porky69 Napisano 24 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 po raz 2 padł mi alternator juz po naprawie i znoiwu jezdzi ale czy jest jakaś metoda żeby to bydle się nie zalewało bo to było przyczyn ą obu napraw w przeciągu 1,5 roku????? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spavatch Napisano 24 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 > po raz 2 padł mi alternator Jakto, przeciez w 1.7 jest chyba boschowski altek... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marus Napisano 24 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 Miałem podobnie. Wjechałem w kałużę, zaświeciła kontrolka i zgasła. Po mniej więcej miesiącu zaczęła żarzyć się na stałe. Wymieniłem prstownik i byl spokój na ok miesiąc. I znowu zaczęła żarzyć się. Trochę zdenerwowany, rozłożyłem go na części składowe wydmuchałem kurz, wysuszyłem, odkręciłem prostownik i oczyściłem powierzchnie styku między nim a obudową. Zwarć na uzwojeniach nie znalazłem. I na koniec popsikałem na uzwojenia preparatem PLASTIK 70. Ma poprawić izolację przewodów i zabezpieczyć przed wpływem wilgoci. Złożyłem, działa i mam nadzieję że teraz będzie działał długo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 24 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 > Jakto, przeciez w 1.7 jest chyba boschowski altek... były i boschowskie i marelliego zależnie od roku produkcji i tego co akurat mieli na składzie pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 24 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 > po raz 2 padł mi alternator > juz po naprawie i znoiwu jezdzi ale czy jest jakaś metoda żeby to > bydle się nie zalewało bo to było przyczyn ą obu napraw w > przeciągu 1,5 roku????? mam pytanko czy masz zamontowana tą osłonę w nadkolu osłaniającą paski przed syfami z kół? bo jak nie to Ci dam bo u mnie luzem jedna gdzieś się szwenda.... pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr001 Napisano 24 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 > po raz 2 padł mi alternator jak nie masz osłon to syzyfowa praca - ciągle będzie zalewany wodą i s.fem z drogi (sól zimą) - zobacz koniecznie te osłonę. ps. w cytrynie miałem to samo - nie było osłony i jak wjechałem w wodę to odrazu świeciła się kontrolka ładowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Neron Napisano 25 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 > po raz 2 padł mi alternator > juz po naprawie i znoiwu jezdzi ale czy jest jakaś metoda żeby to > bydle się nie zalewało bo to było przyczyn ą obu napraw w > przeciągu 1,5 roku????? dokładnie to samo.... wymienialem podczas poprzeniej zimy..zalo go i sie spalił..... po tym zdarzeniu zamontowalem sobie oslonke (prowizorke z plastyku) i jest spokuj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomad Napisano 25 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 > mam pytanko czy masz zamontowana tą osłonę w nadkolu osłaniającą > paski przed syfami z kół? > bo jak nie to Ci dam bo u mnie luzem jedna gdzieś się szwenda.... > pozdr O to i ja u siebie musze sprawdzić, bo chociaz nic sie nie dzieje to jak nie mam to zaraz zakadam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
porky69 Napisano 25 Stycznia 2005 Autor Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 musze sprawdzić i Ci napisze. dzięki z góry jak coś natomiast dokładnie chodzi Ci o całe wewnetrzne nadkole czy jakąś nakładkę bezpośrednio przy pasku??? bo nadkola mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 25 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 > musze sprawdzić i Ci napisze. > dzięki z góry jak coś > natomiast dokładnie chodzi Ci o całe wewnetrzne nadkole czy jakąś > nakładkę bezpośrednio przy pasku??? > bo nadkola mam o osłonę mocowana do podłuznicy za pomocą 4 kołków plastikowych . osłania ona koło pasowe itd.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
porky69 Napisano 26 Stycznia 2005 Autor Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2005 zobacze dzisiaj ale chya nie mam. a co z paskiem rozrzadu??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 26 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2005 > zobacze dzisiaj ale chya nie mam. > a co z paskiem rozrzadu??? poczekaj jeszcze trochę , w tym tygodniu mam nadzieję skończyć lancię i wtedy pogadamy co , gdzie , jak ... pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.