Skocz do zawartości

Geometria koła astra G


mireq

Rekomendowane odpowiedzi

Czy zawieszenie w astrze G pozwala na ustawianie tych wszystkich katow? Bo z tego co wyczytalem w necie to zalezy od konstrukcji zawieszenia.

1. Kąt pochylenia kola.

2. Kąt pochylenia sworznia zwrotnicy.

3. Kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy zawieszenie w astrze G pozwala na ustawianie tych wszystkich

> katow? Bo z tego co wyczytalem w necie to zalezy od konstrukcji

> zawieszenia.

> 1. Kąt pochylenia kola.

> 2. Kąt pochylenia sworznia zwrotnicy.

> 3. Kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy

W Astrze w zasadzie jedyna regulacja jest zbieznosc - drazkami.

Nie wiem jak w G ale w F byla mozliwosc nie duzej regulacji pochylenia

kola. Punkt 2 i 3 nie wystepuje.

Prosze o poprawienie mnie kolegow, jesli sie myle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W Astrze w zasadzie jedyna regulacja jest zbieznosc - drazkami.

> Nie wiem jak w G ale w F byla mozliwosc nie duzej regulacji

> pochylenia

> kola. Punkt 2 i 3 nie wystepuje.

> Prosze o poprawienie mnie kolegow, jesli sie myle.

a kata pochylenia kola nie mozna ustawiac na sworzniu wahacza (ten ktory wchodzi do zwrotnicy kola)? z tego co zauwazylem, polaczenie to nie jest idealnie spasowane tylko moznaby tymi 3ma srubami co sie przykreca ten przegub do wahacza troche poregulowac, a to powinno miec wplyw na kat pochylenia kola...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a kata pochylenia kola nie mozna ustawiac na sworzniu wahacza (ten

> ktory wchodzi do zwrotnicy kola)? z tego co zauwazylem,

> polaczenie to nie jest idealnie spasowane tylko moznaby tymi 3ma

> srubami co sie przykreca ten przegub do wahacza troche

> poregulowac, a to powinno miec wplyw na kat pochylenia kola...

Nie, bo normalnie sa zanitowane.

A gdy juz sie wymienia koncowki to stosuje sie

sruby z zatoczeniem, wiec nie ma mozliwosci regulacji

w tym miejscu - producent nie przewidzial takiej operacji.

Edit: Widze, ze drazysz temat grinser006.gif

Masz cos nie tak z zawieszeniem??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak się kielichy kolumn z czasem troche "zapadną" ku sobie, to już z geometrią nic się nie zrobi? Trzeba wtedy do blacharza na "naciąganie" auta, albo kombinować coś z rozpórką? hmm.gif To tyko potwierdza moją teorię o jednorazowości współczesnych aut. oslabiony.gif Mają się szybko sypnąć i "zapraszamy do salonu po nowe auto".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli jak się kielichy kolumn z czasem troche "zapadną" ku sobie, to

> już z geometrią nic się nie zrobi? Trzeba wtedy do balcharza na

> "naciąganie" auta, albo kombinować coś z rozpórką?

Tak, zastosowanie rozporki pomaga.

Ale tutaj mamy teoretyzowanie gdzie jest cos nie tak.

Przy jakiejs stluczce moze dostac w kolo, zapadna sie lekko sanki

i juz po ustawieniach. Sanki mozna wymienic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No ale nie naciągnie się już nigdy auta powypadkowego, żeby uzyskać

> bliski ideału kąt pochylenia koła. Czyli po lekkim dzwonie może

> być już szkoda całkowita. Warto mieć AC!

Mialem dopisac wczesniej, ale sie powtrzymalem grinser006.gif

Teraz przy naprawach blacharskich karoserii stosuje sie plyty,

idzie naciagnac na bazowe wymiary.

Nie to co ja musialem wyczyniac z pomiarami, gdy jeszcze

pracowalem jako blacharz i nie mialem 100% pewnosci.

Ale radzilem sobie w ten sposob, ze auto jechalo na geometrie,

jesli cos gdzies brakowalo to naciagalo sie lub "wgniatalo".

Jakos nie mialem reklamacji, ze opony scina a robilem po wypadkowe auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie znam tego. Były i chyba dalej są takie stanowiska do naciągnia

> aut. Ale co to za płyty?

Wlasnie stanowisko do naciagania, w sumie plyta to jest rama z wymiennymi

podporami na punkty bazowe.

Pod pojeciem punktu moze byc miejsce przykrecania wachaczy, resorow

czy co tam wystepuje w danej karoserii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie, bo normalnie sa zanitowane.

> A gdy juz sie wymienia koncowki to stosuje sie

> sruby z zatoczeniem, wiec nie ma mozliwosci regulacji

> w tym miejscu - producent nie przewidzial takiej operacji.

> Edit: Widze, ze drazysz temat

> Masz cos nie tak z zawieszeniem??

temat drąże z ciekawosci, a zainteresowalem sie nim bo przycielo mi lekko opone od srodka. Wymieniajac sworzen (wlasciwie to przegub) wahacza (mial lekki luz), zauwazylem ze po poluzowaniu tych 3 srub co go trzymaja na wahaczu, mozna troche przesuwac tym przegubem i to mnie zdziwilo, bo przeciez te ruchy moga miec wplyw na kat pochylenia kola.

A jakie to sa sruby z zatoczeniem? pewnie nie mam takich, a sworzen byl juz wczesniej wymieniany, bo nie ma nitow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jakie to sa sruby z zatoczeniem? pewnie nie mam takich, a sworzen

> byl juz wczesniej wymieniany, bo nie ma nitow.

Zauwazylem w tanich zamiennikach ze daja zwykle sruby.

Poznasz po tym ze gwint jest na calej dlugosci do lba sruby,

te wlasciwe maja rozne nazwy:

śruba łeb 6-kąt niepełny gwint

sruba z łbem sześciokątnym z gwintem na części długosci trzpienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zauwazylem w tanich zamiennikach ze daja zwykle sruby.

> Poznasz po tym ze gwint jest na calej dlugosci do lba sruby,

> te wlasciwe maja rozne nazwy:

> śruba łeb 6-kąt niepełny gwint

> sruba z łbem sześciokątnym z gwintem na części długosci trzpienia.

hmm, tutaj link do LEMFORDER http://allegro.pl/item719860384_sworzen_wahacza_opel_astra_g_zafira_a_omega_b.html oraz FEBI http://allegro.pl/item719850229_sworzen_wahacza_opel_astra_g_zafira_a_omega_b.html#gallery i wyglada na to ze maja zwykle sruby i ja tez takie sruby dostalem i ten przegub nie jest spasowany na wcisk tylko jest mozliwosc delikatnego ruchu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hmm, tutaj link do LEMFORDER

> http://allegro.pl/item719860384_sworzen_wahacza_opel_astra_g_zafira_a_omega_b.html

> oraz FEBI

> http://allegro.pl/item719850229_sworzen_wahacza_opel_astra_g_zafira_a_omega_b.html#gallery

> i wyglada na to ze maja zwykle sruby i ja tez takie sruby

> dostalem i ten przegub nie jest spasowany na wcisk tylko jest

> mozliwosc delikatnego ruchu..

Gdy kupowalem swoje specjalnie sprawdzalem i nie wzielem

w jednym sklepie, bo byly takie same jak na tej aukcji.

Jakas chinska podroba.

W drugim mieli, nie pamietam ale czesc bez gwintu chyba byla wieksza niz fi 10 gwintu.

Przy wkladaniu musialem ustawiac aby weszly, do tego wchodzily z wyraznym oporem.

A nakretki byly samozaciskowe, zadnych sprezystych podkladek.

Edit: zadalem sobie trudu i zaczelem przewalac aukcje na alledrogo i znalazlem

tylko jedna aukcje z prawidlowymi srubami:

<<klik>>

zdjecie troche nie wyrazne, ale widac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gdy kupowalem swoje specjalnie sprawdzalem i nie wzielem

> w jednym sklepie, bo byly takie same jak na tej aukcji.

> Jakas chinska podroba.

> W drugim mieli, nie pamietam ale czesc bez gwintu chyba byla wieksza

> niz fi 10 gwintu.

> Przy wkladaniu musialem ustawiac aby weszly, do tego wchodzily z

> wyraznym oporem.

> A nakretki byly samozaciskowe, zadnych sprezystych podkladek.

> Edit: zadalem sobie trudu i zaczelem przewalac aukcje na alledrogo i

> znalazlem

> tylko jedna aukcje z prawidlowymi srubami:

> zdjecie troche nie wyrazne, ale widac.

znalazlem aukcje z oryginalnym sworzniem GM http://allegro.pl/item718886446_gm_sworzen_wahacza_opel_astra_omega_vectra_zafira.html#gallery i sruby sa zwykle - ciekawa sprawa, moze ktos wie jak to wlasciwie powinno byc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fabryczne pochylenie koła to -1*10'.

Załóżmy (strzelam), że kolumna między skrajnymi mocowaniami ma 70cm długości i luz śruby w otworze wynosi 1mm. Różnica w pochyleniu wyniesie 0,08*, czyli ok 4,8' przy skrajnych położeniach. Tolerancja fabryki wynosi +/- 45', czyli spokojnie w normie.

TIS twierdzi, że do 2003r można regulować pochylenie koła na śrubach łączących zwrotnicę z kolumną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

> Fabryczne pochylenie koła to -1*10'.

> Załóżmy (strzelam), że kolumna między skrajnymi mocowaniami ma 70cm długości i luz śruby w otworze

> wynosi 1mm. Różnica w pochyleniu wyniesie 0,08*, czyli ok 4,8' przy skrajnych położeniach.

> Tolerancja fabryki wynosi +/- 45', czyli spokojnie w normie.

> TIS twierdzi, że do 2003r można regulować pochylenie koła na śrubach łączących zwrotnicę z kolumną.

Wiem, że odkopałem dinozaura, ale to może się komuś przydać:

Zwrotnica jest skręcona z amortyzatorem na dwóch śrubach M12, jeżeli na każdej z nich jest pół mm luzu, a jest właśnie tyle to w sumie daje to 1 mm luzu. Odległość między nimi to ok 10cm. Co daje nam 35' różnicy w zależności od ułożenia. Norma jaką znalazłem to +/- 30'. Więc ważna jest odległość między mocowaniami amortyzatora, a nie skrajnych punktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.