Skocz do zawartości

problem z gleba...


matigce

Rekomendowane odpowiedzi

> ja u siebie obniżałem na 35/35 tył ładnie siadł

> a przód no właśnie tak jakby nie było różnicy

> i myśle co zrobic z przodem

> a amorki Kayba gazowe

no ja mam podobnie 35/35 + b4 = tył cacy usiadł (40mm) przód mniej (25mm) no i wygląda to jak motorówka.

Ale na wiosne albo bedzie 60/40 albo jakis gwint sie zobaczy jeszcze grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no ja mam podobnie 35/35 + b4 = tył cacy usiadł (40mm) przód mniej

> (25mm) no i wygląda to jak motorówka.

> Ale na wiosne albo bedzie 60/40 albo jakis gwint sie zobaczy jeszcze

to widze że masz ten sam problem co ja zeby.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> gęstym do dołu

no właśnie a jak powinno być?

ja założyłem gęstym do góry, kiedyś słyszałem że gęstym do góry nie powoduje wychylania się w zakrętach i lepiej się auto zachowuje, za to do dołu auto niżej siądzie (jeśli o mnie chodzi to jak by mi tyl usiadł niżej to wolę mieć gęstym do góry bo teraz stoi fajnie)

moze mi to ktoś wyjaśnić bo już sam nie wiem czy dobrze myślę niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zależy dla kogo, jak miał bym kupować amorki za 700 pln do tego

> spring za 500 to wolałbym dozbierać do gwinta

Więc tak:

Przez 6 lat jeździłem na progresach H&R. Wewnątrz kanapy i ogólnie seria.

Kupiłem dupowóz, wiec seja wyprułem, bo mam go tylko dla zabawy. Po tej operacji tył podniósł sie jakies dwa centy. Niefajnie.

Żeby wrócić do wysokości tyłu sprzed wyprucia, zamówiłem PZM, ciachnąłem springi z tyłu dwa zwoje - żeby je w ogóle spiąc z tym amorem. Siadło fajnie, ale jazda na tym - masakra. Duzo wyrzeczeń. Przed torami tramwajowymi najchętniej wysiadłbym z toczki i ją przeniósł zlosnik.gif

Poleciałem więc Twoim tokiem myślenia.

Puchary spyliłem i kupiłem se nówke gwinta.

Przód waytogo.gif bo możesz se regulować jak chcesz, ale tył...

Stoi jak seria. Oczywiście mógłbym odpalić znowu boszkę i ciachnąć to, ale ważniejsze od wyglądu jest dla mnie prowadzenie. Teraz nic nie dobija i nie ociera ok.gif

Poza tym w gwincie który mam, amory sa gaz-oil, wiec same pchają się do góry.

Nie załuję tego zakupu i tak pozostanie na dłuugo.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a ja mam takie pytanie, czy do gleby 60/40 trzeba zakladac skrocone

> amorki?? czy mozna zostawic serie?? seria bylaby gazowa

Można zostawić serie, ale przy glebie 60 się szybciej wyjsra.....do -40 nie trzeba skracanych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Więc tak:

> Przez 6 lat jeździłem na progresach H&R. Wewnątrz kanapy i

> ogólnie seria.

> Kupiłem dupowóz, wiec seja wyprułem, bo mam go tylko dla zabawy. Po

> tej operacji tył podniósł sie jakies dwa centy. Niefajnie.

> Żeby wrócić do wysokości tyłu sprzed wyprucia, zamówiłem PZM,

> ciachnąłem springi z tyłu dwa zwoje - żeby je w ogóle spiąc z

> tym amorem. Siadło fajnie, ale jazda na tym - masakra. Duzo

> wyrzeczeń. Przed torami tramwajowymi najchętniej wysiadłbym z

> toczki i ją przeniósł

> Poleciałem więc Twoim tokiem myślenia.

> Puchary spyliłem i kupiłem se nówke gwinta.

> Przód bo możesz se regulować jak chcesz, ale tył...

> Stoi jak seria. Oczywiście mógłbym odpalić znowu boszkę i ciachnąć

> to, ale ważniejsze od wyglądu jest dla mnie prowadzenie. Teraz

> nic nie dobija i nie ociera

> Poza tym w gwincie który mam, amory sa gaz-oil, wiec same pchają się

> do góry.

> Nie załuję tego zakupu i tak pozostanie na dłuugo.

> Pzdr

Więc z gwinta jesteś zadowolony mam rozumieć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.