ekspert Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 po wymianie popychaczy silnik dalej okropnie stuka , wydałem na nie fortunę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klusakgrzegorz Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > po wymianie popychaczy silnik dalej okropnie stuka , wydałem na nie > fortunę Po wymianie nowe poppychacze stukają przez jakiś czas aż się napełnią olejem. Ja wymieniałejm jeden popychacz i też się przestraszyłem. Pytałem mechanika co jest i powiedział, że trzeba zapalić samochód i czekać czasem 40 min aż sie uspokoją. Ja czekałem 15 min. Potem kupiełem książkę i tam pisali aby przed wymianą nowe popychacze zanurzyć na jakiś czas w oleju a po zamontowaniu i skręceniu wszystkiego nie odpalać silnika przez jakiś czas (chyba 40 min) i potem zapalić samochód. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GreenCC Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 ekspert a nie umie wymienic pomychacza ani nawet przywitac sie na forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mscw Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > ekspert a nie umie wymienic pomychacza ani nawet przywitac sie na > forum Moze jest expertem w innej dzidzinie np w hodowli jedwabników Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bemol Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > po wymianie popychaczy silnik dalej okropnie stuka , wydałem na nie > fortunę fajnie, że się podzieliłeś tym z nami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mscw Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > po wymianie popychaczy silnik dalej okropnie stuka , wydałem na nie > fortunę Urzekła mnie twoja historia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf1983 Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > Po wymianie nowe poppychacze stukają przez jakiś czas aż się napełnią > olejem. Ja wymieniałejm jeden popychacz i też się > przestraszyłem. Pytałem mechanika co jest i powiedział, że > trzeba zapalić samochód i czekać czasem 40 min aż sie uspokoją. > Ja czekałem 15 min. Potem kupiełem książkę i tam pisali aby > przed wymianą nowe popychacze zanurzyć na jakiś czas w oleju a > po zamontowaniu i skręceniu wszystkiego nie odpalać silnika > przez jakiś czas (chyba 40 min) i potem zapalić samochód. Mam chyba troche głupie pytanie ale jednak zapytam. U mnie też co rano, w zimie przy odpalaniu stukają sobie chyba zawory. Po jakimś czasie sie uspokoją. Czasem mam problemy z odpaleniam. Kręci kręci i nic, aż zaskoczy ale zrywa bo się zalewa. Czy też powinienem wymienić popychacze?? Co sie może podziać jak ich nie wymienie i bede tak jeździł, rozleci mi się coś jeszcze w silniku?? Dzięki za wyjaśnienia, pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bemol Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > Mam chyba troche głupie pytanie ale jednak zapytam. > U mnie też co rano, w zimie przy odpalaniu stukają sobie chyba > zawory. Po jakimś czasie sie uspokoją. Czasem mam problemy z > odpaleniam. Kręci kręci i nic, aż zaskoczy ale zrywa bo się > zalewa. > Czy też powinienem wymienić popychacze?? > Co sie może podziać jak ich nie wymienie i bede tak jeździł, rozleci > mi się coś jeszcze w silniku?? > Dzięki za wyjaśnienia, pozdrawiam. napisz na poczatku jaki silnik masz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf1983 Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > napisz na poczatku jaki silnik masz mój cento lot to sc 900 z 2000 roku z przelotem 63425km i z LPG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mscw Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > mój cento lot to sc 900 z 2000 roku z przelotem 63425km i z LPG ciulaty olej lejesz ja praie od samego początku leje poł syntetyka 10w40 i nawet przy -10 nic nie klekocze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ekspert Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > Moze jest expertem ale elektronikiem a nie mechanikiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ekspert Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > ciulaty olej lejesz ja praie od samego początku leje poł syntetyka > 10w40 i nawet przy -10 nic nie klekocze ja używam ELF-a SRI Sport 15w/40 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ekspert Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > ekspert a nie umie wymienic pomychacza ani nawet przywitac sie na > forum PRZEPRASZAM i grzecznie witam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ekspert Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > Po wymianie nowe poppychacze stukają przez jakiś czas aż się napełnią > olejem. Ja wymieniałejm jeden popychacz i też się > przestraszyłem. Pytałem mechanika co jest i powiedział, że > trzeba zapalić samochód i czekać czasem 40 min aż sie uspokoją. > Ja czekałem 15 min. Potem kupiełem książkę i tam pisali aby > przed wymianą nowe popychacze zanurzyć na jakiś czas w oleju a > po zamontowaniu i skręceniu wszystkiego nie odpalać silnika > przez jakiś czas (chyba 40 min) i potem zapalić samochód. a jak ustawiałeś zawory po wymianie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klusakgrzegorz Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > Mam chyba troche głupie pytanie ale jednak zapytam. > U mnie też co rano, w zimie przy odpalaniu stukają sobie chyba > zawory. Po jakimś czasie sie uspokoją. Czasem mam problemy z > odpaleniam. Kręci kręci i nic, aż zaskoczy ale zrywa bo się > zalewa. > Czy też powinienem wymienić popychacze?? > Co sie może podziać jak ich nie wymienie i bede tak jeździł, rozleci > mi się coś jeszcze w silniku?? > Dzięki za wyjaśnienia, pozdrawiam. Ja jeżdżę na oleju VS i nie mam takich objawów. Gdy jeżdziłem na Lotosie to czasami się to zdażało. Raz zachciało mi się nalać ELFA i wymieniłem go po zrobieniu chyba 300 km bo silnik bardzo głośno pracował - nie były to ewidentne stuki ale szło wyczuć, że coś tam klekocze. Po czym wlałem VS i było bez problemów. Z moich doświadczeń z tymi 3 rodzajami olejów najlepszy jest VS - mimo różnych złych opinii jakie można na jego temat przeczytać. Raz zdażyły mi się stuki zaworu gdy miałem zamały poziom oleju (gdzieś tam wyciekało) jeżdiłem wtedy na lotosie. Zimą mogą się takie stuki zdażać bo gdy jest zimno olej jest gęsty i trudniej dociera do różnych tam kanalików. Z kolei w książce "Sam naprawiam ...." piszą, że zła praca popychaczy żadko jest spowodowana awarią popochacza (choć takie się zdażają, ja wymieniłem jeden) tylko złą pracą układu smarowania silnika, mogą być w oleju różne zanieczyśzczenia, które zytykają kanaliki, bądź pompa oleju może nie dawać odpowiedniego ciśnienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ekspert Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 a dodam jeszcze że ma przejechane 150 tyś , cisnienie sprężania około 10,5 atm. po wymianie pierścieni,głowica splanowana o 0,2 zawory dotarte i wymienione uszczelniacze trzonków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mscw Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 Stary nie przejmoj sie to są zarty ale tu jest taki zwyczaj ze sie trzeba ładnie przywitać :) opowiedziec o sobie o twoim aucie i zamiescic zdjecie swojej dziewczyny :D:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klusakgrzegorz Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > a jak ustawiałeś zawory po wymianie Ja mam 700 i tam nie ma potrzeby ustawianiazaworów w 900 chyba też. Poprostu włożyłem popychacz hydrauliczny, następnie drążek i przykręciłem klawiaturę. Następnie przy odręconych świecach obracałem ręcznie wałem aby zobaczyć czy zawory się otwierają i zamykają. jak stwierdziłem że wszystko dobrze chodzi to skręciłem resztę, odpaliłem i po 15 min wszystko się uspokoiło. Ja wymieniałem tylko 1 popychacz. Ty wymieniałeś wszystkie to może trwać dłużej. Mechnik mówił mi, że gdy wymieniaja klientowi popychacze to wolą żeby klienta nie było przy odpalaniu samochodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kobraluk Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > Stary nie przejmoj sie to są zarty ale tu jest taki zwyczaj ze sie > trzeba ładnie przywitać opowiedziec o sobie o twoim aucie > i zamiescic zdjecie swojej dziewczyny :D:D zdjecie oczywiscie nago Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kobraluk Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > ja używam ELF-a SRI Sport 15w/40 co z ciebie jak za eksper jak katujesz taki silnik minerałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bolo_3M Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > co z ciebie jak za eksper jak katujesz taki silnik minerałem A co zly taki ten olej bo z tego co wiem to nie jest tak xle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klusakgrzegorz Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > ja używam ELF-a SRI Sport 15w/40 To ten sam ELF którego wymieniłem po 300km - wcześniej o tym pisałem. Moja padaka ma już przejachane 126 tyś km a może i więcej. Może już nie wszystkie oleje jej odpowiadają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ekspert Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > co z ciebie jak za eksper jak katujesz taki silnik minerałem taki był lany odkąd go kupiłem i taki lałem ale zmienię go dziś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kobraluk Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > taki był lany odkąd go kupiłem i taki lałem ale zmienię go dziś proponuje mobila 10w40 super na nim chodzi muj silniczek i popychacze sie nie tłuka nawet na zimnym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ekspert Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 napisz mi proszę dokładny tytuł i autora tej knigi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf1983 Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > ciulaty olej lejesz ja praie od samego początku leje poł syntetyka > 10w40 i nawet przy -10 nic nie klekocze Wcale że nie bo jele Mobil 10W40. Chyba że to tylko reklama mówi żej jest dobry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klusakgrzegorz Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > taki był lany odkąd go kupiłem i taki lałem ale zmienię go dziś Po wymianie popychaczy zalecana jest również wymiana oleju i filtra. Jeśli u Ciebie do tej pory ELF się dobrze sprawował to nie ma co go zmieniać. Może przyczyna jest gdzie indziej. Mam w domu ksiązkę i mogę pocytać co tam piszą odnośnie wymiany popychaczy przy 900. Ale będę mógł Ci to przedstawić dopiero jutro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ekspert Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 ja mam jakąś głupią książkę bo w niej napisali że należy dokręcić każdy zawór po punkcie styku popychacza z zaworem o 1 i 1/4 obrotu tylko że po tej operacji nie ma sprężania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kobraluk Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > Wcale że nie bo jele Mobil 10W40. Chyba że to tylko reklama mówi żej > jest dobry na lotosie mi klepalo a na mobilu nie i ciszej mi chodzi i to nie reklama tylko fakt rzeczywisty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf1983 Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 No dobra Panowie, już sobie poopowiadaliśmy o olejach. może teraz cos na temat wpływu zaworków klekoczących na silnik?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ekspert Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > Po wymianie popychaczy zalecana jest również wymiana oleju i filtra. > Jeśli u Ciebie do tej pory ELF się dobrze sprawował to nie ma co > go zmieniać. Może przyczyna jest gdzie indziej. Mam w domu > ksiązkę i mogę pocytać co tam piszą odnośnie wymiany popychaczy > przy 900. Ale będę mógł Ci to przedstawić dopiero jutro. ok będę czekał na wieści jutro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klusakgrzegorz Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > ja mam jakąś głupią książkę bo w niej napisali że należy dokręcić > każdy zawór po punkcie styku popychacza z zaworem o 1 i 1/4 > obrotu tylko że po tej operacji nie ma sprężania Bo pewno zawory się nie zamykają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kobraluk Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > A co zly taki ten olej bo z tego co wiem to nie jest tak xle źle nie źle każdy ma swoje zdanie ale na hybraulicznych popychaczach i przy naszym klimacie żadszy olej lepszy szybciej zaczyna smarowac w ujemnych temperaturach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klusakgrzegorz Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > ok będę czekał na wieści jutro Jaką masz książkę, ja mam taką jak w załączniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kobraluk Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > Jaką masz książkę, ja mam taką a czy to ważne jaka ja mam 3 różne i w każdej o tym samym piszą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ekspert Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > Jaką masz książkę, ja mam taką jak w załączniku. dokładnie taką Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klusakgrzegorz Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > dokładnie taką To chyba nic Ci już nie pomogę. Możesz jeszcze spróbować odkręcić o tę 1 i 1/4 obrotu zawory zpowrotem i próbować zapalić samochód ponownie i czekać czy się uspokoi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ekspert Napisano 1 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 ale poczytaj bo moze ja mam jakieś błędy w knidze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klusakgrzegorz Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > ale poczytaj bo moze ja mam jakieś błędy w knidze Poczytam i przedstawię Ci moje spostrzeżenia. A swoją drogą jeśli zawory się nie domykają to jest niebezpieczeństwo że cylinder może w nie udeżyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf1983 Napisano 1 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2005 > No dobra Panowie, już sobie poopowiadaliśmy o olejach. może teraz cos > na temat wpływu zaworków klekoczących na silnik?? To jak nikt mi nie odpowie na to pytanie Smarować to umiecie ale po co nikt nie wie??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klusakgrzegorz Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 > ale poczytaj bo moze ja mam jakieś błędy w knidze Cześć poczytałem, i piszą że trzeba dokręcić o 1 i 1/4 obrotu ale każdy cylinder reguluje sie z osobna i cylinder musi być w GMP zaraz po zapłonie tzn, że oba zawory są wtedy zamknięte, Czynność tą należy wykonać dla każdego cylindra z osobna po uprzednim ustawieniu cylindra w GMP jak wcześniej. Myślę, że musi być wszystko OK. Wydaje mi się, że mogłeś podokręcać te śruby w przy nieodpowiednich ustawieniach cylindra i dla tego zawory sie niedomykają i nie ma kompresji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ekspert Napisano 2 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 Dzięki za wieści Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arturo07 Napisano 2 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 wymieniac jak stukaja ?? po wymianie tez stukaja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ekspert Napisano 3 Lutego 2005 Autor Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 UDAŁO się naprawiłem Dzięki chłopaki za rady!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raf7 Napisano 3 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2005 > Po wymianie nowe poppychacze stukają przez jakiś czas aż się napełnią > olejem. Ja wymieniałejm jeden popychacz i też się > przestraszyłem. Pytałem mechanika co jest i powiedział, że > trzeba zapalić samochód i czekać czasem 40 min aż sie uspokoją. > Ja czekałem 15 min. Potem kupiełem książkę i tam pisali aby > przed wymianą nowe popychacze zanurzyć na jakiś czas w oleju a > po zamontowaniu i skręceniu wszystkiego nie odpalać silnika > przez jakiś czas (chyba 40 min) i potem zapalić samochód. A mógłbys zapodać w jaki sposób wymieniałeś ten popychacz(jakiś manualik dla początkujących ), i czy faktycznie mozna pojedyńczo wymieniać? Bo mi w aso powiedzieli, że tylko w komplecie, i za taką operacje chcieli 500zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slaw_ek Napisano 4 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2005 > A mógłbys zapodać w jaki sposób wymieniałeś ten popychacz(jakiś > manualik dla początkujących ), i czy faktycznie mozna > pojedyńczo wymieniać? Bo mi w aso powiedzieli, że tylko w > komplecie, i za taką operacje chcieli 500zł. Rozejżyj się po forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KeyaR Napisano 4 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2005 > po wymianie popychaczy silnik dalej okropnie stuka , wydałem na nie > fortunę Bo po wymianie, trzeba ustawić jeszcze wstępny luz (w starszych 900 - w nowych powyżej 95 roku ustawia się już sam). Potem przejechać jeszcze jakiś 1kkm i znowu doregulować ( i nie słuchać, że się nie da, bo można a nawet trzeba). Ja tak zrobiłem swego czasu i nic nie klepało. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klusakgrzegorz Napisano 4 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2005 > A mógłbys zapodać w jaki sposób wymieniałeś ten popychacz(jakiś > manualik dla początkujących ), i czy faktycznie mozna > pojedyńczo wymieniać? Bo mi w aso powiedzieli, że tylko w > komplecie, i za taką operacje chcieli 500zł. ja wymieniłem tylko 1 i zrobiłem juz 80 tys km - bez problemów. Pod tym linkiem są e-booki http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=&Board=seicento&Number=273333901&Forum=f3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.