzięki

> za taki odzew. Musze jednak pare rzeczy sprostować. Niechce

> paliwożernych jednostek 1,6 (ciotka miała w bravie i spalanie

> było 50% wyższe niż mojej hondy). Ktoś pisał, żebym wstawił

> sobie 1.4 - 1.4 już mam wystarczy przeczytać podpis.

> Następna kwestia, to że nie zalezy mi na tym, by wkładać kolejny

> silnik z jakiegoś zjechanego Una czy innego Punto (może nad 1,2

> z kropki można by sie zastanowić, ale mowa tu o silniku Hondy).

> Wiem, że nie jesteście specjalistami od Hondy, może większość

> nie wie jak taki silnik wygląda więc zaraz skoczę i zrobie pare

> fotek.

> Co do kosztów, to to co pisałem, czyli silnik ,skrzynia, kolektory ;

> wyd, dolot, komputer ,półosie ,wiązka jest do kupienia za

> 1500zł, więc koszt nie jest porażający, zwłaszcza że silniki te

> są bardzo dobre, w miare oszczędne (miasto 7,5 zimą 8,5) i

> stosunkowo mocne 90km, w dodatku bardzo mało awaryjne.

> PS. Niechce tutaj spierać się, które konstrukcje silników włoskie czy

> japońskie są lepsze - każdy z nas ma swoje zdanie na ten temat.

> Ja porównojąc te dwa silniki (bo jeżdże Hondą i ojciec ma Uniaka

> o tych samych pojemnościach) moge powiedzieć, że ten z Una jest

> do bani.

> Pytanie było konkretne? Ile będzie z tym zabawy, jakie byłyby

> orientacyjne dodatkowe koszta i czy ktoś orientuje się, czy są

> jakieś poważne przeszkody konstrukcyjne tego silnika i budy Una,

> że to nie podejdzie?

napewno bedzie spawanie wydechow zeby je dopasowac, napewno trzeba bedzie jakos polosie dopasowac do piast, a to moze pociagnac za soba cale zawieszenie...

napewno brakuje alternatora, rozrusznika, wtrysku i pewnie jeszcze jakiegos osprzetu

napewno mocowania silnika trzeba bedzie przerobic

i na 100% jeszcze z 8 takich 'napewno' wyjdzie podczas prac

wiec 1500silnik + ze 2000 na dodatkowe klamoty i duuuzo czasu.

takie sa moje doswiadczenie po swapie z 1.4 na 1.5 ktore mialy byc takie same zeby.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko da rade ,ale to się nie kalkuluje wink.gif

silnik to są grosze, ale rzeźba w całym przednim pasie jest ogromna wink.gif

zapewne nic nie będzie pasować do budy uno

silniki hondy są jednymi z najlepszymi ok.gif

jednak imo są łatwiejsze opcje ok.gif20.GIF

ps

po fotkach widać, że jest całkowicie inaczej niż pod maską uno wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Np pozbycie sie Uno i kupienie zdrowej budy Civica z zarznietym

> silnikiem i wrzucenie tego ponoc zdrowego .

No to też jest opcja jakiej nie przemyślałem sciana.gif

thx

Dobra zaczynam szukac takiej budy, rozejże sie i zobacze jak wyglada cena. Cały i sprawny civic to koszt okolo 10-12k wiec z zarżniętym silnikiem moze z 6-7k Hmm koszt przekladki do Uno szacujecie na 2k + silnik za 1,5k. jednak tańsza opcja jest z Unem devil.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj nie byłbym taki pewien tej kwoty zlosnik.gif

przecież tam nic nie będzie pasować nawet akumulator hehe.gifgrinser006.gif

a jak już wydasz kupe szmalu na swapa to przy sprzedaży nie zwróci Ci się ta kasa grinser006.gif

ja przystaje przy tym, że coś z fiata będzie o wiele tańsze, ale coś za coś devil.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Druga sprawa, która nasuwa mi sie po przejżeniu ogloszen na allegro,

> to to, że cięzko znaleźć Honde, z 96-00r która ma zarżnięty

> silnik Wręcz to jest niemożliwe

jak już mówiłem, jest to do zrobienia ale trzeba mieć pojęcie o tym co się robi ok.gif

znasz dobrych magików to, to zrobisz ok.gif

no chyba, ze znasz się na wszystkim i masz dużooo czasu na dłubanie samemu ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To kup taka niezarznieta i daj mi kluczyki - gwarantuje Ci ze nie

> wytrzyma 15 minut .

Hehe to zobacz jak chłopaki chcieli zarżnąć civa (to jest wlasnie V gen czyli ta poprzednia). Dopiero po zalaniu silinka wodą im sie udało... Te siliki są naprawde wytrzymałe i wątpie żeby Ci sie to udało. Katowanie silnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hehe to zobacz jak chłopaki chcieli zarżnąć civa (to jest wlasnie V

> gen czyli ta poprzednia). Dopiero po zalaniu silinka wodą im sie

> udało... Te siliki są naprawde wytrzymałe i wątpie żeby Ci sie

> to udało. Katowanie silnika

To ze kreci to jeszcze o niczym nie znaczy 270751858-jezyk.gif. Wiele zarznietych silnikow pracuje w autach ktore nadal sa uzytkowane. Mowiac o zarznietym motorze mialem na mysli taki ktory ma progi na gladziach, zmeczone zyciem pierscienie, luzy na panewkach i tak dalej skromny.gif.

Ja mysle ze wystarczy rozruch na srogim mrozie i natychmiastowa ostra jazda a suche tarcie zrobi swoje 275123014-zielony.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mysle ze mozna nadac temu pomyslowi zaszczytny tytul nonsensu roku

> 2007 .

Pomysł zrodził sie w roku 2008, pozatym nie wydaje mi sie, by był to głupi pomysł. Nie chodzi mi o budowanie wyścigówki, a samochodu do codziennego użytku.

No ale masz racje, nie ma sensu rzeźbić w gównie, lepiej sprzedać tego Uniaka i dołożyć do czegos pożadniejszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pomysł zrodził sie w roku 2008, pozatym nie wydaje mi sie, by był to

> głupi pomysł. Nie chodzi mi o budowanie wyścigówki, a samochodu

> do codziennego użytku.

> No ale masz racje, nie ma sensu rzeźbić w gównie, lepiej sprzedać

> tego Uniaka i dołożyć do czegos pożadniejszego.

najtansza opcja na fajnie jezdzacy codzienny samochod to swap na 1.4 i podlubanie go na okolice 1^50km. do tego jakis sensowny zawias i stopery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pomysł zrodził sie w roku 2008, pozatym nie wydaje mi sie, by był to

> głupi pomysł. Nie chodzi mi o budowanie wyścigówki, a samochodu

> do codziennego użytku.

> No ale masz racje, nie ma sensu rzeźbić w gównie, lepiej sprzedać

> tego Uniaka i dołożyć do czegos pożadniejszego.

Niepotrzebnie sie unosisz.

Zabieg raczej nieopłacalny, a widząc Twoje podejście do tej marki jest on dodatkowo pozbawiony sensu spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.