Skocz do zawartości

Zarobienie końcówki na przewodzie miedzianym


maczar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

chciałbym przełożyć reduktor w inne miejsce ale do tego będę potrzebował skrócić nieco przewód miedziany doprowadzający LPG. Zatem mam pytanie - jak po obcięciu przewodu zarobić tą owalną końcówkę abym mógł podłączyć go do elektrozaworu ?

Czy jest to wykonalne we własnym zakresie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> chciałbym przełożyć reduktor w inne miejsce ale do tego będę

> potrzebował skrócić nieco przewód miedziany doprowadzający LPG.

> Zatem mam pytanie - jak po obcięciu przewodu zarobić tą owalną

> końcówkę abym mógł podłączyć go do elektrozaworu ?

> Czy jest to wykonalne we własnym zakresie ?

Wszystko jest wykonalne, ale baryłka powinna być nowa bo stara może ci się nie dać ponownie wykorzystać jak dobrze zaprasowana była.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A może wystarczy zakręcić kolejny zwój.

No właśnie nie bardzo - teraz mam reduktor z przodu po prawej - a chce go wrzucić na tył po lewej smile.gif (tam wchodzi do komory silnika przewód lpg)

Więc będę musiał obciąć z 1,5-2 metry - byłoby to całkiem sporo zwojów zeby.GIF

Dlatego ponawiam pytanie: da rade samodzielnie - a jeśli tak to jak ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wszystko jest wykonalne, ale baryłka powinna być nowa bo stara może

> ci się nie dać ponownie wykorzystać jak dobrze zaprasowana była.

Prosiłbym o wytłumaczenie krok po kroku jak to wykonać, jak rozumiem muszę zakupić baryłkę, ale cóż to jest i gdzie to zanabyć, i co potem ?

PS.: Z mechanik radzę sobie całkiem dobrze tylko jeszcze nigdy nie miałem przyjemności zarabiać końcówek na przewodach LPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie nie bardzo - teraz mam reduktor z przodu po prawej - a

> chce go wrzucić na tył po lewej (tam wchodzi do komory silnika

> przewód lpg)

> Więc będę musiał obciąć z 1,5-2 metry - byłoby to całkiem sporo

> zwojów

> Dlatego ponawiam pytanie: da rade samodzielnie - a jeśli tak to jak ?

Baryłka wygląda TAK

Przewód będziesz musiał odciąć, ale delikatnie żeby go nie spłaszczyć, ani nie zgiąć. Końcówka do zarobienia powinna być prosta. Na długości kilku cm zdjąć plastik, opiłować zadziory po cięciu na zewnątrz pilnikiem, a w środku np wiertłem. Nakładasz gwintowaną tulejkę, na to baryłkę, wciskasz przewód do oporu w otwór, w sam środek do końca gdzie ma siedzieć, wsuwasz baryłkę i wkręcasz tulejkę. Tulejka zaciśnie baryłkę i gotowe. Tylko przy wkręcaniu musisz cały czas wciskać przewód miedziany żeby się nie wysunął bo wtedy baryłka nie będzie się miała na czym zacisnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Baryłka wygląda TAK

> Przewód będziesz musiał odciąć, ale delikatnie żeby go nie

> spłaszczyć, ani nie zgiąć. Końcówka do zarobienia powinna być

> prosta. Na długości kilku cm zdjąć plastik, opiłować zadziory po

> cięciu na zewnątrz pilnikiem, a w środku np wiertłem. Nakładasz

> gwintowaną tulejkę, na to baryłkę, wciskasz przewód do oporu w

> otwór, w sam środek do końca gdzie ma siedzieć, wsuwasz baryłkę

> i wkręcasz tulejkę. Tulejka zaciśnie baryłkę i gotowe. Tylko

> przy wkręcaniu musisz cały czas wciskać przewód miedziany żeby

> się nie wysunął bo wtedy baryłka nie będzie się miała na czym

> zacisnąć.

Dzięki 20.GIF

Zakupię kilka baryłek i w weekend będę "modził" zeby.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Warto jeszcze kupić coś takiego do cięcia rurek - prosto przyjemnie

> i nie ma żadnych zadziorów ...

> Mam dokładnie taki sam i sobie chwalę

W sumie niedrogie, ale kupować specjalistyczne narzędzie do jednorazowego zarabiania końcówki to trochę bez sensu. Gdy prowadzi się warsztat gazowy to bez tego ani rusz. Owszem, tnie świetnie i bez zadziorów, ale robi zagniecenie do środka przewodu - zwęża przelot. Po cięciu takim nożem dobrze jest rozwiercić/załamać wewnętrzną krawędź otworu końcówki.

Cięcie brzeszczotem do metalu jest mocno upierdliwe bo ścianki są za cienkie do ząbków piły, ale przy odrobinie samozaparcia i delikatności da się uciąć bez większych szkód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Warto jeszcze kupić coś takiego do cięcia rurek - prosto przyjemnie

> i nie ma żadnych zadziorów ...

> Mam dokładnie taki sam i sobie chwalę

nie no - przerost formy nad treścią. do jednej rurki...

brzeszczot + iglaczek zajmą tyle samo czasu, co ta obcinaczka grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie no - przerost formy nad treścią. do jednej rurki...

> brzeszczot + iglaczek zajmą tyle samo czasu, co ta obcinaczka

Do jednej rurki - fakt, przerost formy nad treścią, ale ...

Oprócz inst. gazowej, w której używałem tego już ze 30 razy, używałem tego jeszcze do cięcia rurek alu (15 razy) i plastikowych CO (tych klejonych) ok. 10 razy i kilku jeszcze innych rzeczy ...

Ogólnie uważam to narzędzie za bardzo przydatne dla każdego, kto choć trochę "dłubie" - przy autku i w domu grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do jednej rurki - fakt, przerost formy nad treścią, ale ...

> Oprócz inst. gazowej, w której używałem tego już ze 30 razy,

montujesz modernizujesz czy wiecznie naprawiasz LPG?? hehe.gif

> tego jeszcze do cięcia rurek alu (15 razy) i plastikowych CO

> (tych klejonych) ok. 10 razy i kilku jeszcze innych rzeczy ...

> Ogólnie uważam to narzędzie za bardzo przydatne dla każdego, kto choć

> trochę "dłubie" - przy autku i w domu

dokładnie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> montujesz modernizujesz czy wiecznie naprawiasz LPG??

Ja????

Tak - wszystkiego po trochu, chociaż teraz jakby trochę mniej.

Obecnie walczę z wielozaworem, bo nie odbija - muszę zgrać w czasie wyjeżdżenie lpg z weekendem i czasem wolnym od rodzinki, a jak rurka pęknie przy wielozaworze, to akurat się przyda smile.gif

Poza tym lubię to smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.