azja Napisano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 w nawiązaniu do wątku... zakładam nowy wątek, tak będzie czytelniej dla późniejszych wyszukiwań poniższy mini-manual dotyczy wymiany przegubu napędowego zewnętrznego w astrze F do wymiany przegubu potrzebujemy: - przegub (w komplecie smar i opaski), - lewarek itp. do podparcia samochodu, - klucze różnych rozmiarów, w tym długa nasadka "30" lub oczkowy odgięty - solidny młotek, - ściągacz do końcówek drążka (niekoniecznie, ale tak łatwiej), - inne drobiazgi, których wymienić nie sposób mój nowo zakupiony przegub (Spidan) wyglądał tak: widoczna zębata "koronka", występuje w autach z ABS-em: proszę zwrócić uwagę na pierscień ten pierścień to kluczowa sprawa dla bezproblemowego zdjęcia przegubu z półosi rozpoczynamy! pierwszą "przeszkodą" może okazać się nakrętka koronowa na końcu półosi do jej odkręcenia potrzebna jest dość długa nasadka 30mm, ta która dysponowałem okazała się minimalnie za krótka tu z pomocą przyszedł odgięty klucz oczkowy nakrętkę koronową należy popuścić jeszcze przed podniesieniem auta do góry oczywiście najpierw wyciagamy zawleczkę blokującą: poluzowanie nakrętki może być niełatwe, ale z odpowiednią przedłużką musi się udać teraz popuszczamy śruby mocujące koło i podnosimy samochód ja używam zwykłego fabrycznego lewarka plus niezawodne pniaki do dodatkowego podparcia teraz możemy odkręcić całkowicie nakrętkę koronową: kolejną czynnością jest wybicie końcówki drążka kierowniczego z ramienia zwrotnicy, oczywiście po wykręceniu nakrętki (klucz 19mm) sposoby są różne, zwykle wystarcza najprostszy: odpowiednie stukanie młotkiem w zwrotnicę ja pomagałem sobie dodatkowo dźwignią (nie podpierać na gumie końcówki!) niestety, końcówka nie chciała się poddać, choć nie tak dawno była wyciągana przy okazji wymiany wahacza... z pomocą przyszedł profesjonalny ściagacz, trzeba było po niego jechać, ale warto było wytarganie końcówki było dzięki niemu błyskawiczne: taki ściągacz jak na fotografii kosztuje podobno około 500zł ponieważ nie-mechanikom przydaje się rzadko, jak dla mnie nie warto kupować na własność a jak ktoś jest zdolny to sobie dorobi półprofesjonalny, ale równie funkcjonalny przyrząd widok po wyciagnięciu końcówki z ramienia zwrotnicy: kolejną czynnością jest odłączenie sworznia (czy też wg Etzolda: przegubu) wahacza od zwrotnicy, po odkręceniu nakrętki 19mm wahacz powinien opaść na tyle, że sworzeń sam wyjdzie ze zwrotnicy ja odkręciłem dodatkowo mocowanie łącznika drążka stabilizatora: widok po odkręceniu wszystkich mocowań: w tym momencie należy odsunąć kolumnę McPhersona tak, aby umożliwić wysunięcie półosi z piasty w moim przypadku półoś dała się dość łatwo wyciagnąć, w zasadzie bez dodatkowej pomocy: przeszkadzającą piastę odsuwamy na bok obracając kolumnę McPhersona, jak widać na zdjęciu powyżej wobec tego, że stary przegub mamy łatwo dostępny, przystępujemy do jego demontażu tu mała uwaga można wymontować całą półoś ze skrzyni, co znacznie ułatwi wymianę przegubu ja zdecydowałem się na pozostawienie przegubu w skrzyni, głównie ze względu na brak oleju na dolewkę (a coś na pewno by wyciekło) zatem pracujemy dalej na półosi osadzonej w skrzyni, pilnując przy tym aby nie wypadła sama po zdjęciu (albo rozcięciu, technika dowolna) opaski na osłonie musimy być przygotowani na ubrudzenie smarem : starą gumową osłonę przegubu można rozciąć, a następnie usuwamy smar inaczej trudno będzie odnaleźć pierścień pierścień można rozszerzyć przy użyciu szczypiec do pierścieni Segera, lub innych jak komu wygodnie ja, mimo że miałem szczypce pod ręką, poradziłem sobie zwykłym wkrętakiem delikatne puknięcia pomogą przegubowi zejść z półosi na fotografii poniżej przegub zdemontowany: po dokładnym oczyszczeniu półosi dokonujemy oględzin stanu zębów na jego końcu następnie można już założyć nową osłonę gumową, pamiętając o opaskach, bo nie każdy rodzaj opasek jest wygodnie nakładać już po zamontowaniu przegubu następnie montujemy na półoś przegub, który powinien "zaskoczyć" dzięki pierścieniowi: pod osłonę wprowadzamy smar, który producent dostarcza w komplecie po zaciśnięciu opasek można powiedzieć, że wymianę mamy już za sobą pozostaje skręcenie wcześniej rozłączonych elementów zawieszenia - łącznik stabilizatora, - sworzeń wahacza - dokręcamy momentem 70 Nm aby usadowić go w swoim miejscu posłużyłem się drugim lewarkiem: - końcówka drążka do ramienia zwrotnicy: dokręcamy momentem 60 Nm tu Etzold zaleca użycie nowej nakrętki samozaciskającej ponieważ okazało się, że końcówkę drążka będę wymieniał za 2 dni, ja zastosowałem stara nakrętkę montujemy koło, lekko dokręcając śruby lekko wkręcamy również nakrętkę koronową półosi kiedy auto stoi na kołach dokręcamy śrub kół, a następnie zabieramy się za nakrętkę koronową za Etzoldem powtórzę sposób dokręcania: Dokręcić nakrętkę koronową czopa półosi momentem 100 N-m. Samochód musi wtedy stać na podłożu, włączyć bieg i poprosić drugą osobę o wciśnięcie pedału hamulca. Następnie nakrętkę poluzować i ponownie dokręcić momentem 20 N-m. Od tego położenia dociągnąć jeszcze nakrętkę o kąt 80° (1/4 obrotu = 90°). Włożyć nową zawleczkę i zagiąć. Jeżeli zawleczka nie daje się włożyć dokręcić nakrętkę koronową do następnego otworu pod zawleczkę, jednak nie więcej niż o kąt 9°. tyle teoria, resztę proszę rozważyć samemu... po dokręceniu nakrętki koronowej i zamontowaniu zawleczki tradycyjnie otwieramy zimne piwko i cieszymy się z samodzielnej wymiany podziękowania dla Sławka za wspólnie wykonaną robotę w odpowiedzi na ten post proszę o cięcie cytatów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalek Napisano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 Brawo za świetną robotę i manual Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mickee Napisano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 Gratulacje. Z takimi manualami każda czynność jest banalnie prosta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 10 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 > Gratulacje. Z takimi manualami każda czynność jest banalnie prosta. dziękuję z takim forum każda robota wydaje się prostsza, do wielu rzeczy bym nawet nie podchodził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mickee Napisano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 Po tym manualu, to chociaż nie muszę, zastanawiam się nad wymianą przegubów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marys85 Napisano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 Dobra robota Nadmienic trzeba ze miales duzo "szczescia" ze koncowka drazka i sworzen tak "latwo" wyszly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 10 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 > Dobra robota Nadmienic trzeba ze miales duzo "szczescia" ze > koncowka drazka i sworzen tak "latwo" wyszly. e-e końcówka drążka łatwo (za pomocą młotka) nie zeszła... jechałem po ściagacz kilkanaście kilometrów ale tragicznie nie było, bo jakiś czas temu wymieniałem łożysko i cała kolumna była wyciągana, więc końcówka też... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paties Napisano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 bez problemu wyjmowałem przegub z piasty bez rozłączania drążka kierowniczego - samo rozłączenie sworznia wahacza wystarcza, ale koło musi być skrajnie skręcone "do wewnątrz" (np. dla lewej strony koła na maksa w prawo) bardzo rzeczowy opis i czytelne fotki pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 Kolejny świetny manual Panie Azja Mam pytanko trochę z innej beczki. Przegub wahacza jest oryginalny, czy wymieniany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 10 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 > Kolejny świetny manual Panie Azja dzięki uczę się tutaj od najlepszych > Mam pytanko trochę z innej beczki. Przegub wahacza jest oryginalny, > czy wymieniany? cały wahacz jest nówka, z 1,5 miesiąca temu wymieniany pamiętasz mój wątek o skrzywionym wahaczu? klik dlaczego pytasz? co Twoje czujne oko wypatrzyło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 o rzesz kurna zapomniałem że wymieniałeś. A wypatrzyłem nieoryginalnie wyglądające nity. Przez chwilę pomyślałem, że może sam je zakuwałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 10 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 > o rzesz kurna zapomniałem że wymieniałeś. zdarza się, o wszystkim nie można pamiętać w końcu to tylko forum > A wypatrzyłem nieoryginalnie wyglądające nity. bo wahacz zamiennik > Przez chwilę > pomyślałem, że może sam je zakuwałeś. nie, w takiej sytuacji miałbym śruby raczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ejhab Napisano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 > w takiej sytuacji miałbym śruby raczej o kurka wodna, a miałem właśnie pochwalić za jakość zdjęć sam teraz nie jestem pewien żartuję super zdjęcia i relacja z przebiegu wymiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Warudolf Napisano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 A czy możesz podsumować koszta? I czy na obydwie strony są identyczne przeguby? Thx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 11 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 > A czy możesz podsumować koszta? I czy na obydwie strony są identyczne > przeguby? Thx tak, przeguby są identyczne po obu stronach mój (auto z ABS) kosztował nieco ponad 150zł ale Spidan to dobra marka, najtańszych w ogóle nie brałem pod uwagę smar i opaski są w komplecie, więc to w zasadzie wszystkie koszty, nie licząc piwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_krzyzak_ Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Rewelacja! Na przyszłość jak znalazł, nie trzeba będzie kombinować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 11 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 > Rewelacja! > Na przyszłość jak znalazł, nie trzeba będzie kombinować dzięki dodam, że manual znalazł się dosłownie przed chwilą na www.astra.auto.pl dokładnie tutaj: http://www.astra.auto.pl/content/view/272/1/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mickee Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Oooo tej strony nie znam. A będzie na http://www.astra.autokacik.pl/ ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 11 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 > Oooo tej strony nie znam. to robocza wersja "nowej" odsłony WoA docelowo ma znaleźć się pod astra.autokacik.pl, jak już będzie kompletna póki co znajduje się pod innym adresem, ze względu na ograniczone prawa dostępu do serwera AK dlatego, żeby nie robić problemów administratorom autokącika > A będzie na http://www.astra.autokacik.pl/ ? być może, o ile podeślę Makiemu gotowca ja nie mam dostępu do serwera autokącika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luxus150 Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 wszystko ładnie, sprawnie....imho wybijanie końcówki grążka kierowniczego jest zbędne, wymieniałem nie jeden przegub i w żadnym sam. poszło bez wybijania ( może u Ciebie jest inaczej ) ale mimo wszystko gratki za jasny opis i w zasadzie fachową robote Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jurek_P Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 widze pare niepotrzebnych czynnosci. Wystarczy odkrecic nakretke przegubu i sworzen wahacza. Bez sensu sciagac koncowke drazka oraz stabilizatora,a smar latwiej wycisnac z dolaczonej do przegubu torebki kiedy jeszcze nie zepniemy go z polosia. Latwiej i o wiele czybciej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 11 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 > widze pare niepotrzebnych czynnosci. Wystarczy odkrecic nakretke > przegubu i sworzen wahacza. Bez sensu sciagac koncowke drazka > oraz stabilizatora,a smar latwiej wycisnac z dolaczonej do > przegubu torebki kiedy jeszcze nie zepniemy go z polosia. > Latwiej i o wiele czybciej. cóż, nie jestem mechanikiem, robiłem to pierwszy raz... dzięki za uwagi edit: zapomniałem dodać, że o odłączaniu końcówki drążka wyczytałem w archiwalnym wątku na tym forum przyjąłem to do wiadomości bezkrytycznie co do łącznika stabilizatora - napisałem wyżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Warudolf Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 > tak, przeguby są identyczne po obu stronach > mój (auto z ABS) kosztował nieco ponad 150zł > ale Spidan to dobra marka, najtańszych w ogóle nie brałem pod uwagę > smar i opaski są w komplecie, więc to w zasadzie wszystkie koszty, > nie licząc piwa Ja nie posiadam ABS-u...i jak to jest z ilością zębów na tych przegubach? Czy do wszystkich astr były zakładane identyczne przeguby(pomijając wersje do ABS-u i bez)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 12 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 > jak to jest z ilością zębów na tych > przegubach? Czy do wszystkich astr były zakładane identyczne > przeguby(pomijając wersje do ABS-u i bez)? wydaje mi się, że ilość zębów na wieloklinie może być różna... trza by to potwierdzić w EPC, albo u któregoś z naszych kącikowych sprzedawców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cynamon Napisano 2 Października 2010 Udostępnij Napisano 2 Października 2010 Nie będę zakładał nowego wątku i spytam tutaj. Chciałem dzisiaj wymienić zewnętrzną osłonę przegubu. Ze sworzniem i drążkiem jakoś sobie dałem radę, ale półosi nie ruszyłem. Nie chciałem jakoś mocno masakrować jej młotkiem. Wlałem tam WD40 i spróbuję jeszcze raz w poniedziałek. Jak właściwie powinno się ją wyciągać? Są jakieś sprawdzone sposoby? Fotorelacja jest z Astry F ale nie ma chyba dużej różnicy od G, poza innym mocowaniem sworznia i drążka stabilizatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tosh79 Napisano 2 Października 2010 Udostępnij Napisano 2 Października 2010 Jesli czop przegubu zewnetrznego nie chce dobrowolnie opuscic wpustu wieloklinowego w piascie, dobrze jest go zalac wspomnianym przez Ciebie srodkiem (co juz uczyniles), odczekac chwile, nakrecic nakretke do zrownania sie z plaszczyzna czopa i pobijac mlotkiem (mozliwe jest, ze zniszczysz nakretke, ale nie gwint czopa). Mozna rowniez uzyc sciagacza trojramiennego (opierajac lapy sciagacza za piaste, srube centralna sciagacza opierajac na centralnym otworze czopa przegubu), dobrze napiac i pobijac przez srube sciagacza mlotkiem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 2 Października 2010 Udostępnij Napisano 2 Października 2010 Powinna dać się wyciągnąć bez użycia siły. Robi się to tak samo jak w eFce. U mnie zawsze dało się to zrobić palcami bez problemu. Ale jeśli nie chce iść, to możesz użyć ściągacza (po zdjęciu tarczy), albo młotkiem lekko przez kawałek drewna, albo metalu kolorowego. Ważne, żeby nie ciągnąć za półoś, bo się może wewnętrzny przegub wyciągnąć za bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tosh79 Napisano 2 Października 2010 Udostępnij Napisano 2 Października 2010 Hmm, powinna...Zmeczylem juz tyle nie wychodzacych po dobroci polosi, ze moge spokojnie stwierdzic, iz przyczyna ich oporu moze byc tylko i wylacznie korozja....Przewaznie nie bylo problemu z autami z przednim napedem, gorzej bylo z tylnonapedowymi Mercedesami i BMW, gdzie juz silowniki hydrauliczne o nacisku 12 T nie dawaly rady... Zawsze po wyciagnieciu przegubu czyszcze szczotka druciana wieloklin czopa oraz piasty i stosuje smar grafitowy... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cynamon Napisano 3 Października 2010 Udostępnij Napisano 3 Października 2010 Młotkiem przez kawałek drewna próbowałem. Ściągaczem też, ale nie chciałem przesadzić, żeby czegoś nie zepsuć. Będę kontynuował jutro. Może zalanie WD trochę pomoże. Mam uderzać młotkiem, gdy sworzeń jest jeszcze nie odkręcony? Jakie są granice jeżeli chodzi o młotek? tzn ile kg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maaster Napisano 4 Października 2010 Udostępnij Napisano 4 Października 2010 Piękny manual Ja sobie troszkę ułatwiłem robotę i wyjąłem całą pół oś. Bravo jeszcze raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cynamon Napisano 4 Października 2010 Udostępnij Napisano 4 Października 2010 Nie ruszyłem tej półosi niczym. Ściągacz skręciłem tak mocno jak tylko dałem radę średnią grzechotką i wtedy pomagałem mu młotkiem (dużym). Nie mam już pomysłów. Może odkręcić całą zwrotnicę, półoś wyciągnąć ze skrzyni i ruszyć to jakąś prasą?? Jak wyciągnę półoś ze skrzyni to wyleje się olej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marianpaszek Napisano 4 Października 2010 Udostępnij Napisano 4 Października 2010 > Nie ruszyłem tej półosi niczym. Ściągacz skręciłem tak mocno jak tylko dałem radę średnią > grzechotką i wtedy pomagałem mu młotkiem (dużym). Nie mam już pomysłów. Może odkręcić całą > zwrotnicę, półoś wyciągnąć ze skrzyni i ruszyć to jakąś prasą?? > Jak wyciągnę półoś ze skrzyni to wyleje się olej? podejrzewam ze nie rozwarles dobrze zabezpieczenia . jezeli dobrze podniesiesz z tej str skrzynie to nie powinien wyleciec . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tracex Napisano 4 Października 2010 Udostępnij Napisano 4 Października 2010 > poniższy mini-manual dotyczy wymiany przegubu napędowego zewnętrznego w astrze F Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cynamon Napisano 4 Października 2010 Udostępnij Napisano 4 Października 2010 > podejrzewam ze nie rozwarles dobrze zabezpieczenia . jezeli dobrze podniesiesz z tej str skrzynie > to nie powinien wyleciec . W piaście nie ma zabezpieczenia, a ja mam problem z wyciągnięciem półosi z piasty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tosh79 Napisano 4 Października 2010 Udostępnij Napisano 4 Października 2010 > W piaście nie ma zabezpieczenia, a ja mam problem z wyciągnięciem półosi z piasty. W takim wypadku tylko prasa, skoro powyzsze metody nie zdaly egzaminu. Po wyjeciu polosi ze skrzyni moze sie wylac nieco oleju. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cynamon Napisano 5 Października 2010 Udostępnij Napisano 5 Października 2010 > W takim wypadku tylko prasa, skoro powyzsze metody nie zdaly egzaminu. Po wyjeciu polosi ze skrzyni > moze sie wylac nieco oleju. Dzięki. Jutro jadę do znajomego mechanika. Ma prasę, więc mam nadzieję, że sobie poradzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maoie Napisano 9 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2013 Materiał jak najbardziej bardzo pomocny. Odgrzeje troszeczkę kotleta gdyż nie powiem mam mały problem. Otóż podczas jazdy na wprost nic się nie działo ale po skręceniu kół max w lewo słyszalne było klapanie charakterystyczne jak przy wyjechanym przegubie. Zakupiłem ów przegub i wymieniłem przy okazji wymiany końcówek drążków sworzni wahacza i paru innych rzeczy (ale mniejsza o większość).Po zakończonej operacji przyszedł czas na testy i tu klapanie jak było tak jest i teraz już niewiem czy źle coś zrobiłem czy jest jakaś inna przyczyna. Czy powodem klapania może być przegub wewnętrzny ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JerryG1 Napisano 10 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2013 Jak najbardziej moze. Nie dawno robilem Astre tez dawala dzwieki, po wyjeciu wewnetrznego przegubu okazalo sie ze "zniknela" sprezyna - zmielilo ja bezsladowo Po wymianie przegubu pelny komfort bo totalna cisza W starym musiala sie poloska przesuwac i dawala odglosy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 11 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 11 Listopada 2013 > Czy powodem klapania może być przegub wewnętrzny ??? przyczyny szukaj nieco wyżej niż przegub - to raczej łożysko na kolumnie mcphersona PS. aleś dinozaura wygrzebał :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 11 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2013 > PS. aleś dinozaura wygrzebał :-D toż to tylko 3-latek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 11 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 11 Listopada 2013 > toż to tylko 3-latek ale mój przegub wymieniany 5,5 roku temu :-P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maoie Napisano 11 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2013 Dinozaur nie dinozaur ale bardzo pomocny materiał w sobotę mieniłem lewy przegub co się z nim namęczyłem to moje blisko po dwóch godzinach dzisiaj (co prawda swięto) zrobiłem drugą stronę przygotowany byłem na dłuższe zmaganie z przegubem a ten mi niespodziankę zrobił zszedł bez walki praktycznie samą ręką( ). Ale przy okazji jak to z pracą w niedzielę i święta coś się musiało się zemścić wypatrzyłem delikatny podciek płynu ruszyłem wężem a tu fontanna i niestety trzeba było mieniać cały bo się rozsypał - to tak odbiegając od tematu. Więc koledzy mówicie że przyczyna może być wyżej niż przegub. Aco do przegubu wewnętrznego też może powodować takie objawy. Jak to dobrze sprawdzić żeby mieć 100% pewność podobnie jak zewnętrzny(przez próbę pokręcanie względem siebie) no i ostatnie jak to ustrojstwo jest mocowane jak to wymienić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marianpaszek Napisano 11 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2013 > toż to tylko 3-latek bo teraz się badziewie produkuje . abys częściej kupowal . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamileeek Napisano 1 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Witam czy w AH jest podobnie ze zmianą przegubu i wyjęciem półosi ze skrzyni? Do wymiany mam przegub i uszczelnienie własnie skrzyni i po przeczytaniu tego manuala bym się za to zabrał własnoręcznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 1 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Jest tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 1 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Podziwiam Ja od kilku lat tylko koła i żarówki wymieniam samodzielnie. Możesz sobie przyznać tytuł - pierwszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamileeek Napisano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2014 > Jest tak samo. z opisu wynika że ta półoś łatwo wyjdzie ze skrzyni a co z tym uszczelnieniem bez problemów to zamontuję? I jakbym sie zaopatrzył w olej do skrzyni to da rade bez kanału jakoś uzupełnić? I chciałbym to zrobić bez odkręcania stabilizatora i końcówki kolega Jurek_P sie wypowiadał że da rade ale czy napewno ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2014 Możesz tak zrobić, ale po odłączeniu drążka stabilizatora będzie łatwiej. Jeśli będziesz chciał dolać oleju, to najpierw musisz całość spuścić i dopiero wlać odmierzone 2,2-2,4 litra jeśli masz skrzynię 6-biegową. Jeśli 5, to lejesz do korka kontrolnego. Korek wlewowy jest u góry przy wybieraku. To czy dasz radę bez kanału to zależy już od Ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamileeek Napisano 8 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2014 na połączeniu tej półosi ze skrzynią wystepuje tylko ten uszczelniacz czy może coś jeszcze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 8 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2014 Jeśli chodzi o uszczelnienie to tylko on. Jest jeszcze pierścień sprężysty, który trzyma czop przegubu w mechanizmie różnicowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.